Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt gru 20, 2024 6:58 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2913 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43 ... 98  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 12:56 pm 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Eee...

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 1:22 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Niech się cieszy, że nie chodził po nim niedźwiedź - tfu... 20 niedźwiedzi i drugie 20 po jego żonie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 1:24 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22107
Albo, że nie tańczyły po nich.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 1:30 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 20, 2009 2:03 pm
Posty: 813
Lokalizacja: Łorsoł City
LigeiRO napisał(a):
Może tekst pisała konkurencja z Chochołowskiej

wcale bym się nie zdzwiła, bo to był 1 post gościa na forum :mrgreen:

Łukasz T napisał(a):
Albo, że nie tańczyły po nich


albo że nie robili sobie imprezy z tańcami i piciem jeszcze


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 5:26 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 04, 2009 5:33 pm
Posty: 1009
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ale chociaż Ci kulturalnie odpowiedzieli. Raz w jednym ze schronisk w Tatrach Słowackich, po dłuuuugo oczekiwanej kolacji ( kluski z czymś tam ) podanej bardzo estetycznie na bardzo estetycznie wyglądającym talerzu upomniałem się o sztućce.Widocznie gospodarz zapomniał ale ok. Na to usłyszałem:
- Panie ale to jest schronisko a nie hotel!!!!
Se myśle, to motyla noga stać was na odjebane talerze a nawet nie macie na byle plastikowe widelce. Przemilczałem to i zjadłem te kluski choć z pewnymi trudnościami

_________________
https://plus.google.com/105991526101585050980


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 6:11 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 17, 2009 8:44 pm
Posty: 31
Mój pierwszy post, a nie jestem z chochołowskiej. Byłem na hali ornak jakoś na początku listopada, pluskiew jako takich nie było, ale była banda typów na jakimś wyjeździe integracyjnym. Weszli do schroniska o godzinie 23:30, z kratami piwa i litrami wódki, ramami szlugów. Biba trwała do 3? 4? Wszystko fajnie, jednak schronisko powinno trzymać poziom i nie wpuszczać grup zorganizowanych i to tak dużych jak ta. Wychodząc o 5 cudem było nie zabicie się o którąś z butelek... No, ale zrobiliśmy pobudkę w kilku pokojach, 'szukając Krzysia', co nam trochę poprawiło humor......


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 7:31 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 5:03 pm
Posty: 264
Lokalizacja: kraków
dobrze, że butelki a nie rzygowiny - kiedyś właśnie w Ornaku trzeba się było nieźle nagimnastykować by nie wdepnąć ;-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 7:45 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Ja kiedyś w Piątce trafiłem na tańce. Co było robić - przyłączyliśmy się z Vespą. Jak te wrony. :)

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 03, 2009 7:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Straszna noc... Do krzesła przywiązali i wódkę lali do gardła :shock: A rano, marsz na Kozi z głową trzy razy większą... Dopiero za Granatami adrenalina skoczyła i kac odpuścił...

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 04, 2009 5:57 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Vespa napisał(a):
Straszna noc... Do krzesła przywiązali i wódkę lali do gardła

takie spontany są fajne :lol: pod warunkiem że trafi się na towarzystwo które nam spasi.Ja miałam podobnie schodząc z Giewontu w Sylwestra po północy.Nie planowaliśmy nic specjalnego,aż tu nagle wciągli nas siłą do schroniska na Hali Kondratowej i trza było zostać :mrgreen: :mrgreen:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 04, 2009 6:00 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Łukasz T napisał(a):
Do dnia dzisiejszego ja i żona mamy liczne swędzące pogryzienia, które wspominają tamtą straszną noc w Kościeliskiej. A schronisko na Ornaku będę omijał szerokim łukiem."

faktycznie dziwne :roll: mnie tam nic nigdy nie gryzło...a spałam jeszcze przed remontem :scratch:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 04, 2009 11:07 pm 
Weteran

Dołączył(a): Cz kwi 30, 2009 8:51 am
Posty: 121
Lokalizacja: 420 km. do Tatr
Peks napisał(a):
Byłem na hali ornak jakoś na początku listopada


A nie było wtedy remontu w schronie na Ornaku?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 05, 2009 10:28 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 17, 2009 8:44 pm
Posty: 31
Tfu października...

No nie wiem, dla mnie góry nie są miejscem do robienia libacji a już schroniska tym bardziej. :roll:

Co innego wniesienie kilku warek 'doskonałych do podróży' w celu kulturalnego spożycia w małym gronie :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 05, 2009 11:43 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 31, 2007 10:13 pm
Posty: 724
Lokalizacja: Kraków
Zalezy jakie góry i jakie libacje ;-)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 05, 2009 1:54 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 1:44 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Jaworzno
Witam.

Ja ostatnio nocowałem w Dolinie Roztoki w schronie, a tam trwała impreza, bo przewodnicy tatrzańscy akurat kończyli hucznie sezon. Elegancko się bawili. Ja z kolegą, jako nie zrzeszeni siedliśmy nieco z boku, gawędziliśmy, jak to po nocach w schronach i nie dotrwaliśmy do końca ich imprezy ale jak budziliśmy się koło godz. 8 to wszyscy byli już na nogach i maszerowali na jakąś mszę. Pełna kultura. Ba, w końcu przewodnicy.

Kiedyś na Krupowej też musiałem nieźle się wyginać, żeby czasem nie wleźć w jakieś rzygowiny... Ale to coraz częstsze zjawisko.


Pozdrawiam.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 05, 2009 9:27 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 5:48 pm
Posty: 882
MateuszEQ napisał(a):
żeby czasem nie wleźć w jakieś rzygowiny... Ale to coraz częstsze zjawisko.

Pić to trzeba umieć, tak samo jak łazić po górach.
Gnoja który zarzyga salę lub korytarz, powinno jak wytrzeźwieje zapędzić do sprzątania na kacu tego co nabrudził.
I dodatkowo w ramach wychowania na ludzi do czyszczenia kibli .

_________________
Zamarzną dłonie, nie zamarznie Godność :!:
www.staszek206.wordpress.com
www.lubczasopismo.salon24.pl/taternik.salon24.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 05, 2009 10:29 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 10:48 pm
Posty: 1238
Lokalizacja: Warszwa
staszek napisał(a):
powinno jak wytrzeźwieje zapędzić do sprzątania na kacu tego co nabrudził.
I dodatkowo w ramach wychowania na ludzi do czyszczenia kibli

o tototo :P

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 05, 2009 10:52 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
staszek napisał(a):
Pić to trzeba umieć, tak samo jak łazić po górach.
Gnoja który zarzyga salę lub korytarz, powinno jak wytrzeźwieje zapędzić do sprzątania na kacu tego co nabrudził.
I dodatkowo w ramach wychowania na ludzi do czyszczenia kibli .

Ooo, dawno już się nie zdarzył post żebym mogła pod każdym słowem się podpisać :shock:
Przypomniał mi się nawiasem kibel w Domu Turysty (też schronisko poniekąd), gdzie raz wylądowałam w nocy po baletach... Trzy kabiny, w jednej nabełtane po muszlę, w drugiej również po brzegi nasrane, a na trzeciej karteczka "zapchany, nie korzystać". Nie pamiętam, gdzie poszłam siusiu, może to i lepiej :alien: Ale hardkor to był :evil:
A, kibel był damski oczywiście :faint:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 06, 2009 1:54 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 1:44 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Jaworzno
No mają miejsce takie zdarzenia. Również uważam, że rzygi powinien z samiuśkiego rana zmywać ten, kto je zostawił... Bo to nie jest ani ciut ciut miłe. Ale cóż.

Pozdrawiam.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 07, 2009 2:26 pm 
Weteran

Dołączył(a): Śr wrz 23, 2009 4:25 pm
Posty: 116
Lokalizacja: Kopenhaga
Vespa napisał(a):
Trzy kabiny, w jednej nabełtane po muszlę, w drugiej również po brzegi nasrane, a na trzeciej karteczka "zapchany, nie korzystać".



Hehehehehehh to najśmieszniejsza rzecz jaką od rana usłyszałem;)))

Trochę jak przy kasach na stacjach BP, gdzie zajechawszy między 0:00 a 0:15 przy każdej z kas stoi tabliczka 'Stanowisko nieczynne. Proszę podejść do kasy obok' , tylko w hardkorowszym wydaniu

_________________
gg 2224466


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 08, 2009 12:16 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Sebo napisał(a):
Hehehehehehh to najśmieszniejsza rzecz jaką od rana usłyszałem;)))

A najgorsze że prawdziwa :roll:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 09, 2009 8:01 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 15, 2007 1:23 pm
Posty: 222
co do Ornaka, to faktycznie, choc dziewczyny, te same od lat, sa mile, to jednak nie raz i nie dwa olewka im wyjdzie... - pamietam raz dzwonila jakas osoba z informacja, iz kilka rzeczy z ubioru zostawila, spodnie, bluza etc - akurat spalem w pokoju, gdzie na pustym lozku wlasnie lezala taka lista rzeczy. panna z recepcji odpowiedziala, iz zaraz wysle kogos aby sprawdzil temat. po odlozeniu sluchawki nie zauwazylem jakiejkolwiek reakcji, a po 10 minutach przy ponownym telefonie, osoba dzwoniaca dowiedziala sie, iz nie znaleziono ubioru jednak ;)

robale po mnie jeszcze nie lazily w Ornaku, choc czesto tam jestem ale kto wie moze kiedys...

_________________
YT | Photo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 09, 2009 9:18 pm 
Weteran

Dołączył(a): Cz kwi 30, 2009 8:51 am
Posty: 121
Lokalizacja: 420 km. do Tatr
dgim napisał(a):
akurat spalem w pokoju, gdzie na pustym lozku wlasnie lezala taka lista rzeczy.

Zapewne nie chciały Cię budzić...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 09, 2009 9:30 pm 
Weteran

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 11:30 am
Posty: 120
Lokalizacja: Katowice
A tak z ciekawości - skąd wiesz, że był taki telefon i co mówiła osoba dzwoniąca do schroniska :?: Mieli głośnomówiący włączony :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 09, 2009 10:20 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 15, 2007 1:23 pm
Posty: 222
nie bylo mnie w pokoju w tym czasie.

heh dziewczyna dosc glosno komentowala, czesto powtarzala za dzwoniacym, stad taki a nie inny obraz tematu.

----

swoja droga, w Chocholowskiej jest teraz remont, w sumie krotki, misiac z hakiem chyba, wiec pewnie jakas ogolna odnowa, wymiana moze okien etc ciekawe, moze jakies wieksze zmiany, udogodnienia ?

_________________
YT | Photo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 09, 2009 10:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Jakieś dwa tygodnie temu podwiózł nas gość ze schroniska w Chochołowskiej. Zagadałem o remont. Mówił, że remontują m.in. kuchnię, ale szczegółów nie znam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 09, 2009 10:30 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Chyba o malowaniu wspominał. Ale nie jestem pewna. Późno już było mi się jeść chciało i nie słyuchałam uważnie :lol:

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 26, 2009 9:42 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt gru 25, 2009 8:27 pm
Posty: 172
Pokpiwanie z tego, co Łukasz T. napisał ku przestrodze o Ornaku.
Potwierdzam. W lipcu po nocy spędzonej w schronisku koleżanka dorobiła się dziwnych czeronych placków na ciele, które nie chciały się goić. Po wizycie u dermatologa (jeszcze w Zakopanem) okazało się, że sprawcą były pluskwiaki. U siebie też znalazłam kilka ukąszeń, ale mniej groźnych.
Nie pamiętam numeru pokoju, ale też był siedmioosobowy (może to ten sam?).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 26, 2009 9:58 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 15, 2007 1:23 pm
Posty: 222
kurde, smutne rzeczy piszecie o Ornaku. szkoda, bo czesto tam bywam, raz w tym sezonie letnim 2009 tam spalem, na dole w jakiejs piwnicy. moze materac nie byl w 100% w formie ;) ale pluskiew nie zauwazylem. coz, jak PTTK nie zareaguje to bedzie ubywac klientow...

_________________
YT | Photo


Ostatnio edytowano N gru 27, 2009 12:12 am przez dgim, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 26, 2009 10:03 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt maja 30, 2008 8:52 pm
Posty: 360
Lokalizacja: Z kątowni.
Nie straszcie, bo spędzę na Ornaku kilka upojnych nocy na przełomie roku :) Mam brać jakie maści odstraszające i inne prusakolepy? :)

_________________
http://summiter.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2913 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43 ... 98  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL