Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

[GOGLE] Jakie gogle? - opinie, pytania
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=8781
Strona 1 z 3

Autor:  tomek.l [ Cz gru 17, 2009 10:37 am ]
Tytuł:  [GOGLE] Jakie gogle? - opinie, pytania

Właściwie priorytety mam dwa: aby faktycznie nie parowały i aby cena nie była przesadnie wysoka.
Aby nie parowały muszą mieć podobno podwójną szybkę.

Autor:  leppy [ Cz gru 17, 2009 10:54 am ]
Tytuł: 

Jak wiesz, generalnie Uvexy cieszą sie dobrą opinią, choć znajdą się tacy, którym jednak parują. Za to nie spotkałem niezadowolonego użytkownika gogli Sedici.
Sam mam gówniane Arctica, nie polecam (wykonanie nawet mi się podoba, ale strasznie parują).

Autor:  jck [ Cz gru 17, 2009 11:25 am ]
Tytuł: 

Ja mam Brendę, dwie szyby, nie parują. Jakiś prosty relatywnie model. Dla mnie priorytetem było by miały szybę, która ani nie przyciemnia, ani nie rozjaśnia...

Autor:  tomek.l [ Cz gru 17, 2009 11:31 am ]
Tytuł: 

Tak naprawdę to jeszcze trzeba by mieć dwie szyby. Na ostre słońce przyciemniającą i na niepogodę zwykłą :)
Ale mogę kupić tylko jedne. Czyli muszę wypośrodkować niestety.

Autor:  leppy [ Cz gru 17, 2009 11:48 am ]
Tytuł: 

Dokładnie. Ja wybrnąłem z tego tak, że na ostre słońce (a więc i generalnie pogodę) zakładam okulary (akurat mam S3, choć może lepiej byłoby S4), natomiast na dupówę (śnieg i wiatr, słaba widoczność, brak słońca) - rozjaśniające gogle (prócz "rozjaśniania" przylegają do twarzy i o wiele lepiej niż okulary chronią przed wiatrem i śniegiem, dodatkowo przy przecieraniu ich rękawicą nie spadają z głowy jak okulary).

Autor:  keff79 [ Cz gru 17, 2009 12:05 pm ]
Tytuł: 

Porównania większego zrobić nie mogę... bo wcześniej miałem jakieś najprostsze/najtańsze gogle, a od 2, 3 sezonów używam gogli Salice z niebieską szybką (z parowaniem nigdy nie miałem problemów). Kiedy są nie używane, zabezpieczam je od wewnątrz folią która była w komplecie (przykleja się ją do szybki).

Niebieska szybka nie zaciemnia obrazu, przepuszcza sporo światła ale za to pięknie kontrastuje każdą muldę, wyrwę itp. kiedy sypie śnieg lub jest słaba widoczność. Nie mówiąc o jeździe po zmierzchu, a jeszcze jak są kamienie na trasie i iskry idą spod krawędzi :D

Autor:  Hathor [ Cz gru 17, 2009 12:05 pm ]
Tytuł: 

Leppy chyba skorzystam z Twojego patentu. Na razie mam tylko okulary, ale zamierzam zakupić w tym tygodniu gogle i chyba wezme rozjaśniające.

Autor:  tomek.l [ Cz gru 17, 2009 12:11 pm ]
Tytuł: 

Dlatego właśnie kolor szyby może być w sumie neutralny. Gogle bardziej potrzbuje na pogodę kiedy śnieg i mocny wiatr daje po oczach. W ładną pogodę okulary dają radę, choć parują.

Autor:  leppy [ Pt gru 18, 2009 12:10 am ]
Tytuł: 

Kolega snowboardzista bardzo poleca gogle marki Anon.

http://anonoptics.com/goggles/2-men-s/

Autor:  Trauma_ [ Pt gru 18, 2009 8:24 pm ]
Tytuł: 

Ja mam uvexy i sa dobre 50zl kosztuja nie paruja maja jakas powloke antymgielna nie wiem o ile to prawda ale gogle plywackie tez niby maja taka powloke (sa plyny do gogli do nurkowania antifog).

Autor:  leppy [ Pt gru 18, 2009 8:50 pm ]
Tytuł: 

Trauma zlinkujesz te Uvexy za 50 zł?

Autor:  Trauma_ [ Pt gru 18, 2009 9:17 pm ]
Tytuł: 

Kupilam w Auchan maja napis " wizzard race"

Autor:  Trauma_ [ Pt gru 18, 2009 9:20 pm ]
Tytuł: 

http://static1.skapiec.pl/f1/283491b1.jpg takie tylko czarne

Autor:  Kasia86 [ Pt gru 18, 2009 9:23 pm ]
Tytuł: 

Trauma_ napisał(a):
nie wiem o ile to prawda ale gogle plywackie tez niby maja taka powloke (sa plyny do gogli do nurkowania antifog).


Mają , ale po jakimś czasie się zużywa... A płynów do okularów pływackich nigdy nie kupowałam, bo mi jakoś kasy szkoda :lol: więc nie wiem czy działają...

Autor:  leppy [ Pt gru 18, 2009 9:48 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
A płynów do okularów pływackich nigdy nie kupowałam, bo mi jakoś kasy szkoda

Taniej napluć. ;)

Autor:  Trauma_ [ Pt gru 18, 2009 9:51 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
Kasia86 napisał(a):
A płynów do okularów pływackich nigdy nie kupowałam, bo mi jakoś kasy szkoda

Taniej napluć. ;)


Ale chyba nie na gogle narciarskie :shock:

Autor:  leppy [ Pt gru 18, 2009 9:53 pm ]
Tytuł: 

Nieeeee, na maskę pływacką. :)

Są jeszcze w Auchan te czarne Wizzardy?

Autor:  Trauma_ [ Pt gru 18, 2009 9:57 pm ]
Tytuł: 

W tym roku też widziałam jak kupowałam narty. W Komornikach. Ale nie wiem czy czarne, cała ścianka była Uvexu - koło nart. To był model damski małe ale są też większe. Lepiej kupić te z żółtymi szkłami, bo w śnieżyce się sprawdzają.

P.S. 50zł to one kiedyś kosztowały nie wiem jak teraz.

Autor:  ebon [ Wt gru 22, 2009 11:44 pm ]
Tytuł: 

a wiecie ze sprzęt w marketach nie występuje w "normalnych" katalogach producentów na dany sezon? generalnie jest to badziew. (oczywiscie moze sie sprawdzic..przypadkiem) uvex w markecie to nie uvex z salonu z prawdziwego zdarzenia.
a tak na marginesie to polecam Sinery:)

Autor:  Mazio [ Wt gru 22, 2009 11:47 pm ]
Tytuł: 

heh, mamy dwie pary Sinnerow. Nie pamiętam w jakim markecie je kupiłem. :)

Autor:  ebon [ Śr gru 23, 2009 8:15 am ]
Tytuł: 

nie twierdze ze nie występują w markecie tylko że często tanie markowe sprzęty z marketu są słabszej jakości bo są to produkty typowo dla dużych sieci gdzie liczy sie cena a nie wykonanie.

Autor:  Mazio [ Śr gru 23, 2009 9:59 am ]
Tytuł: 

Wiem, przypomniałem sobie. W sumie to nie market bo w TKMaxie. To bardziej outlet. Nawet nie wiedziałem, że dobre - były tanie, a mi potrzebne raczej do chodzenia bo na nartach od dawna nie jeżdżę. W sumie - jeszcze się nie przydały.

Autor:  ebon [ Śr gru 23, 2009 11:57 am ]
Tytuł: 

Wczoraj w Bielsku w TkMaxxie widziałem parę modeli Sinerów ale nie miałem czasu obczaić co to za modele i czy się opłaca.
Swoją drogą... jestem byłym zawodnikiem ...i byłym pracownikiem salonu narciarskiego a aktualnie instruktorem wiec gdyby ktoś miał pytania to służę pomocą bo co nieco jeszcze mi w głowie zostało (zarówno z praktyki jak i z teorii):))
pozdrawiam

Autor:  Gustaw [ Śr gru 23, 2009 11:59 am ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
TKMaxie

Witamy serdecznie w świecie TKMaxa ... :lol: :wink:
U nas TKMAx był całkiem dobrze zaopatrzony do czasu wstąpienia Polski do UE ... :lol:
Potem jakieś takie szczebioczące towarzystwo się nazjeżdżało i w TKMaxie wymiotło najlepsze rzeczy a ceny poszybowały w górę ... :lol:

Autor:  Spiochu [ Śr gru 23, 2009 12:04 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Tak naprawdę to jeszcze trzeba by mieć dwie szyby. Na ostre słońce przyciemniającą i na niepogodę zwykłą Smile
Ale mogę kupić tylko jedne. Czyli muszę wypośrodkować niestety.


Można jeszcze kupić gogle z wymienną szybką. Ja polecam google Dragon model DX ze srebrną szybką. Mają znakomity kontrast i dosyć uniwersalne zastosowanie. Ja kupowałem w białce za 200zł (pomarańczowa szybka gratis) więc cena chyba umiarkowana. Można też do nich dokupić szybki w innych kolorach (nawet przezroczyste). A tak ogólnie warto pamiętać by przymierzyć google przed zakupem, oprawki mają różne kształty i mogą nam nie pasować. Do turystyki odradzam również szybki lustrzanki "tęczowe" np. Oakley'a , są świetne do lansu i na słońce ale przy opadzie niewiele w nich widać bo kolory się rozmazują.

Autor:  tomek.l [ Śr gru 23, 2009 12:27 pm ]
Tytuł: 

Widziałem jeszcze jakieś Julbo do 160 zł. Z jasnymi szybkami wybór jakiś mały jest. Z wymiennymi chyba jeszcze mniejszy.

Autor:  leppy [ Śr gru 23, 2009 12:37 pm ]
Tytuł: 

Kurcze, a mi się głównie rzucają w oczy gogle S2 (a więc poprawiające widzenie w trudnych warunkach).

Czy, przy pomocy jakiegoś płynu antifog, można z gównianych parujących gogli zrobić lepsze - nie parujące? Czy te płyny same w sobie (przy gównianej budowie samych gogli) w praktyce nic nie dają? A jeśli jednak dają, to jakie są najlepsze?

Autor:  ebon [ Śr gru 23, 2009 12:53 pm ]
Tytuł: 

generalnie parowanie zależy od powłoki i od budowy. Jeśli gogle nie będą miały odpowiedniej "wentylacji" to i płyn nie pomoże. Nigdy nie próbowałem płynów bo nie miałem z tym problemu...ale można spróbować z przetarciem szybek spirytusem (tylko pytanie czy nie szkoda...spirytusu oczywiście;p) i należy też pamiętać żeby nie zakładać gogli na czapkę tylko bezpośrednio na twarz.

Autor:  Spiochu [ Śr gru 23, 2009 1:12 pm ]
Tytuł: 

Ja nie bardzo rozumiem te dywagacje nad płynami czy spirytusem. Dobre gogle mają nie parować i koniec. Jeśli parują to po prostu jest to badziew nie wart jakichkolwiek pieniędzy. Nie wyobrażam sobie dnia na stoku w parujących goglach. Nie ma tu znaczenia czy zakłada się na czapkę czy nie (no chyba że macie na myśli kominiarkę bez odpowiednich otworów do oddychania). Jeśli chcemy zaoszczędzić to proponuje nie kupować żadnych gogli, w turystyce okulary zwykle wystarczają.

Autor:  leppy [ Śr gru 23, 2009 1:17 pm ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
Jeśli parują to po prostu jest to badziew nie wart jakichkolwiek pieniędzy.

Wypisz-wymaluj, właśnie takie posiadam. :)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/