Forum portalu turystyka-gorska.pl

W sporadycznych wypadkach, tak się zdaża. Przy firnowym śniegu.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Gustaw widzialem ludzi ,którzy jechali z Ciemniaka .
Faktycznie super sprawa . Migali kolo mnie tylko wiiiiiiiiiiii i już byli kilkaset metrów niżej. A ja zostawalem w ciszy i saotności i dalej w dól.

Co do czasu to bardzo ,bardzo ważna sprawa. Jak wracalem sam z Kończystego Wierchu przez Jarząbczą i okazalo się ,że czeka mnie okolo 3 godzin torowania samtnie po zmroku -> to przyznam ,że tak średnio bylem pewny siebie. Jak doszedlem do schroniska na Chocholowskiej to myślalem ,że ucaluję kucharkę .

A planować trzeba z zapasem. Jak szliśmy z KEGiem na Bystrą -to start byl w Kirach o 2 giej w nocy !!!!! Na ornaku byliśmy okolo 5 rano.
I tylko dlatego udalo się zrobić tą tasę zimą.

Sprzęt -to już kwestia na książkę. Ale podstawy muszą być :
zapasowe rękawiczki,zapasowa czapka, czolówka, plyny i folia NRC.
Telefon z baterią pelną ( dlatego unikam wysylania SMSow i dzwonienia jak nie ma takiej konieczności -bo trzeba baterię oszczedzać )

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Dość dużo do myślenia daje rozdział o Czerwonych Wierchach w "Wołaniu w górach".


To zmora wszystkich nowych modeli cyfrówek. Zoomy takie sobie a pikseli od groma. Ja mam 6 mln i zdjęcie 30 x 45 cm wychodzi świetnie. Na nic mi więcej.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ja się nie znam na aparatach ,ale chyba 6mln pikseli calkowicie wystarcza .
A zoom bardzo duży i tak się nie ustabilizuje z ręki .
Zresztą robimy te zdjęcia raczej jako reportarz z wyprawy niż jako sztuka .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Mam x 10 i stabilizację. Ale tak jak mówisz - przy maksie i tak ostrość nie wyjdzie.



Jak i ja. To są dla mnie pamiątki.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To tak samo jak ja zooma nie używam, bo nieostro wychodzi, a jak potrzebuję coś powiększyć to potem w kompie można, chociaż ja jestem zbyt leniwa i na ogół zostawiam jak jest

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Rejon Czerwonych to taki mój najbardziej sentymentalnie ulubiony kawalek gór. Najpierw wiele razy lazilem tam do jaskin na zasadzie : szybko,szybko bo akcja w jaskini i tylko to cholerne podejście .
Potem też do jaskiń ale już wolniej i patrząc na boki .
Potem zaczęly się noclegi i biwaki na Chudej Przeleczy na Przyslopie Mietusim -cudna sprawa.
Potem chodzenie już tylko tak z ekipą ,żeby zostać przy otworze i popilnować liny i sprzętu -też cudna sprawa. Siedzisz sobie ,kawka bulgoce, widoki piękne. Czasu masz od groma i nigdzie się nie spieszysz.
Łazisz po okolicy,robisz zdjęcia . Super.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Fajnie tak posiedzieć. Mi się świetnie piło piwo rok temu w październiku własnie na ciemniaku. Taka nagroda za zrobienie czerwonych. Widoki były boskie, przejrzystość powietrza pierwsza klasa. Żal było złazić.

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Pilnowanie szpeja ( jeśli jest fajna pogoda ) to super czas.
Taki zawieszony . Nic nie mozna zrobić -trzeba czekać.
I spokój -bo miejsce odludne ( albo przynajmniej oddalone )
Przyznam ,że milo wspominam . Choć oczywiście akcje jskiniowe też bardzo milo wspominam ( np. Litworowy Dzwon gdzie jest kilkadziesiat metrów zjazdu calkowicie wolnego w powietrzu -bo jak widać z nazwy jest to dzwon skalny )

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Mag_Way cudo widok. Rzeczywiście warunki wymarzone. A co do aparatów, to nie matryca, nie zoom i nie mnogośc programów jest najważniesza, tylko obiektyw. Super matryca i kiepski obiektywik jest w stanie zepsuć wiele zdjęć.

_________________
Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę! Witkacy

tylko obiekt Jak obiekt ,że tak powiem jest do du....py to i matryca i obiektyw nic nie da.
Ale tak na powaznie to chyba masz rację ( bo tak mówią ci co się znają )

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

chętnie bym się wybrał gdzieś z tobą Luka wykorzystując twoje zimowe doświadczenie

Życie Ci nie miłe ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Można by podążyć tropem Luki, raczej on na minę nie wlezie

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

lubię ryzyko

dawid_w bardzo serdecznie zapraszam.
Biorąc pod uwagę ,że czeka nas teraz ponad 5 miesięcy zimy -
będzie masa okazji do dzialania.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

będę w listopadzie to może się zgadamy?

dawid_w ok. Zgadamy się .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

no to mamy już przewodnika na jedną wyprawę

dawid_w raczej kompana
Coś fajego się wymysli . Jaki rejon chcialbyś zimą ?

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Zachodnie, wspomniany Ciemniak, a bardziej na wschód to Zawrat i Zadni Granat wchodzą w grę chyba, że masz jeszcze jakieś pomysły dla początkującego w warunkach zimowych?

Pomysly bardzo dobre.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Wołowy Grzbiet

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ciemniaczek też się nada.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Tylko mi tu Panowie nie wpiszcie się do rozdziału Jagiełły

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jeśli można, to się do Was podłączę, panowie .

A propos - szedłem kiedyś w warunkach zimowych na Ciemniak. Cała druga w chmurach, jak trochę przewiało, to się zorientowałem, że jestem dokładnie nad kotłem Małej Świstówki, a tyczki są daleko na prawo ode mnie. Bardzo się wtedy zmordowałem brnięciem przez te cholerne kosówki. Efekt - wycof gdzieś koło Chudej Turni. Gdzieś - bo jej nawet nie widziałem.

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets

Nom, bo opowieści mrożą tam naprawdę krew w żyłach.

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne

grupa atakująca się powiększa ale i tak będziemy iść w odstępach

Ja też poszłabym...

_________________
Mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy

Luka i czterdziestu rozbójników

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!