Forum portalu turystyka-gorska.pl

Tak sobie z Olą pomyslałyśmy dzisiaj, by spotkanie zrealizować w najbliższy piątek (25.XI). Piątek ze wzgledu na tych, którzy deklarowali swą gotowość do przybycia w okolicach łykendu ( Tomek, Kaytek, teraz nie macie wyjścia ).
Proponuję, abysmy spotkali się w Zapiecku na Piotrkowskiej, godzina do ustalenia. Jesli jakieś decyzje zostana podjęte to gnam dzisiaj zamówić stolik i Tori (prawda Tomku?? ).
Prosze o odzew

Ty się lepiej dzisiaj do wawy wybieraj bo frakcja mazowiecka tej absencji nie daruje

Atamanie, czekam na sygnał od Kaytka; jeśli będzie jechał to jedziemy

jak Kaytek wyda sygnał negatywny - to zginie, bo dostanie bana na zakup pyffa w całej polsce

Atamanie, przywołuje Cię do porzadku
Warszawskie sprawy w warszawskim wątku
Prosze mi tu nie bałaganić

A ja Was przywołuje do porządku w temacie karnawałowym. Atamanie wybij z główki nauke AsiJ, Marto określ się dokładnie, wpłyńcie na Bartka i Darie, niech dadzą namiary na date. Postacie w stylu Poznaniaków chyba już skończyli studia , Dresik ma tak blisko, że zawsze dojedzie .AVE

zakup pyffa jest sprawa ponadregionalna i myślę, ze Kaytkowi obojętne z którego wątku dowie sie o wprowadzeniu zakazu

A co to ? Kolejna pani Moderator ?

Łukasz spróbuję, najlepiej to spróbuj mi w tym pomóc, walnij jej jakieś PW czy cuś w alarmistycznym tonie

Nie bałaganić

Jeśli ten piatek będzie miał mało zwolenników, to zostaniemy przy pierwszym weekendzie grudnia.

Określac się towarzystwo...kto kiedy może...

Nie będę się chwalił.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Ja już pisałem, pracuje do 17, 18 a w soboty też chodzę do pracy wiec piątki odpadają. Przynajmniej do końca roku.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

no to może zostaniemy jednak przy pierwszym łykendzie grudnia
myśle o sobocie, by wszystkim pasowało;
jak juz mówiłam, mogę kilka osób przekimac u siebie

Ja wolę przyszły tydzień - ten piątek mam zaplanowany


Właśnie wróciłem z fabryki... więc chyba będę musiał sięgnąć do moich zapasów na czarną godzinę...



HOG, next week zobowiązuję się rozwiązać Twoje problemy spedycyjne
Pomyśl tylko nad powrotem - na drugi dzień, spanko masz


Ataman - ponegocjujmy - Łódź czeka, nocleg masz - możemy negocjować do upadłego

Kaytek, to ja podejmuję się zrobienia rezerwacji stolika na sobotę 3.XII w Zapiecku.
Teraz tylko czekam na deklaracje osób, które sie odliczą tegoż dnia
Wpisywać się!!! Raz, dwa, pięć...

Suślica, mam nadzieję że się dobrze zrozumieliśmy, że odezwę się gdybym dał radę... nie dałem i nie dzwoniłem....

Jeśli się nie zrozumieliśmy i czekałaś na jakikolwiek kontakt to... ups... zonk, źle sięwyraziłem, ale.... chyba... nie.....
Mam nadzieję
Pozdrówki

wszystko w porządku, brak sygnału był jednoznaczny, juz wiedziałam, że nici... teraz trzeba warszawska ekipe zwerbować do nas

No ja nie mam innego wyjścia, bo jak Ataman mi odetnie... pyfo...
Jak widzisz zacząłem już nad tym pracować

Dobra termin ustalony...3.XII - Martuśmożna rezerwować...jest jeszcze tylko jedno ale...ludziska namalować poscik kto się pisze na to spotkanie, zeby było wiadomo ile miejsc zaklepać

Piomic będziesz u Mirka w pierwszy weekend grudnia?

Kaytek negocjować możemy, ale 3ego grudnia choćbym ziemią zatrzęsł i na rzęsach stanął do Łodzi przybyć nie dam rady, bo na tego dnia zaplanowane są urodziny mojego kumpla najlepszego i absencja moja na tym wydarzeniu sciągnęłaby gniew Boży na mą główkę. Takze sorki, odpadam

No to, tak tego... na 75% przyjadę. Z moją Kasieńką.
25% rezerwuję na złe samopoczucie mojej lepszej połowy.
Od razu zastrzegam: nie powalczę, bo tego samego dnia (nocy) będziemy wracać.
Mogę zabrać 2-3 osoby (trzem osobom moze byc trochę ciasno) z Warszawy i okolic. Zrzucimy się na paliwo i będzie taniej.

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

No i takie podejscie do sprawy mi się podoba
Brawo Panie Konrad

Okejos 3-ci grudnia w Łódzkim Zapiecku.



Hog i reszta południowców, mogę w piątek podjechać gdzieś po was, np. Dąbrowa Górnicza, Katowice czy inne Mysłowice - mogę tam być ok 16 - 17 godz. i zabrać 3 os -na 20 godz. powinniśmy być w knajpie.
O ile Konrad zabierze Warszawę i okolicę to aspekty spedycyjne mamy z głowy...

Już wcześniej deklarowaliśmy powierzchnię poziomą do spania, więc martwcie się tylko o powrót.

Kurde, z sobotą u mnie wychodzi kalafior...
Nie to żebyście się ustawiali akurat pode mnie ale nie dałoby rady tego przesunąć na piątek???

Pozdrawiam!
Bartek

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Nie sądzę...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Ja się będę mógł określić pewnie dopiero w przyszłym tygodniu. Mam pewne problemy zdrowotne i póki się to nie wyjaśni lub nie zniknie to raczej w żadną podróż się nie wybiorę.,

Qrde, dla mnie może być i piątek... Tylko musimy pryntko ustalić bo kolega w ten sam ŁYk END robi żonie przyjęcie niespodziankę i muszę mu powiedzieć co i jak, bo wstępnie pisał się na nasze spotkanie (tyz się zapisał do nas, ale coś mało gada... )... a ja powinienem tam być choćby przez chwilę (na tej niespodziance) bo to moi blizcy przyjaciele... Jeśli Qwaku woli piątek i nikomu ten termin nie przeszkadza to umówmy się na piątek.
Taka moja koncepcja jest właśnie taka,
oczywiście obietnica kursu na Śląsk aktualna - o ile znajdą się chętni do przywiezienia - niezależnie czy to 2 czy 3

Jeśli chodzi o moją osobę to niestety sie nie pojawię!! ale duchem będe z wami i powalcze Tymbarkiem jabłkowo - miętowym!! udanej zabawy !!

Nie da się jednego dnia zarwać???
A piątek? też nie?

Kwaq lepiej uważaj z tym wypadem do Łodzi bo groźnie tam moze być. Poczytaj sobie: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 28237.html

hahahaha dobre
nie słyszałam o tym wcześniej hahaha
kiedyś miałam warsztaty ekologiczne na Wycieczkowej i w lesie łagiewnickim - teraz bym tam nie poszła
ale KWAQ w góry odważnie chodzi, niedzwiadków, kozic, lisów się nie boi to i stado dzików go nie wystraszy
Zresztą Łagiewniki z Wycieczkową to baaardzo daleko od Zapiecka...