Forum portalu turystyka-gorska.pl

Hej, jam chętna bardzo, bardzo na szkolenie w marcu, termin i miejsce tzn. szkółka do ustalenia ; czekam na sygnał...a i tak: doświadczenie zimowe w górkach mam nikłe <czytaj poniżej przeciętnej> za to chęci i zapał do nauki raczej duże <czytaj obsesyjne >..hymm węzełków wiązać nie potrafię, pewnie bedzie ze mnie kupa śmiechu <może wystąpić tzw. ciapowatość >...pozdrawiam i ...zorganizujmy jakąś najs ekipę co to będzie podbijać górski światek. Pa

Pyza nic się nie martw, ja mam doświadczenie zimowe podobne Ale też wpadłam w swoistą obsesję tatrzańską i żeby było to wszystko w miarę bezpieczne - chcę na kurs Ja się wspinam na ściance, więc umiem zawiązać ósemkę i to by było na tyle Cieszę się, że tworzy się nowa formacja górska :D

Oki, więc będzie Opiekunka od węzełków , ja tam się cieszę ....a był może ktoś na takim szkoleniu z PKA? z tego co wiem oni dodatkowo szkolą z zagadnień medycyny wysokogórskiej-jest może ktoś również tym aspektem zainteresowany?
...czyli oczekujemy na osoby chętne-kiedy my być ekipa/zgraja/team/ to i zniżke dostaniemy. Pozdrówki

Już mogę powiedziec, ze pasują mi weekendy 12, 26 i ostatecznie 5. Urlop mam załatwiony taki wędrujący nie mogę się doczekać :) aktywnie studiuję 'gory - wolnosc i przygoda' i myslalam ze padne jak przeczytalam o ułożeniu kasku: wygląda chwacko, ale jest niebezpieczne Więc może jakąś chwacką ekipę stwórzmy?

No to jest nas 3! Wlasnie wysiadlam z pociagu z Zakopanego. A juz tesknie za gorami.. Musze tylko zerknac w kalenadarz.. Rozeznac sie.. i w droge Kolezanki

A moze np.. z kilimandzaro 30.04-03.05 ? To dlugi weekend. ?
Jakby cos to piszcie na prv.. bo nie czesto tu zagladam.

Jeśli są miejsca, to atakujcie na marzec - termin optymalny - śnieg jest jeszcze i już ok a dzień długi.

Zaslyszane w starym MOku:
Gwiazda budzi kolesia o polnocy i mowi :

- Przepraszam czy moglbys sie polozyc na bok bo bardzo glosno chrapiesz i nie moge spac ?

- Yyyy WTF...A na ktory bok ?
[/i]

cześć
Do chwackiej ekipy: przejrzałam marcowe terminy szkoleń, sprawa wygląda tak:
-W. Niemiec ( kurs kosztuje 600 zł, trwa 4 dni)
X turnus 11-14.03
XI turnus 18-21.03
XII turnus 25-28.03
XIII turnus 1-4.04

-PZA (1000 zł za 6 dni)
19-24.03

-M. Niedbalska( 4dni, 600 zł):
14 turnus 5-8.03
15 turnus 12-15.03
16 turnus 19-22.03
17 turnus 26-29. 03

-Jacek Caban ( termin do ustalenia)

- Szkoła Alpinizmu w Pionie (4 dni, 600 zł):
10-13.03
17-20.03
25-28.03
31.03-3.04

-Polski Klub Alpejski (5 dni cena 750 zł, z kursem z medycyny cena łączna 950 zł)
7-13.03 (+ szkolenie z medycyny górskiej dla chetnych)
16-20.03
30.03-3.04

...Polukajcie, ustalcie ze sobą/mężem/żoną/pracą/ kasą ;] kiedy Wam pasuje i w jakiej szkole, ja postaram się też optymalnie wybrać jakiś termin dla siebie, który pozwoli nam się zgrać... to tyle zazdrawiam, dżambooo

Warto też sobie wybrać kurs z instruktorem z własnego lub pobliskiego Klubu Wysokogórskiego
Lista instruktorów:
http://www.pza.org.pl/szkolenie/instruktorzy.acs?print

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Hej,

Czy taki indywidualny kurs jest dużo droższy od tych masowych?

Ciężko nazwać kurs masowym gdzie mamy od 4 do 6 osób. Ja się wybieram niedługo od Waldka, dobry człowiek z niego co do sprzętu. Nie wiem czy ma z tego jakiś procent, ale zaoszczędzić można wiele, więc nawet jak ma to i tak jestem mu wdzięczny.

_________________
The Beatles

Nie wiedziałem, że Jarek ma brata...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

o dżizus Jarek, Jarek co za gapa to napisała;p..ale Koledzy czuwają uff Czymajta się

Hejka kursanci turnusu VIII Waldka Niemca w dniach 25-28.II
Szybkie pytanie: organizujemy się jakoś, żeby podejść "grupowo" do Murowańca czy każdy dochodzi indywidualnie?
Ja będę w Zakopanym już dzień prędzej od godzin wczesno-porannych tak więc jakby ktoś chciał się gdzieś przejść to ja z wielką chęcią również, nie mam czekana ani raków ale "szlaków" zimowych w okolicy przecież nie brakuje.
Ewentualne detale do ustalenia na priva

Do zobaczenia !!!!

_________________
Pozdrawiam serdecznie

Michał
Bydgoszcz
Mallow, Co. Cork, Ireland

ja z kolega bedziemy w piatek kolo 12-13 w kuznicach, takze bedziemy na 15 w murowancu zgodnie z planem, my wczesniej nie damy rady, do zobaczenia na miejscu

No i mi chyba szmalcu braknie (((((((((((((((((

Z mojego KW organizują kurs początkiem marca, popytać czy są miejsca, a nuż się uda choc po terminie:

http://www.kw.bielsko.org/index.php?s=5&fun=more&id=173&PHPSESSID=99cfb0cff18b995b4f5fbd3b314040c0

hej, szykuje sie na kurs u W. Niemca na turnus X <11-14.03>..czy ktoś tyż może sie na niego wybiera...? Pozdrowienia ze wsi;]

Witam,

wróciłem ze szkolenia...byłem u Waldka Niemca. Było extra.
Pierwszy dzień tzw. spacer czyli wejście na Beskid i zjazd z czekanami...czyli wszystko, aby zatrzymać się a później szkolenie z asekuracji lotnej...Powrót około 16.00
Drugi dzień szkolenie z wyjścia ze szczelin...czyli ratowanie partnera, pomoc w wyjściu ze szczeliny, zjazdy na linie, asekuracja z czekanami itd.
Trzeci dzień tzw. lody czyli wspinanie się po lodzie.
Popołudniami tj. po 17.00 wykłady w postaci prezentacji itd.
Jak ktoś trafi na Bogusia (najstarszy i bardzo sympatyczny) to będzie podwójnie zadowolony
Boguś jak opierdziela to na bank nie obrazisz się...bo odbierasz to jak trafną/mądrą wskazówkę ... i do tego jest bardzo wesoły.

wykład Bogusia - to jest to !

fajnie posłuchać osoby, która wie o czym mówi ; >

rozumiem, że miałeś okazję poznać Bogusia?

Słychać go na całej Hali

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

...naprawdę było extra. Niby chodziłem w zimę po górach...niby wiedziałem to co mówili instrukorzy, ale jakoś inaczej patrzę na to wszystko tj. pozytywnie:) człowiek jest nieco pewniejszy siebie i jednocześnie ma bardziej otwarte oczy na całe otoczenie. Poprostu inny przekaz...sposób dotarcia do ludzi.
Szliśmy z Dębsiem na lody...niby normalnie...oglądałem wszystko...widoki...ale nie dostrzegłem pewnych rzeczy/informacji...o możliwości zsunięcia lawiny...niby małej...ale była. Dębski stanął wskazał palcem i zapytał się czy ktoś coś widzi?...były różne pomysły...ale nikt nie zauważył "to coś". I dopiero po wskazaniu miejsca...było dopiero widoczne....bardzo polecam wszystkim którzy chodzą w zimę i nie tylko

Dębsiu to mistrz, a nie - nigdy nie zapomnę jak skomentował moją linę "Co to jest motyla noga? to wygląda jakby się małpy ruchały i chcesz nosić to na wierzchu, od nowa - w końcu idziesz ze mną po szlaku"

Ja miałem najpierw szczelinę - trochę niedosyt bo jedno wyciąganie to za mało, zjazd już umiałem i resztę też. Drugi dzień to lody - wcześniej nigdy nie robiłem, ale sądzę - że wejdzie mi to w nawyk. Ostatni dzień to lotna na Świnicy - było niesamowicie! Kaziu Liszka niesamowity człowiek - rozmowy o tatrach prowadziliśmy niesamowite - zaprosił mnie na kurs przewodnika, ale jak sam mówi kolejny pewno za 3 lata bo 21 września 2010 się zaczął ostatni, a trwa dwa lata. W sumie to dobry termin - nauczę się jeździć na nartach, pogłębię wiedzę o górach i będę miał ledwo 23 lata - cudownie! Liznąłem wiedzy i o to chodziło!

_________________
The Beatles

Interesujące. Może podzielisz się nowymi doświadczeniami?

Pewnie - łap unosisz raz do góry, raz do dołu, czekan oczywiście no i nogi.

_________________
The Beatles

A liznełeś też loda ?

Co do pogłębiania tej wiedzy o górach to o co chodzi ? Masz rozróżnić Żabiego Konia od Wielkiego Kopieńca ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Myślę, że chodzi o amerykańskie kino akcji
http://www.filmweb.pl/film/G%C5%82%C4%9 ... 1972-36308

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Tak. To chyba o to chodzi. Rośnie nam na Forum fachowiec.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"