Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam.Chce się wybrać w lutym z Schroniska Ornak - przełęcz Iwaniecką - Ornak - Starobociański wierch i wrócić tą samą trasą. Ktoś był zimą lub wybiera się? W Listopadzie zeszłego zrobiłem MOKO - Szpiglas - Pięć stawów w śniegu . Nie wiem czy mozna jakoś porównać te trasy trudnością?

Najpierw to lepiej się dowiedz gdzie w ogóle chcesz iść bo w Tatrach nie ma przełęczy Iwanieckiej ani Starobociańskiego wierchu

Hahah fakt, zaliczyłem literówki i nie doczytałem dokładnie nazw. Ale myśle ze do wybaczenia [ chyba:D]
Iwaniacka Przełęcz - Starorobociański wierch

Te literówki świadczą o małym pojęciu o Tatrach. Ja ci je mogę wybaczyć, ale nie wiem jak Tatry

Myśle ze nieumiejętność nazwania przez człowieka czegoś po imieniu nie oznacza, ze nie potrafi tego robić. Jeszcze nie byłem w tatrach zachodnich.

W Kazdym bądz razie. Ktoś był w tatych rejonach w Lutym?

jeżeli ktoś nie był to Ci nie odpowie, a jeżeli ktoś był to w najlepszym wypadku Cię zbeszta, ew. wyśmieje, doczepi się do literówek itp (patrz wpisy wyżej)

Ja na Twoim miejscu bym poszedł, przecież zawsze można zawróć (i tak planujesz powrót tą samą trasą), jak zobaczysz, że nie dajesz rady. No nie? W zimie warunki są bardzo różne, więc ciężko porównywać z sobą trasy, gdyż to od pogody wiele zależy.

Na Ornak ( grań) powinieneś dać rade wejść, choć może to być zimą wycieczka całodniowa. Dużo zależy od tego czy powyżej przełęczy będzie dobrze przedeptane, czy też trafisz na kopny śnieg...
- zagrozenie lawinowe minimalne.
- Ale na Starorobociański czy Bystrą może Ci ( Wam?) czasu nie starczyć- nawet latem to kawał drogi, a wejście od Liliowego Karbu jest bardziej strome niż od strony Kończystego Wierchu. Na Bystrą jeżeli w ogóle to lepiej granią przez Błyszcz gdyż słowacki niebieski szlak trawersujący pn.-zach.zbocze Bystrej jest b. niebezpieczny zimą - strome zbocze i w razie potknięcia marne szanse wyhamowania upadku + ryzyko jazdy z lawiną. Formalnie zresztą Bystra do czerwca zamknięta.Stary Robot mozolnie ale lepiej unikać chodzenia ściśle granią-mogą być ( choć nie muszą) niebezpieczne nawisy zwisające nad Starorobociańską Doliną.

Może

Jest Jakub.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Witam,

Mam zaplanowaną taką trasę: http://goo.gl/AC31Nw

Dostępny cały dzień z najbliższych (to nie będzie niedziela, ze względu na warunki).
Obecne doświadczenie zimowe: Babia Góra w tym roku zaraz po Ksawerym i Czarny Staw pod Rysami w poprzednim - ogólnie było "bardzo łatwo". W warunkach letnich było tego więcej (Szpiglasowa, itd), ale zima to coś innego jednak (na wyposażeniu mam raki).
Z tego co widziałem z relacji w internecie z Kuźnic na Kasprowy nie będzie większego problemu jeśli tylko w niedzielę śniegu nie przybędzie "za dużo".

Ogólnie plan mam taki, aby iść w górę i przy ewentualnych złych warunkach zejść tą samą trasą - czyli nie pchać się w śnieg i mgłę.

Czy dalszy plan trasy wymaga jakiegoś istotnego komentarza albo modyfikacji (szczególnie po ostatnich wiatrach)?
Pytam tutaj, bo zimowego obycia z górami nie mam jeszcze za wiele (przynajmniej z mojego punktu widzenia).

Poza tym dzięki wszystkim za opinie dotyczące innych tras które się tu pojawiały - sporo informacji okazało się bardzo przydatnych

Oblodzenia można się spodziewać, raczej sobie odpuszczę, bo są małe szanse na to, że warunki będą dobre i nie będę musiał zawracać - to tak po przemyśleniach (to jeszcze nie teraz).

Planowałem Rakoń, może Wołowiec (to byłaby trasa odpowiednia dla mnie), ale światła słonecznego teraz mało, a nocleg pod Gubałówką. Nie chciałbym tej trasy robić "na szybko", bo to nie o to chodzi.

Może zapytam tak: może ktoś polecić trasę "łatwą", taką aby zbliżyć się do poziomu jakiegoś dwutysięcznika? Czerwone Wierchy? Mogę wracać tą samą trasą, aby "znać teren" - podchodząc zawsze można się wrócić jeśli coś będzie nie tak.

Grań na zachód od Kaspro - wszystko zależy jak jest przedeptane. Próbowałem się dopytać czy obecnie idzie się tak jak w lecie czy samą granią. Faktem jest, ze nie jeden z tej grani spadł i musiał hamować. Tam w zimie, przy dużym śniegu to "turystycznie" się nie chodzi (nawisy, lawiny).

Łatwe?: najlepiej przeczytać cały wątek http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=4&t=4630
Wejście na Kaspro przez Gąsienicową i zejście przez Myślenickie Turnie (lub odwrotnie). Zawsze to można rozbudować (jak dnia starczy) o odwiedzenie Czarnego Stawu Gąsienicowego czy nawet dalej pod Zawrat, czy tez z Kaspro granią na Świnicką Przełęcz (jak warunki pozwolą), a przynajmniej do Beskidu powinno być łatwo.

Wejście na Kope Kondracką z Hali Kondratowej spełnia twoje wymagania - jest powyżej 2000 m. Jest ryzyko lawinowe, ale przy jedynce umiarkowane. Z Przełęczy pod Kopą Kondracką jest na tyle blisko do Suchych Czub, że możesz spróbować obejrzeć jak to wygląda. Jeżeli będzie ok i się nie zabijesz, to potem jeszcze zostanie Ci Goryczkowa Czuba.

Dolina 5 stawów przez Roztokę (o ile droga po wichurze jest do przejścia), a potem próba wejścia np na Kozi Wierch (chociaz dnia moze zabraknąć).

Czerwone Wierchy - zależy czy jest przedeptane.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

"Wejście na Kaspro przez Gąsienicową i zejście przez Myślenickie Turnie (lub odwrotnie)" - ten pomysł mi się podoba, z możliwością "rozbudowy" jeśli warunki dopiszą, na spokojnie bez pośpiechu.
Kozi Wierch - to wygląda ciekawie, będę tam prawdopodobnie w innym dniu (dolina) - szczyt odpada ze względów czasowych, ale może następnym razem... (tu już z lepszym wyposażeniem).
Dzięki Wam za wszystkie konkretne propozycje

Witam, do Zakopanego zawsze jeździłem pociągiem ale teraz chce wybrać się samochodem. Pytanie gdzie najlepiej bezpiecznie zostawić samochód na 24h?

Oczywiście to zależy gdzie chcesz iść. Jeśli gdzieś od Kuźnic to najlepiej na kempingu pod skocznia ( http://www.podkrokwia.pl/) - jak dobrze pamiętam to około 15 zł za dobę.

_________________
I was blind but now I can see...

Ten parking jest jakoś strzeżony?

A ja z innej beczki - czy może jest już jakaś ścieżka ze schroniska Roztoka do Doliny Białej Wody?

_________________
Wenus w Milo

Ścieżka i most nad Białką nadal są jedynie w sferze mało skonkretyzowanych planów.

_________________

czyli legalnie no way?

_________________
Wenus w Milo

No way

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Tak jest - przez Roztokę, Palenicę Białczańską i Łysą Polane . Mało, że ścieżka, na znacznym dystańsie asfaltowa droga .

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

a "legalnie inaczej" - czy przejście tam jest problematyczne, np przez potok?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Właśnie?

_________________
Wenus w Milo

Słowacy już za chwileczkę już za momencik udostępnią legalnie to przejście

Ścieżka jest nie legalna. Zgodnie z obowiązującymi przepisami:

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Akturalnie to jest po pierwszym listopada a przed 15 czerwca , jeżeli chodzi jednak o sezon niezimowy to:
- co rozumiesz przez Raczkową Przełęcz? Jest Starorobociańska Przełęcz, Liliowy Karb (Gaborowa Przełęcz Wyżnia) i Gaborowa Przełęcz (Niżnia) i obecnie i w języku polskim Raczkowa Przełęcz jest terminem niepoprawnym, bo wieloznacznym zatem mylnym. Chyba cytujesz jakąś koszmarną staroć.
- brakuje mi w tej wyliczance:
Wołowca,
Jarząbczego Wierchu
Kończystego Wierchu / Starorobociańskiej przełęczy (szlak Słowacki odchodzi pomiędzy nimi)
Liliowego Karbu (słowacki do Gaborowej Doliny)
Bystrego Karbu
Pyszniańskiej Przełęczy
bo niby tam nie wolno (15.6 - 1.11) twoim zdaniem przekroczyć granicy?


Czy dobrze rozumiem - jeżeli przekracazm granice w TPN/TANAP poza szlakiem, to owszem naruszam przepisy któregoś z parków narodowych (a może nawet obu), ale przepisów graniczne przeze mnie w takim przypadku nie są łamane? Bo konsekwencje za naruszneie każdego z tych przepisów są mocno różne.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Czytaj od 1XI -15VI a nie na odwrót. Wrzuciłem tylko kilka przykładów. W terminie od 1XI do 15VI prawie nigdzie nie przekroczysz legalnie granicy.
Temat już był raz poruszany. Można przejść tylko jeśli trafisz na TANAP to będziesz sie tłumaczył. Obecnie SG nie chodzi już po szlakach granicznych.






Łamiesz przepisy parkowe. Głównie słowackie bo to oni zablokowali możliwość przekroczenia granicy w dowolnym miejscu.
Dzisiaj np nie możesz legalnie przejść z Kasprowego do Doliny CIchej i dalej do jej wylotu.
Początkiem grudnia dwójka polaków dostała mandat szli Dolina Jaworowa i przeszli przez Lodowa Przełęcz. Parkowcy siedzieli poniżej przełeczy. Dostali mandat.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Przede wszystkiem kemping jest cały ogrodzony. W miejscu gdzie jest wjazd stoi szlaban i brama (zamykana na noc). Przy wjeździe w okienku cały czas jest ktoś z pracowników. Z uwagi na to, że nie mam problemów ze snem nie powiem Ci czy w nocy też stróżują...

_________________
I was blind but now I can see...

to taki biznes, że warto być 24/7.

kiedyś przyjechałam tuż przed północą, z zamiarem przekimania w aucie. Parkingowy zjawił się natychmiast, nie zapominając o doliczeniu opłaty (10 zł) za kilkanaście minut kończącego się dnia.

Czy ktoś się może wypowiedzieć na temat przebiegu drogi Barania Drabina?
Bo spotkałem się już z opiniami, że po wejściu w wylot żlebu trzeba odbić w prawo w skały i dalej trzymać się cały czas grzebienia tak jak jest to narysowane tutaj http://www.tatry.nfo.sk/stity//0023//002308D.jpg oraz z inną wersją, że skręcamy w lewo i wspinamy się żlebem po lewej stronie tego grzebienia (wyraźnie widać go tutaj http://www.tatry.nfo.sk/stity//0023//002308.jpg). Jestem ciekawy bo kolega skręcił w lewo, ja w prawo

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl