Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt gru 20, 2024 3:41 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 109  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 10:52 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
Kamil,
jak uważasz, ja stoję na stanowisku, że niektórych chyba zbyt szybko opętała magia liczby (wysokości, czy odległości - jeden pies). To trochę nie moje podejście do gór (jakichkolwiek). To czy ja idę dłuższą trasą, to moja i tylko moja sprawa. I mam wrażenie, że Czapa podchodzi do tego tak samo.

pozdrawiam ;)

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 12:26 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 17, 2013 7:34 am
Posty: 782
Lokalizacja: Jaworzno

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 1:59 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Tymczasem Mountain-Forecast zapowiada bardzo dobrą pogodę na przyszły tydzień.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 3:33 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr lis 11, 2015 10:44 pm
Posty: 90
Lokalizacja: Konin
grubyilysy napisał(a):
Tymczasem Mountain-Forecast zapowiada bardzo dobrą pogodę na przyszły tydzień.


prognozy mountain-forecast możesz włożyć między bajki :D :D :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 4:55 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
To co? Lepiej zapytać Jakuba? :lol:

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 10:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
końpolski napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
Tymczasem Mountain-Forecast zapowiada bardzo dobrą pogodę na przyszły tydzień.


prognozy mountain-forecast możesz włożyć między bajki :D :D :D


Wyobraź sobie, że się czasem sprawdzają, także w Himalajach (wiem po obserwacji prognoz i działaności wypraw). A czasem nie sprawdzają nawet w Tatrach :).
No nie namawiam himalaistów do polegania na nich! Ale... Jako kibic oczekuję ciekawego tygodnia na Nandze :)

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 10:49 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2116
Wg najnowszych newsow Moro juz wychodzi na 7000 m tymczasem Czapa utknal przed problematycznym polem szczelin lodowcowych. Bielecki dalej jest blizej podnoza gory. Szkoda ze przy tym oknie pogodowym szansa na 1 zimowe wejscie na szczyt Nanga Parbat wlasnie wymyka sie Polakom z rak po raz kolejny... :evil:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 11:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Obrazek

Urodziny Tomka....(to NIE jest fotomontaż).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 15, 2016 2:30 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
grubyilysy napisał(a):
Urodziny Tomka....(to NIE jest fotomontaż).

Więcej zdjęć -> tutaj. :)

Jakub napisał(a):
Wg najnowszych newsow Moro juz wychodzi na 7000 m

Teleportował się tam z bazy? :mrgreen: No w takim kosmicznym tempie to nawet K2 zdobędzie lada dzień. :wink:

grubyilysy napisał(a):
Wyobraź sobie, że się czasem sprawdzają, także w Himalajach (wiem po obserwacji prognoz i działaności wypraw). A czasem nie sprawdzają nawet w Tatrach .
No nie namawiam himalaistów do polegania na nich! Ale... Jako kibic oczekuję ciekawego tygodnia na Nandze

To zależy jak weryfikować "sprawdzalność" tych prognoz. Jeśli tylko poprzez określanie czy jest dupówa, czy też okno pogodowe, to być może ta sprawdzalność nie będzie najgorsza (i faktycznie nieraz tak się działo, że jak MF wskazywał wyraźne okno pogodowe, to na Nandze akcja ruszała). Natomiast jak chodzi o detale, to w rzeczywistości zarówno temperatura powietrza, jak i prędkość wiatru mogą bardzo radykalnie odbiegać od tego co pokazuje MF. Zresztą w ogóle nie ma takiej prognozy, która pokazałaby dokładnie jakie tam mają warunki. Jedynie pomiary tam na miejscu mogłyby to wykazać.

mpap napisał(a):
To czy ja idę dłuższą trasą, to moja i tylko moja sprawa. I mam wrażenie, że Czapa podchodzi do tego tak samo.

Nie wiem jak do tego Czapkins podchodzi, ale jestem przekonany, że bardzo zależy mu na zdobyciu Nangi i na tym, aby zaliczyć pierwsze zimowe wejście. Cytat (źródło):

Czapkins napisał(a):
Simone, Tamara, Alex, Daniele , Dream i wielu innych bedzie pod moja krolową nangą .. Ja i Eli tez, nie chce poswiecic mojego doswiadczenia zima na tej gorze na marne. Szczerze? Chce tam byc pierwszy wraz z Eli..

A tymczasem samym wyborem trasy mocno sobie zminimalizował szanse na ten wymarzony sukces.

sna napisał(a):
Najkrótszą drogą już wielu próbowało w poprzednich latach, w tym Moro i Czapkins a teraz nawet terminator Bielecki miał tam kłopoty. Myślę, że na Nandze zimą nie ma oczywistych rozwiązań. Każdy kombinuje swoim sposobem.

Nawet teoretycznie optymalny wariant na zimowe zdobycie Nangi może stawiać ciężkie warunki i w sumie nic dziwnego, że Bieleckiemu nie idzie tak gładko jak to sobie optymistycznie zakładał. Jednak faktem jest, że to na drodze Kinshofera były 2 najlepsze zimowe próby w historii i tylko na tej drodze od celu dzieliło zaledwie kilkaset m do przejścia.

Największe trudności techniczne drogi Kinshofera to tzw. "Ściana Kinshofera" (od ok. 6000 do ok. 6100 m n.p.m.). Jest to problem do pokonania, bo ta sztuka udała się już w 4 sezonach zimowych 1996/1997, 1997/1998, 2004/2005, 2014/2015 i wielce prawdopodobne, że uda się również w tym sezonie i to chyba już niedługo.

Obrazek

Obrazek

Mają już zaporęczowaną trasę do podstawy "Ściany Kinshofera" i dalsze ich postępy to będzie właśnie starcie z kluczowymi trudnościami technicznymi tej drogi. Idzie im lepiej niż w zeszłym sezonie (wtedy chyba dopiero 10 lutego załoili "Ścianę Kinshofera"). A skoro w zeszłym sezonie Alex, Daniele i Ali zaszli tak daleko, to w tym roku szanse na sukces chyba mają spore.

batmik napisał(a):
Drogi Kamilu. Nie przyszło Ci do głowy, że każdy z zespołów wybrał sobie optymalną w ich ocenie opcję? Być może wariant Czapkinsa w jego ocenie (a chyba może na ten temat powiedzieć więcej niż my) jest łatwiejszy do zrealizowania

Zapewne tak mu się wydaje. I w tym właśnie problem, że Czapkins wierzy w tak abstrakcyjną trasę. Czapkins niewątpliwie ma duże doświadczenie (6 sezon z rzędu na Nandze) i tego nie kwestionuję, ale to nie zmienia faktu, że choćby sama chęć finiszowania na grani Północne Ramię - Nanga Parbat to może być niezła wtopa taktyczna. W końcu Nanga Parbat jest jedną z najbardziej wietrznych gór świata i wypadałoby tak kombinować, aby nie narażać się na super wietrzne odcinki, gdzie huragan to prawdopodobnie standardowy warun.

Póki co widzę tylko 2 argumenty za sensownością drogi Czapkinsa:

1) Czapkins i Moro tak wybrali, więc musi to być super opcja, bo mają tak spektakularne doświadczenie, że nie mogą się mylić
2) Czapkins i Eli w zeszłym roku osiągnęli tam ok. 7850 m n.p.m.

Czy są jakieś inne "merytoryczne" argumenty za tym, że droga Czapkinsa ma sens i nadaje się na pierwsze zimowe wejście na Nangę? Ja zalet tej opcji nie dostrzegam, ale oczywiście sam też mogę się mylić i kto wie, być może Czapkins wraz z Eli obalą moje obawy co do ich trasy. Nie wierzę w ich szanse, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.

Andy Harris napisał(a):
Przyjebałeś się do tego Moro jakby to on musiał wejść na Nangę. Nikt jeszcze nie wszedł i jak Moro nie wejdzie to nic się nie stanie, nawet jak zanotuje najgorszy wynik ze wszystkich ekip to mam wrażenie że on się tym mniej przejmie od ciebie.
Poza tym i Moro i Mackiewicz byli na Nandze juz kilka razy i na różnych drogach i tej zimy uznali że takie właśnie drogi będą DLA NICH najodpowiedniejsze. Jesteś taki kozak to jedź na jedynie słuszną drogę i pokaż jak się zdobywa Nangę zimą, a nie pier dolisz głodne kawałki.

Trekker, po co ściemniać, że Moro nie chce zdobyć Nangi i tak zupełnie przypadkiem za cel wybrał sobie akurat jeden z 2 niezdobytych w zimie głównych ośmiotysięczników. W praktyce każda z ekip tam działających pragnie zdobyć Nangę i zapisać się w historii pierwszych zimowych zdobywców, choć część z nich oficjalnie się zarzeka, że niby im na tym nie zależy. Bezsensu takie ściemnianie.

A ten Twój ostatni pseudo "argument" to totalna żenada. Czyżby do krytyki wyborów himalaistów mieli prawo tylko super kozacy, którzy w zimie wymiatają? Słabo.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 15, 2016 12:19 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr maja 22, 2013 12:46 pm
Posty: 44
Lokalizacja: Myślenice
To chyba tyle tej zimy jeżeli chodzi o ekipę A. Bieleckiego:
Cytuj:
Razem z Jackiem wyszliśmy dzisiaj w górę do C1. Chcemy sprawdzić czy moja ręka nadaje się do wspinania, chociaż muszę przyznać, że nie wygląda najlepiej. Jest spuchnięta, a jeden palec jest poparzony i wybity ze stawu. Być może jest to ostatnie wyjście w górę na tej wyprawie. Niestety pogoda na Nandze w tym roku nie dała nam żadnej szansy na działanie w stylu alpejskim. A na działanie w stylu tradycyjnym nie mamy sił i środków (przede wszystkim lin poręczowych), a także czasu (baza zamówiona do końca stycznia). W ciągu najbliższych dni wzrasta siła wiatru co dodatkowo odbiera nadzieję na skuteczną akcję. Pozdrawiamy - Adam & Jacek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 15, 2016 4:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
Andy Harris napisał(a):
zdobyte już zimą Manaslu.


Tyle, że według Moro i Urubki Manaslu nie ma chyba jeszcze zimowego wejścia :lol:

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 16, 2016 11:16 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
Bielecki z Czechem zawijają do domu (info z wczoraj wieczora z off.sport.pl).

Od samego początku ten pomysł był mocno ryzykowny, jeśli nie powiedzieć - mało realny do wykonania. No ale kto nie ryzykuje nie pije szampana.

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 16, 2016 1:39 pm 
Nowy

Dołączył(a): N sty 03, 2016 12:19 am
Posty: 8
Cała wyprawa i tak skończyła się szczęśliwie dla Bieleckiego. Mam nadzieję, że nabierze więcej pokory i wyjdzie mu ona tylko na dobre, szczególnie mając na myśli plany zdobycia K2.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 16, 2016 3:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
końpolski napisał(a):
- ciągła aktualizacja sytuacji na NP jest tutaj: http://simonemoro.gazzetta.it/

grubyilysy napisał(a):
Tymczasem Mountain-Forecast zapowiada bardzo dobrą pogodę na przyszły tydzień.



http://simonemoro.gazzetta.it/2016/01/1 ... -di-vetta/

Obrazek

Słabo bo słabo włoski znam, poza tym jest translate.google.com.

Krótko żeby nie łamać - na zdięciu Ela i Tomek wychodzą z bazy.
Plecaki dość jasno wskazują, że planują trochę pobyć na górze. :)

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 16, 2016 5:47 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
Alex Txikon chyba załoił już "Ścianę Kinshofera" i doszedł do planowanego C2 (o ok. 3,5 tygodnia wcześniej niż w zeszłym roku). Pewności nie ma, bo jego spot (tutaj) jest trochę niedokładny.

Tak z bliska wygląda Ściana Kinshofera (zdjęcie z 13 stycznia):

Obrazek

mpap napisał(a):
Bielecki z Czechem zawijają do domu (info z wczoraj wieczora z off.sport.pl).

To info to ponoć tylko domysły i póki co nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sty 16, 2016 8:06 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
Na fb Alexa pojawiło się potwierdzenie, że Txikon i Ali dotarli do C2, czyli kluczowe trudności techniczne drogi Kinshofera są już zaporęczowane. Z kolei Nardi, Bielecki i Czech ponoć są w bazie.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 12:21 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
Informacja, która miała być tylko domysłami, została potwierdzona dziś rano czasu polskiego. Adam i Jacek kończą wyprawę.
Nie sugeruję się niepowodzeniem ekipy Adam&Jacek, ale obawiam się, że kolejny rok Nanga będzie nietknięta.

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 2:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Ciekawe, oprócz "wyprawy rewolucyjnej" i może pary Moro/Lunger pozostałe ekipy radzą sobie lepiej od przewidywań a Ty już wieszczysz nietknięcie Nangi?
Co najmniej Czapkins i Txikon walczą naprawdę ostro. Simone siedzi spokojnie, ale może to taktyka tygrysa szykującego się do skoku.
Nanga Dream nikt nie traktuje niby poważnie, zwłaszcza jeszcze po odejściu pakistańczyków, ale jakoś póki co ciągną powoli do góry.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 7:49 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
No tak, potwierdziła się informacja, że Bielecki kończy wyprawę.

Adam Bielecki napisał(a):
W ciągu dwóch ostatnich dni udało nam się ściągnąć cały sprzęt z powrotem do bazy. Wobec słabych prognoz pogody i mojej rannej dłoni oznacza to koniec wyprawy. Dostaliśmy od Nangi solidną lekcję pokory. Marzyliśmy o zdobyciu Nangi w czystym stylu alpejskim, ale pogoda nie dała nam żadnej szansy na podjęcie ataku. Kolejne pomysły na zdobycie góry kończyły się na tej samej niewielkiej wysokości z powodu pogody, problemów ze zdrowiem, bądź też urwanej liny. Walczyliśmy twardo, ale okazaliśmy się za słabi albo po prostu góra okazała się za silna. Cieszymy się, że wyprawa ta umocniła naszą przyjaźń i partnerstwo. Sporo się nauczyliśmy. Jesteśmy zdrowi (nie licząc dłoni…). Coś czuję, że tu jeszcze wrocimy. Chyba złapalem bakcyla zimowej Nangi

Tym samym mocno zmalały szanse na choćby częściowy udział Polaków w pierwszym zimowym wejściu na Nangę. Wyprzedzić Alexa na dłuższych drogach będzie teraz bardzo ciężko (idzie mu znacznie lepiej niż w zeszłym sezonie, ma lepsze doświadczenie i raczej lepsze przygotowanie topograficzne, a w zeszłym roku ledwie kilkaset m do przejścia mu zabrakło i to w znośnym terenie a nie na super wietrznej grani). No chyba, że powstrzymają go fatalne warunki pogodowe (te zwłaszcza w lutym potrafią dać znać o sobie) lub jakaś choroba lub wypadek, to wtenczas mogłoby się okazać, że Nanga kolejny raz obroni się przed zimowym zdobyciem.

grubyilysy napisał(a):
pozostałe ekipy radzą sobie lepiej od przewidywań

Czapkins ciśnie słabiej niż w zeszłym roku (brak uprzedniej aklimatyzacji w przeciwieństwie do zeszłego sezonu, późniejszy start i póki co zalicza dopiero drugie wyjście do góry). Aczkolwiek tym razem być może zyska więcej czasu na działanie, o ile znowu nie wpadnie w jedną z wielu "pułapek" swojej trasy.

Z kolei Nanga Dream niestety chyba została zgaszona na bocznej grani przez potężne wiatry. To jest pewien minus drogi Nanga Dream - niby to tylko mało znacząca boczna grań, ale i tak wieje tam na tyle mocno, że wbrew pozorom bardzo ciężko dojść do trawersu Diamir. Przydałaby się im jakaś alternatywna opcja na mniej "otwartych" formacjach terenu, ale nie wiem czy ze swoimi możliwościami wspinaczkowymi mają tam jakąkolwiek alternatywę. Poza tym ostatnio ekipa Nanga Dream daje niewiele informacji o tym co się tam dzieje. Ze spota Pawła Dunaja można tylko wywnioskować, że parę dni temu zszedł do bazy, a teraz chyba siedzi w jaskini lodowej (czyli to ich C2).

Yasuko Namba napisał(a):
Nie wiadomo czy Nardi nie zakończy wyprawy. Wczoraj odpadł od ściany Kinshofera i bardzo się poobijał.

Faktycznie miał jakiś wypadek jak cisnął tam z dużym obciążeniem. W dodatku okazuje się, że porządne zabezpieczenie "Ściany Kinshofera" dopiero ma nastąpić podczas zejścia Alexa i Sadpary z C2. I dlatego Daniele Nardi zszedł do bazy. Miał jednak dużo szczęścia i twierdzi, że jest dobrze z wyjątkiem bólu pleców i ramienia. Jeśli mu się ból nie pogorszy, to raczej powinien kontynuować wyprawę.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 8:04 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 25, 2013 5:08 pm
Posty: 661
Lokalizacja: Koluszki
http://www.mountain-forecast.com/peaks/ ... casts/8125

Czapa ciśnij!

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 8:40 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
No fakt, prognoza super... Będzie się działo

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 8:54 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 29, 2011 7:39 am
Posty: 227
Lokalizacja: Murzasichle
To się Bielecki zdziwi pogodą. Rekordu długości lotu długo nie poprawi. 80 metrów to jak dwa 10-piętrowe bloki, jeden na drugim. :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 9:35 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
Yasuko Namba napisał(a):
10 km na szczycie Nangi zimą to aż niewiarygodne.

No i to jest niewiarygodne. Tyle to może być w miejscach osłoniętych od wiatru. Zaś na samej Nandze i wietrznych graniach powinno wiać znacznie mocniej niż 10 km/h. Aczkolwiek okno pogodowe wydaje się realne i być może będzie się dało poruszać. Jest szansa na ciekawy tydzień na Nandze. Nawet Nanga Dream może mieć nadzieję na opuszczenie jaskini C2 i zaliczenie aklimatyzacji na wyższych wysokościach.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 10:30 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
grubyilysy napisał(a):
Ciekawe, oprócz "wyprawy rewolucyjnej" i może pary Moro/Lunger pozostałe ekipy radzą sobie lepiej od przewidywań a Ty już wieszczysz nietknięcie Nangi?
Przeczucie;)

Poza tym żadnych Polaków pod Nangą nie ma, nie oglądacie TVNu?

http://fakty.tvn24.pl/fakty-ekstra,52/r ... 05260.html
:lol:

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 10:49 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz cze 18, 2015 10:45 pm
Posty: 5
velka napisał(a):
http://www.mountain-forecast.com/peaks/Nanga-Parbat/forecasts/8125

Czapa ciśnij!

Mam nieodparte wrażenie, że MF analogiczną prognozę dla Nangi wieszczy co najmniej od tygodnia. Dodatkowo jeżeli sprawdzi się podobnie do tych dla Kościelca, to możemy spodziewać się huraganów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 10:58 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N sie 25, 2013 10:23 am
Posty: 1511
mpap napisał(a):
Poza tym żadnych Polaków pod Nangą nie ma, nie oglądacie TVNu?

http://fakty.tvn24.pl/fakty-ekstra,52/r ... 05260.html


O k.... "Konkurenci z innych krajów wciąż walczą" - TVN, cała prawda, całą dobę :mrgreen:

Wprawdzie - szczerze przyznaję - jakiś czas temu postawiłem na Txikona, ale chętnie bym oddał tą flaszkę (i jeszcze kilka dołożył), żeby Czapa wylazł pierwszy...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 11:04 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 29, 2011 7:39 am
Posty: 227
Lokalizacja: Murzasichle
Nie wchodzę nabijać kasę michnikowi za kliknięcia na stronie.
Rambubu napisał(a):
O k.... "Konkurenci z innych krajów wciąż walczą" - TVN

W sumie się zgadza. Pod Nangą nie ma Izraelitów. 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sty 17, 2016 11:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5463
Lokalizacja: Białystok
Jackal napisał(a):
Nie wchodzę nabijać kasę michnikowi za kliknięcia na stronie.


To w TVN też Michnik maczał paluchy? :lol:

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 18, 2016 12:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Jackal napisał(a):
Rekordu długości lotu długo nie poprawi. 80 metrów to jak dwa 10-piętrowe bloki, jeden na drugim.

Jak rozumiem to nie był jako taki "lot" tylko zsuw po bardzo stromym lodzie, jednak różnica.
Chyba dobrą linę ze sobą wzięli. :)

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 18, 2016 2:45 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2011 12:28 pm
Posty: 559
Lokalizacja: Kraków
Jeszcze co do prognoz wiatru MF - warto zauważyć, że to prosty model i MF nie bierze pod uwagę charakteru poszczególnych gór, np.:

Kasprowy Wierch - średnia prędkość wiatru przeważnie słabsza niż wg MF (choć nie zawsze), zaś maksymalne porywy przeważnie mocniejsze
Śnieżka - nawet średnia prędkość wiatru przeważnie mocniejsza niż wg MF

Dodam, że Śnieżka i chyba również Babia Góra to prawdopodobnie najbardziej wietrzne góry Polski i ma to związek z efektem dużej "samotnej góry" dominującej nad otoczeniem. Wielka góra stanowi przeszkodę dla wielkiej ilości powietrza. To powietrze zamiast swobodnie się przemieszczać, zostaje przyblokowane -> z jednej strony góry gromadzi się zwiększając ciśnienie, zaś z drugiej strony ciśnienie opada. W efekcie nad barierą górską tworzy się bardzo mocny wiatr. Ten efekt zapewnia Śnieżce średnią wieloletnią prędkość na wysokim poziomie (chyba nawet ponad 40 km/h), przy czym w zimie zwykle wieje mocniej niż w lecie. I teraz porównajmy sobie wielkość (i tym samym ilość blokowanego powietrza) Śnieżki i Nangi Parbat. Śnieżka przewyższa otoczenie o max ponad 1000 m, zaś Nanga to największy ośmiotysięcznik świata (przewyższa okoliczne doliny o ponad 4 km i w dodatku ma rozległą, bardzo masywną budowę).

Także nie warto zbytnio przywiązywać się do tych liczb, które podaje MF, bo rzeczywistość zapewne wygląda inaczej. Co prawda sam prognozowany fakt osłabienia wiatru na Nandze ma szanse się sprawdzić (choć oczywiście nie musi), ale w liczbach powinno to wyglądać mniej rekreacyjnie (zamiast spadku z kilkudziesięciu km/h do 10 km/h spodziewałbym się raczej spadku z groźnego huraganu do ok. 100 km/h lub w najlepszym razie kilkadziesiąt km/h). No i duże znaczenie odgrywa tu charakter terenu - im bardziej "zamknięty", tym lepiej. Zaś "otwarte formacje" jak granie mogą sprawiać poważny problem. I skoro na drodze Nanga Dream jakaś mało znacząca boczna grań (na nie najwyższych wysokościach) sprawia tyle kłopotów uniemożliwiając działania w znacznej części dni, to aż strach pomyśleć co się dzieje na głównej szczytowej grani Północne Ramię - Nanga Parbat na drodze Czapkinsa.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33 ... 109  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL