Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt mar 29, 2024 7:48 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N lut 10, 2008 6:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ave. Stało się. Urażony dwa tygodnie temu Beskid dokonał zemsty. Na razie na mnie. Reszta wyprawy drży. Za chwilę szczegóły dramatu.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lut 10, 2008 6:39 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 8:00 am
Posty: 1429
Lokalizacja: ż-c
... no dalej, dalej :twisted:

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lut 10, 2008 6:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Tak więc wczoraj ekipa tysko-bielsko-żywiecka w składzie Ali, Ligeiro, Chemica i ja udała się w Tatry Zachodnie. Wróciliśmy - mnie to cieszy szczególnie.

Około godziny 7 z małym hakiem meldujemy się pod kolejką. Luda w kolejce mało ale jak się okazuje pierwsze 4 wagoniki brały tylko uczestników zawodów narciarskich. Potem my. Na Kasprowym poranna mgła ale słońce wynurza się z mroku. Posilamy się w restauracyji ( w celu obaczenia menu zapraszam za chwilę do ŚW ). No i w teren. Zaraczamy się ( Kamila nie , i dlatego nie wyszła na Goryczkową Czubę ). Cały czas posuwamy się granią. Pogoda zmienia się na plus. Krywań szczerzy łeb, dwa łby Świnicy wychodzą z mroku. I ON. TEN , którego znieważyliśmy dwa tygodnie temu. BESKID. Jego zemsta była okrutna. Na początek wysłał ostrzeżenie - Widmo. Zignorowaliśmy je. No cóż. Człowiek uczy się całe życie na własnych błędach. Idziemy dalej. Turystów nożnych malutko. Narciarzy tłumy. A my sobie gawędzimy i zbliżamy się do Goryczkowej Czuby. Piękne to Bydle. Idąc tam parokrotnie latem nie dostrzegałem uroku i potęgi tej góry. Więć kolejny plan na lato to lekkie opuszczenie szlaku o kolorze czerwonym :lol: :wink: . Przed samym szczytem użycie rąk górnych i czekana wskazane ( kolejny zakup czekan - życie mi miłe ) . Jedno miejsce przy zejściu szczególnie dało nam w kość - wybrzuszona skała a pod nogami śnieżno - skalny luft.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 10:46 am 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 11:54 am
Posty: 275
Lokalizacja: (puszki) Żywiec
Łukasz T napisał(a):


Zaraczamy się ( Kamila nie , i dlatego nie wyszła na Goryczkową Czubę ).


I w tym momencie jeszcze raz dziękuję LigeiRO, że zawrócił, zrezygnował z wycieczki, z męskich ambicji pokonywania wszelkich bestii, zdobywania szczytów...by dotrzymać mi towarzystwa.
DZIĘKUJĘ LigeiRO.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 11:26 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Część dalsza ( awaria serwera pożarła moje wspomnienia ).

Więc wchodzimy w trójkę na szczyt. Piekne widoki. Krywań i inne słowackie bydlaki, Świnica o podwójnym łbie. Tylko Giewont ukrywa się w chmurach. Tomek wraca do Kamili, a my w dwójkę idziemy dalej. Robi się coraz bardziej wąsko i przepaściście. No i popełniam błąd - nie wiem dokładnie czy źle postawiłem nogę czy stanełem na śliskiej skale. W efekcie 40 - paro metrowy zjazd na stronę polską. Po sniegu i kamieniach. Cudem zatrzymuję się przed czymś o wyglądcie ... skoczni narciarskiej. Nawet nie chcę myśleć co było za nią. Cudem nic mi nie jest, mam tylko pociete rakami spodnie. Ogolne obicia wyjdą dopiero później. Do tej pory mnie potwornie bolą ręce. Po uspokojeniu nerwów idę w górę. Na grani stoi Ali, który mnie naprowadza i dwójka obcych turystów. Podchodzę pod grań i jestem zmuszony odbić w prawo. Tam gdzie spadłem to goła skała i lód. No i drugi raz zjeżdżam. Kolejny krzyk przerażenia ale zatrzymuję sie juz po 6 - 7 metrach. Widząc to , dwojka obcych turystów odwraca sie i odchodzi. Widać tak pojmuja pomoc i solidarność w górach. Ja w końcu wychodzę na grań, 4 - 5 metrów za miejscem upadku. No i zaczynają sie nerwy. Po prawej ręce masy nawianego sniegu - spadek na Słowację pewny. Po lewej stroma i prawie goła skała - nie ma jak przejść. Góra niby szeroka ( około 70 cm ) ale wyjscie niemozliwe - słaby śnieg, skała i nie ma nawet jak ręką się przytrzymać. Nerwy co raz wieksze. Jakby nie psychiczna pomoc Aliego to byloby ze mna całkowicie źle. W koncu po pewnym czasie idę kilkanaście metrów w stronę Suchych Czub ( trudno ) i zaczynam się obniżać po stromym stoku. Potem trawers. Marcin mnie naprowadza z góry , a ja krok po kroku. Co chwilę odpoczynek. I potem na skos w prawo w górę. Ostatnie metry były katorgą fizyczna i psychiczną. Nogi jak z ołowiu i świadomość, że za plecami mam minimum 200 metrów zjazdu. Jakbym tak spadł na ostatnich metrach to ... :shock: . Wczołguję się w końcu na grań i leżę mordą w śniegu. Potem okazalo się , że wychodziłem godzinę i 20 minut. Oczywiście plany Kopy oddaliły się gwałtownie. taraz marzy mi się Kasprowy. Wracamy na Czubę i w dół. Ta wybrzuszona skała nieźle dała nam w kość. Czekan bardzo pomocny - mamy jeden i schodzimy bardzo powoli. Potem już spokojne i wolne dojście na kolejkę. Zjazd w dół i do domu.

Tego wyjazdu nigdy nie zapomnę. Bardzo dziekuje Marcinowi za psychiczną pomoc. Bez jego podpowiedzi miotałbym się tam bez sensu. I widzę, że WIELE nauki i chodzenia w zimie przedemną. Bardzo wiele. Ave.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Ostatnio edytowano Pn lut 11, 2008 1:37 pm przez Łukasz T, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 12:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Ostatnio edytowano Pn lut 11, 2008 12:13 pm przez Łukasz T, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 12:12 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 8:00 am
Posty: 1429
Lokalizacja: ż-c
Najwazniejsze ,ze wszystko dobrze sie skończyło :)

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 12:47 pm 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Ave Kochane Mordy. Fakt,działo się,żyjemy,na drugi dzień po drugiej stronie leci nawet sam Hajzer (ten od Alpinusa)... Pozdrowienia dla całej Ekipy... :)

Więcej zdjęc : http://www.wierchy.za.pl/galeria/gorycz/index.html

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 12:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ave Gadzie. W pewnym momencie myslałem o telefonie po smigło. W koncu co roku przekazuję 1 % :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 12:52 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 06, 2005 1:56 pm
Posty: 1388
Lokalizacja: Warszawa
Łukasz ty lepiej pomyś jakbyś zjechał te 200 metrów to ile później jest dymania pod górę :wink:

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 12:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Po tym zjeździe to bym w najlepszym przypadku zwiedził zakopiański szpital. A tam ponoć za dobrze nie karmią :lol:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 12:58 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 20, 2006 11:58 am
Posty: 682
Lokalizacja: Beskid Niski
Walka Łukasza zakończona sukcesem, na szczęście. :!:

_________________
Jedna jest ziemia, jedno słońce
I jeden w Polsce chram tatrzański
(Mariusz Zaruski, „Procul Profani”)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:04 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 30, 2006 3:52 pm
Posty: 721
Lokalizacja: Warszawa
Łukaszu trzeba było robić zdjęcia jak zjeżdżasz :lol:
fajne zdjęcia :thumleft:

_________________
co Cię nie zabije to Cię wzmocni


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:06 pm 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Łukasz T. ale jak to mówią z prochu powstałeś, to się otrzep... kupuj dziabę i zaganiamy następnego Potwora :)

_________________
Modyfikuję, naprawiam, "uzdrawiam" nawigacje Garmin'a - info na PW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
To dobrze,że tylko na spodniach się skończyło,czekan konieczny!
Bestia dała o sobie znać

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:10 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Zdjęcia fajne i super ,że często dzialacie w Tatrach.
Bardzo lubię jak wiem ,ze w weekend jest kilka ekip forumowych.
W ten weekend to stanowiliśmy pokaźny procent .
( od 4,5% -do 40% :lol: )

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:12 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
e napisał(a):
Łukaszu trzeba było robić zdjęcia jak zjeżdżasz :lol:
fajne zdjęcia :thumleft:


Zrobiłem jak sie zatrzymałem. Fajnie widać nachylenie stoku.

Czekan na pewno kupię. Przyda się ... np do gonienia Ani :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
Łukasz T napisał(a):
np do gonienia Ani

:lol: :lol: :lol:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:28 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Ostatnio edytowano Pn lut 11, 2008 1:31 pm przez Łukasz T, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:31 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
no wczoraj miałeś mega poważny głos i nawet mój lekko zachwiany błędnik to wyczuł :wink: dobrze ze ok się skończyło 8)

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ali7 napisał(a):
nerwy by minęły, wylazłbyś stamtąd i bez niej.


Może tak. Ale i tak wielkie dzięki. tamta dwójka od razu poszła. Widać było w nich etos :?


Ali7 napisał(a):
No właśnie. Łukasz, pomijając odległość i dzień różnicy można powiedzieć, że poleciałeś w dobrym towarzystwie



Trzeba się szanować :lol: :wink:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Dobrze, że sie wszystko skończyło bez poważnych obrażeń.
W sobotę tez byłem na Kasprowym i to chyba z pięć razy :)
Wszedłem tam jeszcze przed świtem. Bestia i mnie probowała zwieść. Było ciemno, mgła i widoczność na jakieś 5 metrów. Niby banalne miejsce, ale przyznam się, że we mgle straciłem zupełnie orientację. Chodziłem przez ponad godzinę w okolicy szczytu Kasprowego szukając szlaku na Beskid. W końcu go znalazłem jak już się przejaśniało, tzn. gdzieś po 7.
Bestię zdobyłem w sumie trzykrotnie, ale więcej napiszę później w jakiejś krótkiej relacji z fotami.
O której tam byliście? Ja mniej więcej od 6 do 7:15 (ale wtedy było tam jeszcze pusto), a później koło 10. Może na jakichś zdjęciach was nawet mam :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:35 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 8:00 am
Posty: 1429
Lokalizacja: ż-c
Łukasz T napisał(a):
Czekan na pewno kupię. Przyda się ... np do gonienia Ani :lol: :wink:


:geek: :lol:

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Brocken towarzyszył mi w sobotę przez ponad godzinę :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 1:42 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Rohu napisał(a):
O której tam byliście? Ja mniej więcej od 6 do 7:15


Później. Około 8 rano.

I ostatnie zdjęcia:

Obrazek Obrazek

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 3:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Łukasz T napisał(a):
Czekan na pewno kupię. Przyda się ...

czasu zostało Ci niewiele ;)
Przekroczyłeś granice ;)
Piękne zdjęcia 8)
Najważniejsze pozytywne zakończenie.

Rohu napisał(a):
Niby banalne miejsce, ale przyznam się, że we mgle straciłem zupełnie orientację. Chodziłem przez ponad godzinę w okolicy szczytu Kasprowego szukając szlaku na Beskid

Doznałem tego rok temu, dokładnie w taki sam sposób.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 3:38 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
Nie ma to jak opowieść z dreszczykiem :) ciekawe kto pierwszy rzuci w Ciebie kamieniem ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 4:05 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1607
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
Beskidy masz pod nosem to Ci się zimowych Tater zachciało :).
A tak na poważnie to dobrze, że tak się skończyło. A podarte spodnie ku przestrodze. Relacja kipi emocjami, dobrze, że wziąłem leki na ciśnienie.

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 4:38 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
bylo z bestia zaczynac?? :lol: szczescie zecalo wyszedles z opresji..

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 11, 2008 5:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 3:25 pm
Posty: 4015
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Ali7 czadowy avatar :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 78 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL