Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt gru 20, 2024 3:32 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 481 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 17  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Wt lut 04, 2014 9:13 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Z tymi wizami to jakies totalne jajo - ciekawe czy to ogarnęli... :shock: :?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Wt lut 04, 2014 9:42 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
Z jakimi wizami? O co chodzi?

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Wt lut 04, 2014 9:54 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
radzio sikorski z pewnością pomoże...........sprowadzić ich na dół :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Śr lut 05, 2014 7:32 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
mpap napisał(a):
Z jakimi wizami? O co chodzi?


Cytuj:
Z kasą bryndza. Ja na przykład nie mam ani dolara – wszystko, co mieliśmy, oddaliśmy z Michałem (Obryckim – przyp. red.), żeby dać cokolwiek Abdulowi z tych 10.300 USD. Czapa (Tomasz Mackiewicz – przyp. red.) to w portfelu ma 11,30 zł (śmiech). Nie martwię się, co będzie. Jestem przyzwyczajony po swoich rowerowych wyprawach. Będzie kolejna przygoda.
Dodatkowo cztery dni temu skończyły nam się wizy. Teraz agencja to ogarnia. Ponoć jutro ma przyjść po nas policja i sprowadzić nas w dół.


WILCZYCA napisał(a):
Z tymi wizami to jakies totalne jajo - ciekawe czy to ogarnęli...
Jajo jak jajo. Tak dają i tyle. Ja za to zastanawiam się jak oni wrócą do kraju. Czy nie będzie aby przypadkiem tak jak rok temu, że wrócą "goli" bo będą musieli sprzedać sprzęt aby mieć kasę na powrót.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Śr lut 05, 2014 11:46 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2116
Może będzie jak z naszymi w Republice Środkowoafrykańskiej :lol: - na razie siedzą w buszu- chowając się przed ogniem karabinów- a potem sami mają się EWAKUOWAĆ :lol: albo też MSZ tak jak z tym co do roboty chciał w Iraku... - po 2 latach wymiany pism do ambasady ich przywiozą w stolicy kraju ( w tym przypadku to Islamabad)i tam będa siedziec/ czekac


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Śr lut 05, 2014 1:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
mpap napisał(a):
Z jakimi wizami? O co chodzi?

Zawsze czytasz tylko ostatni post ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Śr lut 05, 2014 8:45 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Tomek Mackiewicz
Kochani.. Jutro wychodzimy w gore , wszystko wskazuje na to ze pogoda sie poprawia.. Wtorek dobre warunki na szczycie.. Dziekuje wszystkim za wsparcie. Pozdrawiam z namiotu Szymka, Emilio i Davido


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Śr lut 05, 2014 8:53 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
trekker napisał(a):
mpap napisał(a):
Z jakimi wizami? O co chodzi?

Zawsze czytasz tylko ostatni post ?

Nie, po prostu przeoczyłem. Satysfakcjonuje Cię ta odpowiedź?

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Śr lut 05, 2014 10:21 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): So lis 24, 2012 7:17 pm
Posty: 1562
WILCZYCA napisał(a):
Kochani.. Jutro wychodzimy w gore , wszystko wskazuje na to ze pogoda sie poprawia.. Wtorek dobre warunki na szczycie.. Dziekuje wszystkim za wsparcie. Pozdrawiam z namiotu Szymka, Emilio i Davido



To jazda :) Teraz to pozostaje jeszcze mocniej zaciskać kciuki za chłopaków :)

"06.02.2014 | 00:39
Pogoda sie zmienia,my lada m.ruszamy Oczywiscie z nadzieja ataku"

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Śr lut 05, 2014 10:39 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Ja z tej wyprawy to już nic nie ogarniam. To oni chcą atakować szczyt, a jeszcze przecież nie mają "prawdziwego" C3. No chyba że to C3 co postawiła wyprawa Moro to ma być wspólne. Ale to i tak jest jeszcze za mało bo nie ma szans na atak bez obozu na ścianie Diamir. A oni nawet jeszcze nie wiedzą jakie tam są warunki. Nasi coś mówili że niby chcą tam kopać jamę, ale znalezienie śniegu na północnej ścianie na tej wysokości zimą może jednak im się nie udać. Moro zapewne będzie szukał miejsca pod rozbicie namiotu. Oczywiście jama to lepsza opcja, pod warunkiem że uda się ją wykopać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Cz lut 06, 2014 12:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Osobiście nie mam wątpliwości że idą na atak szczytowy.
Simone pewnie ruszy jutro.
Oby wrócili szczęśliwie.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Cz lut 06, 2014 1:31 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Osobiście to nie mam wątpliwości że wychodząc z C3 na wysokości 6700 nie ma zbytnich szans na szczęśliwy powrót z wierzchołka, przy braku obozu po stronie Diamir. Chyba że jednak niosą jakieś graty i zamierzają przed atakiem wykopać jamę powyżej 7000.

Cytuj:
Kilka dni temu Polaków odwiedziła pakistańska policja, bo naszym himalaistom wygasły wizy. Czy istniała realna groźba odesłania wspinaczy do domu nie wiemy, ale wszystko skończyło się dobrze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Cz lut 06, 2014 6:20 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N maja 30, 2010 3:06 am
Posty: 500
Lokalizacja: krk
Wyszli...

Cytuj:
No to ruszamy! Dziś Czapa z Paszką wyszli do jedynki, a tam okazało się, że napadało tyle śniegu, że nieco rozwalilo nam namioty, ale chłopaki dzielnie wszystko poskładali do kupy i c1 znowu działa!

Jutro ruszam ja z Jackiem. Na razie jeszcze dupówa, ale od jutra po południu pogoda ma się poprawiać, więc trzymajcie kciuki!

A że u nas przygód nigdy nie mało to niedawno przyszli aresztować nas policjanci bo skończyły nam się wizy, ale wszystko jest juz ok, a dziś dostałem e-mail z linii lotniczych, że zlikwidowali połączenia do Manchesteru, a my takowe właśnie mamy bilety. Póki co nie mamy więc jak wrócić, ale nasz super kierownik Marek juz to ogarnia, wiec będzie git!

Trzymajcie kciuki za nas, za pogodę i nasze wspaniałe siatkarki

_________________
Mój kraj przywykły do łomotu, do dziejowego wpi.erdolu(...). A niech nas, kur.wa, zabiją, żeby zapamiętali! Jak już niczego nie potrafimy to się rzucimy pod pociąg dziejów, żeby choć na moment stanął, aż nasze ścierwo wydostaną i dopiero ruszą.A.S.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Cz lut 06, 2014 6:38 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2012 5:49 pm
Posty: 453
Lokalizacja: Kraków
Oby im się udało i co najważniejsze, oby wszyscy wrócili na dół cali i zdrowi.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Cz lut 06, 2014 8:24 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
Polska Agencja Prasowa, proszę Państwa! Czytamy uważnie.

Cytuj:
Wyprawa Jacka Telera na Nangę Parbat (8126 m), jeden z dwóch niezdobytych zimą ośmiotysięczników, wyruszyła z bazy (3500 m) z zamiarem ataku szczytowego. Polscy alpiniści chcą wykorzystać okno pogodowe po okresie wichur i śnieżyc.

"Pogoda się zmienia. Ruszamy oczywiście z nadzieją ataku, ale... czy tych parę noclegów zaledwie na 6000 m wystarczy?" - napisał w czwartek Teler na jednym z blogów.
Tomaszowi Mackiewiczowi, Pawłowi Dunajowi i Telerowi udało się odśnieżyć zasypany podczas niepogody obóz pierwszy. Zamierzają dotrzeć do drugiego na wysokości 6100 m oraz trzeciego poniżej 7000 m, który został założony przez Włocha Simone Moro i Niemca Davida Goettlera przed załamaniem pogody. Jest to wspólny obóz obydwu ekip, gdyż Polacy zaporęczowali część drogi.
Członkowie polskiej ekipy planują założenie obozu czwartego na 7400 m. Włosko-niemiecka wyprawa, która porusza się szybszym tempem, myśli nawet o ataku szczytowym wprost z obozu trzeciego. Wszystko będzie zależeć od warunków śniegowych w górnych partiach oraz pogody. Prognozy przewidują, że polepszenie ma się utrzymać do 10-11 lutego.
Mackiewicz przed rokiem dotarł na Nandze Parbat na wysokość 7400 m. Teler w ośmiu ostatnich latach był uczestnikiem m.in. 16 ekspedycji w wysokie góry leżące na terytorium pakistańskim...

Czytaj więcej na http://sport.interia.pl/inne/news-wypra ... ign=chrome

Na jakiej podstawie PAP wyciąga wniosek, że jest to wyprawa Telera - nie wiem. Skąd im się wziął trzeci wspinacz w C1 - też nie wiem, bo chłopaki sami piszą, że jest ich tam dwóch.
Co do ostatniego zaznaczonego fragmentu - może i o tym myślą, ale wątpię, czy autor pytał kogokolwiek z bazy o to, czy to bezpieczne.

Dobra, nieważne. Walić agencje (dez)informacyjne ;) W górę!

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 11:17 am 
Kombatant

Dołączył(a): N gru 23, 2012 1:19 pm
Posty: 465
wg mountain wheather atak szytowy przy w miare znośnych warunkach możliwy jedynie w niedziele. trochę mało, a chłopcy raczej do sprinterów górskich nie należą...
oby zbytnio nie przeszarżowali, to jednak 8k zimą...
powodzenia, trzymam kciuki!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 2:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Ze Spota widać że Paweł wrócił jednak na noc do C1.
Pewnie śnieg nie pozwolił im się przebić wyżej.
No to na razie koniec ataku szczytowego. Chyba że Tomek zacznie szturm metodą "na jamę", wg M-F kolejne okno może być pod koniec za tydzień.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 2:24 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 1:33 pm
Posty: 61
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
"Tomasz odwiedza nas bardzo często, wpada do włoskiej kawiarenki Moka, żeby połączyć się z Internetem w swoim laptopie. On nieustannie kusi, by sprawdzić prognozę pogody. Inni chłopcy też do nas zaglądają, żeby „posurfować” trochę, ale z Tomaszem jest inaczej. Tomasz mówi do nas w inny sposób, o dniach spędzonych samotnie w górach, o tych czterech latach prób zimą. Rozmawia o Nandze, jak gdyby była jego ogrodem przed domem i prawdopodobnie sprawia, iż myślę, że tak jest.
W ubiegłym roku, był 21 dni w górze bez zejścia do bazy. Doszedł na 7150 metrów, po tym jak sześć dni samotnie przeczekiwał na 6800 metrów. Był absolutnie sam. Brak kontaktu z partnerem, który był w BC. Po sześciu dniach niepogody spędzonych w jamie, ma szanse by wydostać się, jakby to dziennikarze napisali „ uwolniony ze szponów wiatru i mrozu,wewnątrz góry zabójcy” . Tomasz wyszedł ze swojej nory i zamiast schodzić w dół, zaczął iść wyżej. Mówił o tym spokojnie, w czystych słowach. Gdyopowiada o tych dniach, spędzonych samotnie na Nandze, jest światło w jego oczach. Widząc to wiesz, że to były szczególne dni, jego życia. Wyjątkowe. Które zostawiły w nim ślad na zawsze.
Jeśli prawdą jest, że góry kształtują i odznaczają się w człowieku, to widać to najlepiej w osobie Tomasza. Nie ma wątpliwości, że w ciągu tych dwudziestu jeden dni, wszystko wydawało się spójne, logiczne, elementarne, nawet jeżeli wysiłek był ogromny. Dni, w których nic nie robił, tylko spał, pił, jadł, okrywał się i powtarzał te czynności przez kilka kolejnych dni. Był cierpliwy. Potem nadszedł czas, by stawiać jedną nogę przed drugą, nie zadawać zbyt wielu pytań i podchodzić pod górę. Mam nadzieję, że chwile tamtych dni, nadejdą ponownie. Mam nadzieję, że pojawią się wkrótce. Tymczasem miło jest siedzieć i słuchać tych opowieści, obserwować spojrzenia.
Możliwość obserwowania dynamiki grupy i ludzkich reakcji jest absolutnym przywilejem. Można wiele się nauczyć. Czuję, się szczęśliwy, że żyję."
Emilio Previtali 3.02.2014 r.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 2:30 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr maja 22, 2013 12:46 pm
Posty: 44
Lokalizacja: Myślenice
Wpis Raheela Adnana na twitterze: "Tomek just called from C2 cave, 'today was terrible; cold, snow, windy.' It's still windy above the ridge but improving." -@emilioprevitali


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 3:53 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
Michał Obrycki i Jacek Teler w obozie I.

Simone Moro i David Goettler również w obozie I.

Tomek Mackiewicz w obozie II. ''Pogoda dziś tragedia. Zimno, wiatr, śnieg'' - powiedział Mackiewicz przez radio.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 6:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Tomek w Jamie C2 ok 6100m... sam. Ale reszta go goni. Dzisiaj jeszcze wiało mocno (dlatego Paweł odpuścił ) ale jutro 30km/h na 6500m wiec wszyscy pocisną wyżej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 8:02 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 25, 2013 5:08 pm
Posty: 661
Lokalizacja: Koluszki
Moim zdaniem Tomek ruszy sam wyżej wykopię jamę powyżej 7000 i tam poczeka na Moro. Wątpię, żeby czekał na naszą resztę, jeśli zapowiada się takie okno pogodowe.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 8:44 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Kiedy Waszym zdaniem założą następny camp na grani? I do kiedy będzie to okno pogodowe? Do niedzieli?

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: Pt lut 07, 2014 9:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Batmik, pytania zadajesz.... Wedlug m-f dobra pogoda ma byc do polowy wtorku. Potem ma nagle przyjsc potezny wiatr, chociaz tylko na jakis dzien lub dwa.
Mam nadzieje ze z Pawlem wszystko ok, zdaje sie ze do c1 musial dotrzec juz po ciemku.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: So lut 08, 2014 8:55 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 25, 2013 5:08 pm
Posty: 661
Lokalizacja: Koluszki
Cytuj:
Atak szczytowy na Nanga Parbat przerwany. Za mocno wieje i jest za zimno. Polacy oraz Moro/Goettler wracają do bazy.

by off.sport.pl

I to by było na tyle z ataku

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: So lut 08, 2014 10:43 am 
Kombatant

Dołączył(a): N gru 23, 2012 1:19 pm
Posty: 465
Tomek też zszedł?
Dużo lepiej to już chyba nie będzie. Jeśli myślą poważnie o ataku to szkoda że nie podeszli wyżej.
No ale... latwo się mówi nie będąc tam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: So lut 08, 2014 10:51 am 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4273
Lokalizacja: Łódź
Postanowili wrócić. Jest zbyt silny wiatr, żeby kontynuować wspinanie. Wieje mocniej, niż oczekiwano. Tomasz, po próbie, wejścia powyżej C2, potwierdził, że nie jest możliwe przejście do grzbietu i osiągnięcie C3.
Simone i David, powiedzieli mi przez radio, że zrobili kawał dobrej roboty, oczyścili dużą część lin ze śniegu, pomiędzy C1 i C2. Wczoraj Tomasz i Paweł, przeszli bez ich użycia. Liny są w dobrym stanie i nadają się do kolejnej próby w ciągu kilku nadchodzących dni.
Widocznie, nie było to już okno dobrej pogody.
Obecnie, wszyscy wracają do BC, nawet Polacy. Będą tu wczesnym popołudniem. W prognozach długoterminowych, można już dostrzec inne możliwe okno dobrej pogody


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: So lut 08, 2014 12:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14942
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Trochę dziwne, bo na M-F widać zupełnie co innego, pogoda dziś i jutro ma by lepsza niż wczoraj i przedwczoraj.
Na moje oko po prostu za wcześnie wyszli - pewnie żeby "zaoszczędzić czas" w nadziei na atak szczytowy - i po prostu ich tak przetrzepało po tyłku, że w efekcie Tomek z Pawłem musieli zejść.
A że zszedł Jacek nie pocisnął do C2 mając odkopane liny przez Simone to chyba taki element strategii, wiadomo, kierownik wyprawy jak Władysław Jagiełło powinien bacznie obserwować rozwój wydarzeń z boku, a nie rwać do boju jak Urlich von Jungingen :D

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: So lut 08, 2014 7:50 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz sty 05, 2012 9:26 am
Posty: 320
Teler nie jest kierownikiem tej wyprawy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nanga Dream
PostNapisane: So lut 08, 2014 8:55 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2012 5:49 pm
Posty: 453
Lokalizacja: Kraków
Yanas napisał(a):
Teler nie jest kierownikiem tej wyprawy.


spójrz wyżej

viewtopic.php?f=13&t=15894&p=653429#p653357

Zauważ, że kierownik wyprawy jest kursywą ... :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 481 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 17  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL