Forum portalu turystyka-gorska.pl

Przymierzam się do zakupu kurtki... oczywiście myślałem o jakimś GORE 3l Marmota/Mileta itp ale dość ciekawą propozycje usłyszałem na temat
Montane Super-Fly XT

ale tu pojawiły się wątpliwości... mianowicie w kraju naszym o membranach eVENT mało kto może coś powiedzieć... natknąłem się na test owej kurteczki
( http://ngt.pl/955,montane-super-fly-xt.html )

co jeszcze bardziej podsyciło mój apetyt

membrana lepsza (w teorii) niż GORE pod względem oddychalności a poza tym co się okazało parametry widoczne na metkach są parametrami gotowego produktu a nie jak w większości GORE bywa samej membrany (wiadomo każda warstwa współczynniki te obniża)

jakby jeszcze tego było mało cena jest bardzo miła 1199PLN co w zestawieniu z konkurencyjną kurtka techniczna z GORE (czyli około 1500-1600 PLN) wygląda pięknie...

I tu czas na moje pytanko:
Posiada może ktoś kurtkę z w/w membrana (albo co lepiej samą Montane Super-Fly XT ) i może coś powiedzieć o rzeczywistym użytkowaniu i parametrach i najlepiej zestawić to z konkurencyjnym GORE?

z góry dzięki za pomoc

_________________

Mogę napisać parę słów o samej membranie, gdyż posiadam spodnie z eventu, 3l storm fabric z tego co wiem. Jeśli chodzi o oddychalność to jest, że tak powiem zajebista, nie zdarzało mi się aby spodnie były mokre od środka. Miałem również stuptuty z gore paclite, i one często były pokryte od wewnątrz warstwą lodu albo wilgotne, tak więc wg mnie event dużo bardziej przepuszcza powietrze.

Jeśli chodzi o wodoodporność, to mi nigdy nie przemokły (mam je ponad 2 lata) ale na forach zachodnich często się czyta, że jednak wodoodporność gorsza od gore. W sumie coś za coś.

Teraz może trochę mniej pochwał, napiszę o wytrzymałości. Od dupozjazdów membranę zwyczajnie trafił szlag na dupie, w 2-ch parach bo moja dziewczyna ma takie same. To nie są spodnie stricte zimowe więc możliwe, że dlatego tak się stało, no ale trzeba brać pod uwagę wytrzymałość wydając kupę kasy. (albo nosić duck tape:P)
Sam planowałem kupić kurtkę Rab Latok II Jacket właśnie z tego względu, że ma wzmocnioną membranę, póki co brak kasy:[
pzdr

dzięki... nikt więcej eVENT-a nie używa? bardzo proszę o kolejne opinie/podpowiedzi

_________________

Ja używam i to od 5-u lat. Różnica w oddychalności przemawia na korzyść eVenta. Wodoszczelność nie wykazała do tej pory żadnych słabych punktów. Ostatnio, latem w ulewnym deszczu rozdarłem rękaw przy niekontrolowanym obsuwie na Baranich Rogach. W domu zakleiłem te rozdarcie (2 po 5 – 10 cm) łatkami z GoreTexu i... trzyma się. Nie robiłbym specjalnej różnicy przy kolejnym zakupie kurtki. Czy GoreTex czy eVent – byle cena grała.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

Gdzieś generalnie z opinii na różnych forach eVENT ma dobre opinie, jeżeli chodzi o oddychalność nawet lepsze od gore. Na TG też coś bylo, opca szukaj winna pomóc.
A kwestie wytrzymałości w podanych przypadkach to mniej zależą od membrany, a bardziej od tkaniny, tak mi się wydaje.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

hmm dobra... ryzyk fizyk jutro lecę po kurtałkę

_________________

Kurtki TNF z eVentu mają często e-vent tylko na części powierzchni - a reszta to CHGW.
W przypadku mojej kurtały różnica w oddychalności rękawów i reszty jest kosmiczna.

odświeżam lekko temat bowiem interesuje mnie czy posiada ktoś buty z mambraną event?sporo się naczytałem i nasluchałem o tej membranie ale mało jest opini użytkowników. chodzi mi głownie o wodoodporność.wszędzie piszą, że jest porównywalna do gore ale czy tak jest na pewno?
przymierzałem już wiele razy obuwie Kayland model Contact i jest naprawdę wygodny, podeszwa dosyć solidna tylko nęka mnie ta wodoodporność

_________________
Maszeruj albo Giń!

Nosiłem Kaylanda Vertigo High z eVentem. I co? Na początku wydawało się, że jest git, pierwszą, drugą itd. w nich zlewę zaliczyłem może po roku użytkowania, i niestety, chlupało jak god damn't. Albo się więc membrana przetarła, albo po prostu puściła się suka, albo woda górą, od cholewki dostała się do środka buta. To że inne buty kupiłem już inne, nie było jednak podyktowane tym mokrym doświadczeniem.

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!
Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl