Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt gru 20, 2024 8:31 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N mar 02, 2014 10:37 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2270
W tym roku pierwsza krokusowa wycieczka przypadła wyjątkowo wcześnie.
Podjechaliśmy do Rzyk i wyruszyliśmy na tzw. Drogę Zielińskiego, aby poszukać fioletowych kwiatków.

Obrazek

Oznak wiosny sporo: lepiężnik z pszczółką. Wcześniej były podbiały.

Obrazek

Szybko trafiliśmy na krokusy :)

Obrazek

Obrazek

Kwitnie już też żywiec gruczołowaty.

Obrazek

Po zaspokojeniu się krokusami wyszliśmy bezszlakowo w górę w stronę Przełęczy Beskidek.

Obrazek

I zeszliśmy na drugą stronę do Targoszowa.

Obrazek

Tam również spotkaliśmy krokusy, nawet w większych ilościach.

Obrazek

Strzępek postanowił się troszkę potarzać.

Obrazek

A ja fociłem krokusy w grupkach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ruszyliśmy dalej. W kierunku czerwonego szlaku na Leskowiec.

Obrazek

Obok wielkiego dębu w przysiółku Brańkówka.

Obrazek

Na polanie Semikowej krokusów jeszcze nie ma. Doszliśmy do schroniska i "serduszkowym szlakiem" zeszliśmy do Rzyk.

Obrazek

Dziwna ta zima w tym roku. Wygląda na to, że już się skończyła... :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt mar 04, 2014 9:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
fajna wycieczka i super zdjęcia :)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt mar 04, 2014 10:26 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N sie 18, 2013 10:40 pm
Posty: 476
Lokalizacja: Gorlice
Kochany Beskid :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt mar 04, 2014 10:39 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz sie 16, 2012 12:05 pm
Posty: 45
Wchodząc w jakąkolwiek relację sprocketa nie mam co komentować. Zawsze profesjonalnie i z mega widokami. Oko do fotografii masz niesamowite. Zajmujesz się tym profesjonalnie?
Zazdroszczę tych wypraw ogromnie, trzeba kiedyś się przeprowadzić na południe. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr mar 05, 2014 7:56 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2270
Satch napisał(a):
Zazdroszczę tych wypraw ogromnie, trzeba kiedyś się przeprowadzić na południe.

Czasem narzekam, że mógłbym mieszkać jeszcze bliżej gór, ale jak się nad tym zastanowić to nie jest źle. Nie wszyscy maja możliwość robienia spontanicznych jednodniówek. W ostatni weekend wstawałem o 7:30, patrzyłem za okno, patrzyłem na prognozy, do auta i jazda. Co prawda w sobotę w pewnym momencie przywiało więcej chmur niż przewidywali, ale i tak było fajnie.

Satch napisał(a):
Oko do fotografii masz niesamowite. Zajmujesz się tym profesjonalnie?

Skądże znowu, pełna amatorka.
Ale przyznam, że sprawia mi to frajdę :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr mar 05, 2014 11:47 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Satch napisał(a):
Zawsze profesjonalnie i z mega widokami.


Popieram :) Fajna wycieczka, może kiedyś i ja się przekonam do innych rejonów niż Tatry.
Super, śniegu nie ma, psy się cieszą, krokusy kwitną :)

Dajesz coś psom od kleszczy? Nie wiem jak tam, ale w moich rejonach ponoć już gryzą... .

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz mar 06, 2014 8:06 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2270
Elfka napisał(a):
Dajesz coś psom od kleszczy?

Z kleszczami jest tak, że ich ilość jakby ciągle rosła jak patrzę na ostatnie 10 lat.
Dawniej nic psom nie robiliśmy i po wycieczce parę kleszczy się wyciągało. W zeszłym roku w kwietniu bywało tak, że po wycieczce potrafiłem znaleźć z 10 chodzących w sierści kleszczy i drugie tyle wbitych... a potem przez parę dni (jak podrosły) kolejnych kilkanaście - po prostu dramat. Więc zaczęliśmy dawać psom taki preparat stosowany jednorazowo na kark. Potem tak 2-3 miesiące spokój i trzeba powtórzyć.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt mar 07, 2014 7:24 pm 
Swój

Dołączył(a): Pt lip 06, 2012 7:06 pm
Posty: 37
Taki to pożyje.
Swoją drogą, bardzo fajny psiak ten Wasz Strzepek. :-)

sprocket73 napisał(a):
Czasem narzekam, że mógłbym mieszkać jeszcze bliżej gór, ale jak się nad tym zastanowić to nie jest źle. Nie wszyscy maja możliwość robienia spontanicznych jednodniówek.

Otóż to, ja czekam do majówki, żeby znad morza znów jechać na południe :-P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL