Forum portalu turystyka-gorska.pl

a jak zmodyfikować tą trasę aby zahaczyć o te Nowe Diery (czyżby to dodatkowe kółko niebieskim aż do Białego Potoku a później zielonym przez Podrozsutec?), mi zależy żeby wyjść i wrócić w to samo miejsce. czyli np z parkingu w Stefanowej

Bardzo prosto, z Podziaru schodzisz mały kawałek Dolnymi Dierami (niebieski) i żółtym szlakiem przez Nowe Diery wracasz do Podziaru.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Wybieram się na 1 dzien w mała fatrę i szukam jakiejś nie za męczącej trasy,z tego co czytałam to krywań i rozstulec są ciężkie i męczące, może jest coś "lżejszego". Normalnie na kondycję nie narzekam,ale teraz muszę się nieco oszczędzać

Diery (około 2-4 godz. zależy od trasy, jak 1 post wyżej) oraz "Zbójnicki chodnik" (około 2 godz.).

Z tym że fragmenty tych szlaków są nieco eksponowane, ale jeżeli to nie przeszkadza - to są bardzo ciekawe.

Basia

Dzięki wielkie...da się tę traskę w razie dobrego dnia przedłużyć?jeśli chodzi o ekspozycję to raczej ze mną ok(a ekspozycja porównywalna może z przejsciem przez granaty?)...postanowiłam w tej ciąży trochę po górach połazić(ale nie rpzemeczać się),ale jak to wyjdzie w praktyce się okaże....wiem,że ciężkie trasy już nie dla mnie...bo wracajac z granatów ledwo szłam (tyle,że wtedy nie wiedzialam co jst przyczyną )

Przez Diery dojdziesz pod Maly Rozsutec. O wiele krócej idzie się na niego niż na Dużego.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

i jeszze jedno pytanko jaki szlak Polecacie na zejście...jakoś zawsze wejdę bez problemu a ze zejściem jest gorzej wiec najlepiej łagodniejszy...bo słyszałam,że tam zejścia hardcorowe

Wejść na Małego lepiej od Medzirozsutców, więcej łańcucha będziesz miała pod górkę-chyba łatwiej,a tu coś więcej możesz podczytać:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... ki+ma%B3ym

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

cześć. czy wyjazd na Wielki Krywań kolejką, jazda po wierzchołku i zjazd rowerem to dobry pomysł?:) czy w ogóle można wziąć rower na ten szczyt?... bo w Polskie Tatry nie wolno...

dzięki za rady,byliśmy tydzień temu-przeszliśmy tymi mostkami(diery)dookoła,a potem na mały rozsutec, super wycieczka,spokojnie dałam radę,nawet dalej bym zaszła

A ja całkiem z doskoku, wybrałem się z 2 kolegami wczoraj, na pętle: Stefanova, Horne Diery, Vlky Rozsutec, Stoh, Pd grun, Chata Grun > Stefanova. Czasowo na styk;) pogoda idealna, 10 h od 8:03 do 17:51;) Klimaty jesienno ZIMOWE:) (od 1400 m) Bajka nie z tej ziemi... Dołączę foty jak zgram. Dodam, że pojechaliśmy tak w ciemno trochę, oczywiście parę fot widzieliśmy... ale np przez Horne Diery idąc , nie mieliśmy pojęcia że to coś w stylu Sł. Raju:) I na dodatek mróz + woda stworzyły niesamowite lodowe kreacje. Od przełęczy Miedzy Rozsutkami, mroźno i na górze lodowo i śnieżno, choć tylko od pn strony. Niesamowite i klimaty i widoki brzytwa na Tatry jedne i drugie.
Pozdrawiam

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

FX,czekam na foty żeby zerknąć to tam w bliskim sąsiedztwie się dzieje ostatnim razem byłam w październiku to dopiero jesień nadchodziła..uwielbiam Małą Fatrę i super,że wypad z doskoku udał się tak świetnie!!

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Wkurzacie mnie tą Fatrą, nooo
Od dawna śledzę ten temat, Rozsutce mi się czasem śnią, topografię już znam jak niejeden miejscowy choć nigdy tam nie byłem , się naczytałem i napaliłem tylko kiedy? kiedy?
Ale pozostanę w temacie , bynajmniej postanowiłem, że zanim umrę - choć raz muszę nawet Tatry odpuszczę z tej okazji...

_________________
Alkohol nie rozwiązuje problemów. Mleko też nie.

Teraz jest bardzo dobry termin - jesiennie, ładna pogoda

B.

Kurcze chciałem umieścić - wkleić foty... ale tutaj tylko linki.. Mylę się?
Nie mam galerii w necie i nie będę miał więc mamy problem... Tatry to Tatry, byłem 31go na Koziej...i w Moku. Super pogoda, ponad połowa luda to obcy nie krajowcy:P
Pozdrawiam

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

Jeżeli są gdzieś w necie to nie musisz podawać linka... możesz wrzucić zdjęcie pisząc dla każdego kod:

Przykładowy efekt będzie taki:

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Ale to może w innym wątku.
Tu jest wątek o Małej Fatrze.

[quote="Basia Z."][quote="Pawel_Orel"]

Ja bardzo często używam tego "Hikeplannera" w wersji pełnej, ale czasy (zwłaszcza jak idę z grupą, albo sama ale lajtowo, chcę porobić zdjęcia itd.) mnożę dla bezpieczeństwa x 1,5.
Mają tam dość mocno wyśrubowane czasy.

Jak kto szybciej chodzi - to i tak chyba wymnożyłabym przez 1,2. No i trzeba pamiętać, że to czas samego marszu bez odpoczynków.



A ja robię profile od lat, i właśnie tam czasy czasami zwłaszcza na OP są mocno przesadzone... choć jest info że czas przejścia zależy od warunków i innych czynników;)
PS. A Gdzie jest wersja full?

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

Sęk w tym że nie ma w necie.
Chciałem jakieś pomniejszone foty ew. wrzucić tutaj bezpośrednio z kompa.

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

Możesz wrzucić jeszcze bezpośrednio z kompa korzystając z funkcji "Dodaj zdjęcie do posta". Lub założyć konto na fotosik.pl (trwa to chwileczkę) a po wrzuceniu zdjęcia na serwer fotosik generuje, Ci zestaw kodów pozwalających na umieszczenie zdjęcia na forum w wybranej przez Ciebie formie:)

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Faktycznie...ślepota nie boli z tym dodaniem zdjęcia do posta:D
dzienks.

_________________
DRAGONISCH LUSTIGE SACHE

Mam kilka pytań dotyczących okolic Janosikowych Dierów i ich dostępności zimą.

Kilka lat temu (w maju 2004r.) przeszedłem Horne Diery w drodze na Velky Rozsutec, a wracając w punkcie oznaczonym "Pod Palenicou" odbiłem w szlak prowadzący ponad Hornymi Dierami w kierunku punktu oznaczonego na mojej mapie jako "Huty" (obecnie na mapy.hiking.sk to miejsce nazwane jest "Pod poludnovymi skalami") i dalej zszedłem do Stefanovej.

Porównując moją mapę (VKU Harmanec) z mapy.hiking.sk zauważyłem że nieco zmieniły się przebiegi i oznakowania niektórych szlaków- np. "Pod poludniove skaly" wychodzi się teraz z sedla Vrchpodziar, a nie jak wcześniej bezpośrednio ze Stefanovej czy, co istotniejsze- kilkadziesiąt metrów za punktem "Pod Palenicou" w kierunku sedla Medzirozsutce od szlaku niebieskiego, biegnącego dalej przez wąwóz "Tesna rizna" oddziela się szlak zielony, biegnący wzdłuż potoku i łączący się ponownie ze szlakiem niebieskim w punkcie "Pod Tanecnicou" (niedaleko sedla Medzirozsutce).

I teraz moje pytania:

1. Wiem że Horne Diery (szlak niebieski) zamykane są w okresie zimowym. Ale:
a) czy są tam wyznaczone jakieś konkretne terminy tego zamknięcia (jak np. na Rozsutcu), czy zamykają po pierwszych śniegach i otwierają po stopnieniu (jak np. obecnie na Sławkowskim Szczycie w Tatrach)?
b) czy powodem zamknięcia jest bezpieczeństwo turystów czy ochrona przyrody?
c) czy (jeżeli jest to motyw bezpieczeństwa) istnieją tam zimą jakieś realne zagrożenia obiektywne (typu lawiny, spadające sople, kamienie), czy zamykają po prostu dla świętego spokoju, bo dojście tam od dołu jest łatwe i dużo ludzi mogłoby się tam wpakować bez niezbędnego sprzętu typu raki i czekan, co mogłoby się kończyć wieloma wypadkami (zimą musi być tam nieźle wylodzone i polecieć też jest gdzie)?
Innymi słowy, czy posiadając raki i czekan można zimą tam się spokojnie ładować, czy jednak istnieją istotne powody, dla których nie należy tego robić?
d) czy zimą dalsza część niebieskiego szlaku w kierunku sedla Medzirozsutce (od punktu "Pod Palenicou" do punktu "Pod Tanecnicou") przez wąwóz Tesna rizna jest otwarta czy trzeba korzystać z oznaczonego na zielono szlaku wzdłuż potoku?

2. Czy Dolne i Nove Diery także są zamykane zimą, czy otwarte?

3. Czy na samym Velkim Rozsutcu zimą istnieją jakieś istotne zmiany przebiegu trasy w porównaniu z latem?

W regulaminie parku, który można pobrać w pdf ze strony

http://www.npmalafatra.sk/vyuzivanie-uz ... -aktivity/

nie zauważyłam jakichkolwiek ograniczeń poza zamknięciem Wlk. Rozsudźca i "Zbójnickiego chodnika", ale na wiosnę (podobno ze względu na lęgi ptaków)

Co do zmiany szlaków.
Byłam tam 1,5 roku temu (wczesnym latem 2010, był to dzień wyborów prezydenckich I tura), szłam do góry przez Diery a potem ponieważ lało jak z cebra zrezygnowaliśmy z wejścia na Rozsudziec i od węzła "pod Palenicou" zeszli w dół najpierw trawersem szlakiem żółtym do węzła Huty a potem zielonym do Stefanowej (ostatni odcinek prawie ze na d... na bardzo stromym błocie)
Nie zauważyłam wtedy żadnych zmian w przebiegu szlaków.
To co jest na mapie Hiking.sk jest jakieś dziwne, tym bardziej że na stronie NP Mala Fatra też nie ma wzmianek o zmianie w przebiegu szlaków.

No chyba że ta zmiana nastąpiła dosłownie w ostatnim czasie i ja czegoś nie wiem.

Edit:

Jeszcze coś znalazłam dość świeżego:

http://www.npmalafatra.sk/news/uzavery- ... chodnikov/

Basia Z.- wielkie dzięki .

Pamiętam że jeszcze w 2004r. przy wejściu do Hornych Dier stała informacja o zamknięciu tego odcinka w okresie zimowym.
Także książeczka dołączona do mapy VKU Haramnec i Wikipedia podają informacje o takich zamknięciach:
http://sk.wikipedia.org/wiki/J%C3%A1no% ... kove_diery
http://sk.wikipedia.org/wiki/Horn%C3%A9_diery ,
więc byłem przekonany że nadal obowiązują.

No, ale obowiązującym dokumentem jest "Návštevný poriadok", więc problem zamknięcia się rozwiązał .

Pytanie tylko czy mimo braku ograniczeń jest tam zimą względnie bezpiecznie?

Co do przebiegu szlaków, to na mapie mam oznaczone dokładnie tak jak szłaś w 2010r. Ale ten wariant byłby mi potrzebny w przypadku zamknięcia Hornych Dier.
Zresztą zobaczy się na miejscu (jak pogoda dopisze) .

zapomniałem sobie o tym zamknięciu szlaku na Rozsutec. Dzięki Basia za przypomnienie Muszę jeszcze zdążyć kolejny raz odwiedzić ten szczyt

_________________
Galeria zdjęć

Na Małej Fatrze betony.
Jedynie na nasłonecznionych fragmentach najniżej położonych szlaków zdarzają się niespodzianki w postaci wpadnięcia nogi po udo.
Jakieś mrozy by się teraz przydały .

Odświeżam temat.

Wybieram się w Małą Fatrę najprawdopodobniej w sierpniu i zastanawia mnie, czy w Terchowej (lub okolicy) można wykupić ubezpieczenie w jakimś punkcie informacji turystycznej (tak jak np. w Smokowcu czy Tatrzańskiej Łomnicy)? Ktoś wie? Pomoże?

weronika napisała:

W centrum Terchovej, obok marketu przy drodze do doliny Vratnej (pod pomnikiem Janosika) stoi drewniana budka w której jest informacja turystyczna.
Można tam nabyć ubezpieczenie turystyczne.
Nie da się tylko, a przynajmniej nie dało się w grudniu 2009r., wykupić ubezpieczenia "na dziś"- można było wykupić na dzień następny.

Dziękuję bardzo. Sprawdzę już niedługo jak jest obecnie.

Witam

Wybieram się w Małą Fatrę, mam 5 dni wolnych. Pomóżcie, co warto zobaczyć, gdzie się poszwędać. Może znacie jakiś fajny wariant przejścia szlaków na parę dni aby zobaczyć jak najwięcej. Spanie schrony, namiot nawet lepiej

_________________
Filmy Górskie