Forum portalu turystyka-gorska.pl

Czy ktoś mógłby mi doradzić jaki kupić namiot na zimowy biwak?
Na co zwrócić uwagę? Czego szukać?
Namiot dla dwóch osób, biwak - koniec lutego, Beskid Żywiecki...

_________________
"Ludzie zapomnieli o tej prawdzie. Lecz tobie nie wolno zapomnieć. Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."

OFF: biwak zimowy n.p.m?

Tak, wybierasz się może?

_________________
"Ludzie zapomnieli o tej prawdzie. Lecz tobie nie wolno zapomnieć. Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."

Ile możesz wydać?

_________________
Tatrzańskie szlaki..

jeżeli to potrzebujesz na biwaki w niskich partiach gór to specjalnie ekstremalnego nie potrzebujesz chyba, że planujesz za jakiś poważniejszy wypad to na Twoim miejscu bym kupił już jakiś lepszy.

_________________
Galeria zdjęć

Najważniejsze:
1) Minimum trzy pałąki (krzyżujące się ze sobą w jak największej ilości punktów (każde takie łączenie zwiększa wytrzymałość). Chodzi o to, że jeśli dwa pałąki krzyżują się w jednym miejscu a trzeci wzmacnia tylko przedsionek - to tak jakby były tylko dwa pałąki - ten trzeci nic nie wnosi.
np. w khumbu masz trzy pałąki przecinające się w trzech miejscach:
http://www.namioty.pl/Namiot_Khumbu,7,2 ... dukty.html
a w K2 trzy pałąki ale krzyżują się z nich tylko dwa w jednym miejscu:
http://www.namioty.pl/Namiot_K2_Expedit ... dukty.html
Więc mocniejszy będzie (a co za tym wytrzyma więcej śniegu) będzie khumbu.
Natomiast K2 ma takie plusy, że w trudnych warunkach można rozbić go na szybko nawet na wąskiej półce w ogóle bez trzeciego pałąka.
2) fartuchy dookoła coby można było podsypać śniegiem
3) rękaw służący do wentylacji - pod odchylone patki wiatr może nawiać śniegu.
4) w naszych realiach dobrze by było żeby góra była wodoodporna (większość namiotów wyprawowych jest konstruowana na wyprawy w górach gdzie nie spotyka sięH2O w stanie skupienia ciekłym poza kocherem - więc nie są nieprzemakalne) - w Beskidach możesz je nawet w zimie spotkać wodę ze wszystkich stron

Kiedyś niezłą relację jakość/cena miały marabuty.


Tu bym się nie zgodził - co za różnica, czy namiot pod ciężarem śniegu zawali Ci się na głowę w Beskidach czy Alpach??? Śnieg tu i tu waży dużo.

Senkju, mam już jako takie rozeznanie, wiem czego szukać .

A co sądzicie o tym namiocie?

http://allegro.pl/namiot-turystyczny-tu ... 24743.html

_________________
"Ludzie zapomnieli o tej prawdzie. Lecz tobie nie wolno zapomnieć. Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."

Nic się nie krzyżuje i musisz dźwigać wieeelki przedsionek.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Fakt, nie krzyżuje się .
Do dźwigania ktoś się znajdzie .

_________________
"Ludzie zapomnieli o tej prawdzie. Lecz tobie nie wolno zapomnieć. Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."

W niskie góry zimą (do granicy lasu) da radę każdy letni namiot.
Nie ma się co podniecać wyprawowymi konstrukcjami bo one są potrzebne tylko przy bardzo silnym wietrze i opadach śniegu >50cm/noc a tego w Beskidach raczej nie uświadczysz.

Napisz jakie masz możliwości finansowe, w jakich faktycznie warunkach chcesz tego namiotu używać i jaki ma być duży. (Dwójka to nie jest wystarczająco precyzyjne określenie). Jak podasz te informacje to postaram się znaleźć jakieś sensowne propozycje.



I na tym jego zalety się kończą. Sorry ale kupowanie tego badziewia za prawie 1kzł to dla mnie fatalny pomysł.





Zbędny ciężar, choć w ekstremalnych warunkach pomaga w stabilizacji namiotu.



Totalnie kretyńskie rozwiązanie, wpada przez niego deszcz, śnieg, telepie się na wietrze, nie da się dobrze zamknąć. Wentylacja tylko w postaci daszków na bocznych ścinach namiotu i to umieszczona nie za wysoko. Koniecznie możliwość zamknięcia od środka.



Gdzie takie bzdury znalazłeś? Większość namiotów wyprawowych ma tropik pokryty silikonem i jest całkowicie wodoodporna. (mimo napisów 1500mm znacznie przewyższają pod tym względem marabuta) Wyjątek stanowią konstrukcje szturmowe Bibler/BD robione z oddychających materiałów typu epic.

A czy ja napisałem że polecam ten namiot? Posłużył on jako przykład przecinających się pałąków w 3 miejscach.





Sam sobie odpowiedziałeś a poza tym jeśli wiatr będzie Ci hulal po namiocie to nie masz szansy w nim w żaden sposób nagrzać. Z resztą jeśli lubisz spać w przeciągu a tak dbasz o wagę plecaka, to po co Ci w ogóle namiot???


Właśnie po to go wymyślono, że zgodnie z prawami fizyki nie wpada nic przez niego bo pod daszki wiatr wwiewa to czy tamto. A że telepią - fakt, to jest minus

Fakt - jest to rozwiązanie które zapobiegnie dostawaniu się pod nie śniegu.



stwierdzenia, że w zimowym namiocie nie są potrzebne wysokie parametry wodoodporności - bo przecież w zimie pada śnieg a nie deszcz usłyszałem wydzwaniając parę lat temu po dystrybutorach i producentach namiotów i to nie od jednego, ale od kilku Może faktycznie nie większość (tu trochę przesadziłem), ale zdarzają się takie które na deszcze niezbyt się nadają i chodzi o to, żeby się na taki nie nadziać.

pozdrawiam mądralo


Edit:
Patrząc na szybko na oferty sklepów internetowych - większość jest silikonowana i przy większości są podane parametry wytrzymałości (co prawda są i takie gdzie nie ma opisu lub odporność jest 1000 mm słupa wody), ale masz rację - większość jest silikonowana.

Absolutnie się z tym nie zgadzam. Używałem kiedyś namiotu po moich rodzicach, takiej szturmowej dwójki, na owe czasy bardzo nowoczesnej. Typu ,,psia buda", wejście to właśnie rękaw ściągany repikiem, i dwa otwory wentylacyjne o takiej samej konstrukcji, tylko mniejsze, oczywiście, ale np. można było sięgnąć przez nie ręką z kubkiem po śnieg. Uważam to za bardzo udane rozwiązanie. I jak się ściągnęło rękaw wejściowy, pozostawał otworek może 5 cm. co było bez znaczenia, bo rękaw zwisał luźno, więc ciężko by było włożyć przez niego zmarzniętego ptaszka, a co dopiero nawiać śniegu.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Dobrze, że dodałeś to "by".

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ja szczam tylko do umywalek!

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

To tak jak moi koledzy z akademika po pijaku

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

A potem zęby myją w sedesie, bo umywalka zaszczana i się brzydzą?

Różne rzeczy przez 4 lata widziałem. Akademiki Politechniki to nie jest zdrowe miejsce. Wtedy wydawało mi się fajne, ale w rzeczywistości "ryło beret" strasznie.
2 akcje pamiętam jakoś szczególnie - jeden kumpel nie zdążył wybiec z pokoju więc spawiował się do patelni to się śmialiśmy, że już sobie jajecznicę zawczasu na rano przygotował.
Drugi z kolei znajomy się tak nawalił w mieście, że musieli go odwieźć taryfą do akademika - zarzygał taxi, zarzygał windę, w końcu kiedy było z nim deko lepiej zostawili go w jego pokoju. Jego współlokatorzy wracają nad ranem a tu leży delikwent na łóżku, spodnie zsunięte do kolan, tyłek wisi za łóżkiem a podłoga pod łóżkiem zas.rana. To historia powszechnie znana we wrocławskim światku akademickim. Nie wiem czy bym w nią uwierzył, ale mój bliski kolega jechał z nim taksówką do akademika.
Później kolega miał przes.rane. Cokolwiek powiedział to gasili go tekstem: "x, nie zes.raj się".

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Wypraszam sobie. Na trzeźwo. Po pijaku mógłbym nie trafić i wyszłoby nieelegancko.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Jaki k...a przeciąg? Bez fartuchów w normalnym namiocie (z tropikiem do ziemi) jest tylko minimalny przewiew który zapewnia wentylacje. Fakt jest zimniej niż z fartuchami ale za to jest kilkukrotnie mniejsza kondensacja. W zimie zwykle śpi się w puchu więc moim zdaniem się nie opłaca mieć fartuchów. Zalety fartuchów widać tylko w przypadku totalnego huraganu ale tylko i wyłącznie pod względem stabilności konstrukcji. W tedy i tak z reguły nie śpimy tylko trzymamy maszty żeby się nie połamały i raczej nie jest nam zimno (patrz zwiększona aktywność, siedząc w śpiworze)



To może ja zaginam czasoprzestrzeń ale mnie się daszki wielokrotnie sprawdziły(zamykałem tylko przy bardzo mocnym wietrze) a tego g..na (rękawów) nie zapomnę do dziś bo było to rozwiązanie na maksa upierdliwe. nie dało się dobrze zamknąć a wiatr co chwila wwiewał przez to śnieg. Co do nabierania śniegu do gotowania to ja po prostu skrobie podłogę w przedsionku Rozwiązanie proste a zarazem skuteczne. + jest ubity śnieg którego nie trzeba upychać 10x do menażki - natomiast czasami występujący lód którego już nie da się łatwo wydobyć.




Miałem namiot silikonizowany o wodoodporności 1500mm i był to wystarczające na absolutnie każdą ulewę. Używałem również namiotów o tropiku 5000-7000mm które przeciekały. Myślę że ten brak opisu lub 1000m wcale nie musi świadczyć że na deszcz się nie nadają.

Witam,
obserwuje ten temat i mam pytanie do Spiocha,

skoro taki Marrabut jest be, i skoro piszesz ,że ..... kupowanie tego badziewia za prawie 1kzł to dla ciebie fatalny pomysł. " oraz piszesz "..(mimo napisów 1500mm znacznie przewyższają pod tym względem marabuta).

To mam nadzieję, ze napiszesz jaki to namiot jest lepszy od Marrabuta. Sam posiadam Marrabuta jedynkę Mayo oraz b. często korzystam z Khumbu. Używam ich w Alpach na różnych wysokościach - jako, ze co roku spędzam w Alpach ok 3-4 miesiące, i w tym okresie z namiotu (ów) korzystam min. 100 dni, to do dzisiaj na firmę Marrabut nie narzekałem, ale teraz wiem, że mam badziewie.
Za lekką jedynkę dałem ok 500-600 zl , a dwójka to rząd ok 750 zł (dokładnych cen już nie pamiętam), ale skoro to takie badziewie, to podpowiedz, jaki powinienem kupić namiot (lekki i do tysiaca zł ) na 2011rok , żeby nie był badziewiem. Powiem , że myślałem o Marrabucie Arco - ale teraz dowiedziałem się, że Marrabut to be, kupując namiot , kieruję się parametrami oraz ceną - nigdy nie marką.

Tylko nie pisz, że na Alpy wystarczy napis na namiocie 1500mm- to w trzecim dniu (ciągłego padania deszczu na niego) użytkownik tego namiotu, będzie posiadał nie namiot a basen wodny a nie namiot chyba, że go postawisz w alpejskim przydomowym ogródku w miejscu zadaszonym. Podaj namiary na ten ogrodowy namiot, który wytrzymał 3 dni w deszczu? ( nie ulewie bo - to już dobre jest na kawał roku, chyba, że masz na myśli minutowa ulewę)) . Dzieki

Z typowo wyprawowych używałem taki:

http://ngt.pl/418,marmot-thor-2p.html

Tutaj co prawda aż 2000mm dla tropiku ale nie przeciekał absolutnie nigdy w przeciwieństwie do kilku takich przygód z marabutem Skąd wniosek że pisałem o namiocie ogrodowym z marketu? Pokrycie silikonem raczej nie jest spotykane w tej grupie.


Z lżejszych mam taki:

http://www.outdoorsmagic.com/product-re ... /4245.html

Na warunki typowo wysokogórskie jest trochę za słaby.
W porównaniu do khumbu:

+++ jest dwa razy lżejszy
+ ma lepszy komfort pobytu w środku
+ jest bardziej wodoodporny
+- ma podobną stabilność na wietrze
- trudniej się rozkłada
- jest mniej trwały

co do wodoodporności to nie trafiłem z nim na typowo masakryczne warunki w topiącym się śniegu i w kilkugodzinnej ulewie dawał rade bez problemu. W khumbu kapało mi na głowę jak śnieg zalegał na dachu.



Wystarczy pod warunkiem że będzie to tropik pokryty silikonem

Pisałem tez że każdy letni namiot wystarczy na Beskidy w zimie. Ale Beskidy zimą to nie to samo co Alpy nawet latem. Rozbijając się w lesie nie jesteśmy narażeni na silny wiatr a w razie awarii namiotu w Beskidach względnie szybko można się ewakuować do schroniska lub też prowizoryczna naprawa pozwoli na kontynuacje biwaku



Za 1000zł to raczej będzie ciężko coś sensownego polecić. Wg. mnie to dość niefortunna kwota do wydania. Z uniwersalnych konstrukcji może coś takiego:

http://www.tarptent.com/scarp2.html

Lekka 1/2:

http://www.cheaptents.com/acatalog/vaud ... light.html

Typowo wyprawowy namiot to już raczej bliżej 2000zł

Ostatnio najlepszymi opiniami cieszy się crux

http://www.crux.uk.com/en/crux_tents_x2_storm.php

Witaj Śpiochu, widzę ze jesteś dobry w namiotach i dzięki za podpowiedzi , z których nie skorzystam –ale ważne są chęci, i za to jeszcze raz dzięki. Co to Thora-2 – to bardzo możliwe, że jest lepszy od Marabuta – tylko że podany model jest 3x droższy niż Khumbo ?, toteż musiałbym znaleźć sponsora na ten produkt.

Piszesz o lżejszym, który jest za słaby na wyższe górki http://www.outdoorsmagic.com/product-re ... /4245.html , a jego cena to ……. tylko 2 x droższy od Khumbu , czyli - wygrywa badziewie.
Piszesz, że „ w khumbu kapało mi na głowę jak śnieg zalegał na dachu..”. Na pewno masz rację, tylko znasz jakikolwiek namiot na świecie, na którym przez dłuższy czas będzie zalegał śnieg , i ON nie puści?
Piszesz , że najlepszymi opiniami cieszy się crux
http://www.crux.uk.com/en/crux_tents_x2_storm.php

Powyższy produkt jest cudowny, ma tylko jedną wadę :
cena jego to tylko 650 ale euro , to dla kogo ten produkt?

Czyli nadal nic nie wiem o porządnym namiocie do tysiąca, a skoro sam napisałeś, że: „ ..... kupowanie tego badziewia za prawie 1kzł to dla ciebie fatalny pomysł.

To Śpiochu, szczerze nie podałeś żadnego rozsądnego produktu w cenie 1k.
Reasumując mając przeznaczony 1 k (na górski namiot), to wg twojej fachowej wiedzy namiotu nie można kupić, no chyba , że kupimy badziewie firmy Marabut.

Dzięki

Jestem po prostu zdania że nie bardzo jest sens wydawać akurat 1000zł na taki namiot. Może warto przyoszczędzić na jakiś innych elementach by zdobyć brakujące fundusze. Za ile kupiłeś kurtkę, plecak inne gadżety?



http://www.snowboard-asylum.com/camping ... 20/thor-2p

Jakie 3x ??

Thor kosztuje 1600zł (w stanach jeszcze mniej), khumbu 900zł
To są namioty zupełnie innej bajki 6masztow vs 3 .
Nie bardzo widzę sens je porównywać.



Ale wg. mojej normy górskiej ogólnie konstrukcja 3 masztowa jest za słaba więc khumbu tez odpada. Rozumiem jednak że dla Ciebie tak wytrzymałość jest wystarczająca?

Nie jest 2x droższy od Khumbu

http://www.springfield-camping.co.uk/Te ... ger/609/pc

Voager 280 GBP - 1280zł
Khumbu - 900zł



Tylko nie wiem dlaczego upierasz się przy 650 euro - 2550zł
jak na stronie producenta jest również podane 450GBP - 2070zł
Do dostania w Anglii za ok 400 GBP - 1850zł
Fakt prawie 2x więcej niż marabut ale też znacznie lepszy produkt




Podałem Ci link do Tarptent Scarp 2 za 325 USD - 900zł.
Jak trochę pokombinujesz to ściągniesz go tanio do PL.

Do 1000zł jest też mnóstwo odpowiedników Marabuta Mayo które są od niego znacznie lżejsze przy podobnych parametrach. Podałem Ci link do namiotu Vaude który kosztuje aż 1300zł ale to jest absolutny top w tej klasie. Chcesz koniecznie coś tańszego poszukaj na google.uk tamtejszy rynek jest znacznie większy od naszego i wybór większy. Wejdź też na

cheaptents.com
ultralightoutdoorgear.co.uk
upandunder.co.uk

Korzystaj z ebay, przejrzyj fora dyskusyjne. Może znajdziesz wymarzony namiot w akceptowalnej cenie.

To może jeszcze przyklady namiotów podobnych konstrukcyjnie do Khumbu w podobnej cenie i tańszych:


Marmot Grid 2P - 1058zł

http://www.theoutdoorshop.com/showPart.asp?part=PN70516


Snugpak Scorpion 2 - 810zł

http://www.cheaptents.com/acatalog/snug ... -tent.html


TNF Tadpole 23 - 690zł


http://www.theoutdoorshop.com/showPart.asp?part=PN70415


Aztec Esquina - 460zł!!

http://www.e-outdoor.co.uk/4824/product ... erson.aspx


Z nieco innych konstrukcji:

4masztowy Coleman Phact X2 - 505zł!!

http://www.theoutdoorshop.com/showPart.asp?part=PN79002

Lekki 1/2 terra nova laser - 1058zł

http://www.theoutdoorshop.com/showPart.asp?part=PN70604


Wild Country Duolite - 620zł

http://www.theoutdoorshop.com/showPart.asp?part=PN70596



Jak widzisz świat nie kończy się na Marabucie i konkurencja jest ogromna. Biorąc jednak pod uwagę jak wiele czasu spędzasz w górach radziłbym zainwestować w najwyższą półkę a który konkretnie model to już zależy od twoich preferencji.

Spiochu pewnie viking59 nie jest obecnie na kupnie, ale z ostatnich podanych propozycji Terra nowa raczej nie nadaje się na wysokie góry, z pozostałych TNF wagowo jest najlepszy. Także funkcjonalnie bardzo dobry. Chociaż w opisie jest: 3 sezony.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Ja kiedyś spałem w zimę na babiej w namiocie z TESCO za 45zł bez tropika i dało radę. Myślę, że jeśli koleżanka na biwaku nie trafi ekstremalnej pogody, to wystarczy jej zwykły namiot z tropikiem.

Witam Śpiocha i innych

Opinię o Torze czytałem tutaj :
http://ngt.pl/418,marmot-thor-2p.html
gdzie doczytałem”… , Marmot Thor to bardzo dobry namiot zimowy który sprawdzi sie również w warunkach letnich. Mimo astronomicznej ceny (około 2000zł) jest wart zakupu gdyż znacznie przewyższ parametrami namioty polskich producentów.
Dlatego sugerowałem się podaną ceną.

Kolejny ten lżejszy
http://www.outdoorsmagic.com/product-re ... /4245.html to cena tylko 330 funtów to jest na nasze ile?

kolejny polecany to http://www.outdoorsmagic.com/product-re ... /4245.html to 350 funciaków – czyli na złotówki , plus przesyłka?.

Co do Khumbu - podałem cenę mniej więcej ja zapłaciłem w polskim sklepie tj 750 zł (możliwe ze tylko 700zł, ale nie wiem dokładnie – na 100% więcej jnie dałem, żadne 900zł , w ub tygodniu byłem w Silesia centrum (Katowice – sklep Intersport ) i jego cena była prawie taka sama – żadne 900zł?

Zjerzony – jestem na etapie obserwacji (kupna kolejnego) namiotu i tak jak pisałem , interesuje mnie produkt do tysiąca zł , faktem jest, ze moim typem był (jest )na razie Marabut Arco. Posługuje się dwoma namiocikami tej firmy tj Mayo i Khumbo, owszem nie są to idealne namioty , ale jestem (muszę być, za te cenę)zadowolony.

Bartek, wierzę ci ( bo niby dlaczego nie miałbym ci wierzyć), że spałeś zimą w namiocie za 45zl – super . Znam też takich co spali w zimie bez bez namiotów ?, Fakt, że wówczas pora roku była zimowa, ale warunki pogodowe całkiem inne niż w zimie – ale to pikiuś, prawda.
Bartek, jeżeli Salma 75, trafi na super pogodę - to faktycznie - wystarczy wydatek 45zł , ale czy ktoś poza tobą ( na tym forum) jeszcze jej to zaproponuje? - wątpię

Śpiochu, jeszcze raz dzięki za rady i polecane produkty, nadal będę obserwował wszelkie „info” odnośnie namiotu za 1 k ( szczególnie cena/waga). Do czerwca jeszcze trochę czasu.
Z kilku twoich rad (na tym forum ) skorzystałem i były trafne - jeszcze raz dzięki.
Owszem rynek na każdym polu z roku na rok się powiększa, a co za tym idzie jest (i będzie) walka o klienta.

Viking

Ps, jednak jest to temat Salmy 75, która prawdopodobnie wybiera się na zimowy obóz NPM pod koniec lutego. Także dalsze moje spostrzeżenia i uwagi nie pomogą (chyba) autorowi tego głównego postu , toteż obserwuję i siedzę cicho 

Skoro tak, to jednak proszę:http://8a.pl/page,produkt,id,4539,tadpole-23.html. Bo zakładam, że ma to być namiot do poważniejszych działań.
Tak jak pisałem, bardzo lekki, choć TNF wsadził tam stalowe szpile, badziewie gnie się, wymieniasz na alu i jesteś jakieś 20 dkg. lżejszy. To byłoby jakieś 2,25 kg. Konstrukcja umownie nazwijmy typu Khumbu, co nie jest prawdą, bo bliżej pierwowzoru był namiot za 2,250 zł, oglądałem go przedwczoraj gdzieś na stronie, jak raz wyleciała mi z głowy nazwa. Topowy model, waga 2,10 kg. Istotne w tej konstrukcji jest, że sypialnia jest samonośna, tzn. jak nie ma wiatru, to nie trzeba by jej przypinać do podłoża, aby namiot stał. Kłopot byłby tylko z przedsionkiem, od bidy mógłby sobie wisieć luźno przed wejściem. Taka sytuacja oczywiście w praktyce się nie zdarza.
Sory, że rozciągnąłem ekran, nie umiem sobie z tym poradzić. Mod może wywalić to w kosmos.
Więc konstrukcja typu Khumbu powoduje, że tropik może przeciekać na tym garbie między trzema pałąkami, ale sypialnia, choć jest z takiej drobniutkiej siateczki, nie przepuszcza kropel wody do wnętrza.
Przedsionek, normalnie rozpięty, pozwala na gotowanie wewnątrz. Wentylacja bdb. dzięki dwukierunkowemu otwieraniu zamka i małemu daszkowi u góry, jeżeli deszcz nie zacina poziomo w kierunku wejścia, nie dostanie się do wnętrza.
Rozpisałem się, ale jeszcze dwa zdania. Arco to inna bajka, 2-3 osoby, dwa wejścia, fartuchy, ponad 4 kg. to już niemal namiot bazowy. Kijanka TNF-a to lekki, uniwersalny namiocik, także szturmowy, z bdb. stosunkiem ceny do jakości.
Edit:
Tu też jest podobny w zajebiaszczej cenie:http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=1415
Edit II:
http://www.asport.pl/p/12055,594/namiot-turystyczny-2-os--grid-marmot/
Też zakręcona cena.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

A teraz sobie zobacz autora powyższej opinii na ntg i porównaj...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?