Forum portalu turystyka-gorska.pl

AVE.

Wstyd się przyznać ale na Starobociańskim jeszcze nie byłem... Za rok napewno...

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Na StaroRObociańskim nie byłeś chyba ? Hahah ja też po 2 latach chodzenia sie zorientowałem że z bocianami to to ma tyle wspólnego co środki walki z abstynencją

Buahahahahahahahahahahaha!!!


Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

I tak oto kolejny poważny tatrzański topic zostaje zdominowany przez środki walki. Nasi admini powinni chyba bana na to określenie "środki walki" wprowadzić

nie jestem adminem ale mówisz i masz...ciąć?

jak chcecie to Środki Walki w sekundzie mogą zniknąć z offa...jedno słowo bracia...

czy ktoś był ostatnio na Starorobociańskim? 20-24.05 jestem w Tatrach i chciałabym się tam wybrać. Można wejść tam bez raków?

_________________
"Błogosławieni, którzy umieją odróżniać mały kamień od wysokiej góry: unikną wielu przykrości..."

Jest na to lepsze lekarstwo - kontakt z Kwaq - sekund pięć i juz ich po logowaniu nie widzę. Teraz już mi nie przeszkadzają A ciąć nie wypada poki sa jeszcze zwolennicy ŚW i pisemnego się w nich udzielania
[ nie ma to jak liberalizm i tolerancja ]

_________________
No matter where , but up !!!

Udam się na to bydle w sierpniu tego roku . Mam pewne zatargi z tą górką .

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Wredne bydle. Od czasu niedoszłego wyjścia na niego darze też wielką sympatią Doline Chochołowską. Wyjście na szczyt skończyło się na Siwej Przełęczy. Tam ( z wielu powodów ) padłem, i poszliśmy na Ornak.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Wiecej niz pol roku pozniej, ale skorzystalem.
Cel mojej tegorocznej wyprawy (tez Zachodnie)

Dobre foty, dzieki

Pozdr.
Kubi

A jak chcesz wyjść? Odradzam droge przez Dolinę Starejroboty.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Bardzo polecam trasę: Kościeliska, Ornak, Starorobociański, Kończysty, Trzydniowiański, Chochołowska.
Moja ulubiona zresztą.

I właśnie tą z Atamanem poszliśmy

Przez Jarząbczą?

A ja tam lubie trudniejsze(ostzrejsze) podejscia niz zejscia i zazwyczaj chodze odwrotna trasa -ale to rzezc gustu - ale Stary robot to jednak przyjemna gorka.
POzdrawiam
senior

Ja byłem od dol Chochołowskiej przez Grzesia, Wołowiec, Jarząbczy Wierch, Kończysty no i Starorobociański zeszliśmy Dol Starorobociańską długa droga, niezłe widoki i b. dużo ludzi.

" Ale po co są Zachodnie idziesz idziesz i nic ... "

Przekręciłem coś chyba

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

Nie, oddałeś sedno wypowiedzi .

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Gustu jak gustu, ale średnio by mi się widziało ganianie w dół po tych stopniach we fragmencie: Siwe Turnie - Ornak, ze wzgędu na kolana. W zasadzie to kierunek, który podałam wydał mi się bardziej stromy przy wejściu, a lżejszy dla kolan przy zejściu. Jak to było w "Dniu świra": "Moja prawda jest bardziej mojsza!" Kierując się podobnymi wyznacznikami co Ty otrzymałam zupełnie inne rozwiązanie ... magia gór i subiektywizmu . Najważniejsze jest jednak to, że trasa przepiękna niezależnie od tego, w którą stronę się gania.
Następnym razem marzy mi się do tej trasy Wołowiec, bo nie szłam jeszcze na niego od Kończystego Wierchu.

No właśnie, a mnie zaskoczył brak ludzi. Koniec lipca, środek sezonu, słoneczko, cudnie wprost, a do schroniska mijamy tylko gości, którzy opróżniają kosze na śmieci. Przy schronisku tylko ci co tam nocowali, ale nikt nigdzie nie wychodzi. Patrzymy na Błyszcz, na taką śmieszną wirującą nad nim chmurkę, na pusty szlak, znowu na Błyszcz i tę chmurkę i zastanawiamy się czy np. nie zamknęli szlaków, bo jakieś niedźwiedzie robią się niesforne, czy przypadkiem nie zbliżają się jakieś anomalia pogodowe, ale żadnych ogłoszeń, więc idziemy. Tak więc do samego Starorobociańskiego spotkaliśmy chyba tylko 3 osoby. Na szczycie było kilku Słowaków. Dopiero przy zejściu minęło nas kilka osób. Na całej trasie było to maksymalnie 10. Dopiero przy schronisku w Chochole dziki tłum. Kilka dni później idąc Kościeliską czuliśmy się jak uczestnicy pielgrzymki, brakowało tylko megafonu . Wniosek: nigdy nie wiesz gdzie pójdzie "całe Zakopane", ale wiesz, że się nigdy nie rozdziela .

Będąc kilka lat temu na Starorobociańskim szczyt ten akurat przeżywał zatrzęsienie Słowaków

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

to prawda ,kupa narodu wtedy była

Ja zawsze chodze gdzie mnie nogi i zdrowy rozsadek poniosa.
Dzieki za ostrzezenia.
Jeszcze pare dni i marsz.

Pozdr.
Kubi

Bardzo paskudnie wspominam ten szlak. Ale też dlatego , że miałem ciężkie dni przed przyjazdem w Tatry, a to był pierwszy szlak.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

super zdjęcia, możesz się pochwalić jakim aparatem je robiłeś???

Nic specjalnie szczególnego Był to bodaj Canon Cybershot A-510

Dawno, dawno temu, w 1992 roku, szedłem na Starorobociański właśnie od doliny starorobociańskiej i z tego co pamiętam - nie narzekałem. Był sierpień, piękna pogoda i niekończący się szlak - bo potem szliśmy przez Ornak i Iwaniacką Przełęcz do dol. Kościeliskiej, i stamtąd - odwiedziwszy Smreczyński Staw - do Kir...

Przy pięknej pogodzie widoki są przepyszne, trasa też smakowita, tak więc polecam każdemu

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets

Październik 2004: Kościeliska, Ornak, Bystra, Starorobociański, Ornak, Kościeliska.



Polecam i pozdrawiam!

_________________
"Mówić to mało, trzeba mówić do rzeczy" W. Shakespeare