Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam,
mam pytanie (glownie skierowane do kobiet) odnosnie butow damskich na zime:
czy sa dostepne buty ekspedycyjne ( do wpiecia polautomatow, automatow) dla kobiet w rozm. 36??
Z tego co patrzylam na stronie Skalnika, interesowaly by mnie buty Salewa Blackbird oraz Lomery Everlast. Do Lomerow nie mam zbytnio zaufania, ale cena jest konkurencyjna do butow zimowych bez podpiec do rakow.
Buty zimowe wahaja sie cenowo od 600 do 1000, modele ktore mnie interesuja:
Meindl Borneo 2 Lady; Meindl Vakuum Gtx Lady; Hanwag Lima; Hanwag Tatra; Salewa Fawn; Scarpa Nepal.
Ktos ma doswadczenia z podanymi modelami butow?? Bede wdzieczna za wszelkie podpowiedzi. Czy faktycznie jest sens inwestowac te 700-800pln na buty zimowe, czy lepiej dolozyc 2 stowki i miec pod raki?


Co do pytania etrusc, moge Ci polecic buty damskie Aku Camana Fitzroy. Nosze je juz drugi sezon w gorach ( w tym jeden zimowy)sa niezawodne. Ostatnio widzialam je w Outlecie za 400pln, takze cena jak najbardziej odpowiada jakosci.

Jeśli chodzi o małe rozmiary to na pewno Scarpa takie robi. Aczkolwiek nie sugerowałbym się rozmiarówką podawaną przez producenta bo w zasadzie każda jest inna. Na zimowe buty trzeba zwykle brać większą poprawkę bo o ile letnie buty kupuję numer za duże o tyle zimowe mam 1,5-2 numery większe bo wiadomo, że czasem nosi się 2 pary grubych skarpet.
A co do wyboru konkretnego modelu to po pierwsze warto określić gdzie te buty będą używane? Jak przeczytałem "buty ekspedycyjne" to niestety pierwsze co mi się skojarzyło to buty na wyprawy w góry >6000m.

_________________
Pain is temporary, glory is forever

Chodzi o buty pod raki, sa podawane w kategoriach wyprawowe, ekspedycyjne.. Jako buty zimowe podaja takie bez mozliwosci podpiecia pol i automatow. Chce je wykorzystac zima w Tatrach i w przyszlosci w Alpach. Obecnie sklaniam sie jednak ku Lomerom, znalazlam w necie za 5stow.
Co do Scarpy to jest model Nepal od rozm. 36 ale bez mozliwosci podpiecia rakow. Salewy Combi Gtx i Rapace Gtx pod raki, ale cena juz 800-900zl.
Przeszukalam juz w necie oferte roznych sklepow gorskich i nic lepszego nie znalazlam poki co.

Pod raki są praktycznie każde buty ze sztywną podeszwą. Do zastosowań o których piszesz nie potrzebujesz raków automatycznych czy półautomatycznych, spokojnie wystarczą koszykowe. Jeśli mają to być buty na zimę bardziej skupiłbym się na termice i wygodzie.

_________________
Pain is temporary, glory is forever

Wiem, ze raki koszykwe mozna podpiac do kazdych butow, wiem tez jak takie buty wygladaja po kilku dluzszych spacerach i jaka jest wygoda.
Mam juz buty, ktore sprawdzaja sie swietnie w letnich i lzejszych zimowych warunkach, tylko szkoda mi ich niszczyc pod raki.

Moze ktos wyrazi opinie konkretnie o podanych modelach butow..

A możesz mnie uświadomić jak niszczysz buty rakami koszykowymi? Bo mam takie ze śrubką, czyli chyba najgorszy przypadek, w rakach chodziłem sporo i nie zauważyłem jakichkolwiek "zniszczeń".

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

no wlasnie mialam takie grively, prawie wydrazyly mi dziure w piecie, dodatkowo obtarly skore na czubku buta od paskow.

Pamiętaj, że półautomaty w przedniej części niczym się nie różnią od raków koszykowych

_________________
Pain is temporary, glory is forever

Wiem jak wygladaja zapiecia pod pol i automaty. Bralam pod uwage buty z automatami, w nich, jak zapewne wiesz, jest ograniczona powierzchnia stycznosci buta z rakiem, w zasadzie mocuje sie je na ogumieniu buta, wiec odpada problem obtarcia skory. Niestety Lomery zebraly negatywne opinie, takze podczas przymiarki okazaly sie niewygodne. NAwet sprzedawcy nie mieli pomyslu co mi zaproponowac w rozm. 36... Obecnie rozwazam jeszcze SAlewy Combi i Rapace, a jesli zdecyduje sie na zimowe to SAlewy Fawn, Meindle lub Hanwagi.
Zalezy mi bardziej na opiniach o konkretnych modelach (ew.zaproponowac modele damskich butow pod raki pol i automaty), a nie rozstrzasaniu kwestii doboru rakow dla mnie.

Nie znam nikogo kto miałby wysokie buty Salewy. Niskie trekki Salewy za to zbierają wśród moich znajomych dość dobre opinie więc może i z wysokimi zimowymi butami będzie podobnie. Ja sam kupując buty praktycznie przeglądam jedynie ofertę dwóch producentów - La Sportiva i Scarpa. Buty mają jak dla mnie rewelacyjne, ale niestety bardzo się cenią więc trudno mi coś polecić w podanym przedziale cenowym

_________________
Pain is temporary, glory is forever

Scarpy Nepal widzialam, niestety rozmiarowka zaczyna sie od 40.. Poszukam jeszcze innych modeli zimowych. La Sportiva jakos malo popularne u nas w sklepach, bo sie z nimi jeszcze nie spotkalam.
W kazdym razie dzieki za odpowiedzi

Ja mam lekkie letnie buty Salewy.

Używam od 2,5 roku.

Te - to są konkretnie moje, zdjęcie z lipca b.r.



Chyba najlepsze i najwygodniejsze buty jakie dotychczas miałam.
Są to buty na wąską stopę i wysokie podbicie, ich ogromną zaleta jest lekkość, ważą 2/3 tego co moje poprzednie buty.
Wadą jest tez lekkość - to są typowe buty na lato, co najwyżej na jesień, nie nadają się na niskie temperatury, gdyż mimo podwójnych skarpetek jest mi w nich zimno.

Bardzo szybko się w nich zniszczyły wkładki, ale to nie problem, bo można dokupić inne, zresztą kupiłam za kilkanaście złotych w Lidlu, widać je obok. Też się mi już zjechały i mam kolejne z Lidla.

Kolejne buty kupię też Salewy.

Mam takie pytanko, gdyż od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu butów. Głównie zależy mi na niewygórowanej cenie, a raczej na butach w niższym przedziale cenowym. Jeżdżę w góry rzadko (raz w roku, na parę dni w okresie letnim) choć chciałabym częściej, może od przyszłego roku to się zmieni niemniej jednak nie chcę, by zakres cenowy oscylował w granicach 600 zł i wyżej bo dla mnie to jakaś abstrakcja póki co, aby tyle wydawać na buty Przez przypadek natrafiłam na coś takiego: http://www.cerrotorre.pl/product-pol-17 ... WF261.html ale czytając wątek o butach, nie natrafiłam zbyt wiele odnośnie tej firmy. Proszę o pomoc, ewentualne sugestie. Zależy mi również aby była dobra przyczepność (dlatego w w/w zasugerowałam się Vibramem) no i wygoda a tym samym jak nadmieniłam na początku pytania, aby nie były zbyt drogie (max.350 zł.) Dzięki z góry za wszystkie pomocne informacje.

_________________
Nigdy nie mów nigdy....

Ja bym spojrzał na buty ze zdjęcia Basi i zastanowił się nad jedną rzeczą.

Wszystkie te firmy jak Hi-tec, Tresspas, Regatta, a niedługo pewnie Helly Hansen i Kelvin Klein to nie są producenci, którzy robią buty w góry. Brakuje im doświadczenia, wiedzy i technologii. Ich buty mają być tanie i tym kuszą użytkowników. Zadaj sobie jedno pytanie - czy będą wyglądały tak jak te ze zdjęcia Basi jeśli zmoczysz je, wytytłasz w błocie, wysuszysz na biegu suszarką, strawersujesz piarżysty żleb na rympał kilka razy podczas jednego wyjazdu, albo będziesz je żyłować gdzieś na skalistym szlaku? A jeśli tak, to jak długo. Jako, że zaczynałem przygodę z górami dość późno, to popełniłem ten sam błąd - kupiłem jakieś kierpce firmy krzak - ważne było, że na Gore-texie... Buty rozpadły się po 3/4 sezonu. Potem już zacząłem szanować swoje pieniądze. Nie musisz od razu kupować LaSportivów Nepali - ale jest tyle promocji... I trochę znanych, szanujacych się, doświadczonych i produkujących pancerne buty trekingowe firm na lata. We wspomnianej cenie, szczególnie jeśli się nie śpieszysz znajdziesz coś lepszego. A Regatta robi fajne koszulki, mam też softshell, którego nie mogę zniszczyć od sześciu lat, ale buty? Nie jestem przekonany.

Jeśli mogę doradzić - kup coś firmy, która robi tylko buty, lub są jej specjalnością. Taki producent z założenia dba o swój produkt, każda wtopa odciska się ciężko na jego wizerunku. Są wyjątki, ale poza Mammutem, który kupił specjalnie Raichla nic o tej porze nie przychodzi mi do głowy.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Zwróciłabym jeszcze uwagę na te nieszczęsne pseudomembrany w tanich butach - ani to nie oddycha, ani przed namoknięciem nie uchroni.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Dzięki Mazio za drogocenną radę, jakby na to nie spojrzeć masz rację. Faktem jest że póki co mi się nie spieszy, bo do sezonu letniego jeszcze kawał czasu, więc może faktycznie, odłożyć powoli kasę, poczekać na jakąś promocję. Mam prośbę, na które firmy zwrócić szczególną uwagę? Trochę tu przeglądałam wątek, zresztą śledzę forum na bieżąco, chodzi mi właśnie o względny stosunek ceny do jakości.

_________________
Nigdy nie mów nigdy....

zołzaa - jest tyle dobrych firm, których nie miałem... Mieszkam w UK, tu wybór się nieco różni. Myślę, że ktoś może lepiej Ci doradzi.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Hej,

Potrzebuję butów na miasto + raz na jakiś czas w beskidy. Niekoniecznie potrzebuję wskazywania określonych modeli (chociaż jakieś przykłady mile widziane), ale przynajmniej powiedzcie mi czego szukać, bowiem po przestudiowaniu tego tematu mam już mętlik w głowie... Budżet do 500 zł, także szału też nie oczekuję. Mam dziś Asolo Fugitivy na okres wiosna - lato - jesień (sprawdzają się w tym okresie świetnie), ale w zimę na dłuższych wędrówkach czy to miejskich czy to bardziej outdoorowych jest mi w nich zimno po jakimś czasie... może i dwie pary grubych skarpet coś by dały, ale mam co do tego wątpliwości.

Dziękuję!

Może już trochę po terminie, ale może komuś się przyda. Posiadam TNF Chilkat II i muszę powiedzieć, że są super. Podczas gdy wszsystkim przemakały buty tylko moje zostały suche. Dobrze trzymają stopę. Dosyć twarda podeszwa. Jedyny minus to to, że mają lekko zagięty przód buta, dzięki temu po długich godzinach chodzenia palce chcą odpaść...

Bez zastanowienia bym kupił je jeszcze raz. Jest tylko jedno ale... ja za nie załaciłem chyba 250zł. Obecnej ceny chyba nie są warte.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

No tak... w końcu nie ma to jak kalosze na deszcz...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Nie bardzo rozumiem, ale ok!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

No przeca te buty wyglądają jak wiązane gumofilce...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

oj tam czepiasz się przecież nie liczy się wygląd a to jak się sprawują. Śmiem twierdzić, że za cenę 240-50zł ciężko o lepsze buty. Są fajnie ocieplane od środka, noga specjalnie się nie poci. No i do tego nie przemakają gdy śmigasz po śniegu na jesień/wiosnę.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

No i sam widzisz... jak gumofilce...
Ale już się nie nabijam...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

spoko nabijaj się!
ale ja nadal uważam, że za taką kasę to świetne buty

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

ok! przekonałeś mnie!

ciekawe czy podeszwa jest na tyle twarda aby założyć raki?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Nie ściemniaj Miałem chwilę te buty na nogach i chciałem się zagotować przy trzaskającym mrozie, ale podobno mam dobre krążenie, więc może to to


No bez jaj

_________________

"Raki wspinaczkowe" ? Prędzej "spinaczkowe"

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

może ktoś polecić jakieś dobre buty zimowe pod pół/automaty? patrze po sklepach (tych, które znam), ale jest raczej "kiepski" wybór. Szukam czegoś dobrego do wyjść w wyższe partie tatr i ewentualnie przyszłościowo "trochę" wyżej

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

tutaj było podobne pytanie: http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... 357#587357

przerabiałem zwykłe miękkie treki, skorupy, ls nepal light (bez rantów), ciężkie skorupy turowe i teraz na wspin kupiłem kayland revolution, podobne do nepali

generalnie do turystyki te nepale light super - od jesieni do wiosny

_________________
wertykalnie
flickr