Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz gru 19, 2024 7:16 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6909 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173 ... 231  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr lip 30, 2014 7:40 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz maja 02, 2013 1:05 pm
Posty: 1693
Ja obstawiam, że turystka była zapchana bułką lub inną przekąską. Jak człowiek nie ma czym popić, to się zapycha jedzeniem i więcej nic nie chce wejść.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 30, 2014 9:15 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
Wolf_II napisał(a):
Ja obstawiam, że turystka była zapchana bułką lub inną przekąską. Jak człowiek nie ma czym popić, to się zapycha jedzeniem i więcej nic nie chce wejść.

Młody jesteś!!
Jeszcze pamiętam jak drzewiej zapychało się turystki bez pomocy fast fooda.
Wystarczyły, panie dziejku, osobiste walory
Czego Młodej Fali życzę


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 31, 2014 9:06 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 12:18 am
Posty: 142
Lokalizacja: Świdnik
"Za nami półmetek wakacji. Ratownicy tatrzańscy podsumowali swoją działalność w pierwszym okresie wakacji. Od 28 czerwca przeprowadzono 86 działań ratowniczych. Zorganizowano 40 wieloosobowych wypraw i 46 akcji. Udzielano pomocy 102 osobom. Niestety 3 z nich poniosło w Tatrach śmierć. Podczas działań ratowniczych aż 40 razy wykorzystano policyjny śmigłowiec. Gdyby nie pomoc Policji i jej pilotów te statystyki na pewno przyjęły by znacznie smutniejszy wydźwięk.

Dla czego dochodzi do aż tak dużej ilości wypadków w Tatrach? Odpowiedzią jest złe przygotowanie turystów już na etapie planowania wycieczek. Często turyści bagatelizują też prognozy pogody jak i swoją niestety nie najlepszą kondycję."
"HWDP" w Tatrach nie na miejscu, szacunek się ludziom należy! :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 31, 2014 3:10 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-p ... Id,1477924

Cytuj:
Polski taternik został poważnie ranny podczas wspinaczki na Mały Lodowy Szczyt w słowackich Tatrach. Z nieustalonych przyczyn Polak spadł w czasie zjazdu po linie. Upadając na skały i piargi doznał urazu głowy i poważnego złamania nogi.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: Cz lip 31, 2014 3:18 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Jeszcze o Holendrze na Rysach

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3523035,tatry-mlody-holender-w-trampkach-spedzil-noc-pod-rysami,id,t.html

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3523715,tak-ratowano-holendra-pod-rysami-spedzil-w-gorach-40-godzin-zdjecia,id,t.html?cookie=1


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 8:37 am 
Nowy

Dołączył(a): Pt sie 01, 2014 8:30 am
Posty: 6
Lokalizacja: Gdynia
trekker napisał(a):


niech sie cieszy, że żyje

Serio w trampkach na rysy? ;/
Osłabiają mnie takie informacje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 8:59 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
A co buty by go uratowały? Założę się, że większość z użytkowników forum w sandałach by weszło na Rysy. Nie Olga? 8)

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 9:27 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Żeby chociaż w chodakach... :mrgreen:

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 9:38 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
:mrgreen: :mrgreen:

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 9:48 am 
Weteran

Dołączył(a): Pn wrz 16, 2013 11:17 am
Posty: 133
Lokalizacja: Wielkopolska
Zważ, że gościu jest z Holandii, gdzie najwyższy szczyt to jakieś 300 m n.p.m. (nie licząc kolonii holenderskiej i wyspy Saba niedaleko Puerto Rico na Karaibach, gdzie oficjalnie od kilku lat znajduje się najwyższe wzniesienie Holandii) więc pojęcie o górach mógł mieć kiepskie. Dla niego ważniejsze było wykupienie ubezpieczenia (co też uczynił) niż zaopatrzenie się w odpowiednie obuwie. Zresztą w tym przypadku buty nie były niczego winne więc te trampki to taka tania sensacja, którą media skrzętnie podkreślały (również w tytułach), aby z gościa zrobić debila w opinii publicznej (bo nie wiem jaki byłby inny cel podania takowej informacji odnośnie turysty, który zgubił szlak)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 9:56 am 
Swój

Dołączył(a): Śr kwi 14, 2010 7:01 pm
Posty: 53
A to nie wiedzieliście, że nowoczesne buty same idą wzdłuż szlaki ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 10:32 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 23, 2009 12:18 am
Posty: 142
Lokalizacja: Świdnik
Dawno, dawno temu pewien góral wszedł na Mnicha na bosaka :) (niestety nie pamiętam dokładnie kto i kiedy to uczynił? Może ktoś z forumowiczów podzieli się swoją wiedzą?). Odpowiednie obuwie nie zapewni 100% bezpieczeństwa, ale może zminimalizować prawdopodobieństwo wypadku, dlatego wole trekkingi niż trampki :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sie 01, 2014 10:41 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Dawno dawno temu w trudnościach zdejmowało się buty, nie tylko na Mnicha wchodzili na bosaka bo to była normalna procedura: nie da się w butach to idę boso.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 09, 2014 10:52 am 
Nowy

Dołączył(a): Pt cze 13, 2014 12:11 pm
Posty: 8
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod= ... 1&id=24021


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 09, 2014 12:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
artex napisał(a):
Dawno, dawno temu pewien góral wszedł na Mnicha na bosaka :)

Większość górali-przewodników (i nie tylko) wspinała się na bosaka. Nie było ich stać na wspinaczkowe kletterki. Nawet sam Klimek Bachleda tak czynił.
artex napisał(a):
Może ktoś z forumowiczów podzieli się swoją wiedzą?)

Wystarczy poczytać kilka książek - łącznie z fabularyzowaną "historią" Jalu Kurka :)

pozdrawiam
gb 8)
ps
niektórzy - wspinali się w skarpetkach :) - ale nie górale :)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 09, 2014 4:46 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1513
Lokalizacja: W-wa
W relacji, której link przytaczam poniżej, przeczytałam o bosej turystce spotkanej na szczycie Hinterer Seelenkogel (3472 m). Jak wynika z tekstu - zawsze chodzi boso.

Tłumaczenie Google z niemieckiego jest czytelniejsze w wersji angielskiej niż polskiej:
The couple in front of us was lucky ... they had on the summit still a great view! We had caught up with you on the way down soon, because they were very slow go. The reason was: She ran BAREFOOT !!! Unbelievable, but for them it seemed the most natural movement possible. We later continue our conversation in the cabin and there we learned that she is always barefoot on the go! Respect !!!

http://www.berge-hochtouren.de/2011/hin ... nkogel.htm

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So sie 09, 2014 11:23 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn sie 29, 2011 7:22 pm
Posty: 86
Lokalizacja: Chorzów
Jest na innym forum zdjęcie człowieka szamana tak sie zwał gdzie na Orlej Perci był boso.

_________________
Alpinizm to sztuka cierpienia.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 1:21 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr cze 05, 2013 8:49 am
Posty: 39
Kolejny koń na drodze do MOka:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... LokKrakTxt
http://24tp.pl/?mod=news&strona=1&id=24034

Ulewa nad Zakopanem, piorun w mieście:
http://24tp.pl/?mod=news&strona=1&id=24033


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 1:41 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
Na pewno znowu się potknął...

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 1:49 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
Nad Zachodnimi nadal wiszą czarne chmury, w Wysokich przed 14 zaczęło dopiero lać porządnie. Mi się udało zejść przed największym deszczem. Ale masa ludzi jeszcze do góry szła, mino nie najlepszej pogody.

Padły koń już zabrany, policja odjechała a parkowi zjechali na dół do zajezdni z końmi.
Kolejka do koni cały czas stoi i czeka na podstawienie kolejnego wozy.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 2:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
http://www.tvn24.pl/krakow,50/w-drodze- ... 57893.html

"Chcieli skrócić trasę

Pod koniec lipca pisaliśmy o zwierzęciu, które zasłabło w drodze do Morskiego Oka. Na szczęście, w tym przypadku nie doszło do tragedii – koń tylko zemdlał. Został odesłany na 7-dniowe "zwolnienie".

Obrońcy praw zwierząt od kilkunastu lat przyglądają się pracy zakopiańskich fiakrów. Na początku lipca pojawił się postulat autorów planu ochrony Tatrzańskiego Parku Narodowego, by małe dorożki zastąpiły fasiągi wożące turystów do Morskiego Oka. Kursujące obecnie na odcinku Palenica - Włosienica (7 km) 12-osobowe fasiągi, miałyby znacząco skrócić swoją trasę. Wozy miałyby wozić turystów tylko do Wodogrzmotów Mickiewicza. Dalej turyści kontynuowaliby wyprawę pieszo albo jechali w górę 4-osobową bryczką. W zeszłym roku pojawił się także pomysł, by całkowicie zrezygnować z końskich zaprzęgów na rzecz elektrycznego autobusu."

Czyli pomysły były i to całkiem dobre . Szkoda że nie odniesiono sie do nich pozytywnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 3:30 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
WILCZYCA napisał(a):
Wozy miałyby wozić turystów tylko do Wodogrzmotów Mickiewicza

Do Wodogrzmotów to powinny dojeżdżać minibusy z Zakopanego. Oczywiście spełniające wysokie normy emisji spalin. A dalej to już wszyscy powinni iść z buta.

Zniknął by problem koni oraz zdecydowanie zmniejszyła by się ilość aut prywatnych jadących do Palenicy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 3:34 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
http://zakopane.naszemiasto.pl/artykul/ ... id,tm.html

Co do minibusów to uważam ze i tak za dużo samochodów tam jeździ. A normy w polskim wydaniu to zawsze była kpina.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 3:43 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
WILCZYCA napisał(a):
Co do minibusów to uważam ze i tak za dużo samochodów tam jeździ.

No to właśnie mówię że minibusy jeżdżące do Wodogrzmotów znacznie zmniejszyłyby ilość samochodów w tej okolicy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 5:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
trekker napisał(a):
No to właśnie mówię że minibusy jeżdżące do Wodogrzmotów znacznie zmniejszyłyby ilość samochodów w tej okolicy.

Masz jakieś liczbowe dane pokazujące na rzeczywistą liczbę samochodów "w tej okolicy"?
Jaką "okolicę" masz na myśli?
trekker napisał(a):
Do Wodogrzmotów to powinny dojeżdżać minibusy z Zakopanego. Oczywiście spełniające wysokie normy emisji spalin.

I na dawnym parkingu przy wodogrzmotach byłoby ich miejsce postojowe?
Czy miałyby to być regularne kursy - tam i z powrotem, bez dłuższego postoju w oczekiwaniu na pasażerów?
Kto miałby zająć się organizacją tego ruchu - tzn. czy byłaby to jakaś prywatna firma wyłoniona w ramach przetargu, czy może "wolna amerykanka". A może PKS?
Kto zająłby się weryfikacją tych norm - nie podczas przeglądu rejestracyjnego - ale tam na miejscu?
Jakie normy emisji spalin dopuszczasz w tamtym terenie?
trekker napisał(a):
Zniknął by problem koni oraz zdecydowanie zmniejszyła by się ilość aut prywatnych jadących do Palenicy.

Na jakiej podstawie formułujesz taki wniosek?
Rozumiem, że zostałby wydany odgórny zakaz poruszania się zaprzęgów konnych na odcinku Zakopane - Wodogrzmoty? A może tylko na odcinku Palenica - Wodogrzmoty?
Jednocześnie musiałby zostać - zlikwidowany parking na Palenicy oraz zakazany ruch pieszy na odcinku Łysa Polana - Wodogrzmoty...pomysły zaiste kuriozalne...

Kto - według Ciebie - powinien, oraz - kto jest władny wydać taki zakaz?
Przez wiele lat kursowały regularne linie autobusowe pomiędzy Zakopanem a Morskim Okiem, później pomiędzy Zakopanem a Palenicą i Łysą Polaną. Kursował także - do awarii drogi - regularny transport PKS z Palenicy do Włosienicy. Te połączenia nie miały ŻADNEGO wpływu na zmniejszanie - lub przyrost - liczby samochodów (w sensie osób z nich korzystających) usiłujących znaleźć miejsce do zaparkowania w rejonie od Łysej Polany do Palenicy.
Ci ludzie, którzy decydują się na przejazd własnym środkiem lokomocji z Zakopanego do Palenicy - nie zrezygnują ani z tego środka lokomocji, ani z wycieczki w ten rejon tylko dlatego, że z Zakopanego będzie co jakiś czas kursował bus/autobus - dowożący chętnych nie do Palenicy, ale kilka kilometrów dalej i nieco wyżej - do Wodogrzmotów.

Litości...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 7:03 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
trekker napisał(a):
No to właśnie mówię że minibusy jeżdżące do Wodogrzmotów znacznie zmniejszyłyby ilość samochodów w tej okolicy.

Nie zmniejszyłyby bo większa część tych samochodów to własność pracowników obiektów i służb parkowych. - Przynajmniej rano i wieczorem -w południe tą trasą nie chadzałam więc nie wiem kto tam jeździ i w jakiej częstości. Mnie te samochody wystarczą bo przejeżdżając wznoszą takie tumany pyłu że o spalinach nie wspomnę- że droga znacznie traci na uroku.
Ja uważam że te pomysły o których pisałam wcześniej zapewne wystarcza dla ochrony zwierząt. Pytanie tylko czy nowy dyrektor będzie miał wystarczająca siłę przebicia aby wprowadzić je w życie. :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 7:11 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 17, 2008 9:44 pm
Posty: 969
Lokalizacja: Łódź
trekker napisał(a):
Do Wodogrzmotów to powinny dojeżdżać minibusy z Zakopanego. Oczywiście spełniające wysokie normy emisji spalin

lub puścić elektryczne wtedy będą eko ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 9:08 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
WILCZYCA napisał(a):
Nie zmniejszyłyby bo większa część tych samochodów to własność pracowników obiektów i służb parkowych.

Bez przesady mówimy o kilkunastu autach na dzień. I nie chodzi akurat o ten odcinek drogi bo to niezależnie czy transport będzie czy nie to te auta będą tam jeździć. Pisząc o zmniejszeniu ruchu mam na myśli trasę Zakopane - Palenica.

WILCZYCA napisał(a):
Mnie te samochody wystarczą bo przejeżdżając wznoszą takie tumany pyłu że o spalinach nie wspomnę- że droga znacznie traci na uroku.

Ta droga nie może tracić na uroku bo ona nie ma żadnego uroku i jak zwykle przesadzasz tymi tumanami kurzu. Fasiągi jeżdżą tam ze zdecydowanie większą częstotliwością i wznoszą nie tylko tumany kurzu ale jeszcze smród koni i końskiego gówna zalegającego na całej drodze.

gb na twoje debilne pytania nie chce mi się nawet odpisywać


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 9:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
trekker napisał(a):
gb na twoje debilne pytania nie chce mi się nawet odpisywać

To nie odpisuj. W sumie - niezbyt nawet liczę na Twoje odpisywanie...

trekker napisał(a):
Pisząc o zmniejszeniu ruchu mam na myśli trasę Zakopane - Palenica.

???
Być może zapomniałeś - że ruch na trasie Zakopane - Palenica, nie jest wyłącznie pochodną atrakcyjności wycieczki pieszej do Morskiego Oka...Nawet - jeśli ma się na myśli pokonywanie tej trasy drogą im. Balzera...

Litości...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N sie 10, 2014 9:39 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
gb napisał(a):
ruch na trasie Zakopane - Palenica, nie jest wyłącznie pochodną atrakcyjności wycieczki pieszej do Morskiego Oka

Wyłącznie nie, ale w okresie wakacyjnym zapewne sporo w ponad 50%, a napewno wzrasta w tym okresie o kilkaset procent w stosunku do innych okresów w roku.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6909 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 167, 168, 169, 170, 171, 172, 173 ... 231  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL