Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N lis 24, 2024 12:06 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 11, 2009 1:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Ot, taki włoski Kościelec ... :lol:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 11, 2009 3:09 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
i ten szczycik na wierzchołku...

Obrazek

---

Obrazek

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 15, 2009 6:29 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Chcialbym zaciagnac opinii jak przymocowac te lonze do uprzezy:
Obrazek
Tasma? Jak tak to jak? Dwa razy krawat?

Z gory dzieki za odpowiedz, lonza dla mojej kobiety i lekko zglupialem jak ja zobaczylem ;)

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 15, 2009 6:43 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz gru 13, 2007 3:36 pm
Posty: 10
Z Antelao zawróciłem "parę" metrów przed szczytem, z powodu kiepskich warunków na trasie śniegowych- zacna góra, polecam każdemu będącomu w Dolo.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 15, 2009 7:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
AvantaR napisał(a):
jak przymocowac te lonze do uprzezy

Gdzieś już było, bez taśmy. Krawat robisz z tego kawałka co jest.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 15, 2009 9:41 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Byla inna wersja. Czyli to tez na krawat? Kurde jak sie ten kawalek na krawat polaczy to dziwnie to wyglada ... No nic i tak trzeba unikac lotow ;)

Dzieki za info piomic :)

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 15, 2009 9:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Lonża (fabryczna) zawsze ma taki krótki kawałek taśmy. Ta chyba też?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 15, 2009 10:00 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 5:48 pm
Posty: 882
AvantaR napisał(a):
Kurde jak sie ten kawalek na krawat polaczy to dziwnie to wyglad

Tej lonży nie widziałem, ale ze zdjęcia wydaje mi się, że górne oczko lonży trzeba doczepić krótką taśmą do uprzęży i wtedy system zadziała ?
Myślę, że jest pomyślany w ten sposób aby oddalić absorber energii od ciała
i zminimalizować siłę uderzenia przy locie na kręgosłup ?
AvantaR napisał(a):
No nic i tak trzeba unikac lotow Wink

Nie unikniesz, poleciałem na początku ferraty Punta Anna i psycha mi poszła, no i po ferracie :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 15, 2009 10:34 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
staszek napisał(a):
AvantaR napisał(a):
Kurde jak sie ten kawalek na krawat polaczy to dziwnie to wyglad

Tej lonży nie widziałem, ale ze zdjęcia wydaje mi się, że górne oczko lonży trzeba doczepić krótką taśmą do uprzęży i wtedy system zadziała ?
Myślę, że jest pomyślany w ten sposób aby oddalić absorber energii od ciała
i zminimalizować siłę uderzenia przy locie na kręgosłup ?
AvantaR napisał(a):
No nic i tak trzeba unikac lotow Wink

Nie unikniesz, poleciałem na początku ferraty Punta Anna i psycha mi poszła, no i po ferracie :(

Czy ja wiem, ta plytka i tak juz jest dosc daleko od ciala. Jak przymierzalem to z tasma to wydawalo sie to strasznie nieporeczne ...

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 7:48 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 3:24 pm
Posty: 182
Lokalizacja: Warszawa
piomic napisał(a):
Lonża (fabryczna) zawsze ma taki krótki kawałek taśmy. Ta chyba też?

Ze zdjęcia wynika, że nie ma. Rzeczywiście zagwostka. Można chyba połączyć samą taśmą lub taśmą z karabinkiem. AvantaR a co to za producent?
staszek napisał(a):
Nie unikniesz

Eee.. nie strasz kolegi. Loty /właśnie czy aby na pewno loty... może lepiej przysiady/ są rzadkością na ferratach.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 8:31 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
K.C. napisał(a):
piomic napisał(a):
Lonża (fabryczna) zawsze ma taki krótki kawałek taśmy. Ta chyba też?

Ze zdjęcia wynika, że nie ma. Rzeczywiście zagwostka. Można chyba połączyć samą taśmą lub taśmą z karabinkiem. AvantaR a co to za producent?

Climbing Technology. I to wlasnie jest pewna zagadka, line mozna na krawat wiazac? Bo do tej pory myslalem, ze to typowo tasmowy wezel.

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 8:48 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Ali7 napisał(a):
Masz już to w rękach? Bo wg opisu powinna być zszywana pętla do łączenia z uprzężą. Na zdjęciu jej nie widać, to czarne to chyba pętla nie jest.

Pisac moze i pisze, ale nie ma niestety takiej petli (to czarne cos to chyba ten zaczep, ktory ma pozwolic przytroczyc koniec liny do uprzezy).

Jednym slowem wszedzie sprzedaja wadliwa lonza :P ?

Ps. Zeby bylo zabawniej to na tej fotce jest ta tasma -> http://www.e-horyzont.pl/climbing-techn ... 4607t.html Edit: A jednak ta ktora pokazalem jest troche inna ...

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Ostatnio edytowano Cz lip 16, 2009 8:54 am przez AvantaR, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 8:53 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 3:24 pm
Posty: 182
Lokalizacja: Warszawa
To jak? Masz ją w rękach czy nie?
:scratch:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 8:54 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
K.C. napisał(a):
To jak? Masz ją w rękach czy nie?
:scratch:

Tak mam ja w rekach, sekunda, zrobie zdjecie i pokaze.

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 8:57 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Obrazek

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Ostatnio edytowano Cz lip 16, 2009 8:57 am przez AvantaR, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 8:58 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Ali7 napisał(a):
Jeśli jeszcze nie kupiłeś, to olej i kup to: http://www.e-pamir.pl/0,46,petzl-lonza- ... rtigo.html . 20 zł więcej i nie będziesz miał dziwnych problemów.

Kupic nie kupilem, od znajomego pozyczylem. Ale on to do HMSa przymocowywal, co jak sie juz dowiedzialem, nie jest najlepszym pomyslem.

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 8:58 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 3:24 pm
Posty: 182
Lokalizacja: Warszawa
Nie ma. Kiedy ją kupowałeś? To jakiś inny model niż ten:
http://www.climbingtechnology.pl/index.php?pid=62

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 9:01 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
K.C. napisał(a):
Nie ma. Kiedy ją kupowałeś? To jakiś inny model niż ten:
http://www.climbingtechnology.pl/index.php?pid=62

Juz zdarzylem zauwazyc i nawet napisac, ze troche inny model. Kupowalismy wszyscy lonze na Blanca rok temu, takze kupowana byla rok temu.

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 9:01 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 02, 2008 3:24 pm
Posty: 182
Lokalizacja: Warszawa
Acha, to proponuje tak. Kupić taśmę. Zawiązać petlę. Na krawat do uprzęży.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 9:05 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Chyba juz wiem, co mieli na mysli z ta "zszywana petla". Najwyrazniej chodzilo o ten kawalek liny blizej absorbera - tez jest zszyty, ale nie bardzo wiem czy laczenie lina na krawat jest dobre. Chyba zrobie tak jak mowisz, kupie kawalek tasmy, zrobie petle i na krawat. Chociaz zawsze to mniej pewne rozwiazanie niz zszyta ;<

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 9:14 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Ali7 napisał(a):
AvantaR napisał(a):
Chociaz zawsze to mniej pewne rozwiazanie niz zszyta ;<
_________________

Kup od razu krótką zszywaną za paręnascie złotych i na dwa krawaty zwiążesz, jak pisałeś.

Jak z bezpieczenstwem takiego rozwiazania? W sensie dwa krawaty na jednej tasmie to nie problem? Bylem na kursie w skalach i generalnie uczono mnie, ze im wiecej wezlow tym slabsza np. tasma, dlatego pytam ;)

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 9:32 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
W sumie racja, tez beda dwa wezly ...

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 16, 2009 10:40 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Umiesz wiązać taśmowy równoległy? Ja mam przy mojej (sam robiłem) krótką pętlę taśmy związanej taśmowym i wiążę na krawat do łącznika uprzęży. Na zdjęciu widziało mi się to czarne jako taśma, ale to chyba rzep do mocowania "ogona" więc do uprzęży musisz dowiązać to duże ucho na drugim końcu liny. Ostatecznie możesz karabinkiem ale raczej jakimś owalem jaskiniowym niż HMS, mniejsza szansa żeby na sztorc stawał ale im mniej żelastwa na brzuchu tym lepiej.

A i prawie wszystkie pętle mam z dyneemy na metry, samodzielnie wiązane. Ktoś Ci mówił, że szyte pewniejsze? :wink:

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 20, 2009 11:15 am 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
piomic napisał(a):
Umiesz wiązać taśmowy równoległy? Ja mam przy mojej (sam robiłem) krótką pętlę taśmy związanej taśmowym i wiążę na krawat do łącznika uprzęży. Na zdjęciu widziało mi się to czarne jako taśma, ale to chyba rzep do mocowania "ogona" więc do uprzęży musisz dowiązać to duże ucho na drugim końcu liny. Ostatecznie możesz karabinkiem ale raczej jakimś owalem jaskiniowym niż HMS, mniejsza szansa żeby na sztorc stawał ale im mniej żelastwa na brzuchu tym lepiej.

A i prawie wszystkie pętle mam z dyneemy na metry, samodzielnie wiązane. Ktoś Ci mówił, że szyte pewniejsze? :wink:

Umiem wiazac oczywiscie, ale jakos zawsze mam wrazenie, ze zszyta jest pewniejsza ;)

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 20, 2009 5:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Nie jest. Widziałem już taką co się pruła na szwie...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 20, 2009 9:50 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
piomic napisał(a):
Nie jest. Widziałem już taką co się pruła na szwie...

Teraz widzialem instrukcje do lonzy Petzla i zalecaja trzy rodzaje mocowania - na krawat, mailonem lub jakims tam innym karabinkiem.

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 31, 2009 2:18 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So gru 09, 2006 9:23 am
Posty: 411
Lokalizacja: Łaziska Górne (Śląsk)
Ok juz dawno wrocilem, ale co by sie nikt nie martwil (jesli ktos sie martwil :P) to daje znak zycia.

W sumie zrobilismy na sam poczatek (w dzien przejazdu) ferrate z Passo di Giau do schroniska Nuvolau. Nastepnego dnia ferrate Ivano Dibona. Pozniej dzien restu, podjechalismy sobie do Misuriny, a pozniej pochodzilismy po Cortinie. Dzien kolejny to przenosiny do Canazei. Po drodze zatrzymujemy sie na Passo Pordoi i wychodzimy na Piz Boe'a. Nocleg w Canazei i nastepnego dnia wisienka na torcie czyli Marmolada. Wejscie ferrata, zejscie lodowcem. Co by inni nie mowili - rewelacyjna trasa (na szczescie tlumy poszly przed nami). Bardzo zroznicowana i najbardziej "alpejska" ze wszystkich.

Pozniej kontynuowalismy eurotrip - Wenecja, Slowenia, Chorwacja i do domu ;)

Jak widac zadnych ekstremow nie robilismy. Ale i tak jestesmy cholernie zadowoleni. Dolomity nas zachwycili i zauroczyly. Na pewno kiedys tam wrocimy (najchetniej juz za rok) zeby zrobic trudniejsze ferraty.

Wyjazd na Blanca byl fajny, ale dosc monotonny. Tutaj codziennie calkiem inne widoki i inne wrazenia. Naprawde polecam :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dziekuje wszystkim za wszelka pomoc :) Jakby ktos sie wybieral i mial jakies pytania to niech wali, moze uda mi sie pomoc :)

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lip 07, 2010 9:06 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 12:59 pm
Posty: 123
Lokalizacja: Płock/Warszawa
mischa napisał(a):
AvantaR napisał(a):
przydadzą też się raki na podejście pod Forcella Marmolada i na zejście, jeżeli zdecydujecie się wracać przez lodowiec


Chciałbym właśnie wejść na szczyt ferratą z przełęczy forcella i zejść lodowcem, żeby nie wracać tą samą drogą. Tyle że doświadczenia lodowcowego ja i moja górska towarzyszka nie mamy wcale i jedynie dwa dni chodzenia w rakach w Tatrach zimą. Jeśli chodzi o to zejście, to gdzie jest najtrudniejszy moment? (czytałem o jakimś uskoku). Dopytuje bo chciałbym uniknąć sytuacji że w zejściu okaże się że nie damy rady, a wtedy powrót na szczyt i zejście ferratą oznaczałby pewnie nocleg gdzieś tam wysoko.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 05, 2010 8:22 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
Ze szczytu schodzi się łagodnym polem śnieżnym. Samo zejście na lodowiec nie jest trudne - jest stromo, ale stopnie są pewne i jest poprowadzona lina. Zanim się zacznie zejście skałami, warto zdjąć raki i schować kijki.

Ferrata z Forcella Marmolada jest naszpikowana ułatwieniami poprowadzonymi wzdłuż liny (drabinki, pręty itp.) - przy suchej skale ich ilość może wydawać się przesadzona, ale po opadach śniegu, przy mokrej, śliskiej i lekko zalodzonej skale pozwalają na bezpieczne wejście na szczyt.

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 05, 2010 11:17 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 12:59 pm
Posty: 123
Lokalizacja: Płock/Warszawa
dzięki za info, marchew. :D
rzeczywiście na zdjęciach ten lodowiec wygląda bardziej jak śnieg, ale w końcu to lodowiec. Zastanawiają mnie jeszcze ewentualne szczeliny, czy jest duże ryzyko?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL