Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam serdecznie
Żaden ze mnie wytrawny łazik górski, ale od tego roku zamierzam zdobywać rożne szalki i szczyty. Zima się prawie skończyła, sezon treningowy z zaprzęgiem się kończy więc pora zabrać się za siebie.
Mam wolna niedziele od zajęć więc postanowiłam wybrać się w góry, na początek coś blisko i nie za wysoko żeby trochę ruszyć te zastane mięśnie
W raz ze znajomymi mamy w planie wybrać się do Ustronia, zaplanowaliśmy sobie wstępnie trasę Ustroń Polana -> Równica(czerwony) -> Orłowa (niebieski) -> powrót do Ustronia Polane (zielony)
http://www.szlaki.net.pl/sesja.php?id_wyb=239925&id[]=240757&id[]=239940&grupa_nr_wyb=1

Wychodzi jakieś 10 km, szacowany czas to niecałe 4h.

Z racji tego że nie mam porównania i za wielkiego doświadczenia, chciałam się dowiedzieć czy to fajna trasa na początek, no i w warunkach jakie mamy, w górach jeszcze śnieg
Czy jest w miarę bezpiecznie?

Dodam, że nie jestem taka całkiem zasiedziana, chodze kilka razy w tygodniu na basen przed pracą, poza tym trenuję z psim zaprzęgiem

Dodatkowo, na szlak zamierzam zabrać swojego kudłacza

Pozdrawiam

W górach jest jeszcze śnieg, jaki będzie do niedzieli trudno określić - czy nadal zmrożony, czy już mokry.
Trasa na początek dobra, ale pewnie będzie miejscami zatłoczona, sporo tam spacerowiczów, a na Równicy jest istne wesołe miasteczko.

Wierząc prognozie pogody, od jutra temperatura ma być coraz wyższa i w weekend ma być po 18C w tamtych rejonach więc liczę się z duża liczbą "spacerowiczów".

Ewentualnie może zaproponujecie jeszcze jakieś ciekawe miejsca na początek w tamtych okolicach ^^ A mniej tłoczne, bo mam nadpobudliwego psa i pewnie będzie szalał bez opamiętania

W okolicach Ustronia zwykle jest dużo spacerowiczów, gdyż wjazd na Czantorię ułatwia kolejka, a na Równicę można wjechać samochodem.

Ewentualnie do góry na Czantorię, można tam wejść na wieżę widokową i w dół szlakiem przez Małą Czantorię, ten ostatni odcinek może być bardziej pusty.

Ew. Pomyślałam że można by tak jeszcze taka trasę zrobić
http://www.szlaki.net.pl/sesja.php?id_wyb=239934&id[]=240751&id[]=240786&id[]=239973&id[]=240723&id[]=239906&id[]=239949&grupa_nr_wyb=1

Tez przyjemna trasa, ale też może być tłoczno z racji bliskości kolejki na Szyndzielnię i łatwego dojazdu z centrum Bielska.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/

1. Wisła Partecznik - Trzy Kopce - Wisła Gościejów
2. Wisła Dziechcinka (niebieski) - Wielki Stożek - Wisła Dziechcinka (żółty)

Na pewno będzie mniej ludzi ale moim zdaniem Równica i Czantoria są bardziej atrakcyjne 'widokowo'.

3. Wisła Czarne - Barania Góra - Przysłop - Wisła Czarne

Myślę, że też tłumów nie będzie ale to już trasa trochę bardziej wymagająca czasowo.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Na pewno wykorzystam i się wybiorę, w kolejnych terminach... Jak już się odważyłam "sama" na taki wypad to będzie ich tylko więcej
Musze się rozruszać przed czerwcowymi Tatrami, które jednak wymagają trochę więcej

Podepne się pod temat

Chcemy jutro wybrać się w Beskid Śląski, a dokładniej na Wielki Stożek. Zastanawiamy się tylko, czy bez problemu wejdziemy na górę, czy jest jeszcze dużo śniegu itp. orientuje się ktoś może skąd takie infomacje uzyskać?

Jesteśmy w podobnej sytuacji jak autor wątku - raczej amatorsko podchodzimy do sprawy chodzenia po górach

Tak to wygląda w kamerze:

http://stozek.narty.pl/index.php?id=5296

google -> "kamera stożek"

Miłego łażenia wszystkim

_________________
http://www.shoppydoo.pl/

http://beskidy.gopr.pl/?stozek,268

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Byliśmy, przeszliśmy, fajnie było!

Pogoda niesamowicie nam dopisała Szliśmy w krótkich rękawkach cała drogę. Psu było wręcz za ciepło, co okazja tarzał się w śniegu i nurkował

Zjedliśmy dobry żurek, wypiliśmy grog, a po wyprawie wietrzyliśmy stopy nad rzeką

Kiedy relacja?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Trochę z innej beczki:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/ ... l?cookie=1

"Z zimowego snu wybudził się niedźwiedź, który zimował w gawrze w Beskidzie Śląskim. Na jego tropy natknęli się leśnicy w gminie Lipowa.

Widziałem jego tropy w leśnictwie Łukaszne. Po odcisku łapy widać, że nie jest mały. Prawdopodobnie to samiec. W młodniku dopadł dwa dziki, które zjadł.
Po zimie jest głodny i zły. Krótko spał i musi uzupełnić tkankę tłuszczową. Przyroda się już budzi, o dalszym spaniu już nie ma mowy - powiedział nadleśniczy z Węgierskiej Górki Marian Knapek (...)
Po śladach widać, że w poszukiwaniu pożywienia zwierzę schodzi z gór dość nisko. Knapek widział jego tropy wysiadając z samochodu na drogę."

Hmmm, wolałbym nie spotkać; niedospany, głodny i zły, niezły mix.