Forum portalu turystyka-gorska.pl

W Tatrach pada za ostatnią dobę spadło około 15 litrów/m2
Dzisiaj i jutro opady bedą występować.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Czy jakiś fachowiec może wytłumaczyć dlaczego prognoza skrócona na dany dzień ze strony pogodynka.pl różni się (w moim poęciu diametralnie) od szczegółowej, rozpisanej na godziny? Przykład prognozy dla Zakopanego na sobotę z dnia dziesiejszego, ale to nie jest pierwszy raz:





Jak widać na tej rozpisanej na godziny śladu po opadach i burzach nie ma.

Strona nie jest aktualizowana.
Prognoza na dany dzień jest bardziej szczegółowa.
Długoterminowa jest aktualizowana raz dziennie.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

raffi79. a jak wyglądają prognozy na przyszły tydzień. Bez zmian?

Obecnie bez zmian. Modele się nie zmieniają.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

A jak to jest, że w wielodniowym, ciągłym paśmie szaro-burych dni, pojawia się na jeden lub dwa dni okienko lepszej pogody, po czym powrót opadów, chmur itd.?
Akurat ostatnio w okolicach weekendu - kolejny fenomen który zaobserwowałem.

postudiuj nauki przyrodnicze - klimat górski.

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Dzisiaj lipa z tymi prognozami. W Zachodnich trochę popadało, ale do ulewy temu było daleko. Koło południa naliczyłem jakieś dwa samotne grzmoty. Trochę żałuję teraz, że zrobiłem taktyczny odwrót z Wołowca, ale sugerując się prognozą nie chciałem być kolejną ofiarą pioruna w tamtej okolicy. Inna sprawa, że widoczność tam była max kilkadziesiąt metrów - widoków totalne zero.

Dobra, cofam co napisałem W Kościelisku właśnie się zaczęła masakryczna ulewa, więc i w górach jest pewnie niewesoło Jakbym wycieczkę wydłużył, to bym pewnie w najlepszym razie miał znowu buty pełne wody.

Niekoniecznie. Np. stacja na Polanie Chochołowskiej nie zanotowała "masakrycznej ulewy". Dzisiaj w Tatrach były raczej słabe opady, choć miejscami suma opadów zdołała przekroczyć 10 mm (np. na Łomnicy).

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

Tam to i w słoneczny dzień od pioruna można zginąć, więcej lepiej uważaj

I ponoć jakiś remont mają zaczynać w sierpniu

O, jest http://www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/ID/EWAA-9MHHD2

Szlaków, patrz link wyżej

Kasprowy dostosowali do wózków inwalidzkich to teraz czas na Czerwone Wierchy, a za kilka lat może i przez Tomanowe Stoły da się przejechać W końcu mamy XXI wiek trzeba likwidować bariery

Sumarycznie padało mało, dlatego można było pochodzić i dzisiaj też mam taki zamiar Ale IMHO suma dobowa niekoniecznie jest wymowna, bo może większość z tego spaść podczas półgodzinnej ulewy, która dorwie cię w niewygodnym miejscu, nie zmienisz spodni, do butów ci się naleje przez cholewki, plecak podsiąknie od strony pleców i jeszcze się wypier... na ścieżce, po której płynie strumień wody. Zza biurka w tabelkach to zawsze inaczej wygląda niż w realu

Tak, ale co ciekawe w monitorze pogodynki (a także na stronie shmu - słowacki odpowiednik imgw) można sobie zobaczyć godzinowy rozkład opadów. Wczoraj mocne ulewy wystąpiły na Orawie (największa zanotowana godzinowa ulewa przekroczyła 30 mm, czyli niezła ściana deszczu), zaś w Tatrach było raczej spokojnie (poza drobnymi wyjątkami). Wyjątkiem jest np. Hala Ornak, gdzie największy godzinowy opad wyniósł wczoraj 6,5 mm (dla porównania na Hali Gąsienicowej max 3,1 mm/h, na Polanie Chochołowskiej max 2,3 mm/h, nad Morskim Okiem max 1,1 mm/h).

Czyli w przypadku Tatr wczorajsze warunki pogodowe były znacznie łagodniejsze od tego co zapowiadały prognozy.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

Przeglądam temat od dłuższego czasu.
Zastanawia mnie czy ktoś korzystał z prognoz http://www.mountain-forecast.com/weathe ... &type=prec
Jak odnoszą się do rzeczywistości? Pamiętam, że rok temu w sierpniu pogoda się sprawdziła.

::: W nast. sobotę wybieram się z Murowańca->Krzyżne->5->Roztoka

Średnio im się prognozy sprawdzają .


Potwierdzam około 12.08 wkracza ochłodzenie temp max 20-22 w górach 3-8C
Modele do końca sierpnia już nie widzą upałów.

Obecnie nad Polską stoi front atmosferyczny. Wszystkie modele wskazują że jutro będzie słonecznie i bardzo ciepło.
Niedziela rano słonecznie później burze o średniej sile.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Czy prognozowane ochłodzenie wiąże się jakoś ze stabilniejszą pogodą? czyli więcej słonecznych dni?

Jakieś prognozy na tydzień 18.08-22.08?
Mam zamiar jechać w Tatry, ale jeszcze nie mam zarezerwowanego noclegu.

Z dzisiejszymi prognozami postraszyli. Łaziłem od 7 do 16 po zachodniej części polskich Zachodnich i tylko parę kropel deszczu spadło. Pan od tabelek pewnie potwierdzi Tyle, że rano nawet Trzydniowiański Wierch był w mleku, nie mówiąco grani Kończysty Wierch-Wołowiec (to mleko już niepokojąco czarnawe bywało ). Ale wrażenia bezcenne - przez kilka godzin nie spotkaliśmy żywej duszy Kto łaził po Krupówkach ten stracił

My z żoną zastanawialiśmy się czy lepiej będzie iść w czwartek czy w piątek. Wybraliśmy czwartek i wejście na Kościelec.
Ogólnie ok, jak weszliśmy na szczyt dwa razy zagrzmiało i zaczęliśmy ewakuację, zaczęła się lekka mżawka.
Widoczność bardzo przeciętna, natomiast na najbliższe dni zapowiada się dużo lepiej, ostatnio zerkam też na tą prognozę.http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0n&id=661


Pozdrawiam

Raczej nie bo padało w Wysokich. Wszystko było w gęstych chmurach.




Wskazuje że tak.
Wszyscy meteorolodzy potwierdzają wkracza koło 12-15VIII duże ochłodzenie. Nie którzy wręcz mówią o początku bardzo wczesnej jesieni. W mojej ocenie jeszcze za wcześnie ale... tego roku różne rzeczy się dzieją.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Od kilku lat letnio-jesienne przesilenie pogodowe (pierwszy opad śniegu nawet w rejonie Zakopanego), kilkudniowe bardzo niskie temperatury i opady deszczu - przesuwają się "w czasie" właśnie w kierunku sierpnia/września.
Jeszcze 15-10 lat temu takie przesilenie/załamanie następowało pod koniec września, na przełomie października (a potem była "złota tatrzańska" jesień), kilka lat temu (nawet i w zeszłym roku bodaj?) takie załamanie miało miejsce na początku września...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Takie sierpniowo-wrześniowe załamania mają miejsce dość regularnie od kilku lat, a zazwyczaj i śniegiem postraszy ... za to później wszystko się uspakaja i czasem do połowy grudnia jest ciepło i często słonecznie ...

bodaj 9 września... roku nie pamiętam, chyba 2009 (?). Do sprawdzenia w poniedziałek...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

To po co straszyli ulewami w Chochołowskiej Ja w sumie zawsze dźwigam kurtkę dla siebie i młodego, ostatnio też jeszcze "foliaki". Prognoza przydaje się jako wskazówka w zakresie wyboru trasy - człowiek jeszcze nie stworzył chyba algorytmu, który w siatce 4km (model um) na klastrach superkomputerów potrafi wiarygodnie prognozować na bieżący dzień deszcz lub jego brak

Prognoza na tydzień.

Hmmm cóż napisać.... opady, opady, opady i tak do niedzieli.

Jutro jeszcze gorąco na wschodzie i południu. Wtorek spadek temperatury do 19C w Tatrach max 8
Kolejne dni dół max 22 góra do 12C

Huragan Bertha będzie sterował pogoda w całej Europie.
Jeden z frontów będzie centralnie przebiegał nad Polską.

Edit godz. 13 rozpoczęły się gwałtowne burze. Temperatura w Tatrach spadła powyżej 2000mnpm poniżej 10C i dalej spada.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

W sensie, że w niedzielę może być rozpogodzenie, czy prognoza obecnie jest do niedzieli? Bieda... w końcu długi weekend

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Włącznie.
Poprawa po week. Huragan steruje pogodą od Grenlandii po Europę Wschodnią.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl