b] Kiełbasa[/b] smutne są te twoje słowa. Wszystkim hejterom którzy docierają nawet na portale górskie zalecam nie czytanie części dalszej co zaoszczędzi wszystkim zbędnych nerwów i emocji - zwłaszcza że i tak mamy piątek 13-go.. dużo różnych zajęć nie pozwala mi skupić się na zdjęciach ale i na nie nadejdzie czas.
Część ostatnia czyli 27-30 sierpnia 2015- Czarny Mięgusz, Rysy, Wysoka i Szpiglasowy- Po wspólnym wypadzie na Mięgusza umówiłem się z Kolegą Sławkiem że za 2 tygodnie wyruszymy ponownie w Tatry jeśli pogoda będzie sprzyjająca. Istotnie prognozy przewidywały kolejne upały i piękne słoneczne dni do 1 września także zadzwoniłem do Sławka i feralnego 27 sierpnia umówiliśmy się popołudniu przy autostradzie A4 w Katowicach. Tym razem jednak kolega postanowił że pojedziemy jego samochodem. Mimo pewnego opóźnienia ( ruszyliśmy z Katowic dopiero o 18.00 zamiast o 16.00) droga przebiegała bezbłędnie - piękny zachód Słońca w Katowicach i prawie pełnia Księżyca oraz pusta autostrada A4 niemal zapewniały świetne warunki. Niewiele po 20.00 dotarliśmy do Nowego Targu gdzie skierowaliśmy się przez Białkę Tatrzańską na Palenicę Białczańską- w planach była bowiem Wysoka i znów okolice Morskiego Oka. Sławek był na Wysokiej już raz także obiecał mi że pokaże mi drogę na ten szczyt uznawany za najpiękniejszy w Tatrach ( Słowacy uważają jednak ze Krywań jest najładniejszy) .
- Dotarłszy na Palenicę krótki przepak i ruszamy do schroniska nad Morskim Okiem. Przy pełni Księżyca zarówno widok na Tatry z Głodówki, jak i Białka wyglądały wspaniale. Nie omieszkałem też wyżej zrobić zdjęć Księżyca koło Mnicha..
ogólnie naprawdę wspaniały początek wyprawy. Nieco po północy kładziemy się spać w Starym Schronisku nad Morskim Okiem . Cel na najbliższy dzień -
Czarny Mięguszowiecki 2410m . Rano już przed 6.00 budzą mnie oczywiście turyści no i wychodzę na zewnątrz. A tam
-
wspaniale oświetlone szczyty Mięguszowieckich o świcie -film nagrałem bez satywu, ale wyborna stabilizacja zrobiła swoje :
https://www.youtube.com/watch?v=aXJDx5I58D0Ruszamy nie marnując czasu w stronę Czarnego Stawu. Nieco powyżej niego Sławek rozmawia przez komórkę a ja mam więc okazję uchwycić wychylające się zza grani Żabiego Słońce i
Czarny Staw pod Rysami o poranku : https://www.youtube.com/watch?v=tCd9fZvZrTERuszamy przez Kazalnicę 2159m na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem 2307m- mój ulubiony szlak w Polskich Tatrach, wyjątkowo wspaniały widokowo i nigdy nie zatłoczony tak jak ten na Rysy Niestety dochodzi do pewnego nieporozumienia. Sławek z poznanym dopiero przed chwilą turystą rusza bystro naprzód zostawiając mnie w tyle. Ja mimo iż byłem na przełęczy pod Chłopkiem już w tym roku 2 lipca to chciałbym jeszcze wyjść wyżej na Czarny lub Pośredni, więc idę dalej. Niezbyt jednak miłe jest pozostawienie kogoś na szlaku. Spodziewałem się że kolega poczeka na Kazalnicy, jednak doszedłszy tam po ponad godzinie nawet tam go nie zastałem. Wątpliwości czy będzie na Przełęczy pod Chłopkiem, czy też pociśnie z kimś innym na Pośredniego były zasadne. W czasie podejścia na Kazalnicę nagrałem kilka filmów -
Bukowina Tatrzańska 83x i Mięgusze: https://www.youtube.com/watch?v=NzfN8jmtQbQschronisko nad Mokiem z Kazalnicy -83x zoom https://www.youtube.com/watch?v=Gw_KxKEWL4M - sprawdziłem nawet co parabia Martin na Polanie Biała Woda w Dolinie Białej Wodyjakieś 8 km dalej :
https://www.youtube.com/watch?v=ZAfEO-Q-Ajo panoramka
spod Przełęczy pod Chłopkiem :
https://www.youtube.com/watch?v=cTDfWqCLlcEMorskie Oko z Galeryjki https://www.youtube.com/watch?v=5SuPetQyt4cOgólnie po długiej chwili dotarłem na
Przełęcz pod Chłopkiem 2307m. Szczęśliwie był tu opalający się Sławek i kilkudziesięciu innych turystów. Standardowo widok wspaniały. Namówiłem Kolegę byśmy poszli pierw na
Czarny Mięguszowiecki Szczyt 2410m na którym byłem już w lipcu 2010 roku ( wtedy zejście w czasie 2 burz z gradobiciem) . Kilku turystów przed i za nami też poszło i ruszyliśmy. Droga moim zdaniem ewidentna i nieporównanie łatwiejsza od wejścia na MSW. Niemniej trzeba uważać na ruchome kamienie ( niestety mnie i kilku osobom kilka razy coś spod butów w żlebie poleciało) .
Widok z grani i szczytu Czarnego Miegusza na Gerlach,Wysoką i Mięguszowiecki :
https://www.youtube.com/watch?v=k5dHpoIZG8U - naprawdę wspaniały.
-
Przepięknie też wyglądało Moko, Kazalnica i Czarny Staw z tej wysokości grani Czarnego Miegusza:
https://www.youtube.com/watch?v=LY3iSoW9IYM- Nagrałem też
panoramę ze zbliżeniami ze szczytu Czarnego Mięgusza na statywie z użyciem 83 x zooma optycznego ( kto wie czy jeszcze kiedyś tu wrócę..):
https://www.youtube.com/watch?v=qz0Fps0y-FwKralova Hola w Niżnych Tatrach 1948m -ze szczytu Czarnego https://www.youtube.com/watch?v=cJwfVy0ZXCk i
Łomnica 2634m -2 szczyt Tatr( kto wie , może jeszcze kiedyś uda się tam wejść lub chociaż wjechać) :
https://www.youtube.com/watch?v=a43W6EAvJN4-
turyści na szczycie MSW:
https://www.youtube.com/watch?v=foCW9IaNa38- Zbliżenie na Kozi Wierch 2291m i Orlą Perć:
https://www.youtube.com/watch?v=F64ndf9rLyI- W końcu trzeba było schodzić. Upał już doskwierał więc po ostrożnym zejściu postanowiłem dłużej odpocząć na Przełęczy. Pora była już dość póżna bo po 13.00. W doł kawał drogi. Jednak Sławek dziwnie niezmęczony postanowił jeszcze
zdobyć Pośredni Mięguszowiecki Szczyt 2393m - tym razem główny wierzchołek, a nie tylko wschodni jak 16 sierpnia solo. I tym razem jednak musiał iść solo. Ja byłem zmęczony i dość wrażeń trochę miałem już...podeszłem z ciekawości Drogą po Głazach do tych nieszczęsnych trawersów południowej grzędy Pośredniego przed Pośrednią Mięguszowiecką Ławką. Jednak i tym razem wyglądały równie odpychająco i tragicznie stromo:
https://www.youtube.com/watch?v=vjzoq-aweoU [jak 2 lipca 2015 ]
- Postanowiłem nie ryzykować nadmiernie i zawróciłem. Kolega Sławek o dziwo miał jednak dość wigoru i zaparcia by solo ruszyć na ten naprawdę trudny pagór. Poszedł na Ławkę i wyszedł nią do końca a potem w ogromnej ekspozycji zdobył główny szczyt. Wracał granią Pośredniego :
https://www.youtube.com/watch?v=4_Vvpe2Eeq4- odpoczywając luksusowo na Przełęczy i popijając nagrałem zmagania się Kolegi z niezwykle eksponowaną płytą pod wschodnim wierzchołkiem Pośredniego Miegusza ( linę którą kupił za 300 złotych zostawił w bagażniku samochodu bo stwierdził że nie będzie nosił takiego ciężaru ponad 3kg, dodam że były porywy wiatru tego dnia, a butów wspinaczkowych i tym razem nie chciał pożyczyć- ale jednak moim zdaniem bezpieczeństwo jest najważniejsze) :
https://www.youtube.com/watch?v=MMGOat0KPt0 - Po koledze i inn
i turyści na Pośrednim Mięguszu stanęli :
https://www.youtube.com/watch?v=67IJRFwwTiM- w końcu po 15.00 zaczęliśmy się tarabanić na dół. W rejonie Bandziocha spostrzegłem
kozicę mamę i córkę https://www.youtube.com/watch?v=iAG6AkHAN7w- z
Szpital w Nowym Targu z Przełęczy pod Chłopkiem, nad granią WOłoszyna :
https://www.youtube.com/watch?v=KxdN3ZkC3co- Czekając na kolegę gadającego gdzieś wyżej z 20 letnią Krakowianką z którą jak się okazało 2 raz wylazł spod Kazalnicy na Przełęcz (...) nagrałem
Taternikówwspinających się na ścianie Kazalnicy Mięguszowieckiej na 83x zoomie -dodam że była to para, która w nocy świeciła światłem czołówki ze ściany ( światło ciągłe, biwak w ścianie) -widać to było znad Moka także, wspinali się 2 dni 20 godzin -szacun wielki -widok z Czarnego Stawu
:
https://www.youtube.com/watch?v=JgUKc6WEw2Y- W końcu dotarł i kolega z nowo poznaną koleżanką. Zszedliśmy z jeszcze nowo poznanym studentem geologii z Krakowa do schroniska przy Morskim Oku. W nocy wspaniale świecił Księżyc w Pełni ( gdzieś zawieruszyło mi się nagranie wschodzącej Pełni nad granią Żabiego..) . Ogólnie jednak byłem potwornie zmęczony po takim podejściu i zejściu -wszak to ponad 1000m . Krakowianka zeszła do Zakopca a ja z 2 kolegów spaliśmy w śpiworach na ławach przed schroniskiem bo tradycyjnie w sezonie letnim nie ma co liczyć na wolne miejsca w schronisku nad Mokiem. Po 22.00 też wyganiają z kuchni i jadalni.
29 sierpnia - Rysy i Wysoka- tego dnia ruszyliśmy na Rysy. Szczerze mówiąc bardzo mi się nie chciało bo zmęczenie wciąż było. Ale ponieważ w niedzielę mieliśmy wracać 30go to 30ty nie mógł być już przeznaczony aż na taką wyrypę a drugiej okazji do zdobycia Wysokiej by już nie było. Wyruszyłem pierwszy, potem kolega z geologii mnie dogonił nad Czarnym Stawem pod Rysami. Tam dotarłem rano b. szybko gdyż rześkie z rana powietrze napędza do działania i szybkiego pokonywania metrów w cieniu nim wzejdzie słońce ( po 10.50 było dopiero na szlaku na Rysy słońce które jak wiadomo latem utrudnia a nie pomaga, lipiec to już 10 rano niestety naparza żarówa) .
Turyści na północnej grani Rysów -widok z grzędy: https://www.youtube.com/watch?v=dBVjq5llctg- Znowu geolog mnie zostawił i sam wszedł na Rysy -24 latek z Krakowa 1 raz stanął tak wysoko w życiu i zdobył najwyższy szczyt Polski. Ja 3 lata starszy wlokłem się tak że koło Kamienia wyprzedził mnie Sławek który wystartował z Moka prawie godzinę później a starszy ode mnie prawie dekadę. Kondycja ma znaczenie. Na grzedzie były już zatory, kilkaset osób na tym szlaku jak zwykle latem . Szczęśliwie Sławek poczekał na mnie na Rysach gdzie się opalał ( po 45 min. dowlokłem się na szczyt) - ale napisał mi sms " czekam do 11.20, potem idę w stronę Wysokiej" . Jego powody można określić w ten sposób : "zbierały się czarne chmury, ryzyko burzy" ( nie grzmiało tego dnia w ogóle) . Po odpoczynku na
Rysach ruszyliśmy w stronę Wysokiej 2560m. Prowadził Kolega który już tam był kiedyś. . Ogólnie z Wagi droga jest dość ewidentna, widać też dalej łańcuchy wyprowadzające na
Przełęcz pod Kogutkiem 2485m -stamtąd już łatwo na Ławicę skąd trudno i niebezpiecznie żlebem między wierzchołkami Wysokiej na tą przełączkę i eksponowaną granią na szczyt zachodni 2560 -wschodni wierzchołek Wysokiej jest znacznie trudniejszy-
Chata pod Rysami i panorama z Przełęczy pod Kogutkiem : https://www.youtube.com/watch?v=exNm3KOowI0-
Szczyrbskie Jezioro ( Pleso) z Przełęczy pod Kogutkiem https://www.youtube.com/watch?v=B3_ltSNGfcwDolina Złomisk i Grań Hrubego z Ławicy: https://www.youtube.com/watch?v=dPLkaCal2Uc
Panorama z Wysokiej 2560m na Gerlach i inne szczyty :
https://www.youtube.com/watch?v=cd8M299XPNUWidok z Wysokiej na Rysy, Smoczy i Popradzki Staw:
https://www.youtube.com/watch?v=YaKgKCDTvEANa szczycie byliśmy z 20 minut. Było widać morze chmur :
https://www.youtube.com/watch?v=PBFkoZsaT7wbyło trochę Słowaków i kilku Polaków. W zejściu najtrudniej jest dostać się do 1 klamry w żlebie i zejść te kilka m w dół tego żlebu. Bałem się że plecak mnie przeciąży i runę w przepaść. Jest tu gdzie polecieć. Z minutę w tym miejscu "walczyłem" i myślałem jak zejść żywym. Sławek jakoś szybciej zaczął schodzić i czekał już na Ławicy. Nawet on jednak nie był w stanie zdobyć wschodniego szczytu Wysokiej -ponoć b. trudny. Co ciekawe jednak za Ławicą znów mnie zostawił i ruszył samotnie na ...
Ciężki Szczyt 2520m -jakby mało było wrażeń ( a jeszcze przez Rysy do Moka trzeba było wrócić...) . Oczywiście znowu nie chciał ode mnie butów wspinaczkowych które miałem w plecaku. Poszedłem za Słowakami z przewodnikiem i dotarłem do Kogutka. Idać widać cały czas Tępą 2285m -wspominałem Włodka Cywińskiego. Na przełęczy posiedziałem trochę , pobawiłęm się zoomem i
policzyłem ludzi i łódki w Szczyrbskim Jeziorze :
https://www.youtube.com/watch?v=0xs5-UbbAJM spawdziłęm co robią na Krywaniu 2494m :
https://www.youtube.com/watch?v=XqG-o7TZ4pA , co robią na Gerlachu :
https://www.youtube.com/watch?v=dkxD_ecl-GMoraz Łomnica z Wagi - tutaj dopiero widać jak niesamowite są powiększenia na zoomie przekraczącym krotność 50, a co dopero 80x :
https://www.youtube.com/watch?v=r6uamQK88W4Na Rysach powiewała polska flaga: https://www.youtube.com/watch?v=kc1VVdo4Bgg , choć nie było to święto niepodległości. Panorama z Rysów 29 sierpnia :
https://www.youtube.com/watch?v=PPFgGAG_wJ4wieczorne morze chmur z grzędy Rysów :
https://www.youtube.com/watch?v=XZomqH3rUm8 a Mięgusz niczym Matternhorn :
https://www.youtube.com/watch?v=SLdnh78PyLQ- Końcówka 29 sierpnia wyglądała następująco. Sławek dogonił mnie na Przełęczy Waga po 16.00 rozczarowany że nie jestem jeszcze na Rysach ( ...) Oznajmił mi że jakimś cudem zdobył Ciężki Szczyt i że rzekomo było to tylko I w skali taternickiej a więc łatwiej niż na MSW w jego ocenie. Kawałek ruszyliśmy w stronę Rysów razem, jednak znów stwierdził że się wlokę więc zostawił mi czołówkę i poszedł sam dalej. Potem napisał mi o 19.00 sms że czeka z kolacją w Moku. Ja dotarłem na Rysy po 17.00 i spotkałem Ukraińców na słowackim wierzchołku z Użhorodu. Mimo iż mieli samochód w Szczyrbskim to jeszcze po 17.30 siedzieli na szczycie co gwarantowało zejście w ciemnościach. Częstowali nalewką i zapraszali w Ukraińskie Bieszczady
. W końcu jednak trzeba było zacząć schodzić z tych 2499m ... - po drodze spotkałem na grzedzie kilku osobników pchających się na szczyt Rysów celem zobaczenia wschodu Księżyca i Słońca już 30 sierpnia. Musiało być rześko. W każdym razie nad Granatami zgromadziły się czarne chmury i bałem się że jeszcze mnie złapie ulewa. Nadciągnęły ciemne chmury koło 18.00 jednak nie padało z nich wcale -jakby mgła. Dochodząc do Buli te mgły zaczęły rozchodzić się niemniej Rysy wystawały ponad te chmury i płonęły czerwonym kolorem zachodzącego Słońca...
już wiedziałęm że 19.00 zaczęło się ściemniać. W ostatnich luksach jasności dotarłem nad Czarny Staw pod Rysami a stąd już z użyciem czołówki Sławka o 20.05 szybkim chodem osiągnąłem werandę Morskoocznego schroniska. Totalnie padnięty ruszyłem tylko 1 kanapkę kolegi i padłem jak długi na stół przed schroniskiem ( zdążyłem jeszcze wejść do śpiworu i schować cenny aparat) .
Następnego dnia poszliśmy ja na Szpiglasowy Wierch a Sławek wciąż ryzykujący na Cubrynę. Panorama ze Szpiglasowego Wierchu 30.08.2015 na statywie HD też :
https://www.youtube.com/watch?v=5Loysw2232Y przebieg szlaku na Krzyżne z 5 Stawów widok ze Szpiglasowej: https://www.youtube.com/watch?v=WAJWLa_o3zcTaternicy i Kolega na Cubrynie 2376m -widok ze Sziglasowego Wierchu 2172m https://www.youtube.com/watch?v=pdIyIgWpkTM- Jak miałbym się tłumaczyć dlaczego 30 sierpnia nie poszedłem na Cubrynę z Kolegą - otóż po 2 wcześniejszych, dla mnie jednak wyczerpujących dniach chciałem w niedzielę wyjazdową nieco odpocząć. 30 sierpnia upał był potworny. Co chwile latał też helikopter, a Mnich był b. oblegany przez wspinaczy. Przy rozstaju szlaków w Dolinie za Mnichem rozstaliśmy się bo nie uśmiechało mi się w tym słońcu ( za póżno ruszyliśmy dopiero o 9.00) mozolne gramolenie się przez Galerie Cubryńskie. Poza tym Cubryna to nie MSW czy Wysoka -aż tak nie ciągnie. Kolega na Hińczową Przełęcz dotarł tak zmeczony że zasnął tam na półgodziny po czym dopiero był w stanie kontynuować podejście. Szczęśliwie względne poczucie bezpieczeństwa na grani bez liny zapewnili mu spotkani przypadkowo taternicy którzy też żywcowali granią wschodnią. Ja dotarłem na Szpiglasową Przełęcz dość sporym nakładem sił ( straszna susza, wyschnięte Stawy Staszica, buchające gorąco, nasłoneczniony wszędzie stok) . Po przerwie wylazłem na Szpiglasowy. Tam ktoś zostawił kupę więc ruszyłem na inny wierchołek. Panoramę ze szczytu nagrałem na resztkach wolnej pamięci z karty 64 GB. Ktoś mówił o awarii terminali płatniczych w 5 Stawach, a w Moku w ogóle tylko gotówką można płacić..Ogólnie dotarłem do schroniska niemal gdzie poczekałem na Sławka prawie godzinę nim zbiegł z Cubryny do Stawu Staszica i Moka. Po przepakowaniu klamotów ruszyliśmy asfaltem w dół z poczuciem zadowolenia że s
pędziliśmy jedne z najpiękniejszych dni lata w Tatrach i że jeszcze tu wrócimy - wszak " jest tyle gór do zdobycia" . Po drodze Sławek porozmawiał z taterniczką która miała bazę na Szałasiskach i częstowała nadmiarem zdrowej kiełbasy którą chciała wyrzucić...
PS:
1 listopada wspominaliśmy Zmarłych w tym Olgę Będąc w tym czasie na szczycie Rysów uwieczniłem helikopter TOPR , nie mając jednak pojęcia że to właśnie Jej szukali - film jest z odpowiednim komentarzem, również wokalnym :
https://www.youtube.com/watch?v=jOCnaI72uFI . Ostatnio miałem sen w którym śniło mi się że będąc nad Czarnym Stawem Gąsienicowym widziałem jak 1 ze wspinających się bez asekuracji taterników odpada pod szczytem Skrajnego Granata 2225m i niestety leci aż do Czarnego Stawu. Pomijając fakt , że w przeklętym Żlebie Drege:a zginęło wielu ludzi ( zbliżenie na ów Żleb z opisem) :
https://www.youtube.com/watch?v=kJw1fb1ouVI to i Granaty będę już omijał szerokim łukiem. Może na stare lata zrobiłem się przesądny
- Dziękuję za miłe komentarze niektórych , przyjaznych mi bardziej Forumowiczów a także za 8 tysięcy wyświetleń tej Relacji. Sam za niedługo będę miał pewnie status "stracony" gdyż właśnie w piątek 13 go listopada przekroczyłem 2 tysiące postów na tym Forum działającym już 10 lat. Tymczasem "idę prosto i nie biorę jeńców żadnych" na koncert Kultu w Spodku jutro:) także kto chce poznać Dżejkoba z Forum, ten będzie miał okazję..
życzę mimo wszystko wszystkim Forumowiczom jeszcze bardziej udanych wypraw górskichw 2016 roku . Tymczasem udanego weekendu.
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
