Forum portalu turystyka-gorska.pl

Masz racje. To była moja pierwsza droga w Tatrach i pierwsza wielowyciągowa. Chłopaki się mną jednak dobrze zaopiekowali, a droga miała trudności zbliżone do Orlej Perci. Moja rola ograniczała się do tego, że szłam ostatnia, wpinałam się tylko do stanu, a potem wyjmowałam kości i likwidowałam stanowiska. Zjazd był na rolce z Petzla na 60 metrowej linie. Przynajmniej nauczyli mnie zakładać stan. No i pierwszy raz w życiu zobaczyłam w Tatrach ekspozycję. Wiem, że to była straszna głupota, jak wiesz nie pierwsza jaką w życiu zrobiłam, ale było naprawdę super i nie żałuję niczego poza tym, że podniosłam Ci ciśnienie.

Pomijając to, że chłopaki też pierwszy raz się wspinali na własnej i wielowyciągowo, a Orla perć to chyba Jedynka:).

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/

A nie 0+?

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Paryski wycenia chyba na I, ale szczerze mowiąc pewien nie jestem:)

_________________
"mój mózg,to mój drugi ulubiony organ"/W.Allen/

http://gorywysokie.blogspot.com/

http://pionowyswiat.blogspot.com/

Orla Perć jest 0+ na pewno nie I

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Witam w debiucie na tym forum.
Jadę wraz z kolegą po raz pierwszy (wreszcie) w Tatry. Nie liczę tutaj wycieczki szkolnej sprzed 32 lat. Mamy zamiar być od soboty do wtorku.
Chodzimy sporo po górach, ale do tej pory były to Karkonosze i inne pasma dolnośląskie. Nie obawiam się swojej kondycji, tylko panujących warunków i tego, że mam, raczej, lęk wysokości.
Co doradzilibyście przejść w obecnych okolicznościach ?

hmmmm

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

wedlug zdjec kamery na zol.pl stopnial snieg na Czerwonych Wierchach, wiec to powinna byc fajna trasa; wlasciwie jednak wszystko w Tatrach Zachodnich to takie troche wyzsze Karkonosze dlatego polecam wlasnie tamta okolice; do tego moze zielony szlak na Kasprowy z Kuznic;

Typowe na początek
- Nosal, Kopieniec.
- Dol. Strążysk i inne reglowe
- przez Przełęcz między Kopami na Halę Gąsienicową
- Kościeliska, Chochołowska

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Witam,
Czytając że w przyszłym tygodniu ma być słoneczna pogoda, chętnie wybrał bym się w Tatry. I w związku z tym mam pytanie, co sądzicie o tych szlakach, na pierwszy dzień Tatry Zachodnie-Wołowiec-Rakoń-Grześ
dzień drugi-Kasprowy-Świnica i zejście do Hali Gąsienicowej trzeci dzień Kościelec. Ewentualnie zamiast któregoś z tych szlaków Kozi Wierch wchodząc i schodząc do D5S. Wie ktoś jak ze śniegiem i jak ogólnie warunki na tych szlakach?
Jeżeli chodzi o doświadczenie to byłem w lipcu na Szpiglasowym, Trzydniowiańskim, Czerwonych Wierchach, Sarniej Skale, w tamtym roku Bieszczady(Tarnica, Połonina Caryńska) i pierwsze spotkanie z Tatrami-D5S, MOKO, Kasprowy, Kopa Kondracka, a dwa lata temu w Słowackim Raju.
Pozdrawiam

Jeśli śnieg nie spadnie i nie będzie oblodzenia to luz.

Fenomen i Łukasz T - dzięki za podpowiedzi. Niestety, po raz nie wiem już który, okazało się, że w Tatry nie pojadę.
Pozostaje jedniodniowy wyjazd w Karkonosze i przejście od Orlinka przez Kocioł Łomniczki na Śnieżkę.

To bezproblemowo.

Reszta w zależności od warunków. Generalnie bez wyszukanych trudności technicznych, jednakowoż kilka miejsc wymagających wzmożonej uwagi też się znajdzie. Przy oblodzeniu/zalegającym śniegu mogą stanowić problem i spore zagrożenie - wypadków w rejonie Świnickiej Przełęczy czy Żlebu Blatona jest co roku kilka, szczególnie kiedy panują w/w warunki.

Zaznaczam, że opinia jest subiektywna To bardzo popularne szlaki, zajrzyj do działu 'Relacje' - z każdego z nich jest conajmniej kilka, znajdziesz tam zdjęcia i bardziej szczegółowe info. Warunki natomiast mają osobny wątek w dziale Tatry.

a fragment od Koziej Przełęczy na Kozi Wierch ile ma

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

A0

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Dzięki za odpowiedzi-trochę już poczytałem na temat trudności na tych szlakach, oby tylko śniegu było jak najmniej

Witam wybieram się w Tatry Słowackie na dwudniowa wycieczke 25,26 wraz z siostrzeńcem jestesmy srednio zaawansowani. Chciałbym zrobic trasę z noclegiem w schronisku Téryho Chata lub Zbójnicka Chata i w niedziele wieczorem powrót .
Bardzo proszę o podpowiedz jaka trasę wybrać i czy trzeba rezerwowac miejsce w schronisku?
Dzieki

Smokowce - Teryho - Czerwona Ławka - Zbójnickie
nocleg
Zbójnickie - Rohatka - Polski Grzebień - Mała Wysoka - zejście
Nie wiem jak jest na Czerwonej Ławce, może być śnieg, dziś byłem na Polskim Grzebieniu i Małej Wysokiej to luz i z Rohatki sporo ludzi szło.
A co będzie 25/26 to nie wiadomo.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

którędy lepiej wchodzić na bystrą: przez ornak i schodzić doliną starorobociańską czy na odwrót?

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

ja robiłem tak jak piszesz. Wolę szybko zejść do Chochołowskiej, niż tam długo i mozolnie podchodzić

_________________
Taką stoi Polska racją
Na pohybel innym nacjom !

wejście przez starego bociana bardzo daje w dupę zwłaszcza w górnej części. ewentualnie można spróbować przez Trzydniowiański

Wejście przez Trzydniowiański bardzo fajne. Co prawda czasowo wychodzi trochę więcej, ale jest to trasa niezbyt męcząca, więc sporo można nadrobić. A w Dolinie Starobociańskiej ostatnio jakieś paskudne błoto... i można się bardziej zmęczyć, mało wygodne podejście.

no spoko a panowie i panie moze jeszcze jakas propozycja z noclegiem u Téryho i wyjsciem i powrotem do Smokowca, no i jak wogóle z noclegami tzn łóżkiem luz czy trzeba cos wczesniej rezerwowac (i tak juz nie zaduzo czasu:) nie mam pojecia bo zawsze kwateruje sie w Nowej Lesniej?

Szlak przez czerwona ławke odpada troche zatrudny i nie pewna pogoda:(

witam.
wybieram sie w Tatry na 4 dni. Planuję noclegi w schroniskach na Hali Kondratowej, w Murowańcu i w DPSP.
Plany zakładają wariant optymistyczny czyli dobrą pogodę.
1. schron. na hali kondratowej ->giewont -> kondracka kopa -> suche czuby -> kasprowy wierch (zjazd kolejką) -> hala gąsienicowa (nocleg)
2. chciałabym przejść z murowańca do schron. w DPSP... tutaj prosiłabym o podpowiedzi jaką trasę najlepiej obrać. Będziemy trochę załadowani plecakami
3. schron. w DPSP -> niebieskim do wielkiego stawu i zółtym przez szpiglasową do morskiego.
Proszę o wyrozumiałość, cierpliwość etc...
W swoim planowaniu opieram się o mapę, dlatego chciałabym dowiedzieć się jak to wygląda w praktyce.
Pozdrawiam.

_________________
"...aż będę niebieska!"

Dziwny wariant. Szybciej będziesz pieszo idąc obok wyciągu narciarskiego.

Odwieczny problem . Albo przez Zawrat alboo przez Krzyżne.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Chyba bez tego zjazdu kolejką? Żółtym z Kasprowego do Murowańca.

Do wyboru kilka szlaków ale najdogodniejsze będzie Krzyżne lub Zawrat (na ten temat była niedawno dyskusja, więc przeskocz stronę, dwie i poczytaj)

No chyba, że Pozzo sądzi, że może zjechać do Gąsienicowej wyciągiem narciarskim. Nie może . Już pomijam , że obecnie nie jeździ ale ogólnie nie biorą w dół.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

dzięki za podpowiedzi z tą kolejką to dlatego, żeby zaoszczędzić na czasie... ale skoro piszecie, że szybciej...

_________________
"...aż będę niebieska!"

Realnie patrząc to w godzinę stoczysz się do Schroniska.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"