Forum portalu turystyka-gorska.pl

A ja wtóruję.
Może Ty Maciek raz jeszcze? A jak nie to Rohu- w zeszycie na szczycie wyczytałem, że nie ma jeszcze wejścia w okularach spawalniczych...

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

'Krzysiek' o topo dopytywał, więc nic, tylko czekać kolejnej relacji na T-G Czyżby forumowa góra, która w dodatku jest turnią i to do tego Koniem?
Szkoda, że książkę wejść za niedługo wymienią i nasze wpisy pójdą na podpałkę w Terince. A konie są fajne:

_________________
http://summiter.pl

Trzeba będzie wpisać się do nowej

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Ja bardzo chętnie. Ale w okularach spawalniczych to dopiero w zimie.
A tak swoją drogą to zimą musi być tam niezły hardcore.
Ktoś się pisze?

O Kryste Pane, wtedy to już po prostu puściłabym kleksa

Znając Radka, to by to pociągnął.

_________________
http://summiter.pl

No to musi być fajna sprawa, zachodem Grońskiego i dalej granią

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Nie marudź- napieraj.

Pewnie i tak. Choć wiesz, to nie są Żeruchove Veze...

Przy moich umiejętnościach to droga prosto do nieba

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

Jakiego nieba? A dupozjazd z Konia na południe?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Nie znasz dnia ani godziny, ale w tej chwili są plany pilniejsze

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik

Nie marudź, aż tak nudno tam nie jest
http://www.youtube.com/watch?v=9jzhSkjO2io

_________________
http://summiter.pl

oj nie jest piękna grań i super warunki! Graty

czy ten fragment drogi na filmiku to tam gdzie cytuję" Po chwili Jck krzyczy: "musisz wejść na taki najniższy stopień, centralnie na krawędzi obu ścian." Rozglądam się dookoła: mam go na wysokości biodra."
czy to jeszcze dalej po wyjściu na próg od północnej strony?

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

To faktycznie to miejsce, ale ów ruch, o którym pisałam, trzeba było dopiero wykonać - tego już nie ma na filmiku. Film kończy się wyjściem na północną stronę i tam chwilę trza było pogłówkować, jak wywinąć z powrotem na grań. Ten wystający stopień, który mam pod prawym kolanem - to nie to Stopieniek, na którym trzeba było postawić stopę w zasadzie ledwo odcina się od ostrza grani.

Ogólnie, nie trudno, ale czujnie, bo wiesz... ja osobiście musiałam wziąć jednak głębszy oddech, zanim się na to zdecydowałam Tym bardziej, że (widać na filmiku) mój odgromnik mnie przyblokował i musiałam się cofnąć o jeden ruch, wtedy mi gul skoczył. Potem było już łatwiej.

kurcza to gimnastyka powietrzna niezła tam jest..a ja mam krótkie nóżki ,więc jak kiedyś przyjdzie mi walczyć tam ze swoimi demonami (czego sobie życzę) to będzie też wesoło.
Albo będzie filmik "Przygody Pana Kleksa" he he

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Ciekawe, kto będzie kamerzystą

Bez przesady. Skoro ja dałem radę...

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

też ciekawam na kogo padnie,ale już mu współczuję



z Twoją żelazną psychiką

jednak demona można poskromić tylko demonem,więc nie ma wyjścia

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House