Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:20 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 02, 2011 8:49 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Lukasz_ napisał(a):
Zresztą sam widziałeś że i na 0+ sie nie czepiają



Akurat 2 kontrole miałem na 0+ i I. Jak mnie nie złapał na wierzchołku to niech mi udowodni co robiłem 3h wcześniej. A mogłem się wspinać na V :D
Zazwyczaj czekają w dobrych dla nich punktach. np. kawałek od Przełęczy Waga w kierunku Koguta, Dolina Złomisk, Dolina Batyżowiecka czy wejście w Wielicką Próbę, mało wysiłku dużo korzyści
:mrgreen:

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 02, 2011 9:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
piomic napisał(a):
Owszem, problem tylko, kogo uznać za poszkodowanego.
Bo jakoś tak się obawiam, że papuga może udowodnić rzeczywiste straty poniesione przez HZS podczas akcji wynikające z niezapłacenia...


Papuga to adwokat jak mniemam? Tak?
A wracając do meritum. Widzisz, miałem do czynienia trochę z prawnikami, nie, nie jako tzw. oskarżony ani podejrzany. Inaczej. I takie rozpatrywanie tzw. casusów na dyskusji panelowej jest wielce pouczające. Bo jest np. taka sytuacja - jakiś facet, facetka czy więcej osób poszli sobie gdzieś w TANAP-ie, nie na żadne tam IV, V itd, no i mieli wypadek i była akcja "zachranki", jeśli więc była to np. IV to nie ma dyskusji, byli tam legalnie i ubezpieczenie działa. Jęśli to jednak byli tacy adepci sztuki wspinaczkowej, tacy jak tu większość, od 0+, I itp to ustalenie co TANAP "miał na myśli" ustalając te progi może mieć znaczenie dla takich facetów decydujące, bo albo jest fajnie bo ubezpieczenie przyjmuje koszty na siebie, albo jest niefajnie i facetom grozi spory rachunek do zapłacenia a to może być i kilkanaście a może i kilkadziesiąt tysiaków euro.
Jeżeli mieli pełną świadomość w co się ładują to ich sprawa, niech sprzedają auto, proszą mamusię o wsparcie itd, mało to mnie wzrusza a nawet nic. Jeśli to jednak trafia na "entuzjastę" co miał nieprzepartą chęć pójścia na Kiezmara a wynajęcie przewodnika uznał za bezsens, to jednak moje odczucia są inne, bo sam kiedyś byłem takim "entuzjastą" ale miałem więcej szczęścia i nic mi się nie zdarzyło a w dodatku czasy były inne i choć ogólnie podłe to jednak wtedy ani GOPR ani "zachranka" nie zajmowały się takimi problemami jak "kto za to zapłaci", tylko po prostu robili swoje, sprzęt mieli do dupy ale robili.


raffi79. napisał(a):
Co do chodzenia.
Nikt do mnie nie dostartował że jestem na drodze I czy II. Najbardziej dymią przewodnicy IVBV i to Polacy przy podejściu na Gierlach.
Więc sprawa banalnie prosta idziesz po prostu ścieżką nie przewodnicką.
W Tatrach na nieznakowanych drogach głównie wykopczykowanych sa tzw "ścieżki przewodnickie".
Idąc na szczyt trzeba mieć kask, uprząż i choć jedną linę na zespół żeby w razie kontroli nie jesteś "niedzielnym turystą"


Raffi, nie tak. Tzn. masz rację jeśli chodzi o tzw. "technologię wyszukliwania drogi" aby nie zabłądzić i dostać się w "szambo" przekraczające umiejętności. Tu jednak raczej rozpatrujemy dylemat gdzie wolno legalnie a gdzie nie. A ten cały kamuflaż, czyli lina, kask itp może być przydatny jak Cię tylko złapią a poza tym się nic nie stało, jednak jak by doszło do wypadku to ten kamuflaż to już tylko kiepski teatrzyk.


Przepisy wydane przez TPN są jasne i uczciwe, bez podtekstów i pułapek. Dla mnie to co "wysmyczył" TANAP to można nazwać jak ten system kredytowy "rodzina na swoim". Bo jest umowna rodzina - tata dyrektor TANAP i trójka synów - pierwszy to właściciel schroniska lub dzierżawca, czyli chatar, drugi to przewodnik czyli vodca a trzeci strażnik czyli filanc. Tata dyrektor wydał przepis z tymi progami oraz zakaz spania w kolebach lub namiocie czy zgoła w kosówce, bo chodzi o to aby chatar miał najwięcej klientów, progi trudności drogi wymyślono aby syn vodca miał klientów, a trzeci syn, czyli filanc pilnuje aby żaden user z TG nie spał w kolebie lecz w schronisku a także łaził sam po jakichś tam 0+ lub I, mniejsza wg jakiej skali ale bulił kasę vodcy. Jasne? Oczywiście ta historyjka to przykład skrajny, ale doskonale pokazujący o co tak naprawdę chodzi.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 02, 2011 9:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Markiz napisał(a):
Papuga to adwokat jak mniemam?

Dobrze mniemasz.
Markiz napisał(a):
ten cały kamuflaż, czyli lina, kask itp może być przydatny jak Cię tylko złapią a poza tym się nic nie stało, jednak jak by doszło do wypadku to ten kamuflaż to już tylko kiepski teatrzyk

No i tu jest pies pogrzebany. Większość rozpatruje filanca jako najwyższe zagrożenie, podobnie jak suszarkę na drodze. Mało kto liczy się z tym, że mandat to najniższy dostępny wymiar kary. Jeszcze u nas to nie ma takiego znaczenia bo konstytucja gwarantuje bezpłatne ratownictwo ale już na Słowacji jest ciutek inaczej.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 02, 2011 10:14 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
piomic napisał(a):
Większość rozpatruje filanca jako najwyższe zagrożenie


Filanc - wróg publiczny nr 1 braci "zeroplusowej i jedynkowej". Dla tych z dawną "kartą taternika" jakby mniej, no chyba, że z koleby wygarnie, ale tu niebezpieczeństwo jakby mniejsze bo filanc też człowiek i po nocy raczej śpi niż tropi.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 03, 2011 8:47 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 27, 2010 6:32 pm
Posty: 660
Lokalizacja: Kraków
Czyli nasze przebiezki po 0 + to jest według słowaków I ? dobrze rozumiem ? a II to jest jedyneczka :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 03, 2011 8:50 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
drHouse napisał(a):
Czyli nasze przebiezki po 0 + to jest według słowaków I ? dobrze rozumiem ? a II to jest jedyneczka



Dlatego ja sobie z skali nic nie robie. Chodzę gdzie mi pasuje :D

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 03, 2011 10:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
raffi79. napisał(a):
Dlatego ja sobie z skali nic nie robie. Chodzę gdzie mi pasuje :D


jak Ty się nie martwisz to ja też nie 8) chodź czasem mam obawy. Ale jeżeli faktycznie to tak wygląda, że I to jest II to nie mam się czym przejmować :wink:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 06, 2011 2:16 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 4:26 pm
Posty: 651
Lokalizacja: Warszawa
A tak z ciekawości skala taternicka określa najtrudniejszą cześć drogi? Wiec można sobie tak zrobić drogę że tylko kawałek jest II(Nie znam się na tych skalach ale dwójka to pewnie dla każdego nie ułomnego człowieka jest dostępna?) a potem już się idzie normalnie :lol:

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 06, 2011 4:29 pm 
Weteran

Dołączył(a): Śr lis 23, 2011 12:19 pm
Posty: 110
Lokalizacja: Witów
kaziuuu napisał(a):
dwójka to pewnie dla każdego nie ułomnego człowieka jest dostępna?) a potem już się idzie normalnie :lol:


Każdy nie ułomny człowiek powinien spoko zrobić II/III to wszystko zależy od jej długości i ekspozycji, bo nawet 0+ na grani, gdzie masz lufę z jednej i z drugiej strony może stanowić problem :)

_________________
W górach jest wszystko co kocham:)/ Po kursie przewodnickim blacha jest :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 06, 2011 5:45 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 4:26 pm
Posty: 651
Lokalizacja: Warszawa
Mi chodziło oczywiście tylko o problemy fizyczne, a nie o ekspozycje bo z nią to jak wiadomo wszystko zależy od człowieka i przyzwyczajenia :)

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 06, 2011 6:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Ogólnie taternicy nie mają problemów z tym, że przepisy są w skali UIAA czy "Puskasa". Czy III czy II latem nie ma większego znaczenia, bo drogi robią raczej trudniejsze. II to często bywa samo podejście pod zasadniczą drogę. Nawet jak pójdą sobie łatwą drogą to wątpię żeby mieli problemy ze strony parku.

Te przepisy są raczej na turystów którzy chcą schodzić ze szlaków.

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 12:05 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
tomek.l napisał(a):
Ogólnie taternicy nie mają problemów z tym, że przepisy są w skali UIAA czy "Puskasa". Czy III czy II latem nie ma większego znaczenia, bo drogi robią raczej trudniejsze. II to często bywa samo podejście pod zasadniczą drogę. Nawet jak pójdą sobie łatwą drogą to wątpię żeby mieli problemy ze strony parku.
Te przepisy są raczej na turystów którzy chcą schodzić ze szlaków.

Czyli prosta sprawa: są MY (taternicy, pany) i ONI (turyści, konusy).
Prawo jest oczywiście dla konusów, bo Pany rządzą.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 8:18 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
grubyilysy napisał(a):
MY (taternicy, pany)

taternik power... :wink:

Gruby, a tak zupełnie szczerze? Bulwersuje Cię to i przeszkadza Ci? Przynajmniej ze względów bezpieczeństwa jest to nie najgłupsze rozwiązanie...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 10:48 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
PrT napisał(a):
grubyilysy napisał(a):
MY (taternicy, pany)

taternik power... :wink:

Gruby, a tak zupełnie szczerze? Bulwersuje Cię to i przeszkadza Ci? Przynajmniej ze względów bezpieczeństwa jest to nie najgłupsze rozwiązanie...

W zasadzie tak. Tatry uważam za całkiem bezpieczne miejsce dla ludzi, mały obszar, łatwość wezwania pomocy. Już w Alpach jest znacznie więcej wypadków, było tu przy okazji Grossglocknera o liczbie kilkuset wypadków śmiertelnych rocznie w samej Austrii, obszar wprawdzie większy ale gęstość zadeptywania powinna się okazać sumarycznie mniejsza, bo są obszary zadeptywane i są obszary "bezludne".
Czasem prawo musi być nieco "rozmyte" a czasem jasne, w tym wypadku opowiadam się za "jasnym prawem". Za kryterium kiedy który wariant wybrać uważam głównie "kryterium użycia", "prawo rozmyte" powinno być tam, gdzie nie da się szczegółowymi przepisami unormować rzeczywistości, potrzebne jest pole do interpretacji moralnej przez sąd. Prawo powinno być jasne tam gdzie jego rozmycie byłoby wykorzystywane albo dla korupcji albo dla tworzenia klik "uprzewilejowanych".
Jakimś wyróżnikiem przepisów słowackich jest owa legitymacja, przepis przynajmniej prawnie jasny. BTW, ja tej legitymacji nie posiadam więc nieco świadomie łamię czasem przepisy wspinając się nielegalnie.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 10:55 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 27, 2010 6:32 pm
Posty: 660
Lokalizacja: Kraków
ja Ci zrobie za dwie dychu (zeskanuje swoją OEAV i puszcze na drukarce ), pieczątka z ziemniaka gratis :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 11:25 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
I właśnie tego się obawiam, że prze tą pozorna łatwość Tatr może zupełnie zamazać się tzw. respekt do nich, a to zacznie skutkować wieloma pobłądzeniami, a w konsekwencji tego wypadkami bądź interwencjami pogotowia w celu odszukania Klienta... Ja wiem, że są ludzie niezrzeszeni, którzy mają wielką wiedzę o górach, a nawet są świetnymi łojantami, ale jednak stanowią oni mniejszość. W tym przypadku przepis jest jasny (chodzi o posiadanie legitki) i daje uprzywilejowanie i swobodę tym, którzy swoim górskim żywotem na to zapracowali. Rejony, w których chroni się faktycznie jakieś cenne walory przyrodnicze są wyłączone dla każdego. I ja na to patrzę w ten sposób.

A tak btw. czy Ty Gruby nie masz karty OeAV?

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 11:40 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
PrT napisał(a):
...prze tą pozorna łatwość Tatr może zupełnie zamazać się tzw. respekt do nich, a to zacznie skutkować wieloma pobłądzeniami...

W Tatrach są znakowane szlaki i turyści jakoś trzymają się co do zasady szlaków, gdziekolwiek indziej byłoby tak samo, taka prawidłowość.
Schodzenie ze szlaków na chwilę obecną nie jest chyba zjawiskiem na tyle powszechnym, by zagrażało ochronie przyrody.
Wchodzenie do rezerwatów jest zakazane dla wszystkich i tak powinno być.
Problemem jest jedynie okres "najazdu stonki", gdyby wtedy nagle wszyscy ci ludzie ruszyli poza szlaki to by się faktycznie zrobił skoruszowy burdel. Problemem dla przyrody jednak nie są głównie ludzie którzy ruszają "na turnie", a ludzie którzy ruszają "na poziomki". Ci nijak pod przepisy o uprawianiu "taternictwa" podpadać nie mogą.
Ci którzy ruszają na turnie o dziwo mają statystycznie rzecz ujmując "ogólny instynkt samozachowawczy".

PrT napisał(a):
A tak btw. czy Ty Gruby nie masz karty OeAV?

Na Słowację jeżdżę na kilka dni i kupuję Union Zmluva.
W Alpy jeżdżę ostatnio z rodziną więc i tak musze kupić dla całej rodziny, kupuję pakietowe w Warcie na dwa tygodnie, zwłaszcza że ono obejmuje wtedy także zwykłą chorobę na nizinach, czego akurat boję się bardziej niż wypadku na alpejskim placu zabaw dla dzieci nad górną stacją kolejki. ;-) Jak rodzina mnie puszcza samego gdzieś wyżej zwyczajnie staram się "uważać".
OeAV zaczyna się opłacać od pewnego wolumenu dni spędzanych w innych górach niż Polskie Tatry, zwłaszcza "wyższych", a już zwłaszcza Alp z użyciem mało popularnych schronisk.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 11:57 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Jeżeli chodzi o posiadanie karty OeAV to już mamy jasność:). Rozumiem też dlaczego tak wkur... złości Cię ten TANAPowski wymóg, mnie nieco też, ale staram się znaleźć na to jakieś sensowne wyjaśnienie i w zasadzie w tym przypadku jeszcze jakoś można to sobie tłumaczyć. Ogólnie myślę, że mamy dość zbliżony punkt widzenia i szkoda tutaj prowadzić jakieś dyskusje zakrojone na szeroką skalę :)

Żeby jeszcze tylko w TPN nie było na każdym kroku rezerwatu ścisłego... :wink:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 12:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
PrT napisał(a):
...dlaczego tak wkur... złości Cię ten TANAPowski wymóg...

E, on mnie nie złości, pewnie dlatego że jeszcze nie dostałem nigdy mandatu :-).
Mnie zezłościł Tomek.l... :lol:

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 6:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
grubyilysy napisał(a):
Czyli prosta sprawa: są MY (taternicy, pany) i ONI (turyści, konusy).
Prawo jest oczywiście dla konusów, bo Pany rządzą.

Oczywiście znowu udajesz, że nie rozumiesz ale nie chce mi się ciągnąć bezsensownej dyskusji bo jak zwykle i tak wiesz lepiej, a nie ma sensu aby ten wątek wyglądał jak te, w których się wypowiadasz o polityce :D Czyli miał dodatkowe 20 stron :)

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 07, 2011 7:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14874
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
tomek.l napisał(a):
...jak zwykle i tak wiesz lepiej...

Dziękuję!

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 14, 2011 2:49 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 27, 2010 6:32 pm
Posty: 660
Lokalizacja: Kraków
nowe mundurki i sprzęt filanców



http://www.youtube.com/watch?v=aM73Do42VTo

:D
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 23, 2011 2:50 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 4:26 pm
Posty: 651
Lokalizacja: Warszawa
BTW a wie ktoś jakie są kary za łażenie po szlakach w zimie? Bo podobno 200E ale nie wiem czy to prawda :P

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 23, 2012 10:30 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Podbijam temat, może ktoś się będzie orientował :wink:

Kwestia jest taka, że należę do sekcji wspinaczkowej, klub zrzeszony w PZA, tylko że u nas nie funkcjonują żadne legitymacje i mogę dostać co najwyżej zaświadczenie od kierownika sekcji, że jestem członkiem owego klubu.

Czy przy ewentualnej kontroli coś takiego załatwi sprawę, czy jednak musi być normalna legitymacja?

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 23, 2012 11:21 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Obawiam się Olgo, że z równym powodzeniem możesz wkładać do kieszeni bankomatu wizytówkę z odręcznym zapisem - mam 5000 zł - i oczekiwać, że Ci bankomat cokolwiek wypłaci.

Aha - czy nie uważasz, że prezes Twojego klubu coś ściemnia z tą przynależnośćią do PZA?

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 23, 2012 11:41 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
No, ale to nie byłby odręczny zapis, tylko z pieczątką, itd.
Nie ściemnia.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 23, 2012 11:56 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Piszesz, że nie ściemnia. Ok, ale wobec tego co mu, prezesowi, uniemożliwia te legitymację wprowadzić? Jeśli leniwość, to trzeba go wykopać. A może przechlał kasę na składki w PZA?

Strażnik TANAP nie musi umieć po polsku i to zaświadczenie będzie dla niego świstkiem papieru. Na prawie jazdy są symbole, które są czytelne dla lkażdego policjanta na całym świecie. Podobnie jest z legitymacjami klubów alpinistycznych afiliowanych tam gdzie trzeba.

Tak jak to przedstawiasz to gdzieś jest ściema, tylko nie wiem gdzie.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 23, 2012 12:02 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Ok, Markiz, dzięki za rozjaśnienie sytuacji.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 24, 2012 4:22 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 5:46 pm
Posty: 893
Lokalizacja: Skądinąd
Ciekawy wątek, podnoszący niebanalną kwestię: czy więcej szkody robi pokorny, pasjonat-lewiznowiec idący ścieżką, którą dziennie i tak rozdeptuje wielu przewodników z klientami, czy np. jakiś Polaniorz, podobny tym tutaj Obrazek
którzy z wiadrami wybierają się w hale na jagody/maliny, albo też wyrachowane skur***yny idące na Kominiarski, wiedząc doskonale, że jest to (a może "było") jedyne miejsce gniazdowania ostatniej pary orła przedniego w polskiej części Tatr, i wizyta tam naraża TPN na niepowetowaną stratę? A wiem, że tacy pisują tu na forum, co więcej uważają się za jakichś wielkich znawców i autorytety tatrzańskie:
Obrazek
Mam też pytanie w kwestii technicznej, chyba raczej retoryczne, mianowicie: jaką możliwość wyegzekwowania mandatu od tej paskudnej gnidy, niepokornego turysty-lewiznowca na takim przykładowym Gerlachu ma filanc? Nie może przecież użyć środków przymusu bezpośredniego, zwł. jeśli rzecz dzieje się w silnie eksponowanym miejscu. Niby jak miałby wylegitymować "klienta"? Zrobić rewizję osobistą? Macanka+grzebanie w plecaku w poszukiwaniu jakiegoś dokumentu potwierdzającego tożsamość? Jak wy to widzicie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 24, 2012 5:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=6373


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL