Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr lis 27, 2024 8:05 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 4:59 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Kaytek.
Co do moich kłopotów z przepływem informacji i przedstawioną przez Ciebie analizą tematu, mam wrażenie że porównałeś ze sobą dwa cytaty odnoszące się do innych spraw.

Wyjaśnij proszę jaśniej, co masz na myśli, bo na chwilę obecną rozumiem tylko że celem ratownictwa górskiego jest dążenie do polepszenia statystyk śmiertelności w górach (znaczy chyba żeby ich było jak najmniej), ale Ty się z tym nie zgadzasz. No i że byś się ubezpieczył.


Natomiast co do kondycji finansowej TOPR, to nie mam niestety przed sobą dokumentów księgowych tej organizacji, więc nie mogę Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie. Żeby była ona sensowna, powinienem się podeprzeć jakimiś liczbami i/lub opracowaniami.
Niemniej patrząc chociażby na ilość akcji ratowniczych, jakie są spowodowane bezmyślnością i beztroską (w tym także finansową) niektórych turystów, to zaczynam wierzyć że samofinansowanie TOPR-u nie musiało by oznaczać docelowo jego bankructwa. A jeżeli dodamy do tego kilkukrotne w ostatnich latach problemy ze śmigłowcem (jakby nie patrzeć, jednym z podstawowych elementów wyposażenia ratowników wysokogórskich i ich środków transportu), to myślę że obecna forma TOPR-u pozostawia wiele do życzenia...


EDIT:

widzę ze zanim zatwierdziłem swój post, Ty już napisałeś kolejny odpowiedając na większość moich wątpliwości. :) Dzięki...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 5:07 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Kaytek napisał(a):
EDIT II
mpik napisał(a):
A argument o strachu przed wezwaniem pomocy, bo trzeba będzie za nią zapłacić, jest wysoce chybiony. Skoro się chciało zaoszczędzić i nie wykupiło się ubezpieczenia, to się ryzykuje własnym życiem. Proste.


A w życiu, mogę Ci pokazać przykład, całkiem świerzy omawiany dopiero co na sąsiednim forum.
To jest proste tylko dla Ciebie gdy siedzisz za klawiaturą... To jest tylko twoje subiektywne zdanie, które z resztą w górach w sytuacji podbramkowej mogłoby ewoluować... A poza tym intencją TOPR-u nie jest to, żeby ktokolwiek ryzykował własnym życiem.


Co do EDITu drugiego to w dużym stopniu się zgadzam z Twoją wypowiedzią, zwłaszcza że rzeczywistość weryfikuje nasze sądy i teoretyczne rozważania. Lecz jako że jestem zwolennikiem odpowiedzialności bardziej indywidualnej niż zbiorowej i dobrowolności wyboru przez każdą jednostkę (oczywiscie z ponoszeniem pełnej konsekwencji za swoje czyny), tak i obecny stan bezpłatnego ratownictwa (nie tylko górskiego) wzbudza moją dezaprobatę.

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 5:11 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
mpik napisał(a):
Co do moich kłopotów z przepływem informacji i przedstawioną przez Ciebie analizą tematu, mam wrażenie że porównałeś ze sobą dwa cytaty odnoszące się do innych spraw.

Nie, pochodzą te cytaty z tego samego postu:
Kaytek napisał(a):
Zgadzam się z Wami w całej rozciągłości i ja bym się ubezpieczał - jestem ZA, lecz rodzi się problem o którym wspominałem... Ktoś nie ma i nie zadzwoni... Nie jest dla mnie argumentem to, że tak jest tam i siam - bo nie wiemy ilu tam właśnie nie zdecydowało się zadzwonić... Statystyki liczą tylko tych co poprosili o akcję...
Może się okazać, że właśnie darmowość ratownictwa górskiego wpływa pozytywnie na statystyki dotyczące śmiertelności w górach... A tak na prawdę właśnie TO jest celem tej organizacji...

Po prostu oprócz plusów widzę również minusy płatnych akcji ratowniczych...


W którym napisałem, że uważam, że powinna być odpłatmość za akcję, tylko, że mam obiekcje, czy nie spowoduje to pewnych negatywnych konsekwencji.
Po prostu nie ma czerni i bieli, ale są również pewne odcienie szarości.
No prościej już nie umiem...
mpik napisał(a):
Natomiast co do kondycji finansowej TOPR, to nie mam niestety przed sobą dokumentów księgowych tej organizacji

Więc skąd aż taka pewność co do słuszności swoich tez????

mpik napisał(a):
Niemniej patrząc chociażby na ilość akcji ratowniczych, jakie są spowodowane bezmyślnością i beztroską (w tym także finansową) niektórych turystów, to zaczynam wierzyć że samofinansowanie TOPR-u nie musiało by oznaczać docelowo jego bankructwa.


Historia samofinansowania się wielu instytucji i przedsiębiorstw w polsce była dość krótka... W świetle powyższego obawiam się, że TOPR sp. z o.o. miałby pewne szanse na bankructwo.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 5:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14940
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
mpik napisał(a):
samofinansowanie TOPR-u nie musiało by oznaczać docelowo jego bankructwa.

Co to to IMO przeciwnie wręcz.
Z drugiej strony, sytuacje by się robiły nieco dziwne, czasy Klimka odeszłyby definitywnie do muzeum, zaczęłoby się trochę jak w tym podwątku o papierach w slużbie zdrowie w wątku o mazurzeniu. Np. narciarz złamał nogę na Kasprowym, nadjeżdża TOPR.
- Ma pan ubezpieczenie?
- Nie mam.
- Płaci pan 1500 EUR za zwózkę.
- Nie zapłacę, to za drogo.
- No to proszę sobie wezwać taksówkę, do widzenia...
itp.
Ale prawdę mówiąc ja tam wolę tak niż to co jest obecnie, forsy nie ma na nic, jak się coś komuś stanie to zaraz lament że głupi i nieodpowiedzialny itp.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 5:23 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
grubyilysy napisał(a):
Ale prawdę mówiąc ja tam wolę tak niż to co jest obecnie, forsy nie ma na nic, jak się coś komuś stanie to zaraz lament że głupi i nieodpowiedzialny itp.


mpik napisał(a):
A jeżeli dodamy do tego kilkukrotne w ostatnich latach problemy ze śmigłowcem (jakby nie patrzeć, jednym z podstawowych elementów wyposażenia ratowników wysokogórskich i ich środków transportu), to myślę że obecna forma TOPR-u pozostawia wiele do życzenia...


Lecz nikt z nas nie wie jak jest z tą kasą w TOPR i czy wprowadzenie odpłatności zrobiłoby dobrze, czy źle. Nie wiem, czy tak na prawdę chciałbym, aby teoretyczna sytucja z postu Adama stała się rzeczywistością...
A czy kasa by spływała... Co ściągną ze studenta??? Co TOPR-owi po tym, że wyląduje studenciak na liście dłużników???? A tu ubezpieczyciel musiałby uznać celowość działań TOPR-u, a tu setki kwitów, a tu się nie opłaca lecieć, a tu kasa fiskalna... A tu jeszcze się okaże, że mogli iść z bambusem, a polecieli helikopterem i ubezpieczyciel nie odda, a to co wówczas??? Szefa akcji obciążyć???? Prywatnie TOPR-owców???? A tu trzeba będzie w sądzie dochodzić, a tu prawników zatrudniać... A czy Marasek to dobry biznesmen??? A ile płacić ludziom, wszak bierzemy kasę od turystów, to można by ratowników opłacać... Bo i czemu mają za darmo ganiać dla dobra firmy, która wyciąga kasę z ratowanych???

Nikt z nas nie wie jak to by było, ale polskie realia są jakie są i to znamy i na codzień widzimy.

mpik napisał(a):
Ewentualnie będzie musiał zginąć, jeżeli nie będzie chciał płacić w razie wypadku...

A, i jeszcze... A co z trupami... Z założenia trup sam nie zejdzie na dół... Myślę, że często pozbieranie trupa jest droższe niż sprowadzenie turysty... Nawet jaśli nie zapłaci...


Ale to tylko takie moje rozważania o szarych kolorach... Ogólnie też chciałbym, żeby było normalnie...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 5:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14940
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Kaytek napisał(a):
Co ściągną ze studenta??? Co TOPR-owi po tym, że wyląduje studenciak na liście dłużników????

Zdziwiłbyś się Kaytek, ale na ogół wystarczy zupełności, że wyląduje na liście dłużników. Nakaz sądowy obowiązuje komornika przez lat 10. Nie pamiętam dokładnie ale po tych 10 latach wystarczy chyba jakoś tam odnowić. Innymi słowy student nie student - raczej - prędzej czy później - zapłaci. Im później tym gorzej dla studenta bo zapłaci wraz z odsetkami, po 10 latach mogą być nawet całkiem spore, może starczyć na paliwo na rok.

Kaytek napisał(a):
A co z trupami...

Dokładnej kwoty nie pamiętam, ZUS płaci jakieś 4'500 od jednego nieboszczyka. Znowu - kwestia sprawnej egzekucji...

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 5:58 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
grubyilysy napisał(a):
prędzej czy później

Wiesz... to później pociąnęło na dno wiele firm... Wystawiając FV musisz odprowadzić podatek, a należność później egzekwować...

grubyilysy napisał(a):
ZUS płaci jakieś 4'500 od jednego nieboszczyka

Komu???? I na co? TOPR w skali kraju to mała myszka, a tu trzeba by wiele rzeczy odwrócić do góry nogami.... jakieś ustawy itp... A 4500 zł to na zbieranie trupa z helikoptera i tak może byc mało.

Ale cóż... istnieje prywatne ratownictwo i jakoś sobie radzi... Może jest to do zrobienia... Hanka!!! powiedz coś ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 7:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
Tak czytam , czytam i sam nie wierzę własnym oczom.
Teoretycznie:
Likwidujemy TOPR. Życie nie znosi próżni i powstaje szereg prywatnych firm ratowniczych ( w których znajdą pracę byli ratownicy TOPR). Nie ma się co martwić, że nie bedziie śmigła, zapewne bedą dwa: u Bachledów i Gąsieniców. Odpłatnie do wykorzystania przez ratowników.
Sytuacja idealna dla opcji płatnego ratownictwa. Ktoś ulega wypadkowi. Ubezpieczony dzwoni do najbliższej agencji ratownictwa. Nieubezpieczony , ale takiego którego stać do kilku agencji, gdzie taniej.
Ten nieubezpieczony i go nie stać musi liczyc na pomoc turystów.
Czy to ma być model ratownictwa górskiego?

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 7:17 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Ogólnie problem jest trudny do przedyskutowania bo nie posiadamy praktycznie danych ,które pomoglyby nam zrozumieć sytuację TOPRu.
Nie mam pojęcia ile robią akcji z użyciem śmiglowca ( wydaje się ,że bardzo chętnie z niego korzystają nawet przy blachych akcjach jak np. transport turysty z urazem kolana z Karbu ) nie wiemy też ile tak naprawdę kosztuje takie użycie śmiglowca.
Oczywiście pozostajemy jako laicy w przekonaniu ,że takie uzycie to jest strasznie drogie itd. ale nie koniecznie tak musi być ,bo jest już wiele firm ,które mają swoje smiglowce ,swoje awionetki itd i latają np. kontrolować przebieg budowy do Gadńska z Warszawy. To chyba nie jest jakaś niewyobrażalna kasa -chyba kilka tysięcy za godzinę lotu ,ale takie male kilka tysięcy coś bliżej 5 000. Więc jeśli ubezpieczenie za 9 pln jest sumowane 30 000 Euro czyli 90 000 pln to chyba wystarczy na kilka godzin latania i akcji . Przeciętna akcja smiglowcowa polega na zwiezieniu delikwenta i trwa średnio okolo 30-40 minut max.
We Francji tzw aluety ( śmiglowce ) przy zalamaniu pogody po prostu ściągają gości z trudnych miejsc i tyle . Nikt nie robi z tego wielkiego halo -po prostu -bylo brzydko jak powiedzial mój kuzyn -przyleciala alueta i zabrala nas na dól. W końcu po to jest państwo ,żeby obywatelom tego typu pomoc fundować. podobnie poleci śmiglowiec po żeglarzy na zatokę ,karetka po rowerzyste itd. Za to placimy podatki.
A jeszcze jedna sprawa chyba dośc istotna . Pieniędzy wbrew pozorom nie brakuje ,a nawet jest ogromny problem z ich wydaniem. Wiem ,że dla przeciętnego czlowieka jest to trudne do uwierzenia ale tak jest.
Na autostrady jest kasy jak lodu -a autostrad nie ma.
szpitale marnotrawią miliardy na chybione kontrakty i zakupy a ulegają likwidacji bo brakuje na ogrzewanie.
Myślę ,że utrzymanie takiego TOPRU rocznie to jest pikuś i bulka z maslem dla przeciętnej firmy sponsorującej ( np. Skody ) a co dopiero dla Państwa PL.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 7:44 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Dużo pytań, mało odpowiedzi, zero działania w kierunku poprawy. Taka pierwsza myśl po dokładnym przeczytaniu jeszcze raz i próbie zrozumienia co poniektórych uczestników dyskusji.
Nie da się oddzielić ratownictwa górskiego (w tym TOPRu) od „reszty świata”. Jego powiązania, czy to ze sponsorami, czy ewentualnie ze Skarbem Państwa, były, są i muszą być, aby ratownictwo w ogóle działało. Lecz to nie wyklucza odpłatności za niektóre usługi, w tym np. wylot śmigłowca na ratunek. To, czy koszt ten zostanie pokryty z kieszeni poszkodowanego pośrednio (czyli poprzez wykup ubezpieczenia), czy bezpośrednio (czyli pełna zapłata za użycie sprzętu), powinno zależeć już tylko i wyłącznie od samego zainteresowanego. Czyli poszkodowanego.
Nie podoba mi się obecnie mający miejsce fakt opłacania z mojej kieszeni wszystkich akcji ratunkowych w Tatrach, szczególnie gdy duża część tych akcji jest spowodowana beztroską i bezmyślnością turystów. By nie powiedzieć dosadniej – głupotą. Myślę że duża część turystów, zdając sobie sprawę ze świadomości bezpłatności tego typu usług, nie zaprząta sobie głowy kwestiami bezpieczeństwa w Górach. Nie tylko przed wyjazdem, ale i w trakcie. W końcu zawsze można zadzwonić to przylecą. A przecież wykup ubezpieczenia to nie jest wydatek nie wiadomo jakiego rzędu. I skoro inwestujemy w dobrej jakości sprzęt, w przekonaniu że jego używanie podnosi nasze bezpieczeństwo, to życzyłbym sobie aby kiedyś takim samym nieodłącznym elementem „wyposażenia” każdego turysty stało się właśnie ubezpieczenie górskie. Niestety, dopóki ratownictwo górskie będzie bezpłatne, dopóty marzenie to pozostanie tylko mrzonką...
Tak na zakończenie jeszcze chciałbym zwrócić uwagę na jedną ważną sprawę. Większość z nas twierdzi że nie da się zrobić w Tatrach płatnej służby ratunkowej. To w takim razie jak udało się to zrobić Słowakom? Jak udało się to zrobić w krajach alpejskich, w Austrii np? Powiecie że brak pieniędzy. A ja myślę że nie tyle ich brak, ale nieumiejętne ich gospodarowanie (na co zwrócił już uwagę grubyilysy), a przede wszystkich brak jakiejkolwiek chęci do wprowadzania zmian.
Każdy by chciał lepiej, ale żeby to lepiej zrobili inni. Albo najlepiej żeby się stało samo...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 7:51 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Kaytek napisał(a):
mpik napisał(a):
Ewentualnie będzie musiał zginąć, jeżeli nie będzie chciał płacić w razie wypadku...

A, i jeszcze... A co z trupami... Z założenia trup sam nie zejdzie na dół... Myślę, że często pozbieranie trupa jest droższe niż sprowadzenie turysty... Nawet jaśli nie zapłaci...
Ale to tylko takie moje rozważania o szarych kolorach... Ogólnie też chciałbym, żeby było normalnie...

Historia samofinansowania się wielu instytucji i przedsiębiorstw w polsce była dość krótka... W świetle powyższego obawiam się, że TOPR sp. z o.o. miałby pewne szanse na bankructwo


Co do finansowania się TOPRu, to przyznam że mnie zaciekawiłeś tematem, i postaram się dla zaspokojenia własnej ciekawości poszperać na ten temat. To znaczy jak jest, a jak by mogło być...

Co do sprowadzania ciał natomiast, to jak grubyilysy zauważył, ZUS wypłaca rodzinie świadczenie z tytułu śmierci. To, czy te pieniądze pójdą na złocone okucia do trumny, czy po prostu na wydobycie ciała ze ściany Gór, zależało będzie tylko i wyłącznie od rodziny. Większość ludzi pewnie by dopłaciła z własnej kieszeni, byle ciało zostało sprowadzone na dół. Czego przykładem jest chociażby pokrywanie kosztów sprowdzania ciał z zagranicy przez rodzinę zmarłego.

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 8:15 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
mpik napisał(a):
Tak na zakończenie jeszcze chciałbym zwrócić uwagę na jedną ważną sprawę. Większość z nas twierdzi że nie da się zrobić w Tatrach płatnej służby ratunkowej. To w takim razie jak udało się to zrobić Słowakom? Jak udało się to zrobić w krajach alpejskich, w Austrii np? Powiecie że brak pieniędzy. A ja myślę że nie tyle ich brak, ale nieumiejętne ich gospodarowanie (na co zwrócił już uwagę grubyilysy), a przede wszystkich brak jakiejkolwiek chęci do wprowadzania zmian.

Ale tak naprawdę, to jeszcze nie wiemy czy w ogóle to się będzie opłacało... Czemu mamy narzekać na coś co jest za darmo, jeśli nie wiemy, czy po wprowadzeniu opłat nie okaże się że będzie jeszcze gorzej - bo np. wszędzie wda się papierologia i trzeba będzie zatrudnić tabuny gryzipiórków.
To, że w Austrii... Pracując w Holandii opłacało mi się wziąść 3 dni urlopu, przyjechać do Polski iść do dentysty i wrócić do Holandii bo takie są tam qrewsko drogie usługi stomatologiczne. Nie chodzi o to, że nie miałem ubezpieczenia - bo miałem, mogłem iść, zapłacić, złożyć papiery i czekać... W życiu bym nie chciał, żeby u nas tyle toto kosztowało - qrna nie wszystko co zagrzniczne musi być lepsze. A jeśli jedynym argumentem ma być że się nam nie podoba...
mpik napisał(a):
Nie podoba mi się obecnie mający miejsce fakt opłacania z mojej kieszeni wszystkich akcji ratunkowych w Tatrach, szczególnie gdy duża część tych akcji jest spowodowana beztroską i bezmyślnością turystów. By nie powiedzieć dosadniej – głupotą.

... wiemy, że i tak tego nie unikniemy...
mpik napisał(a):
Jego powiązania, czy to ze sponsorami, czy ewentualnie ze Skarbem Państwa, były, są i muszą być, aby ratownictwo w ogóle działało.

... to bez rzetelnej analizy finansowej nie możemy powiedzieć, że "Z pewnością trzeba wprowadzić odpłatne ratownictwo - i tylko wtedy będzie lepiej".

Mamy drogie autostrady... A w zasadzie ich nie mamy... Wystarczy... Inni Europejczycy nam tego nie zazdroszczą... A my im zazdrościmy drogich usług ratowniczych...
Coś mamy płatne - gdzie indziej bezpłatne - źle...
Coś mamy za darmo - gdzie indziej płatne - jeszcze gorzej... :shock:


Zmieniajmy to tylko jeśli będzie pewność, że zmieni się na lepiej. Wówczas jako pierwszy polecę i opłacę ubezpieczenie... Zresztą i tak już mam opłacone... ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 9:13 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Kaytek napisał(a):
Zmieniajmy to tylko jeśli będzie pewność, że zmieni się na lepiej.


Nigdy nie masz takiej pewnosci :!: Jeżeli wszyscy podchodziliby do Życia tak jak napisałeś, to nadal tkwilibyśmy na drzewach.

To taka mała dygresja do tematu... :)

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 9:28 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
No, powiem Ci szczerze, że argument o tych drzewach mało mnie przekonuje i jakoś mam niejasne odczucie (choć zupełnie nie wiem skąd się ono wzięło) że jest jakiś taki... mało merytoryczny, i że jakoś wiele do dyskusji nie wnosi :)

Ale masz rację słowo "pewność" było niefortunne - na pewno to Kopernik nie żyje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 9:33 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Kaytek napisał(a):
jest jakiś taki... mało merytoryczny, i że jakoś wiele do dyskusji nie wnosi :)


dlatego napisałem ze to dygresja... ;)


a tu ciąg dalszy moich przemyśleń... mam nadzieje że z większą zawartością merytoryki...


Strach przed porażką nie może być wytłumaczeniem tchórzostwa. Należy się zastanowić czy zmiany są potrzebne, czy nie. I jeżeli dojdziemy do wniosku że są potrzebne, to nie należy szukać powodów do tego, aby nic nie robić, tylko należy się zastanowić jak to zrobić, żeby się udało poprawić.
Na początku chyba każda większa reforma wprowadza odrobinę bałaganu i chaosu, ale jeżeli konsekwentnie dąży się do zamierzonego celu, i jeżeli plan był dobry, to w końcu pokazują się efekty i korzyści zaczynają przerastać koszty. Ale okres przejściowy jest nieunikniony. Tylko że świadomość istnienia tego okresu nie może być wytłumaczeniem dla dalszego marazmu, i prób sztucznego podtrzymania trupa przy życiu.
Czy uważam TOPR za nieboszczyka? Nie. Ale ratownictwo górskie jest silnie powiązane z służbą zdrowia. To swoisty system naczyń połączonych, i jeżeli mamy świadomość że służbę zdrowia w Polsce czeka konieczność reform (nie kosmetycznych), to i musimy przyjąć do wiadomości fakt, że ratownictwo górskie czekają zmiany. Czy jedną z tych zmian będzie wprowadzenie odpłatności za jej działalność? I czy jeśli tak się stanie, przyniesie to dla niej (dla nas) jakieś korzyści? Czas pokaże.
Bo chyba ani Ty, ani ja nie jesteśmy jeszcze w stanie tego dziś jednoznacznie ocenić...

Co do przypadku z dentystą, to podoba mi się taka filozofia życiowa. Zarobić tam, wydać tu. Jak szkoda że nie da się jeszcze kupować benzyny w Stanach, wódki na Ukrainie a ryżu w Chinach. Wtedy było by już prawie super. Tylko że to, że zarabiałeś w Holandii więcej iż tu, musi oznaczać że i inni ludzie tam pracujący w innych zawodach, również muszą zarabiać więcej niż tu. W tym np. dentyści. Ale o tym się już często zapomina. Szczególnie, gdy patrzy się na pewne sprawy tylko przez pryzmat własnego portfela...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 12, 2008 10:02 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
mpik napisał(a):
Należy się zastanowić czy zmiany są potrzebne, czy nie. I jeżeli dojdziemy do wniosku że są potrzebne, to nie należy szukać powodów do tego, aby nic nie robić, tylko należy się zastanowić jak to zrobić, żeby się udało poprawić.

Z tym jak najbardziej się zgodzę. Należy znaleźć korzyści które chcemy osiągnąć. Celem może być większa kasa przeznaczona na akcje ratownicze. Można to pewnie osiągnąć na wiele sposobów. Choćby większe dotacje Państwowe. Ale może się okazać, że jedyną drogą będzie wprowadzenie odpłatności za akcje.
Reformy służby zdrowia jak się skończyły sami wiemy... Na szczęście TOPR jakoś działa... lepiej niż szpitale (te Państwowe, nie prywatne kliniki na które stać nielicznych).
mpik napisał(a):
Tylko że to, że zarabiałeś w Holandii więcej iż tu, musi oznaczać że i inni ludzie tam pracujący w innych zawodach, również muszą zarabiać więcej niż tu. W tym np. dentyści. Ale o tym się już często zapomina.

I z tym się również zgodzę i uważam, że jest to mało trafny argument... Godzina lotu Sokoła w Polsce i Austrii kosztuje porównywalnie, zarobki ni chuchu...

Osobiście płacę tyle podatków, ZUS-ów i innych pierdusów z których się utrzymują stada baranów, że wolałbym jednak, żeby kasy szukać gdzie nidziej niż w mojej kieszeni.

Podatki, akcyzy, zwiększenia OC i inne opłaty (choćby drogowe) nie wpływają jakoś na polepszenie komfortu (na przkład na drodze) i obawiam się, że z TPOR mogłoby być podobnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 13, 2008 8:41 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 06, 2005 1:56 pm
Posty: 1388
Lokalizacja: Warszawa
mpik napisał(a):
Nie podoba mi się obecnie mający miejsce fakt opłacania z mojej kieszeni wszystkich akcji ratunkowych w Tatrach, szczególnie gdy duża część tych akcji jest spowodowana beztroską i bezmyślnością turystów. By nie powiedzieć dosadniej – głupotą.


Nie rozumiem tego typu rozumowania zresztą podziela go wiele osób przecież dodatkowe obowiązkowe ubezpieczenie spowoduje dodatkową opłatę co w rezultacie nałoży na turystę dodatkowe świadczenie.
Czy ty naprawdę wierzysz żę jeśli jesteś roztropny to nie będziesz płacił za tych nie roztropnych co w konsekwencji spowoduje więcej w twojej kieszeni pieniędzy? Przecież TOPRowcy nie mówią o tych ubezpieczeniach w celu poprawy czy ulepszenia świadczonej przez nich pomocy ale po to aby mieli łatwiej od strony finansowej (mniej użerania się ze sponsorami)

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 13, 2008 7:02 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Czego nie rozumiesz Robercie18 :?: Bo przyznam ze Twoja wypowiedź, w części początkowej całkowicie pozbawiona interpunkcji, jest dla mnie nie do końca zrozumiała.
Nie rozumiesz że ktoś może tak myśleć :?: Nie rozumiesz że ktoś w ogóle może myśleć :?: Czy też może nie potrafisz sobie wyobrazić sytuacji odwrotnej niż istniejąca obecnie w ratownictwie górskim :?:

Co do moich wierzeń (i związanych z tym nadzieji), to podejrzewam że w przypadku wprowadzenia opłat za usługi TOPR, w krótkim okresie czasu różnicy w swojej kieszenie pewnie nie odczuję na plus. Może w dłuższym, ale to też niepewne. Natomiast mam świadomość że odczują to na swojej kieszeni (na pewno na minus) amatorzy darmowycyh przejażdżek ratowniczym helikopterem, i inni tego typu delikwenci mający bezpieczeństwo w górach głęboko gdzieś...

Bo tak na prawdę nie chodzi mi o to abym mógł zaoszczędzić parę złotych (bo pewnie wydam więcej niż teraz), ale żeby pieniądze jakie wykorzystuje ratownictwo, były wykorzystywane na wypadki w górach spowodowane nie przez bezmyślność, lekkomyślność czy głupotę.
Bo takie chyba są najczęstsze obecnie powody wypadków w Tatrach...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 13, 2008 7:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
mpik napisał(a):
Bo takie chyba są najczęstsze obecnie powody wypadków w Tatrach...

Demagogia.
Przyczyny wypadków są takie same od poczatku ruchu turystycznego w Tatrach. Wystarczy poczytać. Polecam " Wołanie w górach"
Trzeba też wziąść pod uwagę początki "pogotowia górskiego", cele dla jakiego zostało powołane, tradycje i honor jaki daje bycie członkiem tego pogotowia. Myślę , że komercjalizacja działalności TOPR-u spowoduje znaczny spadek tych niematerialnych wartości.
Poza tym należałoby zmienić nazwę, wyrzucic " ochotnicze".

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 13, 2008 9:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
mpik napisał(a):
Nie rozumiesz że ktoś może tak myśleć Nie rozumiesz że ktoś w ogóle może myśleć Czy też może nie potrafisz sobie wyobrazić sytuacji odwrotnej niż istniejąca obecnie w ratownictwie górskim

Ale właśnie powiedz, jakie korzyści z tej odwrotnej sytuacji JA odniosę?
mpik napisał(a):
Natomiast mam świadomość że odczują to na swojej kieszeni (na pewno na minus) amatorzy darmowycyh przejażdżek ratowniczym helikopterem, i inni tego typu delikwenci mający bezpieczeństwo w górach głęboko gdzieś...

Eeeeee... Taki kupi sobie ubezpieczenie za kilka zł i dopiero będzie się czuł jak panisko...
mpik napisał(a):
Bo takie chyba są najczęstsze obecnie powody wypadków w Tatrach...

Jeśli są teraz, to będą i później... Bo i czemu nie miałoby być inaczej??? To byłby tylko bat na nieubezpieczonych.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 18, 2008 2:20 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 12:03 pm
Posty: 199
Lokalizacja: Chełmża/Bydgoszcz
Czy orientuje się ktoś, czy mając wykupione ubezpieczenie euro26, pokrywa ono całkowicie koszty transportu helikopterem w górach?? (odpukać)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 18, 2008 9:35 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 06, 2005 1:56 pm
Posty: 1388
Lokalizacja: Warszawa
A tak w kwestii formalnej i na temat szansy wprowadzenia takiego odpłatnego korzystania z pomocy TOPR.

Art. 68. Konstytucji RP


Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.

Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.

Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku.

Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska.

Władze publiczne popierają rozwój kultury fizycznej, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży.


Przy obecnym stanie prawnym nie ma możliwości wprowadzenia takiego ubezpieczenia nie wspominając już o zasadzie demokratycznego państwa prawnego na którą TK bardzo lubi się powoływać.

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 18, 2008 10:04 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Robert18 napisał(a):
Art. 68. Konstytucji RP

Robert, proszę Cię nie pisz bzdur, przyszłemu prawnikowi to nie wypada, TOPR nie jest instytucją publiczną, a stowarzyszeniem, art.68 nie ma tu nic do rzeczy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 19, 2008 6:02 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 06, 2005 1:56 pm
Posty: 1388
Lokalizacja: Warszawa
golanmac napisał(a):
Robert18 napisał(a):
Art. 68. Konstytucji RP

Robert, proszę Cię nie pisz bzdur, przyszłemu prawnikowi to nie wypada, TOPR nie jest instytucją publiczną, a stowarzyszeniem, art.68 nie ma tu nic do rzeczy.


To ty piszesz bzdury TOPR jest instytucją powołaną to ochrony zdrowia i życia a to jest zagwarantowane przez państwo. Po za tym cały czas pisze w tym wątku o całym systemie a nie tylko o TOPR. Art. Ten jest bardzo ogólny ale stanowi podstawę Polskiego systemu zdrowia.

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 19, 2008 8:15 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Robert18 napisał(a):
TOPR jest instytucją powołaną to ochrony zdrowia i życia a to jest zagwarantowane przez państwo

Ogólnie masz rację, jednak TOPR, instytucjonalnie nie jest elementem polskiego systemu zdrowia, jest stowarzyszeniem działającym na podstawie statutu, niezależnie od władz publicznych a Art.68 mówi wyraźnie o zobowiązaniu państwa, więc aby być w zgodzie z powyższym artykułem to albo powinna istnieć państwowa instytucja realizująca zadania TOPR, albo TOPR powinien być w pełni finansowany z budżetu państwa.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 19, 2008 3:47 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 06, 2005 1:56 pm
Posty: 1388
Lokalizacja: Warszawa
Podany art w żadnym wypadku nie ma odniesienia do TOPR ale do samego systemu ubezpieczeń w naszym kraju. Podałem go też dla tego żeby pokazać żę nie wystarczy wprowadzić zwyczajnie odatkowych ubezpieczeń, ale trzeba zacząć od zmiany konstytucji a do tego potrzeba 2/3 głosów w parlamencie co przy obecnym układzie jest nie osiągalne.

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 19, 2008 3:55 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Robert18 napisał(a):
ale do samego systemu ubezpieczeń w naszym kraju

Jeśli tak, to nie sposób się nie zgodzić.
Pozostaje pytanie o zasadność ewentualnej odpłatności ...
Ale to już temat na bardzo długą dyskusję ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 19, 2008 4:05 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
§ 3. 1. Organizacje specjalistyczne są obowiązane i uprawnione do:
1) organizowania pomocy oraz ratowania osób, w tym udzielania pomocy przedmedycznej;
2) organizowania oraz przeprowadzania szkolenia służby ratowniczej;
3) ustalania programów kursów i szkoleń specjalistycznych z zakresu ratownictwa;
4) nadawania stopni ratowniczych oraz określania uprawnień do prowadzenia działań ratowniczych, w zależności od posiadanych kwalifikacji;
5) programowania i prowadzenia profilaktycznej działalności w zakresie bezpieczeństwa osób;
6) stwierdzania zagrożeń bezpieczeństwa osób, na swoim terenie działania.
2. Organizacje specjalistyczne oraz ich upoważnieni przedstawiciele mają ponadto prawo występowania do:
1) kierowników obiektów i urządzeń wypoczynkowych, sportowych, rekreacyjnych i turystycznych oraz do organizatorów imprez w dziedzinie kultury fizycznej, rekreacji i sportu z pisemnym lub ustnym wnioskiem o usunięcie stwierdzonych zagrożeń, o których mowa w ust. 1 pkt 6, lub o wstrzymanie eksploatacji; wniosek przedstawiony ustnie potwierdza się na piśmie w terminie 3 dni od jego zgłoszenia;
2) organów administracji samorządowej oraz, stosownie do właściwości, do dyrektora parku narodowego o nakazanie usunięcia zagrożeń, jak również o wstrzymanie eksploatacji albo zamknięcie obiektów lub urządzeń, jak też określonych obszarów.


§ 4. 1. GOPR i TOPR są ponadto obowiązane i uprawnione do:
1) nadawania stopni instruktorskich;
2) kontroli przestrzegania przez osoby przebywające w górach warunków bezpieczeństwa;
3) ogłaszania stopni zagrożenia lawinowego oraz innych stanów zagrożeń na swoim terenie działania;
4) prowadzenia działalności informacyjnej oraz instruktażowej w zakresie bezpieczeństwa w górach na swoim terenie działania.
2. GOPR i TOPR oraz ich upoważnieni przedstawiciele są uprawnieni również do występowania do organów samorządu terytorialnego o zamknięcie obszaru powietrznego do uprawiania sportów lotniczych w wypadkach stanowiących zagrożenie dla osób, funkcjonowania urządzeń i prowadzonych tam akcji ratunkowych i szkoleń.
3. W wyjątkowych wypadkach stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia osób, GOPR lub TOPR może zażądać od organizatorów i kierowników, o których mowa w § 3 ust. 2 pkt 1, zaniechania imprezy, zaniechania wyjścia w góry bądź zamknięcia obiektu lub urządzenia.
4. Kierownik jednostki GOPR lub TOPR, na której terenie działania dokonano czynności określonej w ust. 3, z czynności tej sporządza protokół.
5. Protokół, o którym mowa w ust. 4, wraz z uzasadnieniem, jest przedstawiany bezzwłocznie właściwemu organowi administracji samorządowej oraz organizatorom imprez i kierownikom, o których mowa w § 3 ust. 2 pkt 1.


§ 5. 1. Ratownikom górskim biorącym udział w działaniach ratowniczych przysługuje świadczenie pieniężne w wysokości diety z tytułu podróży służbowych pracowników na terenie kraju za każdą rozpoczętą godzinę działań.
2. W przypadku działań ratowniczych, o których mowa w ust. 1, trwających ponad 8 godzin, ratownikom górskim przysługuje ponadto wyżywienie.
3. Ratownikom wodnym biorącym udział w działaniach ratowniczych przysługuje świadczenie pieniężne w wysokości połowy diety z tytułu podróży służbowych pracowników na terenie kraju za każdą rozpoczętą godzinę działań

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 19, 2008 4:06 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4347
Lokalizacja: Kraków
Robert18 napisał(a):
trzeba zacząć od zmiany konstytucji

A po co zmieniać? Wystarczy,że Trybunał konstytucyjny odpowiednio zinterpretuje.
Np: ,,bezpłatna nauka" (studia) , abonament TV, opłaty za parkowanie w miastach itp.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 19, 2008 4:14 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Ale przecież wielokrotnie o tym pisaliśmy ,że TOPRowi nie brakuje pieniędzy . To są bajki o zleaznym wilku. Kasy jak lodu.

A jak myślicie dlaczego są interwencje śmiglem co chwilę np do zlamanej nogi ? albo skręcenia kostki ?
Bo trzeba realizować zalożony budżet -bo inaczej będzie mniejszy w 2009

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 109 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sewertes i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL