Forum portalu turystyka-gorska.pl

Amazonka,
to jest droga na Hoher Göll? Ja w ten weekend byłem parę kilometrów dalej - robiłem Hochkaltera

Vespa,
ten ptak wyraźnie ma jakieś pretensje Fajne zdjęcia

A tam pretensje, żreć chciał Nic jednakowoż nie mieliśmy. Rozpieszczone są te portowe ptaki, bo turysty im regularnie rzucają bułki i różne odpady.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

To tak, jak te grubasy w Alpach

(jakby co, fotka też z tego weekendu ;P)

Zdjęcia z weekendowego Air Show w Radomiu 2013.08.24.
F5 Szwajcarska formacja

F16

Apache

F16 Holenderski

Rafael

Orliki. Polska formacja z Radomia

_________________
Góry to jest to co Tygryski lubią najbardziej...

Coś (kogoś ) mi to przypomina

Kyjo i nic nie powiedziałeś?
i doszedłeś na Hochkaltera?
opisują drogę jako trudną - na czym polegają trudności?
i że 10 godzin-ile Ci zajęło?

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

Mi to zajęło nawet 12 godzin - od parkingu do parkingu (wychodzi ponad 1800 m deniwelacji w jedną stronę). Ale ja tam kwiatki i inne takie fotografowałem po drodze Szybciej dałoby radę, a jest jeszcze schronisko, choć trochę nisko usytuowane.

Trudność polega na tym, że na całej trasie nie ma ani centymetra liny czy innego żelastwa, a idzie się spory kawał granią, przy czym ekspozycji nie brakuje. Tak, jakby iść Orlą Percią bez łańcuchów. Ale do przejścia, nie dramatyzowałbym.

Tak wygląda ta grań:


Jak znajdę trochę czasu, to napiszę więcej tam u siebie.

luźny weekend przed dłuższym urlopem...




Godzinę później, niestety zaczął padać deszcz

na szczęście koledzy byli ze mną na posterunku

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Cola jest niezdrowa

PS. Czyje nogi na 1 foto?

_________________

Masz rację! Dlatego staram się jej nie pijać Czasami jak już mam dość wiśniówki to piję drinki z colą właśnie. Jak nie lubię drinków to te są naprawdę spoko.

Sympatycznej "partnerki". Siostra dała jej "sprzęt" w góry. A te miśki wyglądały po prostu zajebiście

A jak Madness Twoje fotki z MOKa? Podziałaliście coś?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Jeszcze nie widziałeś relacji: viewtopic.php?f=11&t=15452&p=639501#p639501



Wrzuć dalszą część

_________________

Forum mogło by nie unieść "wagi" tej relacji

Dopiero się ogarniam po weekendzie. Dzięki

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Chodziło mi o dalszą część nóg z 1 foty

_________________

W sensie dupę?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Nie chciałem pisać wprost

_________________

Nie ma dalszej części szczerze mówiąc. Specjalnie robiłem zdjęcie butów

Musisz uwierzyć Madness na słowo, że jest

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Musisz poćwiczyć kompozycję kadrów!!

_________________

wezmę to sobie do serca i przy okazji następnej "wycieczki" obiecuje się poprawić

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Zaległe:



Co to za góra ledwo widoczna w tle? Rozsutec?

Różne schroniska z jednej wycieczki po południowym Tyrolu:

Lodner hutte, 2259 (biały punkcik na środku)


Stettiner hutte, 2875 (z lewej strony mniejszego jeziorka)


Zwickauer hutte, 2989


Schneeberg hutte, 2355


Teplitzer hutte, 2586

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists

Sobota:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Surdel ?

a już widzę na Picasie. Tak mi się to zaciątko wydało znajome..no i widoki ze szczytu

Gratulacje !

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Ta - tego komina to ja długo nie zapomnę
Dzięki!

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

jakieś mocne fragmenty na drodze muszą być,żeby potem było co wspominać i żeby lepiej smakowało jej pokonanie
Fajna droga,oj fajna..

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

On nie był dla nas mocny, po prostu się zaklinowaliśmy po kolei

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Olga przez Ciebie musiałem natychmiastowo wleźć na picase!
Graty za fajną drogę

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr

Dzięki

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Na zachodnich krańcach Tatr (sobota):

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets

Widzę, Marchew, że Tobie już się zmierzły wysokości

Z soboty tylko cztery fotki na których coś widać

Relacji pisać nie warto, bo nic ciekawego się nie działo.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/