Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Wkładki do butów trekingowych
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=8219
Strona 1 z 2

Autor:  Do-misiek [ Pn wrz 07, 2009 5:08 pm ]
Tytuł:  Wkładki do butów trekingowych

Mam problem z wkładkami do butów, a właściwie z ich wydeptywaniem - u mnie fabryczne wkładki z obecnych butów (Zamberlany) przeżyły wakacje (tak z 60 dni łażenia), ale na ostatnim wyjeździe wypadły mi w nich dziury.
Z chęcią zainwestowałabym teraz w jakieś z amortyzacją, co by przy popierniczaniu asfaltem tak stópki nie bolały. Widziałam takie m.in. w Lidlu - ktoś wie coś więcej na ten temat?

Pytanie do ogółu: Na ile Wam starczają wkładki?

Autor:  golanmac [ Pn wrz 07, 2009 5:26 pm ]
Tytuł: 

Do-misiek napisał(a):
Na ile Wam starczają wkładki?

W dwóch ostatnich parach, wkładki wytrzymały więcej niż buty :D

Autor:  grubyilysy [ Pn wrz 07, 2009 6:07 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
Do-misiek napisał(a):
Na ile Wam starczają wkładki?

W dwóch ostatnich parach, wkładki wytrzymały więcej niż buty :D

No właśnie. Mam jeszcze wkładki od moich poprzednich Boreali, czyli wychodziłoby, że mają teraz 13 lat. A ważę niemało. Trochę dziwne. (No chyba że kol.Do-Misiek waży 120kg. :mrgreen: )

Autor:  leppy [ Pn wrz 07, 2009 6:08 pm ]
Tytuł: 

I ja mam tak samo jak koledzy powyżej. :) Podobnież często sznurowadła przeżywają buty (mam gdzieś sznurowadła Boreala i Scarpy).

Autor:  Kasia86 [ Pn wrz 07, 2009 6:13 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
I ja mam tak samo jak koledzy powyżej. :) Podobnież często sznurowadła przeżywają buty (mam gdzieś sznurowadła Boreala i Scarpy).


Ja przez 2 lata użytkowania moich Scarp zużyłam 3 albo 4 pary sznurowadeł :shock:
A wkładki wyglądają jak nowe :lol:

Autor:  Łukasz T [ Pn wrz 07, 2009 6:25 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
Ja przez 2 lata użytkowania moich Scarp zużyłam 3 albo 4 pary sznurowadeł
A wkładki wyglądają jak nowe


Mam podobnie. Sznurowadła w Scarpach idą w cholerę, a wkładki jak nowe. I nawet podobnie pachną :lol:

Autor:  tomek.l [ Pn wrz 07, 2009 6:37 pm ]
Tytuł: 

Niezniszczalne wkładki były w butach wojskowych. Bo z plastiku :D Nalezało je od razu wymienić.

Moje wkładki mają zawsze mocne ślady zużycia, ale jakoś ich nie wymieniam.
Teraz kupiłem nowe Boreala za 25 zł i jestem z nich zadowolony.
A to dlatego, że stare wyjąłem (chyba do suszenia) i gdzieś zgubiłem :D

Autor:  antyqjon [ Pn wrz 07, 2009 6:51 pm ]
Tytuł: 

Ja rozwaliłem wkładki po 2 średnio intensywnych sezonach ;)

Autor:  Kasia86 [ Pn wrz 07, 2009 7:48 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Kasia86 napisał(a):
Ja przez 2 lata użytkowania moich Scarp zużyłam 3 albo 4 pary sznurowadeł
A wkładki wyglądają jak nowe


Mam podobnie. Sznurowadła w Scarpach idą w cholerę, a wkładki jak nowe.


Sznurowadła to ja miałam za każdym razem inne (teraz mam takie zwykłe, które znalazłam gdzieś w domu i one już 2x dłużej wytrzymały niż te oryginalne :shock: :lol: )

Łukasz T napisał(a):
I nawet podobnie pachną :lol:

Moje też... :lol:
Prałam je chyba tylko raz do tej pory, a buty mi się zdarzało już kilka razy myć :D

Autor:  Do-misiek [ Wt wrz 08, 2009 12:50 pm ]
Tytuł: 

grubyilysy nie ważę 120kg :P Ale jak wezmę plecak zapakowany na 2 tygodnie i swojego wilczura na ręce to może wspólnie do 120 dobijemy. Problem polega na tym, że psisko jest za ciężkie by go podnieść na dłuższy czas niż wstawienie do wanny...

PS. Sznurówki zmieniam średnio raz na rok. I to nie jest kwestia marnych butów... Kurde, co ja mam za dziwaczna stopy? :D

Autor:  Łukasz T [ Wt wrz 08, 2009 12:52 pm ]
Tytuł: 

Do-misiek napisał(a):
Kurde, co ja mam za dziwaczna stopy?


12 palczaste i z pazurami z tyłu ? :lol:

Autor:  Do-misiek [ Wt wrz 08, 2009 12:54 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
12 palczaste i z pazurami z tyłu ?

Nie.
Hobbitką nie jestem również.

Autor:  gafcio [ So wrz 12, 2009 6:14 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Niezniszczalne wkładki bły w butach wojskowych. Bo z plastiku Nalezało je od razu wymienić
hod
Do trekingu-tak. Jeśli chodzi o praktykę to sprawdzają się superancko.But wojskowy ma zastosowanie dla specyficznych wymagań .Ma on przejść przez błoto,piach,wode i śmigać .Stosuję plastiki w pracy i jestem z nich super zadowolony.Wszelki syf spada/opada/wciera się do wkładki.Jeśli to usuniesz gwizdasz na odbłyśniku własnego potu.Należy uwzgłędnić skarpety jake stos. w armi.Ewentualnie onuce-ale kto umie je wiązać?Syf z potem wciera sie w pory w wkładek plastików ,izolójąc resztę.
Macie lepszy patent ? :? Wątpię?To akurat działa.I niech nik nie sugeruje ,że cuś.Ja to stosuję na codzień.Pierdołom Forumowym ,stanowczo mówimy-NIE.

Autor:  Do-misiek [ So wrz 12, 2009 10:30 am ]
Tytuł: 

Buty wojskowe faktycznie są super! Mielonka zamiast stóp po przejściu 3 godzin. Naprawdę, nie ma nic lepszego :evil:

gafcio napisał(a):
,izolójąc resztę.

Kulega raczy pisać po polsku.

Autor:  Mazio [ So wrz 12, 2009 1:21 pm ]
Tytuł: 

zapomnij o Lidlu - odkąd kupiłem klawiaturę z myszką na radio, ktora zakłocała swoją pracą przelatujące nad domem samoloty, żaden klawisz nie wyświetlał poprawnej litery, a w myszce wypadła rolka od samego patrzenia w Lidlu kupuję jedynie ogorki i salami.

Autor:  Do-misiek [ So wrz 12, 2009 2:44 pm ]
Tytuł: 

Za późno - już kupiłam, sugerując się tym, że skarpety sportowe robią fajne :wink: Jutro test! Zobaczymy, co będzie - trasa dość ambitna (circa 10 godzin). Na wszelki wypadek wezmę do plecaka jakieś zwykłe wkładki.

Autor:  tomek.l [ So wrz 12, 2009 5:16 pm ]
Tytuł: 

gafcio powiedz te swoje przemyślenia milionom byłych szwejów, którzy po wejściu w progi syfu od razu ten plastikowy badziew wymieniali :D
A ci, którzy tego nie zrobili potem wypisują pierdoły o ich cudownej mocy.
Zanim to wymieniłem przeszedłem niestety w takich wkładkach 15 km marszobieg i po czymś takim każdemu piewcy plastikowych wkładek w butach wojskowych rzeczone wkładki wcisnąłbym tam gdzie pan może pana majstra w dupę pocałować :D

Autor:  Mazio [ So wrz 12, 2009 5:20 pm ]
Tytuł: 

:mrgreen:

Autor:  gizmo [ So wrz 12, 2009 5:40 pm ]
Tytuł: 

"Brazowe buty dla calej grupy. Wojsko czeka, wzywa z daleka." :D
Oj kolego gafcio. W wojsku byl? Mial na nogach te stare wojskowe trepy?
Jak nie to niech glupio nie .... :D
A jak tak, to niech zapyta kolegow z rezerwy co robili z tymi plastikowymi wkladkami :)

A co do wkladek w butach trekkingowych, to mozna je kupic w sklepach turystycznych za wcale jakies niewielkie pieniadze.

Autor:  lucyna [ So wrz 12, 2009 7:47 pm ]
Tytuł: 

W campusach miałam wkładki amortyzujące wstrząsy coś takiego
www.skalnik.pl/?p=produkt&id=228 Buty rozwaliły się ale wkładki są w bardzo dobrym stanie. Umyłam, wysuszyłam i przechowuje do następnych buciorów o ile znowu za duże sobie kupię.

Autor:  gafcio [ So wrz 12, 2009 9:18 pm ]
Tytuł: 

W starych i nowych wojskowych trepach-opinaczach przełaziłem pare ładnych lat i wiem co piszę.To nie są buty dla maminsynków przyzwyczajonych do laci.Po pewnym czasie plastikowa wkładka układa się do stopy i dociera.Dla wygody wkładałem jeszcze cieniutkie wkładki gąbkowo piankowe.Pomysł sprawdzał się całorocznie .15 lat temu dysponowałem ekwipunkiem ,którego wagę ledwo wytrzymywał solidny plecak.Marszobiegów nie stosowałem.

Autor:  leppy [ So wrz 12, 2009 11:00 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
W campusach miałam wkładki amortyzujące wstrząsy coś takiego
www.skalnik.pl/p=produkt&id=228

Lucyno link mi nie działa - tylko mi z jakiegoś powodu, czy jest błędnie podany?

Autor:  gizmo [ So wrz 12, 2009 11:55 pm ]
Tytuł: 

gafcio napisał(a):
To nie są buty dla maminsynków przyzwyczajonych do laci.Po pewnym czasie plastikowa wkładka układa się do stopy i dociera.

Jasne. Powiem krotko, po zolnierskiemu :D
Powiedz to wszystkim bylym szwejom to zroba ci "z dup. jesien sredniowiecza" :D

Autor:  gafcio [ N wrz 13, 2009 12:31 am ]
Tytuł: 

Gizmo -Ty jakiś analny oprawca jesteś :shock:

Autor:  fanatyk [ N wrz 13, 2009 4:52 pm ]
Tytuł: 

gafcio napisał(a):
Po pewnym czasie plastikowa wkładka układa się do stopy i dociera

raczej to stopa się dociera :lol:

Autor:  lucyna [ N wrz 13, 2009 5:24 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
lucyna napisał(a):
W campusach miałam wkładki amortyzujące wstrząsy coś takiego
www.skalnik.pl/p=produkt&id=228

Lucyno link mi nie działa - tylko mi z jakiegoś powodu, czy jest błędnie podany?

Przepraszam, poprawiłam się.
Pewien patent ma mój Kolega, który nie uznaje membran w obuwiu. Tylko impregnacja olejowa czy coś podobnego. Takie wkładki plus skarpety nosi w plecaku, gdy zmokną mu stopy to zmienia skarpety i wkłada wkładki do butów. Ponoć ma wtedy prawie sucho.

Autor:  Hania ratmed [ N wrz 13, 2009 6:32 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Takie wkładki plus skarpety nosi w plecaku, gdy zmokną mu stopy to zmienia skarpety i wkłada wkładki do butów. Ponoć ma wtedy prawie sucho.

A po jakim czasie wkładki zaczynają gnić :?: :lol:

Autor:  Do-misiek [ N wrz 13, 2009 9:04 pm ]
Tytuł: 

Link od Lucyny jak mi nie działał, tak nadal nie działa. Na wkładki z Lidla dziś nie narzekam, zobaczymy co będzie się działo na dłuższych wyjazdach, no i takich bardziej obfitujących w twarde podłoże.

Autor:  lucyna [ N wrz 13, 2009 9:06 pm ]
Tytuł: 

Otworzyłam, wkładki do butów boreal za 29 zł

Autor:  Do-misiek [ N wrz 13, 2009 9:18 pm ]
Tytuł: 

OK już mam.

PS. W rzeszowskim Campusie w Plazie są takie po 19 zł.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/