Forum portalu turystyka-gorska.pl

ale śniegu mało...
polecam zimowy wschód słońca ,ale faktycznie niech dopada.
morze chmur super i gratisowe widmo

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Widzę, że widoczki super! Chyba trochę lepsze, niż ja miałem dzisiaj. Z tym, że my byliśmy na zachodzie.

Po drodze masakra... ślisko, lód... nie to co u Ciebie

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

U nas dziś już był. Zwłaszcza na "schodach"... Ludzie za to zamiast schodzić, ślizgali się na butach, także to na pewno dodatkowo nie pomagało.

Tak było dzisiaj.





Dodatkowi jeszcze w drodze powrotnej wpadliśmy w poślizg. Generalnie działo się

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Zaczęliśmy zjeżdżać z Krowiarek w stronę Zawoi i na tych ostrych zakrętach w dół. W zasadzie na jednym z ostatnich. Zaczynam skręcać w prawo a auto przestaje reagować i jedziemy prosto... Na szczęście b. wolno jechaliśmy i daliśmy radę zatrzymać się przed barierkami.

Dopiero później zobaczyłem, że temperatura spadła do -2C. To było jakieś lokalne oblodzenie, ale później *rzutowało* na całą jazdę. Jeszcze dalej jak jechaliśmy przez te wszystkie wioski, to droga była mocno śliska. Prawdopodobnie mgła która była wcześniej/wieczorem w połączeniu z ujemną temperaturą zrobiła swoje. Do czasu wjechania na Zakopiankę, nie dało się jechać szybciej jak 50km/h.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Może przedświąteczny szał i zamiast korzystać z pogody, ludzie korzystają z *promocji* w marketach

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Kiedyś jechałem z kumplem na Babią przez Zawoję. Noc, temperatura przy gruncie delikatnie poniżej zera i kumpel tak od niechcenia rzucił, żebym uważał, bo 'lubią wodę wylewać na ulicę'. Droga wyglądała normalnie, ale jadąc przez te wioski sobie tak kontrolnie przyhamowałem by zobaczyć jak mocno jest ślisko - byłem w szoku jak mną zarzuciło, ESP ledwo to ogarnęło.
Rzeczywiście jak się człowiek przyjrzy to widać, że przy domach są takie odpływy na ulice zrobione. Polecam uważać w tych rejonach.

W ten sam dzień byłem w Tatrach i jak ok 9 widziałem Babią Górę z "zapchajanki" to wyobrażałem sobie jakie fantastyczne widoki muszą być ze szczytu. Te chmury w Beskidzie też udało mi się uchwycić z okien samochodu, widoki rewelacja, a w drodze powrotnej jak słońce podświetlało góry było super wyraźnie widać na tle ciemniejącego nieba Tatry, Fatre i Beskidy.
powrzucaj więcej fot bo na pewno był co fotografować

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Sory, wczoraj byłem... Na urlopie to człowiek traci poczucie czasu

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Hej! W niedzielę wybieram się na Babią, był ktoś w ostatnich dniach po ochłodzeniu? Jakie warunki na szlaku?

tak z ciekawości -kto majstrował przy tym temacie? bo nie przypominam sobie bym takowy zakładał...

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Generalnie jakiś niezły klops z tego wyszedł...

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Tak samo jak Leppy nie zakładał tematu "PiS u władzy". Chyba
Pewnie autor usunął konto, a że profesor wypowiedział się tu jako pierwszy, to dostał relację w spadku

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Dokładnie tak samo jak Krabul został autorem wątku "Astronomia" Tylko czasem autor usuwa konto sam a czasem jemu usuwają

O mistrzostwach w ręczną też dostałem w spadku.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Nie pisz że "w spadku", bo jeszcze będziesz musiał zaplacić podatek od wzbogacenia

No z tym "PiS u władzy" to o tyle ciekawe, że teraz założycielem jest leppy, który - jak wiadomo - jest mocno przeciwko "upolitycznieniu" forum

A ten temat kto zakładał? Wiejska Szamanka? IMO nawet w przypadku kasacji konta / bana - posty powinny zostawać (chyba, że autor wyraźnie sobie życzy usunięcia). Inaczej tworzy się "dziura" - jak w tym przypadku (podobnie jest gdy ktoś przeglądnie całościowo np. temat o zimowych ośmiotysięcznikach, gdzie trekker był dość aktywny, a teraz jego posty zostały "wyczyszczone").

własnie tematy z OF to norma jeśli chodzi o "zmianę" założyciela w dziale relacje jest to precedens.
bo jak ktoś się wpisze po tobie w temacie to nie da się usunąć posta (w tym wypadku relacji) a jedynie edytować.
czyli ktoś wywalił całą relację mając wyższe uprawnienia

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Tak to jest, że jak sie usuwa konto i chce sie usunąć posty to lecą i posty i relacje...

Lepiej zamiast rozwodzić sie nad wylanym mlekiem trzymajmy kciuki żeby Małgosia jeszcze do nas wróciła.