Forum portalu turystyka-gorska.pl

Temat nie dla jaj, są różne szkoły ubierania skarpet, albo jedną, gruba, dobrze pochłaniającą, pot, albo dwie pary, jedna na drugą. Jaki macie pogląd na ten temat? Niestety znów bez ankiety

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam

Prawdziwy wspinacz nie nosi skarpet ...

Zachodzę w głowę dlaczego takiej ankiety jeszcze nie było
Trzeba uznać szanowne forum za niezwykle wyrozumiałe.

PS
Żeby załagodzić sytuację piszę :
Zwykle nosiłem dwie pary skarpet, cieńkie na stopę i grube wełniane na zewnątrz i wyglądałem trochę podobnie do powszechnie znanego i lubianego użytkownika Lecha. Ten sam klasyczny sposób stosuję nadal ... jak jest okazja ... Zachęcam innych forumowiczów do podobnych zwierzeń na ten śmierdzący temat.

W lecie uzywam jednych z tych "oddychajacych" rzekomo, z culmaksami i innymi marketingowymi sztuczkami, w zimie, patrz jak Gustaw, dwie warstwy..

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.

W lato do treków zakładam skarpety grubsze z 80 - 90 % coolmaxu, bardzo dobrze to działa z moimi butami, nie mam mokrej stopy po ściagnięciu skarpety.. Używam tylko Nordhorna

Próbowałem podwójnych i porażka. Do -40 pojedyncze, zwykle Mund, nawet latem - są dużo wygodniejsze od cienkich i wcale nie jest w nich gorąco.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Kolejna moja kwestia z serii "złej baletnicy..", ale.. podbijam temat - jakie skarpety trekkingowe polecacie na lato? Z osobistych doświadczeń! Firma, nazwa, skład, cena.

Żeby doskonale odprowadzały pot, a jednocześnie były na tyle grube, by chronić przed obtarciami.

Ja po wypróbowaniu wielu firm, typu Filmar, Nordhorn, Skalnik, powiem tylko, że nie spełniają one moich - może zbyt wygórowanych - wymagań. Przyszedł chyba czas na Rohnera i Bridgedale, może one.. Tylko te ceny..

leppy, co Ci w Nordhornach przeszkadza? Ja akurat najbardziej lubię tą firmę

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.

Dominiczko to taka subiektywna opinia tylko (którą potwierdza trochę rozmów z turystami i znającymi się na rzeczy sprzedawcami - ale to akurat nie dziwne, skoro obok mają np. Rohnery. Gwoli sprawiedliwości - zwolenników Nordhornów również spotkałem wielu), po prostu mi nie przypasowały. Szukam więc innych i dlatego czekam na opinie. Rozumiem że wielu mogą Nordhorny (są zresztą ich różne modele, ja wypróbowałem chyba tylko dwa), jak również inne wymienione przeze mnie modele, bardzo pasować i dziękuję za Twoją opinię.

Falke TK2.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Ktoś używa skarpetek z paluszkami?

http://raidlight.pl/modules/efqdirector ... 0&item=169

Ja mam skarpety HiMountain za 29 zł dwie albo trzy pary, na lato super.
Na zime troćke za przewiewne...
Nordhorny do niczego

_________________
Keep calm and carry on.

Chodzisz zimą w sandałach, że Ci przewiewa skarpety?

Dla mnie skarpetki HiMountain nie są zbyt rewelacyjne Wole Nordhorny lub Lafumy.
Jak widać:tyle opinii,ile użytkowników

W lato używam skarpet Nordhorna trekking lato NH7.. są rewelacyjne dla mnie. Odprowadzają na zewnątrz skarpetki wilgoć i noga jest sucha, choć są stosunkowo grube (co daje duża wygodę!). Wg. mnie, te 80% coolmaxu świetnie się w nich spisuje.
A co do HiMountain to także posiadam ich skarpety i są wykonane tez przez firmę Nordhorn i także posiadają oznaczenie NH7. Ogólnie rzecz biorąc działanie, materiał, budowa identyczne tylko inny znaczek i kolorystyka

Potwierdzam, Nordhorny mnie dotąd nie zawiodły. Dlatego na tę zimę sprawiłem sobie wart kosmiczne 30 zł model NH4W, z dodatkiem przynajmniej oficjalnie, wełny merynosów (60%) i odrobiną (20%) coolmaxu. . I powiem wam, że to cudo faktycznie działa. Nie spodziewałem się wiele, ale jednak przez kilka dni łażenia w śniegu, (w butach Thunder, La Sportivy) ani przez moment nie poczułem, żeby marzły mi stopy, nawet na (za)długich postojach. Nie mam porównania z innymi firmami, ale jak dla mnie 100% godne polecenia, zwłaszcza za tę cenę.

Ja posiadam i Wisporty i HiMountainy i 4F-y. W każdych jest jakaś zawartośc coolmaxu i jeżeli chodzi o lato - 4F dają radę, bo są ani cienkie ani za grube. Zimą rządzą Wisy. Są dość grube i dobrze trzymają się na nodze. Nie ma niespodzianek w postaci zsówających się skarpet. HiMountainy to skarpety, jak każde inne. Takie kupowalem z pełną świadomością. Tylko na lato.

Pozdrawiam.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/

Oczywiście,że tak...i to koniecznie w paski Mówię zupełnie powaznie.I w ostatni dzień pobytu w Tatrach,gdy większość biega po targu góralskim kupując różne niedorzeczne pamiątki ja nabywam kolejną parę pięciopalczastych,froterowych skarpetek w paski

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Haniu też takie mam , frotkowe , miękuśkie , kolorowe , tylko bez palców

_________________
Bo gdy raz spojrzysz w oczy TATROM
zakochasz się z wzajemnością.
Powroty do nich będą...
jak świeży powiew wiatru....

Dziś w sekundę przemokłam, na swoje nieszczęście miałam buciki leciutkie, bez membrany, a lało tak, że chodnikami i jezdnią płynęła rzeka. Rada , nierada zawędrowałam do sklepu ze sprzętem górskim i kupiłam skarpety wisportu (z butów mieli tylko chirucci) za 25 zł. Założyłam na mokre stopy i przeżyłam szok. Okazały się bardzo dobre, szybko odprowadziły wilgoć na zewnątrz, mimo mokrych do tej pory butów mam suchutkie stopy. Następny plus to ten, że są w miarę cienkie, znakomicie ułożyły się na stopach. Są tak zaprojektowane, że mają wyprofilowane stopy, lewą i prawą. W czasie chodzenia nie przesunęły się, leżą nadal idealnie. Są wyprodukowane z coolmaxu, isofilu, poliamidu, alastanu. Sprawdziłam, sa naprawdę antybakteryjne, żadnego podejrzanego zapaszku nie ma. W sumie mam kilka par skarpet tego typu ale nigdy nie udało mi się kupić tak dobrych za 25 zł.
Podam link do tego cudu
www.wisport.com.pl

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Potwierdzam. Skarpety Wisport są moim zdaniem najlepszymi z tanich skarpet. Z tym, że od drogich jakoś nie odstają, a od podobnych cenowo, np. Nordhornów, dzieli je przepaść (oczywiście na korzyść Wisportów).

A czy ktoś z Was miał do czynienia z czymś takim: http://shop.nationalgeographic.com/prod ... 0/689.html ?

_________________
"Boże! Spraw, żeby zamknęli ten sklep!"

niezłe, chyba takie zakupię to się w domu pod prysznic przydadzą, nie trzeba będzie ich przez jakiś czas zmieniać

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908

W tej klasie polecam jeszcze markę Contim.

_________________

...

Też mam kilka par takich zoków, ale kupuję je u mnie w DG, bo są tańsze niż na tym góralskim targu. Śpię w nich w schroniskach coby nóżki nie marzły.

używam skarpety Rohner Fibre High Tech pod względem wygody to są OK, nie ściągają się i nie marszczą. Minusem ich jest słabe odprowadzanie wilgoci, po dłuższych wędrówkach noga jest trochę mokra i widać lekkie ślady odparzenia.
Ostatnio na wyjazd zabrałem na mały test skarpety wojskowe wz 541/MON i co się okazało byłem bardzo zadowolony,
minusem ich jest ciągłe ściąganie się i kiepsko dopracowany szew na palcach co powoduje, że po dłuższym czasie mogą trochę przeszkadzać
plusem za to jest bardzo dobre odprowadzanie wilgoci w przeciwieństwie do skarpet w/w, noga naprawdę pozostaje sucha i nie czuć żadnego nieprzyjemnego zapachu

Czym się różnią Nordhorny NH7 od NH8?
Z poprzednich postów domyślam się, że zrebrną nitką i może lekko składem, ale ze strony:
http://www.nordhorn.com.pl/index_s_pl.html
nic takiego nie wynika.. Czy czymś jeszcze, np. grubością lub sposobem uszycia/wzmocnień?
A na tej stronie:
http://www.e-biwak.pl/nordhorn-skarpety ... o_395.html
w ogóle stoi, że NH7 mają 65% coolmaxu, a nie 80%..

...

Muszę zwrócić honor kilkakrotnie przeze mnie krytykowanym skarpetom Nordhorna, a przynajmniej modelowi NH7. Po testach, i to w w Afryce , potwierdzam to, co napisali poprzednicy - fajnie grube by chronić przed obtarciami, a jednocześnie dobrze oddychające dzięki 80% zawartości coolmaxu. Nie zsuwały się ani nie marszczyły na stopach. Nawet zbyt intensywnie nie pachniały, mimo braku srebrnej nitki. Dodatkowo ładne wersje kolorystyczne. O niskiej cenie nie wspominam. Polecam.