Manfred,
ja w rejonie ciągle nie byłem i ciągle sie od lat tak wybieram i planuję... Więc mam wiedze teoretyczną z netu i map tylko, ale się podzielę.
Paweł napisał co i jak - odnośnie "dostępnych gór". Jak tam dotrzeć?
Mi z netowych analiz możliwości wychodziło, że chyba koleją (na początku metrem i kolejkami podwiedeńskimi, tak można chyba aż do Neustadt) a jak kolejki już zabraknie to jeszcze kilka kilometrów na piechotkę.
Do doliny między Rax a Schneeberg nie powinno być problemu, kolejka dojeżdża do Reichenau.
Do znacznie ciekawszego Hochszwab może być gorzej po prostu sprawdź, może Eisenerz?
Spałbym zdecydowanie w schroniskach, jak jeszcze masz np. Alpenverein albo DAV to w ogóle wychodzi dość tanio.
A! Biwakowanie poza kempingami jest zabronione na terenie całej Austrii (a kempingów co kot napłakał ). Gdzieś czytałem, że oryginalnie chodziło o walkę z kłusownikami i z nielegalnym pozyskiwaniem drewna...
Potem nikt się nie kwapił żeby regulować, bo i ochrona przyrody i w dodatku po co taki bałagan.