Forum portalu turystyka-gorska.pl

Większość powie że jestem wredny ale nie mam dobrych wieści na przyszłość.

Pod koniec maja i początek czerwca czeka nas kolejna powódź na południu Polski i co lepsze nie ostatnia w tym roku modele przewidują kolejne.

Największy wpływ El Niño w historii. Mamy dokładną powtórkę roku 2010 pierwsza fala powodziowa w tym samym okresie czasu kolejna początkiem czerwca jeszcze większa.

Niebawem dowiemy sie co modele numeryczne i NASA pokarzą dla Polski.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

nie zaglądam tu więcej jadę. choćbym miała siedziec w Fisie nad kotletem jadę i basta!!!

powódź powodzią, ale czy można spodziewać się opadów śniegu?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Tylko co tak naprawdę jest normalnym stanem o tej porze roku? W jednych latach na początku czerwca zdarzało się, że zostawały płaty śniegu i warunki były już prawie letnie, w innych bywało tak, że był nawet metr świeżej pokrywy śnieżnej...

powiem brzydko: no i .. z tego że niby jakieś modele na początek czerwca przewidują kolejny niż genueński.

- Bowiem ludzie zmuszeni przez pogodę do siedzenia w domach na pewno wykorzystają okno pogodowe, które właśnie dziś, a najpóżnej jutro się otwiera. 2 połowa maja będzie ciepła i dość słoneczna- niezależnie od tego co będzie się działo na początku czerwca, który jak wiadomo - jest najbardziej deszczowym miesiącem w całym roku.

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Dla tych szerokości geograficznych, dla tej pory roku stanem normalnym jest znaczna zmienność . A - dodatkowo - warunki pogodowe w wysokich górach (typu alpejskiego) mogą zmieniać się bardzo szybko...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

A nazywają to klimatem umiarkowanym, czy to nie paradoks?
Btw. Słowacy piszą, że powaliło podczas ostatniego załamania pogody trochę drzew, zwłaszcza w Dolinach Żarskiej i Kieżmarskiej.

Póki co żaden model nie daje 100% pewności. Ciekaw jestem jak w praktyce na przewidywanie pogody przejawi się niedawne rozwiązanie jednej z Zagadek Milenijnych. Na razie chyba wszystkie pogodowe algorytmy bazują na metodzie CFD czyli numerycznym rozwiązaniu. Czy analityczne rozwiązanie równań Naviera-Stokesa da zupełnie nową jakość w obliczeniach pogody Kiedyś czytałem że będzie to przełom i dlatego wyznaczono milion dolarów za rozwiązanie tych równań. Dzisiaj jeszcze cisza w temacie, ale sprawa jest jeszcze chyba zbyt świeża.

Tylko wszyscy bazują na nich.
Obecna powódź modele pokazały już pod koniec marca. Ja otrzymałem informacje początkiem kwietnia prawdopodobieństwo 80% a to się rzadko zdarza przy tak długich prognozach.

Telewizja tego nie pokazywała ale sytuacja wielu rejonach była dramatyczna /Małopolska/ Największe zniszczenia zlewnia Dunajca, Raby, Skawy, Ropy i Sanu.
Fakt nie zalało wielkiego miasta i cisza. Obecnie fala kulminacyjna zbliża się do Sandomierza gdzie będzie tylko 50cm!!! niższa od powodzi stulecia. Wszystkie służby są gotowe nie wiem do czego. Wdziałem co robili na rzekach górskich, zabierali du... i ucieczka.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Na Dunajcu woda leci w dół. Jutro jak nie lunie i zapory nie zaczną zrzutu wróci do koryta prawdopodobnie.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

Dlaczego paradoks?
Zmienność - to zupełnie inne kryterium/parametr od umiarkowania czy skrajnych/ekstremalnych warunków...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Polska (nie licząc gór) ma klimat umiarkowany przejściowy, który cechuje się dużą zmiennością. Zaś Tatry nie mają klimatu umiarkowanego. Mają klimat górski.

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

Jakby ktoś był w ciągu najbliższych 3 dni w Tatrach Zachodnich lub w Dolinie Kościeliskiej bardzo proszę o informację o panujących warunkach. Wybieram się w piątek, i chciałabym to wiedzieć, czy wcześniej nie zmienić planowej trasy.

_________________
https://www.facebook.com/pages/Tatry/454029724628937

Przecież informację o tym jaka pogoda jest dziś, będzie jutro, w środę i czwartek - znajdziesz choćby w komunikatach TPN czy TOPR. Sam te informacje możesz zdobyć...
Nie pisząc zwykłych stronach z prognozami pogody, choćby ICM-owska. Też - sam - możesz "wejść" na te strony.
A pogodę od piątku będziesz mógł obserwować samodzielnie - będąc tam na miejscu...
Litości...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

komunikaty i prognozy to jedno, a warunki to jednak odrobinę coś innego.Tak mi się wydaje.I też chętnie poznam relację z pierwszej ręki .( z "pierwszego buta" )
samodzielne śledzenie komunikatów pogodowych nie wyklucza szukania również takich informacji o jakie prosi rynnn.

Na kamerkach TOPR-u nie wygląda to chyba tragicznie (na tyle na ile można określić warunki przez ekran laptopa...). Mountain-forecast dla Świnicy i Wołowca pokazuje, że przez cały tydzień ma być wyraźnie plusowo nawet w okolicach 2000 m i stosunkowo dużo słońca. Chyba bardziej jak śniegu zaczynam się "bać" masakrycznego błota w dolinach.

_________________
Shut up legs!

Blog Rowerowy

GB - po pierwsze nie pytam o pogodę, tylko o warunki na szlakach a to nie to samo. Poza tym nieraz patrzyłam na prognozy na wielu wielu stronach. Są ciągle zmieniane, miało być tak a było inaczej... Więc "litości", ale inaczej jest jak ktoś był na konkretnym szlaku i poda mi informacje jakie są warunki tam, gdzie mnie to interesuje. Akurat po tej powodzi jest taka sytuacja że nie bardzo wiem jak to może wyglądać, a komunikaty i prognozy niewiele mi w tym pomogą. Poza tym ostatnia aktualizacja z TOPR-u była z soboty, więc wiele się mogło zmienić, a o tym nie wiem. Są kamerki, prognozy pogody bla bla ale to nie oddaje tak naprawdę istoty. A na miejscu nie mam czasu obserwować pogody, bo będę mieć na to 1 dzień, i muszę to wiedzieć wcześniej. Więc "litości" jak masz tak "doradzać" to lepiej nie doradzaj wcale.

_________________
https://www.facebook.com/pages/Tatry/454029724628937

Hello, Czy ktoś może wędrował po Old Roboth albo Bystrej ostatnio?
Śnieg czy lód? Czy i to i to.... Pozdrawiam

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

Własnie gadali w RMF że te wichury mające związek z ostatnim niżem genueńskim powaliły w Tatrach Słowackich ponad 100 tysięcy drzew. M.in. stacja meteo w Dolinie Żarskiej została uszkodzona. Wczoraj udało się przywrócić drożność drogi dojazdowej do schroniska w Żarskiej gdzie utknęło 4 turystów.

- pogoda jako że dzisiaj poniedziałek jest jednak wyśmienita. B. wysokie temperatury spowodują masowe topnienie śniegów na nasłonecznionych stokach i resztek lodu na tatrzańskich stawach.

Na stronie TPN są podawane warunki z posterunków rozmieszczonych w Tatrach.

Nie wiem jakich warunków możesz oczekiwać obecnie... po takiej ilości deszczu jaka spadła Tatrach.



Lepiej dla swojego bezpieczeństwa nie jedź w Tatry. Jesli nie masz czasu obserwować pogody.


W Tatrach Słowackich spadło dużo więcej śniegu. Unas wystąpiły opady deszczu.

Pogoda w kolejnych dniach ma być słoneczna ale z gwałtownymi burzami po południu.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

No ale przecież warunki NA SZLAKU/SZLAKACH - zmieniają się w zależności od pogody. Nie tylko ja pisałem - na tym forum wiele razy - to, że ktoś napisze - na przykład jutro -, że dziś gdy szedł ze Strążyskiej do Białego przez Sarnią Skałę to w dolinie było błoto, na podejściu było ślisko i topniejące płaty śniegu (albo zamarznięte, albo błoto, albo sucho), a na zejściu jeszcze inaczej - to, że ktoś coś takiego napisze, to w żaden sposób nie zwalnia Ciebie - jako bezpośrednio zainteresowanej - z obowiązku by przed wyruszeniem zweryfikować (w oparciu o prognozę pogody i własne obserwacje tego co na dworze (nawet w momencie wyjścia)) prognoz i własnego przygotowania do konkretnej wycieczki. W konkretne miejsce, konkretnym szlakiem, w konkretnych warunkach - zastanych. A nie w warunkach jakie były tamże dwa dni wcześniej... Po prostu nie rozumiem - jak może ktoś dorosły, - robiący wrażenie, że wędrówka planowana nie jest jego pierwszą wycieczką w góry (w Tatry) napisać: "A na miejscu nie mam czasu obserwować pogody, bo będę mieć na to 1 dzień, i muszę to wiedzieć wcześniej.". Tu - natychmiast spod palców pojawia się słowo LITOŚCI!!!. Naprawdę - choć faktycznie "musisz" się wielu informacji dowiedzieć wcześniej - to przygotowania (sprzętowego, ubraniowego, mentalnego) - nie "załatwisz" pytając w internecie...
Litości - i jeszcze raz litości...

pozdrawiam
gb
ps
poza tym - na stronie TPN - masz podawaną prognozę pogody na aktualny dzień - każdego dnia bodaj rano. Dziś "wisi" prognoza od 2014-05-19 07:30 do 2014-05-20 07:30 - i jest orientacyjna prognoza na kolejne 24 godziny.
pps
a ponieważ planujesz wyprawę do doliny Kościeliskiej - to na bramce, kupując bilet - dowiesz się wszystkiego - czy błoto jest duże, czy już zaczyna wysychać, etc...
ppps
i jeszcze jedno:
prosisz o informacje dotyczące tych rejonów, które "Ciebie interesują". Ale - wybacz - określenie "Tatry Zachodnie, Dolina Kościeliska" - nie brzmi zbyt precyzyjnie. Inne warunki panowały kilka dni temu w dolinie Chochołowskiej , gdzie w rejonie Wyżniej Bramy Chochołowskiej woda z okresowych źródeł i z potoku w znacznym stopniu uniemożliwiała wędrówkę (zwłaszcza dla osób, które absolutnie nie mają doświadczenia) - a inne warunki panowały wczoraj w dolinie Kościeliskiej przy krzyżu Pola. Jeszcze inne - będą panowały za dwa dni na podejściu pod Myślenickie Turnie i na dojściu do wywierzyska Lodowego. To wszystko są Tatry Zachodnie i - częściowo - dolina Kościeliska...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Zawsze to samo, gdy pada proste pytanie nagle zjawiają się "niektórzy użytkownicy" i zaczynają się wymądrzać. "Jakie będą warunki w piątek" proste pytanie, oczywiście mógłbym zrobić to samo co "niektórzy użytkownicy" i się zabawić czyimś kosztem, ale ja tego nie zrobię, mam wrodzona łatwość nawiązywania kontaktów i zawsze staram się pomagać w takich sytuacjach, no więc jakie będą warunki (a dokładnie w piątek)?

- to zależy...

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

W razie niepogody będzie deszcz

_________________
Nigdy nie mów nigdy....

A w razie pogody deszczowej?

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Gb, widzę że jesteś tu po co żeby się o wszystko czepiać, o każdy drobny szczegół, a niczym nikomu w tym nie pomagasz. Nie mam ochoty z Tobą polemizować. Z góry traktujesz jako kogoś kto przyszedł prosto z Krupówek, w sandałkach i wybiera się w Tatry i niczego nie sprawdza, nie planuje i się nie dowiaduje. Nie bój się, jestem przygotowana zarówno "mentalnie, sprzętowo i ubraniowo" i nie jest to moja pierwsza "wycieczka" w Tatry, mimo że nie mogę poświęcić na to nie wiem, tygodnia na śledzenie pogody na miejscu. Ale nie muszę Ci się z tego tłumaczyć i z wielu innych rzeczy, więc nie oceniaj. Zadałam proste pytanie, oczekiwałam prostej odpowiedzi kogoś kto tam będzie, a nie kogoś kto siedzi przed ekranem i tylko szuka pretekstu żeby komuś dopiec i krytykuje, bo chyba nie ma co robić albo próbuje się jakoś dowartościować. Już kolejny raz zawiodłam się na tym forum. Koniec tematu, i to był ostatni mój post. A Ty zastanów się nad sobą bo tylko odstraszasz forumowiczów

_________________
https://www.facebook.com/pages/Tatry/454029724628937

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Zbliża się okres burz, proponuję się zapoznać:

http://www.stacjameteo.pl/detektory_eu/zakopane.php

Ani nie czepiam się o każdy szczegół, ani nie mam zamiaru - na siłę - nikomu pomagać. Co do traktowania - to wybacz, ale stawianie tego typu pytań (o "warunki na szlakach" - zwłaszcza w ostatnich dniach, w rejonie Tatr Zachodnich, doliny Kościeliskiej) - w sytuacji, gdy na tym samym forum prezentowane są filmy pokazując co na tychże szlakach działo się/dzieje - z racji intensywnych opadów - nie zasługuje na innego typu traktowanie.
"Śledzenie" pogody na miejscu - przez tydzień, czy nawet dwa, trzy dni wyprzedzenia - nie jest niezbędne. Nie wiem w jaki sposób masz zamiar się dostać do Zakopanego, czy w owe Tatry Zachodnie, ale zakładając, że dojedziesz tam samochodem w dzień poprzedzający wycieczkę - to z drogi, zza kierownicy, albo z siedzenia pasażera - można "obserwować" pogodę nad Czerwonymi Wierchami - i to będzie istotnym elementem w przewidywaniu pogody - a co za tym idzie "warunków na szlaku" - w dniu następnym.
Nie musisz się tłumaczyć, więc się - po prostu nie tłumacz. I nie zarzucaj mi oceniania - bo choćby z racji całkowitej nieznajomości (wzajemnej) nie mam ani podstaw, ani tym bardziej powodów by Cię oceniać. Co więcej - na tej samej zasadzie - nie widzę podstaw byś Ty oceniała mnie, moje wypowiedzi i intencje.
Propozycję "zastanowienia się nad sobą" - przyjmuję z wdzięcznością - nigdy za wiele tego typu przemyśleń. Do wdzięczności dorzucam wzajemność tej propozycji. Podrzucę - w ramach "gratisu" (byś nie musiała domyślać się o co mi chodzi) - taki oto temat do przemyślenia: jeśli - po raz kolejny - "zawodzisz się" na tym forum - może "wina" leży nie tylko w owym forum i w jego Użytkownikach? Pisząc prościej - skoro na pytanie otrzymuję odpowiedź, która mnie nie zadowala - może warto zastanowić się nad sensem/formą/treścią pytania, a nie narzekać, że odpowiedź jest nie taka - jakiej się spodziewaliśmy

pozdrawiam serdecznie i życzę udanych wycieczek w Tatrach Zachodnich i rejonie Kościeliskiej
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Podczas ulew, które doprowadziły do utworzenia się fal powodziowych, największe ilości wody spadły z chmur Niżu Genueńskiego na Tatry. Skutki są opłakane, ponieważ zniszczonych jest wiele popularnych szlaków.

Na miesiąc przed rozpoczęciem się sezonu wakacyjnego w Tatrach, doszło do kataklizmu, który może pokrzyżować plany turystom, wybierającym się na szlaki najwyższych polskich gór. Gigantyczne ulewy i śnieżyce, które przyniósł ze sobą Niż Genueński, spowodowały gwałtowne wezbranie potoków.

Te podmyły i zniszczyły wiele szlaków turystycznych, m.in. z Hali Gąsienicowej na Rówień Waksmundzką, ścieżkę nad Reglami na odcinku od Doliny Kościeliskiej do Doliny Chochołowskiej, a także szlak biegnący przez Dolinę Lejową oraz trakt z Doliny Kościeliskiej na Polanę Stoły.

Zdecydowanie najbardziej kłopotliwe są spustoszenia poczynione przez ulewy w Dolinie Kościeliskiej. Obecnie trwa tam gorączkowe usuwanie szkód. Robotnicy mają nadzieję udrożnić szlak do jutra.

Wysoko w Tatrach wciąż zalega około 70-centymetrowa warstwa śniegu. Jak pamiętamy na Kasprowym Wierchu z dnia na dzień pokrywa białego puchu wzrosła z 35 do aż 106 cm. W związku ze zbliżającym się ociepleniem, masy śniegu zaczną się roztapiać i zasilać potoki, które ponownie mogą zacząć podmywać szlaki.

Zgodnie z prognozami, największe ilości wody spadły w ubiegłym tygodniu na niżej położone części Tatr, w tym popularne wśród turystów hale. W ciągu zaledwie 3 dni, dokładnie od 14 maja od godziny 8:00 do 17 maja do godziny 8:00, na Halę Gąsienicową, w rejonie Schroniska Murowaniec, spadło aż 324,8 mm wody.


Drugim najbardziej mokrym miejscem w Tatrach i zarazem w Polsce, była Hala Ornak. Trzydniowa suma opadów wyniosła tam 304,1 mm. Ubiegły tydzień gigantyczne ilości deszczu przyniosły również poza bezpośrednim obszarem górzystym

Żródło. TP

W ciągu najbliższego tygodnia do nas będzie płynęła fala gorąco-upalnego powietrza (PPmc, PPk), zaś nad Europę W nadal dość chłodne PPm. Za kilka dni ponownie zwiększy się kontrast termiczny, tyle że z początku będzie on najsilniejszy w krajach na W od Polski. Jednak, gdy cała ta strefa frontowa ruszy bardziej na E, to niebezpiecznie może się zrobić i u nas… Po weekendzie nad Europą C i S zaczną tworzyć się wtórne ośrodki niżowe, na które powinniśmy już teraz zwracać uwagę. Będzie to oznaczało dogodne warunki dla ponownie silniejszych opadów i gwałtownych zjawisk atmosferycznych

_________________
www.rafalraczynski.com.pl