Forum portalu turystyka-gorska.pl

http://www.summit-asolo.pl/?p=productsM ... =Lhotse-GV

http://www.summit-asolo.pl/?p=productsM ... ad-Peak-GV


Ma ktoś z was te buty?

I jakie buty jest ktoś z was polecić zarówno do chodzenia jak i wspinaczki zimowej?

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

Świetny temat - choć moja prośba wydaje się nie do spełnienia, proszę o nie-offtopowanie.
Ja właśnie kupiłem takie:
http://www.globetrotter.de/de/shop/deta ... 0113&hot=0
(to do "pochwal się radością"), ale jeszcze nie miałem ich w górach, wypowiem się po sezonie.
Na Forum Don polecał takie:
http://www.backcountry.com/store/LSP002 ... -Mens.html
i ogólnie spotkałem się raczej z pozytywami na ich temat.
Kiler wypowiedz się o swoich nowych La Sportivach!
Generalnie widzę że na czasie są buty z kategorii tzw. "tech-mountain", czyli lekkie techniki, z możliwością podpięcia co najmniej półautomatów (a często automatów, choć z nimi w praktyce może być różnie - niektóre techniki wydają się za mało sztywne do automatów) i "climbong zone".

scarpa manta gtx - to mój kolejny zakup

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Wbrew pozorom, zimowe buty, to nie jest trudny temat, trzeba tylko zdać sobie sprawę, co będziemy w tych butach robić.
Kolega pyta o buty do wspinaczki zimowej, a tu sprawa jest dość prosta. Buty muszą być ciężkie i muszą posiadać maksymalnie twardą podeszwę.
Jeśli dodać do tego "pewność" produktu to praktyczny krąg firm zawęża się do dwóch nazw La Sportiva (seria nepal) i Scarpa (cumbre, liscamm, cerro torre)

Przepraszam Maciek, ale kolega pyta o buty "zarówno do chodzenia jak i wspinaczki zimowej". Więc raczej lżejsze i o mniej sztywnej podeszwie od wymienionych przez Ciebie. Szacunek!

Ja zrozumiałem że kolega pytał o buty do wspinaczki w sensie wspinaczki, a nie wspinaczki w sensie zimowego przejścia Zawratowego żlebu. Gdyby nie wspomniał o chodzeniu, polecił bym mu skorupy.

EDIT
Na podstawie własnych obserwacji stwierdzam, że sztywne buty, wbrew pozorom są o wiele wygodniejsze do zimowego chodzenia, a ich spora waga jest praktycznie niezauważalna.

Masz rację golanmac zwróć uwagę tylko że te buty które podałem ważą niecałe 1000 g co jest ewenementem przy takich butach. Zastanawia mnie jak to się ma do faktycznego ich zastosowania.

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

Nie mam pojęcia, i właśnie dlatego wspominałem o "pewności" produktu, mając na myśli bardzo dużo pozytywnych opinii. Generalnie najważniejsza jest sztywna podeszwa, 200g mniej czy więcej wagi, raczej nie wpłynie znacząco na skuteczność butów. Inna sprawa, że odpowiednio twarda podeszwa, musi być ciężka, aby tą twardość zapewnić. Choć, z drugiej strony w czasach kosmicznych technologii, wszystko jest możliwe ...

Zapewne, ja z powodu 2kg na nogach, nie zauważam większego zmęczenia, natomiast komfort, w pełnym tego słowa znaczeniu, nieporównywalny.

Przekonuje mnie jeszcze wysoka renoma samej marki. Nie wydaje mi sie żeby wprowadziła na rynek produkt który byłby słaby.

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

Co do renomy, marki zalecał bym spory dystans, renoma + marketing potrafią zdziałać cuda, najlepiej poszukać recenzji i opinii użytkowników, to jest najlepsza wykładnia jakości produktu.

Zgadza się problem że są to stosunkowo nowe buty i ciężko coś znaleść.

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

W takim razie osobiście bym nie ryzykował, wybrał bym któryś ze sprawdzonych produktów. Sam posiadam scarpy liskamm i uważam ich zakup za najbardziej udaną sprzętową decyzję

A ja zastanawiam sie nad Hanwagami, choć po głowie chodzi LaSportiva.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Mi też ale qwa ta cena :/

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

jak długo je masz
albo inaczej... jak dużo już z Tobą wytrzymały (oczywiście w tematach okołoGórskich)

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

Tylko kup je w Polsce ...


Niedługo, mam je od grudnia, byłem na kilku wycieczkach, w tym na lodach z Kilerem. Jak dla mnie rewelacja, pierwszy but, który mnie na początku nie obtarł.

Szukałem Nepali, Top lub Extrem, nosze buty 43, po pół roku poszukiwań odpuściłem i kupiłem scarpy ... i nie żałuję, przynajmniej mają gore.

A mówią, że lepiej jak butki nie mają Gore.. Sam już nie wiem.

Ja też nie wiem, ale przez pół roku szukałem butów, analizowałem, czytałem przeglądałem ... wszyscy producenci wcześniej czy później idą w gorę, choć by nepale evo ...

EDIT

Może to zależy od gore, ja w swoich scarpach czuję się komfortowo i nogi mam suche. Testowałem je w Krakowie, w grudniu przy dodatnich temperaturach i nie było najmniejszego problemu.

Moim zdaniem gdyby "topienie się we własnym pocie" było regułą w butach z membraną, po prostu nie stosowano by Gore. A jest powszechnie stosowane przez wiodących producentów w wiodących modelach butów. Oczywiście jako membrana wodoodporna i oddychająca.

Mi się wydaje że każdy zimowy but wiodących marek jest dobry, niezależnie czy ma membranę czy nie. O mały włos, a był bym posiadaczem cumbrów, niestety ich design powoduje u mnie nieodwracalny odruch wymiotny

To mógłbyś sobie G-14 GSB do nich strzelić i wypróbować, nie byłbym pierwszy.

a to mam je dłużej...
mnie też nie obtarły, po trzech dniach łażenia w mokrym śniegu nie przemokły, i nie jest mi w nich za gorąco, ale tylko zimą...
wiosną ciut ciut za ciepełko miałem w środku...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

Ja kupiłem buty wyłącznie z myślą o zimie i nie zamierzam w nich chodzić w okresach przejściowych.


No wydają się porządne, jednak jak to mówią pożyjemy, zobaczymy ...

Ale i tak sprawdzałeś w innych miesiącach ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Tak, ale wyłącznie w celach naukowych i nie w górach hehe

No w sumie cena u nas trochę wysoka, ale jak sie decydujesz na dobre buty to i odpowiednią cenę za nie musisz zapłacić.



Można jak jak dotąd widziałem tylko w Himo, ale nie mieli mojego rozmiaru.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

O widze ze ciekawy watek powstal.
Bede inwigilowac!
P.S
Zajechalem Boreale Bulnesy w 9 miesiecy Jutro leca na gwarancje .

Popieram. Zanim kupiłem extremy też myślałem, że będzie niewygodnie. Kupiłem i nie żałuję, nawet na "normalnym" gruncie i w ciepełku jest komfort. Przecież idąc na Grossa nie brałem drugiej pary na podejście z doliny (lipiec) - ani się nie spociłem, ani nie czułem żadnej niewygody. Tylko idąc się trochę "podskakuje" na początku (w śniegu czubki się zapadają, na kamieniach nie chcą). Ale po testach letnich mogę powiedzieć że Nepal Extreme z odpowiednią (czytaj: grubą) skarpetą jest the best.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?