Forum portalu turystyka-gorska.pl

Pewnie skądś słyszał, że będzie można w górach spotkać Kiełbasę, tylko nie był pewny czy na Rysach czy na MSW.
No ale miał farta, udało się.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

No i na pierwszy rzut oka widać kto jest w formie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Cześć,


Przebił? W czym? Wiem na pewno, że zrobił ogólnie fajne przejście, ale w szczegółach to nic o nim nie wiadomo. Przypominam, że najłatwiejsze warianty na Niżnich Rysach (właśnie w okolicy Prawej Depresji) są dwójkowe, a na północnej MSW trójkowe.

W czasie na konkretnej drodze? Z tego co widzę, to obaj Panowie nie robili tych samych dróg. W szczególności na MSW nie wiadomo, jaka droga została zrobiona 29 stycznia, bo określenie "Północna ściana wariantami" jest jednak dość odległe od Direttissimy. Dodatkowo wpisuje się w tak modne ostatnio niepodawania szczegółów swojego przejścia.

W sumie przewyższeń w ścianach jednego dnia? Z całą pewnością.

A może w medialności przedsięwzięcia? Tu akurat nie mam żadnych wątpliwości, choć brakuje mi jednak trochę dopisku, że "audycja zawiera lokowanie produktu/ów".

Wolę i doceniam po stokroć jednak takie taternictwo:

19.12.2016
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2673
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2674

22.12.2016
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2682

30.12.2016:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2688

31.12.2016:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2689

10.01.2017:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2693

11.01.2017:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2694

20.01.2017:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2700

21.01.2017:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2701

24.01.2017:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2711
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2712

27.01.2017:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2715
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2716

29.01.2017:
http://tatry.przejscia.pl/pl/node/2720

Tylko że w Polsce nikt o tym, a dokładniej o Nim, nie wspomni, bo nie "nasz", bo nie nagrał, albo przynajmniej nie rozpropagował odpowiedniego filmu, bo trzeba znać się trochę na taternictwie by zrozumieć wymiar tych przejść, a polskim "dziennikarzom" tej znajomości od jakiegoś czasu wybitnie brakuje. Życzę Wam wszystkim trzeźwego patrzenia na niektóre polskie osiągnięcia tatrzańskie ostatnich lat.

Pozdrawiam
Grzegorz

No jak to?! Przecież wspominam

A tak poważnie to podzielam Twoje zdanie w tym temacie, jednak można też spojrzeć na to trochę inaczej - Červienka swoje wyczyny, bo tak trzeba nazwać to, co robi w Tatrach, opisuje w formie notki na tatry.przejscia.pl (przynajmniej ja znam tylko to źródło). Odnoszę wrażenie, że notki te robi zgodnie z myślą przewodnią stronki A. Śmiałkowskiego, by odnotować co robi się w Tatrach, a nie po to by się lansować. Nie ma parcia na szkło, nie "puka" do mediów, to i o nim nie piszą. Dziś pisze się o tym, co się dobrze sprzedaje, a niekoniecznie o tym, co jest dobre. Takie czasy. Można, nawet trzeba się z tym nie zgadzać, ale chyba niewiele się tu zmieni...

_________________

Twoje uwagi są jak najbardziej słuszne. Chodziło mi o sumę przewyższeń w ścianach jednego dnia. Na wspinaniu zimowym się kompletnie nie znam, stąd nie oceniałem samej drogi na północnej Mięgusza i ciężko mi porównać klasę obu wspinaczek, poza liczbą "zrobionych metrów". Zgadzam się, że podawanie szczegółów przejścia powinno być powszechnym zwyczajem.

Jeśli chodzi o media: z tego co widzę, nie wspominały one o żadnym z tych przejść. Sam Janusz Gołąb zamieścił informację o swoim przejściu na swoim profilu na Facebooku, co najwyżej post został przez kogoś udostępniony.

Co do "lokowania produktu", pewnie wynika to z tego, sponsorzy mają swoje wymagania. A realia są niestety takie, że bez sponsorów ciężko działać w górach wysokich...

Pozdrawiam,
Michał

Tak mi się przypomniało odnośnie opisywania przejść. Gdyby GGT robił słynny Miś to w relacji mielibyśmy szczegółowo opisany każdy kamień, stopień, kępę trawy. A na temat każdego ominięcia byłaby kilkustronicowa rozprawa.
Cóż. Brakuje czasem niektórym zdobywcom takiej dokładności Misia.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Relacje i trochę zdjęć z tatrzańskich perełek tego sezonu

http://iameslv.ttce.sk/?page=clanok&sto ... /2017/0003

http://iameslv.ttce.sk/?page=clanok&sto ... /2017/0001

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Marcin Księżak robi nową drogę na Czołówce MSW - Super filar:

http://wspinanie.pl/2017/02/super-filar ... -miegusza/

_________________

Niejaki Greg przeszedł porządną taternicką łańcuchówkę 

http://www.tatry.przejscia.pl/pl/node/2801

A czy ten Greg to nie gf właśnie?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

https://www.youtube.com/watch?v=J-2EFbQifBQ

Nie wiem czy było już gdzieś na forum.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Czyży gf przeszedł GGTW w pięknym stylu?

Wielkie gratulacje!

_________________

Gratulacje Wielkie

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

Szacun Grzesiek!

Widziałem, że w koncu to zrobi...

Wielkie gratulacje Ja bym powiedział raczej - "STYLE MASTER"

Brakuje w opisie do szczęścia jednego bez. Bez obchodzenia. Będzie opis się dowiemy.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Brakuje do szczęścia komu?
Niemożliwe jest przejście GGT bez obchodzenia.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Szczególnie w zejściach bez liny...

MISTRZ!

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Niesamowite, naprawdę. Aż nie mogę się doczekać tego sprawozdania.

Bez zjazdów, bez depozytów, bez wsparcia... No, ale - kto jak nie On

O Jebaniutki 6 dni bez depozytów Z drugiej strony zamiast liny mógł zabrać orzeszki, kabanosy albo gameboya żeby się nie nudziło

Nie ma jeszcze szczegółow, ale to co już wiadomo:

jedno z najważniejszych wydarzeń w historii taternictwa.

Gratulacje.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Szczegóły:

http://tatry.przejscia.pl/pl/node/3061

_________________

Czekałem na to. Dzięki.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Taka mała ciekawostka na marginesie relacji z wyczynu głównego - pojawił się "tajemniczy Piotr" i "jedno z najbardziej stylowych przejść GGTW w historii".
Niezła zagadka i dowód na istnienie "anonimowych taterników" oraz przejść, które nigdy nie zostały opublikowane.

Styl literacki to Grzesiek ma raczej "mocno naukowy", ale...

Szacun raz jeszcze.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Chciałbym jedynie zwrócić uwagę, że nie jest to "mój" styl literacki, tylko raczej styl formalnego sprawozdania. Wiem, że pewnie wiele osób wolałoby przeczytać relację w formie opowiadania, ale to nie czas. Szczególnie, że współcześnie większość kolegów zastępuje formalny opis swoich dokonań ciągiem wirtualno-drukowanych opowiastek przepełnionych mniejszymi lub większymi manipulacjami.

Osobiście identyfikuję się raczej ze stylem z czasów Kącika Tatromaniaka, artykułów w Tatrach, czy Montanie.

A tak w ogóle to dzięki za wszystkie gratulacje.

Pozdrawiam
Grzegorz

Grzesiek,
mam nadzieję, że nie poczułeś się urażony, ten artykuł o zimowym zdobywaniu Tatr czytałem, rzadko już w w ogóle cokolwiek czytam z literatura góską włącznie, a ten akurat się udało, bo się w oczy rzucał i naprawdę był bardzo fajnie napisany! A przy okazji rzetelna porcja historii.

Mam nadzieję, że "relacja literacka" z przejścia Grani Tatr też się kiedyś pojawi, pomyśl o wnukach...

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Bynajmniej. Po prostu chciałem zwrócić uwagę, że tak formalny i suchy styl jest raczej wyjątkiem w przypadku "mojej pisaniny". A odnośnie relacji, nie mam pojęcia. Czas pokaże.

Pozdrawiam
Grzegorz

Nie pytali się ludzie na szlakach w Zachodnich czy nie trzeba pomóc? Musiałeś wyglądać na solidnie zmęczonego...

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.