Forum portalu turystyka-gorska.pl

Rany jakaś dzisiaj czarna sobota

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Czy "forumowicz" fj posiada już zdjęcia?!

Tak - uchwycił "w locie".

Trochę nie ogarniam tego co się dzieje w schroniskach w Tatrach. To już któryś wypadek tego typu w ciągu kilku lat, a w schroniskach jak górne łóżka nie były zabezpieczone tak nadal nie są. A gniazdek w pokojach nie ma bo niebezpieczne, spać na podłodze nie wolno bo niebezpiecznie.....

Postulujesz usunięcie schronisk ze szlaków? Czy może zakładanie sztucznych ubezpieczeń w schroniskach?

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Postuluje usunięcie szlaków do schronisk

Postuluję usunięcie Tatr. Mnóstwo problemów by przestało istnieć.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

A ilu wyjadaczy internetowych straciłoby sens bytu ...

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To przesada. Wystarczy zakazać wypadków

W XIX wieku wierszokleta Adam Jachowicz tworzył takie dzieła:

Nie rusz Andziu tego kwiatka
Róża kole, rzekła matka.
Andzia mamy nie słuchała,
Ukłuła się i bardzo płakała.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Prosił dziadziuś miłą Gosię:
- Miła Gosiu, nie dłub w nosie.
Ale Gosia nie słuchała,
Tylko w nosie wciąż dłubała.

A dziadziuś był obrzydliwy,
Więc wpadł nagle w gniew straszliwy.
I po krótkiej z Gosią walce,
Obciął tej gówniarze palce

Teraz Gosia z wielkim smutkiem
Dłubie w swym nosku kikutkiem.

Waligórski???

_________________
what is the point of being alive if you don't at least try to do something remarkable

Właśnie też w radiu słyszałam

Między 13.30 a 14.00 widzieliśmy w Murowańcu śmigło w stronę Orlej (albo i dalej...), ale nie wiem dokąd bo oczywiście nie wykarczowali tych drzew przy schronisku

Lądowało pod Szpiglasem. Bardzo mądra babka uznała (nie sama ale ona akurat miała najmniej szczęścia), że pozjeżdza na dupie ze Szpiglasowych Perci i zleciała 70m w dół zatrzymując się przed głazami. Chyba nic poważnego się nie stało, wstała sama ale potem musiała siąść bo było coś nie tak z kolanem. My zawróciliśmy zpowrotem do ds5 bo ani czekanu ani nic więc ruszyliśmy na Kozi z którego widzieliśmy 2 kolejnych mędrców gór którzy ze szpiglasa postanowili schodzić prostą linią w dół. Widzieliśmy ich 100m pod łańcuchami, potem nie było ich już widać ani razu, nie wiem czy zeszli bezpiecznie czy też nie. Ogólnie wiele razy przecieraliśmy oczy ze zdumienia jacy ludzie są nieodpowiedzialni, a wczoraj szczególnie rzucili się w oczy obcokrajowcy.

Poszukiwania zaginionego turysty
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-w ... nId,970779

znowu rysy... byłem w sobotę i szlak był całkiem przyjemny, a tu 2 osobę szukają...

Rysy są bardziej niebezpieczne późna wiosną niż zimą.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

A tak z ciekawości: czy o tej porze, w takich warunkach ludzie zabierają ze sobą na ten szlak raki i czekan? Jak dużo zostało jeszcze śniegu i lodu?

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

droga przyjemna do czasu - w wyższych partiach rysy śnieg zamienia się praktycznie w lód... ale do tego czasu można przenieść się już na szlak (skałę) lub po prostu ostrożnie do przodu.

Przechodziłem tamtędy wczoraj - ciało było widoczne ze szlaku. Chwilę później zeszli TOPRowcy. Przykra sprawa

Zastanawia mnie czy ta osoba miała raki / czekan.

_________________
Flickr

Ponad 1/3 stawu jest jeszcze w pękającym lodzie. Powyżej stawu zima - widać to też z kamerki TOPRu. W Kotle pod Rysami również biało i moim skromnym zdaniem jest tam jeszcze spory depozyt śniegu. Rysa do końca biała. Im wyżej tym śnieg bardziej zmarznięty. Grzęda praktycznie w całości odsłonięta - także dla tych co łańcuch lubią to pełna radość Partie szczytowe bez śniegu.
Jak schodziłem to śnieżek podwyższył temperaturę i można było już spokojnie bez raków (no może poza rysą) z samym czekanem.

PS. Wszystkie minięte wczoraj osoby miały jak na moje oko raki i czekany (tudzież wolały kijki ale czekan posiadały).

_________________
Flickr

Zdjęcie od Tomka Nodzyńskiego z 18V

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

No to ja bym bez raków i czekana nie poszedł na pewno.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

dla mnie chodzenie po tak nachylonym terenie w kijkach to lekkomyslnosc. wystarczy potkniecie nawet o wlasna noge i nabiera sie predkosci. mam nadzieje ze sie myle ale chyba spotkalem ta kobiete szla sama bez rakow(mowila ze ma) i w kijkach... na lodowiec i zleby zawsze czekan a nie kije.

NIe jest to prawdą ja do rysy w zimie wchodze z kijkami i czuje się pewnie.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Potknąć może się każdy i kijki raczej niewiele pomogą przy zjeździe ale każdy robi jak uważa.

Z ciekawości wrzuciłem w tłumacza google i rozpoznał, że to jest jednak mój ojczysty język

Jeśli jest strome podejście to się kijki skraca i można w wielu przypadkach całkiem wygodnie z nich korzystać.

Pewnie, że można (póki nastromienie nie wymaga wbijania dzioba czekana), tyle że upadku już nimi nie wyhamujesz.


Osobiście bym do zaśnieżonej rysy z samymi kijkami nie weszła i nikomu bym tego nie poleciła, ale też rozumiem, że ktoś może czuć się w takim terenie wystarczająco pewnie i znać ewentualne konsekwencje - wtedy bym to określiła świadomym podjęciem ryzyka, a nie lekkomyślnością.
Chociaż w większości przypadków raczej mamy do czynienia z tym drugim...

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.