Forum portalu turystyka-gorska.pl

ale ja nigdzie nie napisałam, że nie da rady - tylko ze może tak być jak ktoś wrażliwy na wysokość. kolega pytał czy jest trudniej niż na Szpiglasowej - moim zdaniem jest i tyle



musisz coś więcej napisać, bo w górach wszędzie daleko. jeśli na być mało pod górę to zachodnie, albo Morskie Oko (najładniej z tych łatwo dostępnych, ale bywa tłoczno). jeśli około 2 godzin wędrówki to daleko to ciężko będzie z trasą. :/

Dziekuje bardzo za pomoc.
Hm, wyglada na to, ze powinnam wpierw sama przejsc ta trase zanim zabiore mame, wprawdzie mama chodzila kiedys troche po tatrach, no ale bylo to juz jakis czas temu, a teraz jedynie od czasu do czasu gorki Beskidu Malego.

taida, chodzi mi mniej wiecej o to, ze bedac ok 9-10 w Zakopanym chcialabym byc w schronisku przed zmierzchem idac baardzo niespiesznym tempem, a jesli chodzi ile ma byc pod gore to tak nie wiele wiecej niz wlasnie w Beskidzie Malym No i tu wlasnie nie jestem pewna czy sa takie trasy w Tatrach

nie byłam w Beskidzie małym, ale przed zmierzchem na pewno do Piątki dojdziecie, tylko nie wiem czy nie za bardzo pod górę, bo jednak te 1670 m.n.p.m. jest. myślę, że najprościej skręcić za Wodogrzmotami - jakby było za bardzo pod górę przecież może wrócić do Roztoki np tam są zawsze miejsca

Zastanawiam sie co moze znaczyc bardzo pod gore:) Dobrze by bylo miec jakis punkt odniesienia, a moze bylas kiedys na Pilsku i moglabys to jakos odniesc?:)

nie byłam nigdzie poza Tatrami - only Tatry takie zboczenie
powiem tak - za Wodogrzmotami zaczyna się "pod górkę" jeśli nie dacie rady (a nie trzeba się spieszyć) to można się wycofać jest kawałek tak, potem jakiś czas prawie płasko, leciutko pod górę i potem znowu trzeba podejść jakieś 400 może 500 metrów (jeśli przesadziłam, niech ktoś mnie poprawi ], ale myślę, że z przystankami i wolnym tempem to jest do zrobienia dla każdego
inna sprawa czy mamie nie przeszkadza np brak ciepłej wody

Na Pilsko to trudniej niż na Morskie Oko. Osoboście moge CI polecić, żebyś poszła z mamą do Kościeliskiej i spać tam w schronisku Na hali Ornak, stamtąd możecie sobie dojść do Smerczyńskiego Stawu(bardzo piękny) tam jest sporo jaskini, możecie sobie pozwiedzać. Tam to raczej spokojny spacerek jest (tylko tam ludzi zawsze dużo i to jedna wada), a będą jeszcze siły można jeszcze po okolicznych szlakach pochodzić.
Ale Doline Pięciu Stawów też warto odwiedzić tylko tam to trzeba iść z Palenicy, a jeżeli Twoja mama jest astmatyczką to może byc troche problemów bo jest troche pod górke, oczywiście można spróbować, a zawracać i spać w Roztoce troche bez sensu, bo tam to w okolicach nic takiego nie ma, Wodogrzmoty Mickiewicza, asfalt do Moka i zielony szlak do Pięciu Stawów. Oczywiście w razie niepowodzenia Roztoka może byc alternatywą Pięciu Stawów. Wydaje mi sie, że lepszą opcją dla CIebie i Twojej mamy bedzie Kościeliska. A jeśli chodzi o tłumy to teraz o tej porze roku juz ich nie ma takich jak są w okresie wakacyjnym.

_________________
W górach jest wszystko co kocham...
www.picasaweb.google.com/matwoj89

Dziekuje taida za informacje Bede myslal o granacie mi sie wydaje albo kozi wierch od piatki :]

A i moze wie ktos jaka pogoda ma byc w nastepny weekend albo ogolnie jak ma byc w pazdzierniku ? bo sprawdzajac na necie nie dowiedzialem sie wiele

Co do pogody to nie mogę za wiele powiedzieć
Ale co do Twoich planów, to obydwie wycieczki świetne. Ja miesiąc temu byłem na Granatach, od Czarnego Stawu wchodziłem na Skrajny i powiem, trudności technicznych nie ma, po prostu mozolne wejście, po kamiennych blokach. Czas przejścia trochę krótszy niż drogowskazy mi wyszedł.

tylko można troszku zboczyć nie tam gdzie trzeba, więc pilnuj szlakowskazu, bo możliwe jest władowanie się w kruche ciasteczka

_________________
Jestem tak podekscytowany, że chyba umyję dzisiaj wszystkie zęby.

Dziekuje Wam za pomoc.


Nie sadze, aby to byl duzy problem, mama twarda raczej jest
matwoj89, bede musiala przemyslec ta Koscieliska, ale chyba najlepiej zrobie przedstawiajac sytuacje samej zainteresowanej i pozwalajac jej zadecydowac

...

Osobiście dla osoby chorej na astmę nie polecałabym przejścia przez Przełęcz Iwanicką, podejście jest dość strome i może stanowić problem ale to tylko moje zdanie

a bardziej przekręconych zdjęć nie było ?

Srodkowe jest w porzadku



kurna ja tez zlokalizowalam na swoim blogu cale stado przekreconych zdjec, z czasow kiedy nie umialam obslugiwac picasy... Obiecalam sobie ze je poprawie ale poki co nie mam powera, chyba dam sobie spokoj jednak

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

wyjątek potwierdza regułę

Fakt faktem ze pozostale dwa sa sromotnie przekrzywione ale nie sadze by wynikalo to ze zlej woli autora/ki zdjec, ja tez mam takie na skladzie zupelnym mimochodem

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Ja też nie, co i tak nie zmienia faktu że są krzywe jak by je macap robił

Pierwsze jest autentycznie super - nie wiedziałem że można takie "ścianowe" zdjęcie na Kościelcu zrobić.

Nie rzuce kamieniem - nidgy celowo nie sciemnialam ze cos bylo pionowsze niz naprawde, ale pare razy sama sie wje.balam na wlasnym zdjeciu. Mysle ze u autorki fotek koscielcowych przechyl nie byl celowy, sama takie mam i opublikowalam a teraz mi sie edytowac nie chce

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

cholera, aż tak źle? w takim razie wywalam żeby ludzi nie straszyć
Vespa dzięki za linię obrony

Nie wywalaj, niech zostaną

Spox

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

za późno...

foch ?

nic z tym rzeczy jak mówicie, że przekrzywione nie będę nikogo straszyć niepotrzebnie

a ja bym postraszył, a co, jedna z przyjemniejszych rzeczy dostępna każdemu człowiekowi to możliwość pokonania własnego strachu, siebie ...

a bo zawsze wszędzie piszą, żeby robiąc zdjęcie pokazać to co fotografujesz z innej perspektywy niż to widzą inni

chciałam dobrze no!
...przypomina mi to stary napis z muru " chciałem dobrze. Adolf Hitler"

Witam, od dłuższego czasu zamierzam wybrać się, tak dla odmiany, w Tatry Zachodnie,w rejon Rohaczy. Wyruszę ze Zwierówki. Nie będę miał zbyt wiele czasu, dlatego pytam tych, którzy tam byli. W którą stronę pójść ze Smutnej Przełęczy? Która wersja ciekawsza? Rohacze czy Trzy Kopy i Banówka? Z góry dzięki

Moim zdaniem Tri Kopy i Banikov.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'