Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz kwi 18, 2024 5:09 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6905 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138 ... 231  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 5:11 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Kaytek napisał(a):
Gdyby taka wypożyczalnia działała 7 dni w tygodniu 24 h - to miałoby ręce i nogi - w przeciwnym razie - porażka. Dwa dni w plecy - jeden na wypożyczenie, drugi na oddanie.


ale próbowałeś kiedyś pożyczyć czy tylko tak teoretyzujesz? :)
nie wiem jak teraz - ale 2-3 lata temu można się było spokojnie dogadać z wypożyczalnią w ten sposób, że odbierasz na Rondzie o 20 w piątek, oddajesz w niedzielę popołudniu/wieczorem, płacąc przy tym za 2 doby (mi się udało nawet dogadać w ten sposób, że pozyczyłem w piatek wieczorem, oddałem w niedziele w południe i zapłaciłem za 1 dobę)

To była opcja zakopiańska, opcja krakowska wygląda tak, że jak się pożyczy w piątek, a odda w poniedziałek rano to też się płaci za 2 doby.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 6:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14880
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
tomek.l napisał(a):
Generalnie zawsze można znaleźć jakiś powód, żeby ABC nie kupić lub nie wypożyczyć :) C'est la vie

Trzeba szukać, za wysoka cena jak na kieszeń iksińskiego jest powodem niewystarczającym?
Tylko nie pisz mi "tylko 600 złotych". Jak mawiał mój teść "są tu na wsi tacy, którzy naraz w jednym miejscu takiej forsy to jeszcze nie widzieli".

BTW. Jakby kupili/wypożyczyli to by ów nieszczęśnik żył?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 6:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14880
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
tomek.l napisał(a):
semow napisał(a):
W międzyczasie prokuratura bada możliwość postawienia zarzutów drugiemu z turystów: http://tygodnikpodhalanski.pl/?mod=news ... 1&id=17316

To może być precedens. Oby nie.

Raczej nie precedens, o dziwo to samo było w sprawie Szumnego, rzeczoznawcy oceniali czy lawina zeszła samoistnie. Ocenili, że samoistnie, co zmieniło bardzo istotnie "kwalifikację czynu" i wyrok na łagodniejszy.
Pomimo pewnych wątpliwości nie uważam, żeby działanie prokuratury (sprawdzanie czy lawina nie została wyzwolona przez turystę znajdującego się wyżej) było tutaj niestosowne. Natomiast za niestosowne uznałbym, gdyby prokuratura przyczepiła się o brak ABC, a jeszcze trochę takich dyskusji o "cenie życia" i w końcu tak będzie.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Ostatnio edytowano Śr gru 19, 2012 6:27 pm przez grubyilysy, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 6:20 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Łopatą w lawinie to można szukać igły w stogu siana.
Musi być cały zestaw detektor, sonda i łopata. Osoby które miały szkolenie lawinowe dokładnie wiedzą jak trudno się szuka osób zasypanych. Problem jest gdy osoba majaca detektor nie ma bladego pojęcia jak go używać. /najnowsze detektory są 3 i 4 antenowe i sygnał łapią doskonale, gorzej jest z detektorami 1 i 2 antenowymi/

Idąc samemu i mając detektor szanse się zwiększają bo może będzie jakiś świadek i TOPR odrazu zaczyna poszukiwania detektorem no chyba że zapędzisz się do Ciężkiej Doliny to za chiny nikt nie będzie widział ;)


Szanse po 15 minutach spadaj z 93% do 26% i rozpoczyna sie faza duszenia. Wiec liczy się każda minuta. A bez detektora jeśli jest duża lawina to nie ma szans odnaleźć.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 7:09 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 27, 2010 6:32 pm
Posty: 660
Lokalizacja: Kraków
jest szansa ale "uduszonej mrożonki"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 7:24 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
drHouse napisał(a):
"uduszonej mrożonki"

W kontekście ostatnich wydarzeń (i nie tylko) i przez szacunek do ludzi, którzy zginęli w lawinie... mógłbyś sobie darować podobne metafory... Rozumiem co chcesz powiedzieć i że nic złego nie masz na myśli natomiast samo określenie jakoś wyjątkowo razi...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 10:28 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Tutaj doszło do w sumie rzadkiej sytuacji, w której ratownikom udało się wyciągnąć jeszcze żywego turystę bez pomocy pipsów, choć może to wynikało z tego że drugi mniej więcej wiedział gdzie szukać



kamyczek do dyskusji na temat sensowności wypożyczania i działalności wypożyczalni:
na wuj Wam ABC, skoro nie macie przeszkolenia, treningu? Pierwszy krok to kurs lawinowy a teoria i zapobieganie jest, jak dla mnie, równie ważne jak techniki poszukiwań. Oceniać ofiar nie należy, ale nie będzie chyba nietaktem powiedzieć że warunki były tego dnia jak najgrosze - parszywa pogoda, ciepło, wcześniej opady i bardzo mocny wiatr pd-pn.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2012 11:16 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14880
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
semow napisał(a):
...teoria i zapobieganie jest, jak dla mnie, równie ważne jak techniki poszukiwań...

Uważam, że o rząd wielkości ważniejsze. No chyba, że o dwa rzędy.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2012 1:57 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2105
Kiedyś Adam Marasek mówił w filmie "Na każde wezwanie Naczelnika" ( TOPR 2010) że najczęściej zasypany przez lawinę ma szansę być uratowanym tylko przez współtowarzyszy, gdyż ratownicy są za późno na miejscu. Bywa bowiem tak że zbyt silny wiatr lub zamieć śnieżna uniemożliwia dotarcie ekipy Ratowników helikopterem, a idąc z buta czas oczekiwania wydłuża się do powyżej 45 minut. Co wtedy da detektor gdy współtowarzysza nie ma albo nie ma on łopaty i sondy? w praktyce złoty czas może upłynąć równie bezwzględnie dla poszkodowanego. A czasem czoło lawiny potrafić mieć kilkanaście m wysokości. Ile czasu trzeba, by się wtedy dokopać do jeszcze żywej osoby przygniecionej tonami śniegu..
- Ale co do plecaka ABS to warto posiadać. Trzeba też pamiętać o ruchach pływackich w czasie jazdy z lawiną.

-Beznadziejnie gdy lawina zejdzie w las- uderzenie w drzewa porwane pędem mas śniegu to też już kaplica. Takie lawiny schodzą z grani Goryczkowych do Cichej często kończąc na stokach Kop Liptowskich.


- Jednak wspomniany Adam Marasek mówił też że niestety człowiek często w lawinie ginie też od obrażeń mechanicznych i wtedy na nic zdają się jakiekolwiek nowinki techniczne. Wyobraźmy sobie np. lawinę w żlebie Karczmarza czy Żlebie Szczerby albo z Zachodu Grońskiego. Tam jest tak stromo i tyle skał po drodze, że porwany przez lawinę nie ma najmniejszych szans nie uderzyć w skałę i wyhamować. Ale przy dużym zagrożeniu nikt o zdrowych zmysłach się tam nie pcha.

- U nas ostatnio na Forum poruszaliście temat Zawratowego Żlebu. To formacja wklęsła tak samo jak Żleb Żandarmerii czy Żleb Puste -a te są najsłynniejsze lawinowo. Tyle że w tych ostatnich zbierać się mogą ogromne masy śniegu na lawinowych zboczach powyżej głównego ciągu żlebu. Ale oznacza to jedynie że tymi ostatnimi po prostu mogą zejść większe lawiny -lądujące na przeciwstokach. NIe oznacza że Zawratowym nie może zejść śmiercionośna lawina. Pragnę przypomnieć że na śmiesznym stoku Beskidu lawiny zabierały życie narciarzom pozatrasowym. Narciarze stwarzają znacznie większe obciążenie niż turyści, o tym też warto pamiętać. Ratownicy TOPR wspominali też kiedyś że cały odcinek szlaku na Rysy od Czarnego Stawu to loteria gdyż jest tam b. niebezpiecznie niemal całą zimę. Czasem tragedie zdarzają się w terenie wydawałoby się bezpiecznym. Ot z Bujaczego Wierchu kilka lat temu zeszła lawina w Bielskich tak ogromna że przewalła się przez las , i zabrała ze znakowanego szlaku ojca z córką -zginęli na miejscu mimo iż nie podcięli lawiny. Podobnie w 1974 gdzie lawina zeszła nisko w las pod Popradzkim. Należy pamiętać że takie zaskoczenie może czyhać na turystów zmierzających do 5 Stawów Roztoką. Wystarczy że na grani Wołoszyna urwie się nawis śnieżny nad jednym z wielu żlebów. Oczywiście im więcej śniegu w górach tym niebezpieczniej. Ostatnio śnieżna zima była w 2009 roku kiedy było ponad 3m śniegu . Mało prawdopodobne by ta była też taka ale nie da się tego przewidzieć. Najwięcej śniegu jest w marcu w górach na ogół i wtedy właśnie te lawiny są największe.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2012 2:23 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Jakub napisał(a):
Czasem tragedie zdarzają się w terenie wydawałoby się bezpiecznym. Ot z Bujaczego Wierchu kilka lat temu zeszła lawina w Bielskich tak ogromna że przewalła się przez las , i zabrała ze znakowanego szlaku ojca z córką -zginęli na miejscu mimo iż nie podcięli lawiny

Przewaliła się przez las?, nieco chyba przesadzasz. Po obu stronach schroniska są tory lawinowe, nie ma do niego bezpiecznego dojścia i na pewno nie można nazwać to dojście, miejscem bezpiecznym. Wcale nie musi być to ogromna lawina, aby tam dotarła. Lawinę mogli podciąć jak najbardziej, choć mogła być samoczynna, a oni mieli pecha. Jednak to zostanie tajemnicą.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2012 11:15 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
marekm napisał(a):
ale próbowałeś kiedyś pożyczyć czy tylko tak teoretyzujesz?
nie wiem jak teraz - ale 2-3 lata temu można się było spokojnie dogadać z wypożyczalnią w ten sposób, że odbierasz na Rondzie o 20 w piątek, oddajesz w niedzielę popołudniu/wieczorem, płacąc przy tym za 2 doby (mi się udało nawet dogadać w ten sposób, że pozyczyłem w piatek wieczorem, oddałem w niedziele w południe i zapłaciłem za 1 dobę)

Takie rozwiązanie ma sens.
Rozmawiałem na ten temat właśnie w sklepie przy rondzie. Może powinienem tak jak napisała Basia pytać w knajpie... Nie umawiałem się na konkretny dzień tylko "Jak następnym razem będę w Tatrach to czy nie można by było...".
Kiedyś jeszcze dostałem info (czy nawet dzwoniłem????), że w HiMO na Krupówkach można wypożyczyć jakiś sprzęt (wtedy chodziło o raki i czekan), ale też tylko w godzinach pracy.

Edit:
Dodam, że było to już jakiś czas temu (mierzony latami) ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2012 11:37 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kaytek napisał(a):
Rozmawiałem na ten temat właśnie w sklepie przy rondzie. Może powinienem tak jak napisała Basia pytać w knajpie... Nie umawiałem się na konkretny dzień tylko "Jak następnym razem będę w Tatrach to czy nie można by było...".


To jest taka knajpa zaraz na lewo od Ronda.
Jak się do niej wchodzi to przechodząc przez knajpę na samym końcu jest osobne pomieszczenie (nie wiem czy również sklep czy tylko wypożyczalnia) gdzie można o to pytać. Oprócz tego widziałam również do wypożyczenia narty i inny sprzęt.

Niestety zupełnie nie pamiętam w jakich godzinach czynne, byłam tam kiedyś z mężem, kiedy tylko rezerwował sprzęt dla siebie i partnera na konkretne wyjście za tydzień czy jakoś tak.

Edit:

- to jest to miejsce

http://www.tatratrade.com.pl/?strona,me ... s,ant.html

Na 100 % pamiętam, że gdzieś tak 2 lata temu nie potrzebna była kaucja, pewnie teraz coś się zmieniło.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2012 11:49 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
Basia Z. napisał(a):
To jest taka knajpa zaraz na lewo od Ronda.
Jak się do niej wchodzi to przechodząc przez knajpę na samym końcu jest osobne pomieszczenie (nie wiem czy również sklep czy tylko wypożyczalnia) gdzie można o to pytać. Oprócz tego widziałam również do wypożyczenia narty i inny sprzęt.


Tatratrade, dokładnie o tym samym pisałem. To pomieszczenie jest od Przewodników Tatrzańskich.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2012 11:54 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 26, 2010 11:21 am
Posty: 546
Lokalizacja: Kraków
Jest jeszcze wypożyczalnia przy samym dworcu:
http://taniewspinanie.pl/index.php?p=10&s=16
Tutaj w lutym wypożyczałem raki + czekan dla koleżanki. Wypożyczenie w sobotę wieczorem, zwrot w niedzielę wieczorem po powrocie z gór, opłata za jedną dobę. Tylko o ile dobrze pamiętam, wtedy wypożyczalnia była czynna do 19.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2012 12:27 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Jest jeszcze w samych Kuźnicach Yurta

w TatraTrade w zeszłym sezonie nie zostawialiśmy kaucji

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 21, 2012 9:27 am 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 23, 2012 10:59 am
Posty: 14
Lokalizacja: Katowice
semow napisał(a):
warunki były tego dnia jak najgrosze - parszywa pogoda, ciepło, wcześniej opady i bardzo mocny wiatr pd-pn.


i tyle w temacie. obiektywnie.

_________________
https://picasaweb.google.com/psychotic.architect


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 21, 2012 12:34 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Lista wszystkich wypożyczalni ABC:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... dd39d82a7a

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 11:12 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2012 5:49 pm
Posty: 453
Lokalizacja: Kraków
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/7 ... ,id,t.html

Kolejna smutna wiadomość.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 11:29 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
samotnie w zimie... echh...

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 12:02 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
rafi86 napisał(a):
samotnie w zimie... echh...

Co w związku z tym?

szkoda człowieka

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 2:18 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
! napisał(a):
Co w związku z tym?


niby wielu ludzi tak chodzi, w sumie każdą porą roku, a odradzają takie praktyki... szkoda, szkoda

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 5:54 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N sty 20, 2008 10:17 pm
Posty: 1253
Lokalizacja: Zdolny Śląsk
http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod= ... 1&id=17296

lawinowy punkt kontrolny

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 6:22 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
Taternik, który zginął w lawinie pod Cubryną to 18-letni Krzysztof Miller z Klubu Wysokogórskiego Trójmiasto

R.I.P [*]

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 6:35 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn kwi 20, 2009 11:34 pm
Posty: 1491
Lokalizacja: zdecydowanie za daleko
Widziałam go na okładce "Taternika" niedawno.

R.I.P . [']

_________________
wiśnia jest wiśnia


Ostatnio edytowano So gru 22, 2012 6:35 pm przez Luiza, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 6:35 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt maja 30, 2008 8:52 pm
Posty: 360
Lokalizacja: Z kątowni.
Madness My ciągle w to nie wierzymy :(

_________________
http://summiter.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 6:39 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 10, 2010 5:25 am
Posty: 2120
Lokalizacja: Poznań
Jeden z "Łojantów" http://vimeo.com/51672069
A tyle przed nim jeszcze było...

_________________
http://www.flickr.com/photos/auralis1987


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 6:39 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Taternik 3/2012

spójrzcie jeszcze raz na okładkę. To nie jest zdjęcie wyciągnięte z lamusa. To jesień 2012 r. i taternik z KW Trójmiasto, 18-letni Krzysztof Miler wspina się Drogą Klasyczną na Mnichu. W dniach 6-7 października, dokładnie wtedy, kiedy w Morskim Oku odbywał się Zlot Łojantów lat 70., wraz z kolegami przeniósł się właśnie w te czasy. Ówczesny strój i sprzęt… Powiew przeszłości został uwieczniony na filmie i zdjęciach, a relację i fotoreportaż znajdziecie na str. 24-25.

Natomiast o Krzyśku, którego idolem jest legenda taternictwa lat 70. – Zbigniew „Małolat” Czyżewski – w tym numerze przeczytacie więcej. Wspina się od 14. roku życia, w Tatrach – trzeci rok, zimą i latem, ma na koncie przejścia solowe. Tego lata znów sporo działał na Kazalnicy, głównie z Pawłem Hałdasiem, jesienią przerzucił się na Mnicha. W planach ma wielkie ściany alpejskie.

Nowy talent?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 7:31 pm 
Swój

Dołączył(a): N sie 26, 2012 10:07 am
Posty: 46
Lokalizacja: Liverpool/Beskid Niski
Kurde, za mlody zeby umierac....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 7:51 pm 
Weteran

Dołączył(a): So wrz 29, 2012 9:26 am
Posty: 128
Lokalizacja: Pszczyna
motyla noga :( :( :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 22, 2012 8:01 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Kojarzę chłopaka... zdaje się, że kilka razy widzieliśmy się na Elewatorze... smutno... :(

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6905 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 132, 133, 134, 135, 136, 137, 138 ... 231  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL