Forum portalu turystyka-gorska.pl

widzę że nic ciekawego nie dzieje się się na forum. może jakieś spotkanie??

Ok Może w Karkonoszach

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

myślałem o Łodzi mam już na myśli jeden fajny pub

Jeśli to będzie weekend (sobota ) i zbierze się więcej niż 2 osoby, to chętnie zrobię sobie wycieczkę na jeden wieczór

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

oczywiście sobota ja się piszę

Jesli jakiś pub w Łodzi i wieczorne spotkanko to ja też jak najbardziej

_________________

little_insane myślałem o manufakturze i o birhale jako łodzianka na pewno wiesz że to fajne miejsce a przy okazji osoby z innych miast zobaczyły by manufakturę

wiem wiem ;P osobiscie nie byłam tylko słyszałam od znajomych ale ceny podobno niestety nie na studencka kieszen

_________________

a to tam są góry?

chyba że chcecie zdobywać szczyty (pijaństwa)

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

o tak jest tam drogie, ale piwo pierwsza klasa



u nas jedna góra jest a nawet bacówka na niej
od razu pijaństwa

Hm...może pójdziemy do parku




Fakt istnienia Studenckiego Koła Przewodników Beskidzkich w Łodzi jednoznacznie świadczy o tym, że góry byly, są i będą

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

hmm coś w tym jest...

nie no... pogoda do kitu

_________________

Nadzieja umiera ostatnia...

We Wrocławiu dla knajp z dobrym, lecz drogim piwem istnieją alternatywy w postaci np. powszechnie (nie)znanego Rejsu lub Kalo, w których to (nie)dobre, piwo nabyć można za połowę ceny dobrego W Łodzi na pewno alternatywa działa w podobny sposób.
Jeśli więc spotkanie będzie miało charakter czysto turystyczno- towarzyski (odbędzie się pod znakiem gór, a nie pospolitego ochlejstwa ), a większość stanowić będą studenci (lub inni z podobnym budżetem), nie widze przeszkód, by przy wyborze miejsca (pozostawiam oczywiście miejscowym) sugerować się ceną

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

a może kraków?
w razie czego popieprzam wieczorami wokół błoń.
browar w plenerze mile widziany, miejscówki obczajone, od stadionu wisły aż po kopiec kościuszki

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

Miejsce równie zacne, wspomnienia... szkoda, że tak mało pamiętam
A poważnie, dla mnie Łódź i Kraków leżą w podobnej czasocenokilometroodległości Niech zatem zadecyduje reszta

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

Kraków. Z dwojga złego bliżej...

_________________
siciarz.net

ależ żadnego przymusu. ja tak bardziej niezobowiązująco (chociaż nocleg jakiś by się w chlewie świńskim znalazł, gdyby kogoś przypiliło )

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie.

Kraków to ciekawy pomysł

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

To nie przymus, to sentymenty... Teraz wszystko zależy, czy klepisko, czy podłoga wybetonowana

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

Do Łodzi mam bliżej...i przynajmniej nie będzie mnie korcić,żeby Tatry nawiedzić,co w przypadku Krakowa jest nieuniknione;a tak na serio to zadecyduje data

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Kraków też może być

zawsze mogą być dwa spotkania kazdy wybierze to które bardziej mu odpowiada

_________________

Spotkajmy się w połowie drogi, proponuję Wrocław

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

albo Częstochowa, odpokutujemy przy okazji ...

_________________

O całkiem fajnie



No właśnie.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

obiema rękami się podpisuję pod powyższym Krakusów na forum nie brakuje a i w Łodzi kilka osób się znajdzie.

Jeśli w Łodzi - to dajcie umówiony znak - sygnał...

A jeśli każdy z użytkowników forum poda propozycję miasta w którym mieszka to na pewno się będzie zajebiaszcza impra


Podpowiem nowym "organizatorom spotkań" że po prostu trzeba ludzi zaprosić w konkretnym czasie w konkretne miejsce (Nie ma ani czasu ani miejsca, które wszystkim pasuje) i nie zapomnieć o tym, że wszyscy raczej powinni się gdzieś przespać - czyli pomóc w noclegach, może coś zaproponować, zarezerwować...
Najlepiej w pobliżu miejsca dramatu, bo z doświadczenia wiem, że może być wleczone...

Izby Wytrzeźwień.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To zdecydowanie, za drogie miejsce.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

To pijcie tanie trunki. Za zaoszczędzone fundusze udacie się do Izby.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Jeśli mamy na myśli tę samą IZBĘ, to z przyjemnością
a może OGRÓD
choć o parku też nie można zapomnieć.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..