Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz gru 19, 2024 8:13 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 356, 357, 358, 359, 360, 361, 362 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 3:04 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
Skalolazka napisał(a):
zanim wyjdziemy w zimowe Tatry: oprócz sprzętu trzeba mieć wiedzę i umieć z niej korzystać


A gdzie tą wiedzę zdobywać, jak nie w górach?

Skalolazka napisał(a):
po co komu czekan, jak nie wie jak nim zahamować?


Po to żeby sie nauczyć z niego korzystać. Czy idąc pierwszy raz, miałem nie brać sprzętu, bo nie umiem z niego korzystać? Mam sobie ćwiczyć w domu?

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 3:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11103
Lokalizacja: Poznań
Krzysiek1980 napisał(a):
A gdzie tą wiedzę zdobywać, jak nie w górach?

No raczej tylko w górach. Tylko, że nie samemu - kurs lub doświadczony kolega.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 3:12 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
Tak w górach, ale nie od razu na Czerwonych Wierchach, a gdzieś niżej. Chyba, że idziemy z doświadczoną osobą, która po drodze nas nauczy.
Myślę, że czepiasz się słówek.

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 3:26 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
Skalolazka napisał(a):
Myślę, że czepiasz się słówek

Zaiste, ale to tylko np dlatego:
Skalolazka napisał(a):
po co komu czekan, jak nie wie jak nim zahamować?

Skalolazka napisał(a):
informujemy kogoś gdzie idziemy, mamy ze sobą raki i czekan.

Obiecuję jednak poprawę i więcej tego nie robić ;)
tomek.l napisał(a):
Tylko, że nie samemu - kurs lub doświadczony kolega.

O to to! Ja miałem szczęście skorzystać z tej drugiej opcji. Po trzech dniach łażenia, mniej więcej wiem, jak dużo nie wiem, ale przynajmniej przekonałem się jak wielka różnica jest między zimowym a letnim chodzeniem po górach. Mimo to, Tatry zimą są po prostu obłędne i już nie mogę się doczekać następnego wyjazdu :D ( Kwaq! Pamiętaj o mnie w styczniu :twisted: )

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 3:43 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
Chyba każdy kumaty zrozumiał o co mi chodziło. Zresztą wyrwałeś z kontekstu, napisałam, że trzeba mieć wiedzę. A gdzie ją zdobywamy to już każdy chyba wie.

Co do rad jeszcze, to chyba nie warto robić dupozjazdów w rakach.

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 3:49 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt lip 01, 2011 2:13 pm
Posty: 246
Lokalizacja: Wieliczka
PrT napisał(a):

Technicznie trasa przez Grzesia i Rakoń wymagająca szczególnie nie jest porównując ją do innych, ale oczywiście jak każda zimą narażona jest na lawiny, szczególnie w zejściu które najpewniej będzie się odbywało przez Dolinę Wyżnią Chochołowską. IMHO Szlak jest ewidentny i raczej ciężko zgubić drogę nawet kiedy jest nieprzetarta no chyba, że przy złej widoczności (jakaś śnieżyca), ale to jest raczej oczywiste. Sprzęt IMHO jest potrzebny szczególnie w zejściu.


Jakby schodzić tą samą drogą (niebieskim szlakiem) to powinno się zniwelować ryzyko lawinowe przy złych warunkach?

O kasprowy pisałem bo obiło mi się coś o uszy że zielony szlak jest nieczynny, ale skoro tak to ok. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 3:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Poczytaj o zagrożeniach lawinowych ze stosownych opracowań, nie z forum.

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 4:20 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Staszko napisał(a):
Jakby schodzić tą samą drogą (niebieskim szlakiem) to powinno się zniwelować ryzyko lawinowe przy złych warunkach?

Przy złych warunkach nigdzie się nie wychodzi. Szczególnie będąc pierwszy raz w Tatrach zimą. Sprzęt ciągle jest bardzo wskazany oczywiście wraz z umiejętnością korzystania z niego. Nawiązując do tego o czym mówi Semow to oczywiście ma rację i na początek mogę Ci polecić pewne ogólne porady napisane przez A. Maraska:
http://tpn.pl/pl/zwiedzaj/bezpieczenstw ... erwszy-raz

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 17, 2011 7:59 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N sty 20, 2008 10:17 pm
Posty: 1253
Lokalizacja: Zdolny Śląsk
Skalolazka napisał(a):
Co do rad, zanim wyjdziemy w zimowe Tatry: oprócz sprzętu trzeba mieć wiedzę i umieć z niej korzystać (po co komu czekan, jak nie wie jak nim zahamować? dobrze mieć wiedzę z zakresu śniegu i lawin)

I przede wszystkim: Tatry zimą to coś całkiem innego. Najbanalniejsza trasa kiedy trzeba będzie torować w dużym śniegu może bardzo wymęczyć. Nie zawsze idziemy po tych samych drogach jak w lecie.

ZAWSZE: informujemy kogoś gdzie idziemy, mamy ze sobą raki i czekan.

dla spokojności-uczyliśmy się hamować czekanem, raki nam też nie obce.Łazimy po górach zimą, latem po Alpach.I wiemy że Tatry zimą to całkiem inna bajka..... :D
Będziemy modyfikować trasę w zależności od warunków pogodowych.W ostateczności będziemy zwiedzać knajpy w Zakopanem :wink:

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 18, 2011 10:11 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
Aha, to spoko :) jeżeli wiedza o lawinach też jest to ja nie mam więcej rad.
Jeżeli zapowiada się poważniejsza i dłuższa przygoda z zimowymi wysokimi górami to dobrze zainwestować w łopatę, sondę itd, itp.

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 12:05 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 1:16 am
Posty: 152
sprobuje w tym watku uzyskac KONKRETNE odpowiedzi.. jakie szlaki polecacie na obecne warunki panujace w Tatrach, w rejonach moka badz D5SP? podobno od ndz ma sie pogorszyc pogoda, takze mam do dyspozycji 2 dni. Jeden to szpiglas od moka, byc moze z zejsciem do 5sp, kolejny: wrota ? (nie wiem jak tu z lawinami, ale domyslam sie ze ciezko?) zawrat/ kozi od 5s ? albo krotka wycieczka nad czarny staw


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 1:06 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
gosia_, z tego co wymieniłaś to na Twoim miejscu obecnie brałbym pod uwagę tylko Zawrat (Mały Kozi Wierch) i Kozi Wierch od D5SP. Oczywiście zimowe warianty (Zawrat z odpowiednim obejściem Kołowej Czuby, Kozi grzędą obok żlebu ze szlakiem) i oczywiście ze sprzętem typu raki+czekan.
No i jeszcze dopytałbym tel. w TOPR-ze/schronisku o aktualne warunki.
Na Szpiglas od Moka i na Wrota to IMO teraz zbyt duże zagrożenie lawinowe (kilka dni temu parę osób pojechało z lawiną pod Rysami- skończyło się na strachu i sprowadzeniu na dół przez TOPR).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 1:23 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 1:16 am
Posty: 152
dzieki za rzeczowa odp. szczerze mowiac, chcialam szpiglas brac na pierwszy ogien, nie kojarze tam duzych nachylen stoku. ale pojecie zimowych warunkow mam zadne, wiec wezme pod uwage twoje wskazowki. moze cos po slowackiej stronie ciekawego polecacie? dolina bialej wody na przyklad?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 2:23 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
gosia_, jak pojęcie o zimowych warunkach masz żadne to nawet ten Zawrat, a szczególnie Kozi Wierch, to może być dla Ciebie zbyt wiele (chyba że "podepniesz się" pod kogoś doświadczonego).
Musisz wiedzieć że nawet dojście do schroniska w D5SP przez Dolinę Roztoki nie jest wolne od zagrożenia lawinowego i różni się nieco od letniego- przed Siklawą należy odbić na szlak czarny, a nie iść do końca zielonym.
Szlak niebieski łączący Moko z D5SP jest zimą zamknięty.
Przy dużym załamaniu pogody można utknąć w pięciostawiańskim schronisku nawet na kilka dni.

Co do Szpiglasa to sam szlak rzeczywiście poprowadzony jest łagodnie, ale stoki które przecina są strome i sprzyjające lawinom.
Zimą na Szpiglasa najbezpieczniej jest chodzić z D5SP, wariantem który opisał chief:
http://hac.org.pl/hac/index.php?option= ... &Itemid=19 ,
ale nie jest to na pewno wycieczka dla osoby początkującej zimą (zalecana asekuracja liną).

Dolina Białej Wody jest piękna, ale zimą dojdziesz tylko do polany Biała Woda (45min-1h od Łysej Polany). Wyżej szlak jest zamknięty do 15.VI, podobnie jak większość szlaków (w tym prawie wszystkie powyżej schronisk) po słowackiej stronie.
Ze szczytów w Tatrach słowackich zimą dostępne są jedynie Baraniec i Rohacz Płaczliwy z Doliny Żarskiej oraz Siwy Wierch południowym grzbietem (zielonym szlakiem)- wszystkie w Tatrach Zachodnich.

Ja na rozpoczęcie przygody z tatrzańską zimą poleciłbym Ci jednak stronę polską- konkretnie otoczenie doliny Chochołowskiej.
Grzbietowe wycieczki Grześ- Rakoń-Wołowiec , czy grzbiet Kulawca- Trzydniowiański- Kończysty są piękne widokowo, a przy tym w miarę bezpieczne (ale uwaga- zejście szlakiem zielonym do Doliny Wyżniej Chochołowskiej takie bezpieczne już nie jest, a z Kończystego/Trzydniowiańskiego zimowe zejście do Doliny Jarząbczej prowadzi grzędą opadającą z Czubika (1845m), a nie jak prowadzi szlak letni- czerwony).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 2:44 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 1:16 am
Posty: 152
takie podstawowe info to wiem. zawsze rozsadnie planuje trasy, dlatego szukam porad tutaj :) bedziemy miec w ekipie bardziej doswiadczona osobe, poza tym w schronie zawsze sie kogos znajdzie, kto doradzi.

jeszcze tak drazac temat szpiglasa, czy w ogole odradzasz nawet zejscie do moka?
niestety bedziemy w tatrach wysokich, wiec odpadaja zachodnie. jedziemy bez spiny, i jakis wiekszych ambicji, jednak jakby pogoda dopisala i warunki to chce miec taki gwozdz programu :D
dzieki za wszystkie informacje, bardzo przydatne


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 6:45 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 7:15 pm
Posty: 1270
Lokalizacja: Kraków
gosia_ napisał(a):
chcialam szpiglas brac na pierwszy ogien, nie kojarze tam duzych nachylen stoku. ale pojecie zimowych warunkow mam zadne,


nie idz na Szpiglas. Swoją drogą, nachylenie stoku to jedna z kilkunastu składowych ryzyka lawinowego, wcale nie najważniejsza

edit: czy Ty nie przeprowadziłaś się rok temu do Zakopanego? (tak mi się skojarzyło, pewnie niecelnie :) )

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 10:50 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Szpiglasa obecnie bym odpuścił, chociaż zawsze jeszcze możesz dopytać TOPR. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 9:56 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 10, 2010 9:44 pm
Posty: 63
może by tak założyć wątek w formie poradnika, w którym zostaną opisane zimowe warianty, i doświadczenia użytkowników po ich przejściu. piszę tylko sugestie gdyż moja wiedza jest minimalna.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2011 10:31 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt paź 04, 2011 9:11 pm
Posty: 12
Lokalizacja: Warszawa
Co do warunków zimowych,
rok temu ze znajomymi wchodziliśmy w grudniu do Piątki
czarnym szlakiem zimowym do schroniska.
W lato czas liczą na 45 min. w zime zależy jak kto idzie.
Dla przykładu w ciągu 15 minut pogorszyła się pogoda,
widoczność spadła do 0,5 m., przy dużej śnieżycy i
bardzo silnym wietrze, po cztero godzinnym błądzeniu i totalnym maksymalnym wyczerpaniu doszliśmy przy telefonicznej pomocy
TOPR-u do schroniska. Także także myslę,
że w zime rozsądnie nie da sie nic zaplanować,
bo zawsze Cię może coś zaskoczyć.

_________________
Zbytnie zasiedzenie na miejscu może nagromadzić w człowieku zabójcze złogi emocjonalne - kiśnięcia, stęchlizny, zmurszenia, pleśnie. To znak, że trzeba pomyśleć o drodze, wyruszyć w podróż, poczuć wiatr, odetchnąć świeżym powietrzem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 29, 2011 7:50 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
remo napisał(a):
może by tak założyć wątek w formie poradnika, w którym zostaną opisane zimowe warianty, i doświadczenia użytkowników po ich przejściu. piszę tylko sugestie gdyż moja wiedza jest minimalna.


Taki wątek jest.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 29, 2011 9:22 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
A możesz dać linka do tych zimowych wariantów na forum?

Polecam książkę "Narciarstwo wysokogórskie w Polskich Tatrach Wysokich." tam są opisy zimowych, plus kąty nachylenia i takie tam.

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 29, 2011 11:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11103
Lokalizacja: Poznań
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4630

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 29, 2011 11:25 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz cze 10, 2010 9:44 pm
Posty: 63
Skalolazka napisał(a):
A możesz dać linka do tych zimowych wariantów na forum?


wątek odstępstwa. tylko nie bardzo rozumiem tamtejszą dyskusję o prawości zimowych poczynań.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 29, 2011 11:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11103
Lokalizacja: Poznań
Czyli to http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=10699

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 03, 2012 2:39 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr wrz 21, 2011 1:16 am
Posty: 152
marekm napisał(a):
edit: czy Ty nie przeprowadziłaś się rok temu do Zakopanego? (tak mi się skojarzyło, pewnie niecelnie )


niestety nie ;p

faktycznie zimowe chodzenie sporo sie rozni, mielismy 2 podejscia na zawrat, ale najdalej doszlismy do okolic przel. schodki. fajna alternatywa byl szlak na gladka przelecz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 03, 2012 4:54 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
gosia_ napisał(a):
fajna alternatywa byl szlak na gladka przelecz

:nono: :D

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2012 12:00 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 24, 2010 1:01 pm
Posty: 1069
Lokalizacja: Wałkowa & Milicz & Wakefield
Za 2 tygodnie jade z kolega, ktory nigdy nie widzial Tatr na oczy na kurs do W. Niemca, a za nim tam dotrzemy mamy ponad 5 dni do zagospodarowania. Dlugo myslalem co z nim zrobic i wymyslilem ze pokarze mu ile sie da bez parcia na szczyty bo zimowych wariantow sam za wiele nie znam. O ile da sie zabukowac miejsca w schronach chce Go przeciagnac po schroniskach mniej wiecej taka trasa:

21.01- przyjazd do Zakopca, runda po miescie, po poludniu skoki przy ognichu pod lasem i ostatnim busem (taxi) do Chocholowskiej. Wiecie o ktorej z dworca ostatni odjezdza ? Tam nocleg.

22.01- Z ranca wbiec na Grzesia lub dalej i po powrocie przeprowadzic sie do Ornaku, ewentualnie zachaczyc po drodze o gore o tej samej nazwie...

23.01- W zaleznosci o warunkow: Prubojemy przejsc na Kondratowa i zachaczyc o Giewont ewentualnie...

24.01-Schodzimy do Kuznic, robimy zakupy i wieczorem busem na Palenice. Nocleg w Roztoce.

25.01- Do schroniska w Dolinie 5Stawow lub podejscie do Moka i powrot do Roztoki i odpuszczamy sobie 5tke.

26.02- Jesli wyladaujemy w 5tce trzeba bedzie dotrzec ze wszystkimi betami do Murowanca bo po poludniu zaczynamy tam kurs. I tu jest pies pogrzebany... Nigdy nie bylem w 5tce i nie lazilem z duzym garbem po takich gorach. O kondycje nasza sie nie marwie. Interesuja mnie najbardziej zagrozenia na trasie. Nie znam jej zupelnie. Jakies zimowe warianty ? Latwiej przez Zawrat cz Kozia ? Sprzet mamy, kondycje i checi rowniez. Zaluzmy ze warunki sa dzisiejsze... Bedzie sporo czasu wiec powinnismy sie przeczolgac. Jak rano bedzie dupowa latwiej bedzie chyba zjechac do Zakopca i podejsc z Kuznic. Jak myslicie ?

Ps. Myslicie ze sa jeszcze miejsca w schronach ? Zaraz planuje dzwonic.
Btw dlaczemu mi nikt tak taterek nie pokazal na dzien dobry...

Question
__

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2012 12:11 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
Odpowiedziałem Ci w innym wątku, ale żeby był porządek to przekleję:

Yanoosh napisał(a):
Ps. Myslicie ze sa jeszcze miejsca w schronach ? Zaraz planuje dzwonic.


Z tym to czasem jest różnie, bo co innego możesz usłyszeć przez tel. a co innego zastać na miejscu. Nocowałem po świętach w "5" - dzwoniąc tam tydzień wcześniej powiedziano mi, że na ten termin nie ma już wolnych miejsc, więc szykowałem się na "glebę". Na miejscu okazało się, że jest luzik i można było nawet wybrać sobie pokój.

Co do przejścia do Murowańca to jeżeli warunki będą dobre to szedłbym przez Zawrat. W innym wypadku bezpieczniej będzie zejść przez Roztokę i podejść od Kuźnic. Na samo podejście do Murowańca wybrałbym szlak przez Jaworzynkę. Ostatnio jak wracałem przez Boczań to było straszne lodowisko i mało przyjemnie się szło, więc odradzam.

Możesz sobie też zrobić romantyczny spacer przez las i iść do Murowańca odbijając z drogi do Moka w szlak czerwony (później w zielony bezpośrednio do Muro lub czerwonym do szlaku czarnego i dalej do Muro)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2012 12:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10410
Lokalizacja: miasto100mostów
Przez Zawrat raczej. Od Pięciu Stawów jest naprawdę łatwo - podejście średnio nachylonym śnieżnym stokiem. Zejście do Murowańca stromym żlebem. Nie jest jakoś bardzo trudno - klasyczne schodzenie gębą do stoku pracując rakami i czekanem. Ale przy naprawdę złej pogodzie zdecydowanie sobie odpuśćcie - przy nagłym spadku widoczności zaczyna się orientacyjna loteria.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 08, 2012 12:18 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Yanoosh napisał(a):
Ps. Myslicie ze sa jeszcze miejsca w schronach ? Zaraz planuje dzwonic.
Btw dlaczemu mi nikt tak taterek nie pokazal na dzien dobry...

Question




Napiszę tak.
Będziesz chodził z dużym plecakiem. Obecnie warunki są fatalne i nic nie zapowiada w najbliższym czasie zmian. Duże wahania temp wiatr co będzie sprzyjało utrzymaniu zagrożenia lawinowego na poziomie 2 i 3.
Szlaki są zsypane nie ma dużego ruchu.
Jeśli planujesz Grzesia i potem do schroniska na Hali Ornak wariant prowadzi przez Iwaniacka Przełęcz rejon dość zagrożony lawinami.
Z Ornaku na Kondratową jedynie wyjście to zejście na dół i z Kuźnic wejście do schronu. Nie widzę przejścia Czerwonymi Wierchami a po drugie zamknięty jest zielony szlak na Ciemniak.
Dojście z piątki do Murowańca jedynie przez Zawrat o Koziej Przełęczy raczej zapomnij.
Nie wiem na ile macie doświadczenie zimowe.
Miejsca powinny być. Wiem że zaczyna się dość dużo kursów. My chyba w lutym rezerwujemy na 2 tygodnie cześć Murowańca. W Piątce też mają być lawinówki.
Wszystko jest do zrobienia tylko pogoda będzie grała pierwsze skrzypce.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18022 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 356, 357, 358, 359, 360, 361, 362 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL