Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N lis 24, 2024 2:21 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt cze 07, 2005 11:31 am 
Kombatant

Dołączył(a): Cz mar 17, 2005 1:27 am
Posty: 421
Lokalizacja: Wroclaw
SPIWORY

Jesli chodzi o sprawy formalne

co powino sie znalesc w opisie:


1. Model i nazwa firmy
2. Rozmiar
3. Zakres temperatu (komfort)
4. Material wewnetrzny i zewnetrzny oraz wypełnienie
5. Rodzaj zamków, kieszenie, sciągacze itp
6. Czas uzytkowania
7. Cena i ciezar
8. Gdzie testowane (jakie gorki dolinki sie schodzilo Wink )
9. Zdjecie
10. Podsumowanie wygoda ewentualnie sposb konserwacj i i inne

Pozdrawiam i zachecam do pisania recenzji.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 11:24 am 
a ja polecam Barensta 750 Go Extreme.
Puch gesi 90/10 , 750 cui
Materiały - belgijska Concordia
staranne wykonanie, , materiał przyjemny w dotyku.
mam go pół roku w tym czasie spa łem w nim przez 3 tygodnie pod chmurką
temperatury siegały minimalnie do -5, ale daleko jeszcze było do maksy,malnych zasiegów spiwora.
Puch nie wychodzi szwami, nie wystaja nitki.
Materiał odporny na zerwania
polecam
www.goextreme.pl


Góra
  
 
 Tytuł: Spiwor CATRIO
PostNapisane: Cz lis 03, 2005 10:50 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn paź 24, 2005 10:07 pm
Posty: 877
1. Firma Outhron (ale to chyba tylko importer...) - model CATRIO

2. 80cm (szerokosc gora) 55cm (szerokosc stopy) 230cm (dlugosc)

3. Zakres temperator (komfort) (+8...-3) {ekstremum +16...-10}

4. Tkanina zewnatrz: ripstop T190
Tkanina wewnatrz: 65% poliester 35% bawelna
Wypelnienie: OUTTHERM 300gr./m2

5. Sciagacz: jeden na kapturze i drugi na wysokosci piersi
Posiada kieszonke wewnatrz

6. Pol roku

7. cena: 115PLN (Tesco-Gliwice)
Ciezar: hmm... okolo kilograma

8. Na razie spiworek byl ze mna kilka rzacy w skalach, raz w taterkach, kilka razy w beskidzie... najnizej na razie spalem w okolicach 0 stopni

9.

Obrazek

Obrazek

10. Jak na razie to jestem bardzo zadowolony. Glowna w tym zasluga stosunku jakosc-cena! wygodny, choc ja jestem chudziutki w nogach i tam moglbym miec sciagacz:) Z materialem na razie nic sie nie dzieje. Prany byl 2 razy i tez nie widac zmian... za taka cene chyba warto go polecac


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lis 03, 2005 11:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11101
Lokalizacja: Poznań
Śpiwór KILÓWKA
Producent: Małachowski

śpiwór syntetyczny
wypełnienie: Biofiber - 100 g,
tkanina zewnętrzna: micro RIP-STOP,
tkanina wewnętrzna: micro RIP-STOP,
waga: 1,0 kg,
objętość po spakowaniu: 1,9 l,
konstrukcja: System SS,
zamki oczywiście YKK
komfort: +5 st.
cena ok. 200 zł

Obrazek

Typowy spiwór letni. Po skompresowaniu jest dosyć mały.
Na schroniska w zupełności wystarczy. W środku zapinana kieszeń i wskaźnik temperatury.
W schronisku się sprawdził, materiał miły w dotyku. Mój spiwór jest granatowo-czerwony

edit:
Zrobię mały update do opinii o śpiworze KILÓWKA Małachowskiego
Jest podobno komfort: +5 st. Jak dla mnie sporo obniżona ta temperatura.
Powinna być w granicach +10 lub wyżej.
Spałem w nim ostatnio w na kwaterze. Gdy wróciliśmy spać termometr w śpiworze wskazywał +15 więc przyjmijmy, że tyle było. W pokoju temperatura przez noc o wiele raczej nie mogła spaść no ale przyjmijmy, że do +10
I było mi w nim zimno. A ja zmarźluchem nie jestem. Spałem z resztą w spodniach polarowych i koszulce.

Czyli śpiwór jak dla mnie na temperaturę powyżej +10 a najlepiej koło 15.
Czyli schroniska, kwatery latem OK. Pod namiotem w chłodniejsze noce już raczej nie. W nieogrzewanych pomieszczeniach gdy jest około tych +10 też raczej nie.
I często materiał jest przycinany zamkiem.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Ostatnio edytowano Śr sie 27, 2008 7:29 pm przez tomek.l, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 09, 2005 9:20 pm 
Nowy

Dołączył(a): Cz wrz 15, 2005 6:32 pm
Posty: 15
Śpiwór CAVE TOURIST
Producent: Małachowski

śpiwór syntetyczny
wypełnienie: Biofiber - 300 g,
tkanina zewnętrzna: micro RIP-STOP,
tkanina wewnętrzna: micro RIP-STOP,
waga: 1,8 kg,
objętość po spakowaniu: 3,5 l,
konstrukcja: System SS,
zamki oczywiście YKK
optimum: -8 st. (rzeczywiście ok. -4)
cena 309 zł

Śpiwór trzysezonowy, na zimę pod namiot zdecydowanie za słaby. Ale wiosną , latem i jesienią bardzo dobrze się spisuje. Optimum podane przez Małacha jest raczej wubujane. Nocowałem w nim pod gołym niebem przy -5/-6 C, w polarze i nie powiem żebym odczuwał komfort termiczny, a raczej do zmarźluchów nie należę. Przy -2 na dworze, nie było już tak źle, i to raczej uważam za rzeczywiste optimum. Rip - Stop świetny, właściwie nie przepuszcza wody. Wypełnienie jak to syntetyk, też nie łapie wilgoci. Zamki porządne, spora kieszonka w środku psiwora. Jedynym uniedogodnieniem jest wcinająca się w zamek listwa termiczna - problem istnieje od lat i z tego co wiem, ciągle Małach go nierozwiązał, a przecież wystarczyłoby wszyć tylko listwy usztywniające. Poza tym problemem i niezgodnością termiczną wszystko jak najpiękniej.
Pozdrawiam

http://www.malachowski.com.pl/strona/flash/strona.php?w=projekt_pl.swf


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 31, 2006 7:40 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr gru 06, 2006 9:25 pm
Posty: 93
Hannah Biker II

Waga:
Producent podaje – 1000g
Moja waga – 1058g

Zakres Temperatur:
+25 / +17 - +8 / 0

Wypełnienie i Materiały:
Wypełnienie - Izoterm 120g/m2
Materiał zewnętrzny - 210T poliester RS Soft
Materiał wewnętrzny - 190T poliamid Micro

Wymiary:
Na wzrost: 175 - 185cm i 185 - 195cm
Po spakowaniu: 16x32cm

Data zakupu:
Jakoś październik 2005


Okoliczności i powód zakupu:
Dawno dawno temu Stanąłem przed faktem wyjazdu w Bieszczady na dłuższy okres czasu. Spanie w domku bądź w schronisku. Ponieważ wcześniej nie posiadałem psiwora takiego, który nadawałby się do schronu postanowiłem takowy zakupić. Ogólnie chodziło o śpiwór na 3 sezony pod namiot na ciepło i do schroniska w zimie. Wpadłem wiec do sklepu i mowie, co mi trzeba. Pan na to ze a i owszem są takie wynalazki pooglądałem zapytałem o jakąś przecenę i kupiłem. Na wieszaczku wisiały po 169zł, co mnie miło zaskoczyło. Miły pan w promocji i na legitke PTTK sprzedał za 139zł (u nas w sklepie za legitymacje PTTK masz zniżkę nie tylko na HiMountain ale też na to co się sprzedawcy spodoba :D.
A teraz troszke konkretów.

Termika:
Jaka podaje producent to każdy widzi a jak jest naprawdę? Otóż osobiście nie marznę, zabardzo więc na ogrzane schronisko jesienią jest on trochę ciepły i musze rozsuwać. Najzimniejsza noc, w jaka w nim spałem to -2 kurtka na nogach i polar na sobie i ciepło było. (późna jesień, w nocy przymrozek, spanie było w namiocie).
Jednak nie bardzo chce to powtarzać :P Wnioskując do 2 3 stopni można spokojnie w nim spać ale koszulka z długim rękawem obowiązkowa.
Co do wiatru to naprawdę nie przewiewa, wiem bo spałem pod gwiazdką nie raz : )

Materiał:
Pisze wszystko u góry, co więcej dodać. Śpiwór wietrze wiec nie śmierdzi raz zdarzyło się spać w deszczu wody nie puścił, ale to był taki przelotny deszcz w lecie nic poważnego. W środku po dotyku materiału można by się spodziewać ze się człowiek będzie pocił, ale niestety dla tych, co lubią się spocić jest sauna tutaj nic takiego nie występuje.



Może coś o samej Konstrukcji:
Kształt to zwykła mumia. Psiwór posiada dość duży kaptur wyposażony w ściągacz. Rzecz jasna jest tez kołnierz w środku, również ze ściągaczem. Idąc od góry to w kapturek można wsadzić poduchę, a troszkę niżej na wysokości klatki piersiowej jest kieszonka na jakieś coś. Kieszonka ta jest na rzep 1 i jak dotąd nie zdarzyło się mi żeby cos z niej nie wypadło. Jednak postanowiłem już zakupić jakieś rzepki i wszyć je bądź przykleić obok tej jednej jak będzie zobaczymy na pewno dam znać.

Coś o zamku: A no zamek jest całkiem ok., chociaż nie jest to YKK. Śmiało mogę powiedzieć ze się nie zacina, ponieważ zdążyło się to może 3 może 5 razy. Wersje prawa albo lewa. Jak jest z przypięciem innego śpiwora nie wiem ale do Bergsona tego malutkiego (chyba Super Pack) nie pasowało więc do innych też raczej wątpię. Przed rozsunięciem zamek zabezpiecza rzep. Zamek oczywiście 2stronny chroniony podwójną listwą ocieplającą.

W dolnej części przy nóżkach mamy 2 haczyki do przywieszenia śpiwora w cel wysuszenia albo tak o żeby sobie powisiał.

Po wypakowaniu śpiwór dość szybko nabiera powietrza i rozpręża się. Możliwe ze jest to spowodowane tym ze jest on stosunkowo nie wiekowy ma niewiele ponad rok. Ale w worku kompresyjnym tez go za wiele nie trzymam, tylko w trasie.

Kompresja:
Czyli składamy śpiwór :D No i tutaj dużo ludzi jest zdziwionych jak patrzy kiedy to robie. A ja zawsze pakuje śpiwór tak o żeby się zmieścił na koniec poupycham i jest git, nigdy nie roluje śpiwora, bo i po co to raz,a dwa to się naczytałem ze lepiej upychać. Jest to dość łatwe siły specjalnie nie trzeba.Mieści się spokojnie, następnie można go jeszcze kompresować za pomocą tasiemek na worku kompresyjnym. Takim sposobem śpiwór zajmuje naprawdę mało miejsca.

Kilka słów na koniec:
Zadowolony jestem to fakt. Za taką kasę jest to naprawdę dobry sprzęt. Takie jest moje zdanie. Dobra kompresja, lekki, jak na 3 sezony i jeszcze raczej do schroniska –ciepły.
Wypełnienie nie zbija się. Po roku użytkowania stwierdzić mogę że śpiwór jest zrobiony solidnie i w większości nie mam do niego zastrzeżeń.

Zalety:
- solidne wykonanie
- dobra kompresja
- całkiem niezła termika
- waga
- cena (można upolować obecnie za 159zl)

Wady:
- mogli wszyć zamek zamiast tej rzepy w kieszonce
- ciężko spiąć go z innym śpiworem

Gorąco polecam.

Male uzupelnienie poniewaz powyzsza recenzje pisalem miesiac temu, i jak wspomnialem spalem w nim w temp -2 stopnie (bylem pod namiotem) temp zmierzona na zewnatrz wiec w namiocie pewnei bylo na +)
Ale ze w koncu zrealizowalem swoje marzenie i pojechalem w Tatry zima pod namiot to przetrwalem w nim zimniejsza noc (-4 w namiocie :D ale i tak fajnie bylo) o tym napisze w relacji z wypadu mysle ze w tym tygodniu :)

Pozdrawiam i jeszcze raz polecam :)

Obrazek Obrazek

Edit//: wstawilem miniaturki zamiast zdjec :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 08, 2007 10:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
1. IGLOO 1100 DRY II firmy Yeti
2. Rozmiar po spakowaniu 22/33 cm
3. Komfort - 24stp C extremum -36 stp C
4. Materiał Micro Dry/Soft Nylon, wypełniony puchem 1100 g, 700 cui
5. Kształt mumii, wyprofilowany kołnierz wewnętrzny dostosowany do kształtu ciała, kaptur z regulacją zapewnia ścisłe przyleganie do głowy, zastosowano krótki suwak ocieplony od wewnątrz komorami powietrzno -puchowymi. Suwak podwójny umożliwia wietrzenie od "dołu"
6. Użytkowany od października 2006
7. Cena 1000 zł, waga 1780 g
8. Użytkowany w Himalajach w namiocie.
9. Zamieszczę
10. Śpiwór na ciężkie warunki termiczne. Sprawdził się idealnie
" naturalne środowisko himalaisty"

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 01, 2007 12:50 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
1. firma Dragon model Kathmandu
2. śpiwór mumia 80 x 220 cm
3. zakres temperatur: 14 - konfort, 3 tolerancja, -6 - extremum
4. materiał zewnetrzny rip stop/ poliamid
materiał wewnetrzny - bawełna35% i poliester 65%
gramatura 200g/m
5. ściągacz dookoła głowy i przy szyi (skuteczny w 100% - zimno nie przedostaje się, człowiek się nie dusi) zamek do dołu żyłkowy blokowany u góry mocnym rzepem, kieszeni brak
6. około 3 lat użytkowany (zakupiony w zimie, stąd niska cena)
7. cena promocyjna na allegro.pl była 35zł niestestety nie znam ceny sklepowej, ciężar 1,3kg jest dużym minusem jeśli spojrzeć na współczesne śpiwory
8. testowany w Bieszczadach - wystawiany na działanie ulewnych deszczy, ostatnio spałam w nim pod plandeką a od ziemi dzieliła mnie jedynie karimata, nie przemókł. W Tatrach testowany w temperaturze poniżej 0 stopni - bez karimaty bezpośrednio na ziemi w cienkim dresie było mi bardzo ciepło. Ogólnie jeżdże w góry majem/ czerwcem/ wrześniem
9. zdjęć na komputerze nie posiadam ale dołączam link do firmy która posiada śpiwory Dragon http://www.jpa.com.pl/
10. Jestem bardzo zadowolona z produktu.
Zalety: ciepły(dobrze trzyma temperaturę), nie zdażyło mi się by przemókł, dobrze się pierze, dosyć szeroki w środku więc można założyć grubszą odzież, był tani, długi bo 220cm
Wady: ciężar i wielkość po złożeniu, na dodatek uważam, że największą wadą śpiworów jest to że niewygodnie śpi się na brzuchu ale to tyczy się wszystkich śpiworów, dodatkowo marznę w nim w stopy i bez 3 par skarpetek nie zasnę ale to po części wina mojego krążenia a nie śpiworu.

Śpiwór ten jest idealny jeśli nie ma się zbyt dużych wymagań, nie chce wydawać pieniędzy na drogi sprzęt i nie jeździ pod namiot zimą. Typowy na Polskie wakacje.

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N mar 02, 2008 2:38 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
To jest wątek tylko na recenzje :)

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 01, 2008 9:39 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz mar 17, 2005 1:27 am
Posty: 421
Lokalizacja: Wroclaw
I slusznie prawisz. Posty nie w temacie ...ulegaja...samozagladzie. :)
Pozdrawiam serdecznie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn kwi 07, 2008 10:31 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2008 8:01 pm
Posty: 76
1.Model i nazwa firmy
COMBI PLUS TOURIST – MAŁACHOWSKI
2. Rozmiar
objętość po spakowaniu: 2,8 l,
konstrukcja: System SS,
do 175 cm -rozmiar M
3. Zakres temperatu
optimum -6
4. Material wewnetrzny i zewnetrzny oraz wypełnienie
wypełnienie: 250g Biofiber plus ; Biofiber- 160;
Materiał zewnętrzny: Micro rip-stop
Materiał wewnętrzny: Micro rip-stop
5. Rodzaj zamków, kieszenie, sciągacze itp
Zamek YKK od zewnątrz i wewnątrz (możliwość zapięcia od środka) ; kieszonka we wnętrz, ściągacz na kapturze i pod szyją , rzep między kapturem a tułowiem , haczyki gumowe na końcu przy stopach
6. Czas uzytkowania
Pół roku
7. Cena i ciezar
309 zł waga: 1,2 Kg
8. Gdzie testowane (jakie gorki dolinki sie schodzilo Wink )
Biwak w Masywie Śnieżnika , w namiocie bez płachty biwakowej i karimaty w marcu przy temp w nocy około – 5 st. –bez wiatru
9. Zdjecie
Obrazek
10. Podsumowanie wygoda ewentualnie sposb konserwacj i i inne
wygodny – nie krępujący ruchów, dość szeroki kaptur , prać w 30 st.C


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 27, 2008 8:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11101
Lokalizacja: Poznań
Carinthia - Lite 1000 - na polski rynek ma nazwę - Trek Lite

śpiwór syntetyczny
wypełnienie: G-Loft
tkanina zewnętrzna: SHELLTRANS/-TEX
kołnierz termiczny wokół szyi
ściągacz w kapturze
listwa osłaniająca zamek
waga: 1,3 kg,
wymiary po spakowaniu: 20x40
worek kompresyjny
zamki YKK
temp. - komfort (kobiety)+3/(mężczyźni)-2, ekstremum -15
cena Lite 1000 - 379 zł i wersja Trek Lite - 319 zł

Obrazek

Używany pod namiotem Tatry, Góry Sokole itp. Temperaturowo trzyma parametry. Przy ok. +5 było w nim ciepło i koło 0 też powinien wytrzymać. Przy niższych trzeba będzie pewnie założyć polarki.
Materiał nie wcina się w zamek. Jest miły w dotyku. Dość szybko się nagrzewa. W worku kompresyjnym można go dość mocno skompresować. Wad na razie brak.
Lite 1000 nie różni się niczym od Trek Lite. Trek Lite to tylko nazwa na polski rynek i niższa cena.
Śpiwór na wiosnę, lato, jesień w Tatrach czy pod namiot gdzieś niżej. Na zimę i na Alpy w jakiś wyższych partiach to już puchówka.

http://www.carinthia-bags.com/schlafsac ... n/116.html
http://sklep.taternik-sklep.pl/product_ ... ts_id=1787

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 07, 2009 12:20 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 15, 2008 10:41 pm
Posty: 810
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Alpinus DownPRO 400 - dostępny na zamówienie w salonach sprzedaży Planet Outdoor (właściciel marki Alpinus - Euromark) oraz w niektórych sklepach internetowych

Wymiary użytkowe: długość 215 cm, szerokość 70 cm w barkach i 45 cm w stopach. Są to wymiary po rozłożeniu śpiwora "na płasko". Po wypełnieniu go człowiekiem wymiary się zmieniają.
Wymiary po skompresowaniu: 30x17cm

Zakres temperatur według producenta to: maksimum 0 st.C, optimum -10 do -5 st.C, minimum -15 st.C

Material wewnetrzny : Poliester P4
Materiał zewnetrzny: Diamond Ripstop Poliester
Wypełnienie: 600 fill power 90/10 puch gęsi (czyli puch gęsi o sprężystości 600 CUI, 90% puch, 10% pierze - dla łatwego rozprężania)

Rodzaj zamków - nie zauważyłem żeby były oznaczone jakąś konkretną marką. Dostępny zarówno w wersji "zamek lewy" jak i "zamek prawy" - ja mam prawy
Jedna kieszeń wewnętrzna zapinana na zamek błyskawiczny
Sciągacze: kołnież na szyję ma sciągacz, kaptur również

Czas uzytkowania - 3 noce :oops: , ale bedzie więcej, a wtedy uzupełnię recenzję

Cena - 549 zł według cennika Euromark, w sklepach internetowych dostępny w niższej cenie
Ciężar - 1300 g, wypełnienie chyba 400 g

Testowany w Tatrach pod namiotem na wysokościach od 1700 do 1900 m n.p.m. w dużej wilgotności przy temperaturach od +4 do -2 st.C

Zdjecia:
Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Mam 176 cm wzrostu i dla mnie te 215 cm śpiwora zapewniało jescze trochę luzu, np. na włożenie w nogi bluzy, żeby rano mieć ciepłą niespodziankę do ubrania.
Jak porządnie go skompresowałem, to doznałem pozytywnego szoku - 30x17 cm robi wrażenie. Zajmuje bardzo niewiele miejsca w plecaku.
Jest naprawdę leciutki.
Na uwagę zasługuje doskonale uszyty kaptur. Świetnie otulał uszy i policzki (jak na zdjęciu).
Kołnież wypełniony puchem zapobiega utracie ciepła z wnetrza komory śpiwora, a listwa przy zamku izoluje od chłodu, który w gorszych śpiworach doprowadza do szału.
Suwak działa bez zarzutu. Kieszonka wewnętrzna mieści telefon i stopery do uszu.
Spiwór nie łapał łatwo wilgoci, co dla puchówek jest ważnym atutem. Po 3 nocach, trzech osób w dwuosobowym namiocie wchłonął trochę wilgoci, ale to zrozumiałe. Nie wpłynęło to na wygodę spania, a po powrocie do domu szybko się dosuszył. Nie czuć żadnego nieprzyjemnego zapachu puchu.
No i najważniejsze - termika. Przy +4 st.C spałem w samej bieliźnie. Przy -2 st.C założyłem cienki polar.
Jak dla mnie przy -10 st.C, które kończą skalę komfortu według producenta, musiałbym spać w solidnym ubraniu. Przy -15 st. C też dało by sie przeżyć - oczywiście o wyspaniu się możnaby zapomnieć.
Oczywiście każdy odczuwa zimno w indywidualny sposób. Ja jestem chudy, więc dla mnie komfort kończy się o 5 st. C wcześniej niż u grubasków :lol:

Trzeba pamiętać, żeby nie dopuścić do całkowitego przemoczenia śpiwora, źle to wpływa na właściwości puchu
Warto też mieć porządną matę samopompującą, bo bez tego to nawet najdroższy śpiwór nie zapewni ciepełka na śniegu. Ja spałem na Alpinusie 2 cm (napiszę osobną recenzję)

Podsumowanie:
Niekwestionowane według mnie zalety to: niska waga, niewielkie rozmiary po skompresowaniu, świetnie uszyty kaptur, solidny worek kompresyjny, listwa docieplająca zamek, ergonomiczny kołnierz.
Wady: ilość puchu - mogłoby być go o 200 lub 400 g więcej. Wtedy rzeczywiście zapewniałby komfort do -10 st.C - chociaż to i tak sprawa indywidualna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz maja 07, 2009 7:23 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2009 5:05 pm
Posty: 929
Lokalizacja: Katowice
1. Model i nazwa firmy Campus Expedition

2. Rozmiar Dostępne: S, M etc. Ja mam S: 230x80x55. Dla osoby mojego wzrostu /175 cm/ pozwala to zmieścić jeszcze w środku buty, butelkę z wodą itp.

3. Zakres temperatu (komfort) Komfort: 0 st, Optimum: od -9 do -16 st, extreme -38 st C.

4. Material wewnetrzny i zewnetrzny oraz wypełnienie Wypełnienie: puch kaczy 90/10, 1200 gram. Tkaniny: ripstop nylon.

5. Rodzaj zamków, kieszenie, sciągacze itp Dostępne w obu wersjach: lewy prawy z listwą ocieplającą. Kieszeń wewnętrzna. Ściągacze- jak to w mumiach.

6. Czas uzytkowania: od 2004.

7. Cena i ciezar Detal na 2004 rok to 999 pln. Mnie się udało w promocji. Waga: 1950 gram.

8. Gdzie testowane (jakie gorki dolinki sie schodzilo Wink ) Alpy /lato i zima/, Tatry /lato i zima/- włączając w to klasyczne kible.

9. Zdjecie Z tym będzie problem, ale jak komuś bardzo zależy to czegoś poszukam.

10. Podsumowanie wygoda ewentualnie sposb konserwacj i i inne Jeden z moich najlepszych zakupów. Worek kompresyjny pozwala optymalnie ustawić kształt tobołka by ułożyć go w plecaku. Jeszcze w nim nie zmarzłem. Co mnie najbardziej drażni? Kiedy listwa ocieplająca wlezie w zamek- wtedy człowiek musi zdejmować rękawiczki, żeby to dziadostwo wyszarpać :)

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz cze 04, 2009 9:23 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 15, 2008 10:41 pm
Posty: 810
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Pozwoliłem sobie wkleić do wątku recenzję maty samopompującej. Chociaż to nie śpiwór, to jednak jest to rzecz ściśle związana ze śpiworami. Jeśli moderator uzna, że za daleko się posunąłem, to proszę o usunięcie recenzji (i tak wkleiłem ją też w kategorii 'inny sprzęt' :oops: )

Alpinus Sleeping Matt

materiał - 100% poliester
rozmiar - 183x50x2,5 cm
rozmiar po spakowaniu - 12x52 cm
ciężar - 600g
czas użytkowania - 1 miesiąc
miejsce użytkowania - Tatry wiosną (w namiocie na śniegu)
cena - 159 zł (w cenie zestaw naprawczy)

Obrazek

O zakupie maty zdecydowałem po pewnej zimowej nocy w Izerach.
Spałem wtedy na 12 mm karimacie w namiocie na śniegu. Dostałem nieźle w kość. Dlatego przy planowaniu wyjazdu w Tatry z trzema nocami na śniegu nie miałem wątpliwości, że potrzebna jest mi lepsza izolacja od podłoża.

Decydującym bodźcem do zakupu Alpinusa był stosunek ceny do jakości, wagi i komfortu.
Sprawdzałem różne oferty i nie znalazłem maty, która przy cenie zbliżonej do 150zł ważyłaby 600g przy 2,5 cm grubości.

Użytkowałem je trzy kolejne noce na wysokości 1600-1800 m n.p.m.
Spałem w namiocie na śniegu, zatem od śniegu matę oddzielała tylko cienka podłoga namiotu i folia NRC.
Komfort spania na macie był wręcz podniecający :wink: , w porównaniu do karimaty. Było wystarczająco miękko. Trzeba było tylko uważać, żeby wieczorem nie narobić sobie kolanami zagłębień w śniegu pod matą.
Izolacja jak dla mnie też była wystarczająca. Jedynie śpiąc na boku można było odczuć delikatny chłód w miejscu, gdzie tyłek dociskał matę do śniegu. Ale było to na tyle małodokuczliwe, że czułem to dopiero nad ranem, gdy już byłem wyspany i nie mogłem zasnąć.

Mata nie naciągała wilgoci, a powierzchowna wilgoć szybko wysychała.
Szybko napełniała się powietrzem, później trzy dodatkowe wdechy uzupełniały komfort.
Łatwo było ją przytroczyć do plecaka - dokładnie w to samo miejsce, w którym wcześniej nosiłem karimatę. Na wyposażeniu pokrowiec i zestaw naprawczy, który na szczęście się nie przydał.

Podsumowując:
taka mata to świetne uzupełnienie dobrego śpiwora puchowego (i nie tylko), a dla mnie nieodłączny atrybut zimowego biwaku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 06, 2009 1:17 pm 
Swój

Dołączył(a): Cz lip 06, 2006 11:40 am
Posty: 47
Cumulus Mysterious Traveller 700

Opisany i przetestowany przeze mnie śpiwór Cumulusa kupiłem w maju 2005 roku po pozytywnych doświadczeniach z użytkowania mojego pierwszego śpiwora puchowego GT 600 firmy Yeti, a który to, wraz z Cumulusem wspólnie z żoną używamy w czasie naszych eskapad.

Tym razem postanowiłem zmienić firmę oraz dołożyć kolejnych 100 gram puchu, aby śpiwór był idealny na wczesnowiosenne oraz późnojesienne noce, z możliwymi przymrozkami dochodzącymi nawet do -10 stopni. Poza tym z racji moich bardzo rzadkich biwaków zimowych nie potrzebowałem kołderki typowo zimowej a w przypadku takiej konieczności posiadałbym dwie puchówki, jedna większa objętościowo (Yeti GT) na zewnątrz, druga mniejsza, do środka (Cumulus). Dałoby to w sumie 1300 gram puchu najwyższej jakości i zapewniało komfort cieplny nawet do -20st., jednocześnie osobno byłby to bardzo uniwersalny zestaw dla dwóch osób w pozostałych porach roku.

KONSTRUKCJA
Cumulus Mysterious Traveller 700 (nadruk jaki otrzymałem pochodzi od modelu 500) uszyty jest w całości z najbardziej znanej i pucho szczelnej tkaniny stosowanej w śpiworach puchowych, mianowicie z Pertexu serii Microlight o gramaturze 46g/m2. i zmierzonej masie całkowitej wyrobu 1230g. Konstrukcja to w wierzchniej części komory trapezowe natomiast od strony pleców zwykłe komory H. Dodam że, jednocześnie producent mimo zmiany sposobu szycia pleców zmniejszył jednocześnie ilość użytego puchu w tej części co można dość wyraźnie wyczuć ściskając go rękoma. Puch zastosowany przez producenta jest gęsi o wartościach min. 680 cui oraz stosunku puchu do pierza 92/8. Zamek o długości ¾ śpiwora (175cm) to firmowy, dwukierunkowy, samoblokujący YKK. Śpiwór wykonany na maksymalny wzrost użytkownika 190cm o szerokości 80/50cm. Kaptur przestrzenny zaciągany linką.
Od wewnątrz Cumulus posiada listwę docieplającą zamek, kołnierz zaciągany gumką oraz kieszonkę (15x20cm) na drobne przedmioty, bez rzepa, kryta patką. Jakość szycia jest niemal idealna. Całości dopełnia nie kompresowany worek transportowy o objętości 9dm.3 oraz duży worek do przechowywania śpiwora w domu, wykonany wręcz wzorowo z siateczki częściowo połączonej z materiałem dla zapewnienia lepszej cyrkulacji powietrza.

TERMIKA
Śpiwór użytkuję stosunkowo krótko ale już zdążył swoje przejść zarówno w ciepłe letnie noce (w tym trzydniowy kibel w namiocie, spowodowany opadami deszczu) jak i mróz sięgający -10stopni. Komfort zapewniany przez producenta to -10st. I tu muszę się pochwalić gdyż termika jego jest bardzo dobra w szczególności w przedziale temperatur +10/-5st. Wiadome jest że, śpiąc w nim w wyższych temperaturach człowiek zapięty się zapoci, no ale do czego wtedy służyłby zamek? Zawsze można się odpiąć ewentualnie przykryć lub tak jak jest w moim przypadku w lato używa go moja druga połowa, a ta jest zawsze zmarznięta mimo że, ja umieram z gorąca. Poza tym nawet latem w naszych górach może chłód dać człowiekowi nieźle w kość.
Oczywiście, głównym przeznaczeniem Cumulusa są temperatury w okolicy zera stopni a nawet nieco mniejsze, takie jak można spotkać w czasie wczesnowiosennych czy późnojesiennych biwaków ewentualnie w cieplejszą zimę. W takich temperaturach sprawdza się najlepiej. Testy balkonowo - tarasowe przeprowadzone przeze mnie tej zimy dały następujące wyniki (dodam że, do testu ubrany byłem tylko w długą, cienką piżamę bawełnianą i cieńsze skarpetki. Fizycznie i psychicznie byłem w miarę wypoczęty a odczuwanie przeze mnie temperatury to średnia krajowa. Śpiwór rozłożony na dwóch karimatach o łącznej grubości 18mm bez namiotu)
Temperatury ok. +10 stopni sobie odpuszczam gdyż komfort w nich opisałem wyżej.
Temperatura 0 stopni - sen bardzo spokojny, bez przebudzeń z zimna, przespana cała noc. Wewnątrz bardzo ciepło i przyjemnie, żadna część ciała nie była w stanie mi zmarznąć.
Temperatura -5 stopni - sen spokojny ale nad ranem odczułem że, jest mróz, który próbował dostać się przez cieńszą warstwę puchu znajdującą się nie tyle co od strony karimaty, ale pomiędzy karimatą a warstwą gdzie zaczyna się grubsza, górna część śpiwora (pas ok. 3 - 4cm. dookoła konstrukcji). Kaptur tam gdzie okrywał głowę dawał wystarczającą ilość ciepła a stopy potrafiły się same rozgrzać.
Temperatura -10stopni - sen dość komfortowy choć nie idealny. Początkowo aby zasnąć musiałem trochę powalczyć z chłodem dostającym się głównie przez wspomniany wcześniej newralgiczny pas (w tym wypadku nad ranem przebudzałem się z powodu zimna wdzierającego się z boku) lub jak podczas drugiej nocy, po prostu przetrzepałem puch ze środka pleców na boki co dało pozytywny rezultat lecz wymagało wspomagania od strony karimaty poprzez dodatkowe rozłożenie np. koca lub polara i w ten sposób dogrzanie pleców. W tej temperaturze stopy już miały problem z temperaturą i wymagały grubszych, wełnianych skarpet, choć w głowę było mi nadal ciepło. Przy tak niskiej temperaturze i specyficznej konstrukcji, wyraźnie daje się odczuć brak dobrej izolacji od podłoża.
Wnioski:
Mysterious Traveller 700 Cumulusa jest dobrym wyrobem jeśli temperatura w nocy nie spadnie zbyt poniżej jego możliwości choć myślę że, osoby bardziej odporne na zimno przy -10 nie powinny narzekać.
Jego Piętą Achillesową jest chyba jednak zbyt cienka dolna część wypełnienia przez którą to głównie dostaje się zimno z zewnątrz, ewentualnie sięga ona zbyt wysoko przez co powstaje wspomniany przeze mnie chłodniejszy pas z boku śpiwora. Poprawa tego przez producenta (poszerzenie góry, zwężenie dołu) znacznie poprawiłoby komfort cieplny. Znaczenie może mieć też wielkość gabarytowa śpiącego - im osoba szczuplejsza tym górna, cieplejsza warstwa powinna lepiej opatulać ciało, automatycznie likwidując chłodne miejsce. Dodam że, przez górną warstwę w czasie testu nie przedostawało się zimno i jej grubość jest idealna na temperatury właśnie -10 stopni, a może i jeszcze niższe. No i pamiętać należy o dobrej macie, dobrze izolującej od podłoża.
Innym rozwiązaniem na wdzierające się zimno może być przetrzepanie puchu ze środka pleców, bardziej na boki, co da zdecydowanie lepszą izolację w newralgicznym miejscu, lesz w tym momencie jeszcze większego znaczenia nabierze jakość maty pod plecami.

INNE
Jeśli chodzi o komfort użytkowy z pominięciem temperatur to Cumulus jest ogólnie wygodny, choć konstrukcja wymusza w mrozy spanie na plecach. Kaptur jest poprawnie skrojony choć dla osób wyższych (185/190) mógłby być nieco większy aby dokładniej okrywać twarz i głębiej na nią zachodzić, a śpiący człowiek mógł zaciągnąć sznurki na maxa, by powstał możliwie najmniejszy otwór, potrzebny tylko do oddychania. Osobiście stwierdzam że, śpiwór jest przeznaczony dla osób o wzroście do 185cm. Minusem w kapturze dla niektórych może być użycie linki zamiast gumki do zaciągania. Zaciągnięta, naprężona linka, potrafi dość mocno uciskać kość nosa i potrzebne jest trochę gimnastyki aby uniknąć tego ucisku.
Listwa ocieplająca zamek oraz kołnierz termiczny są skrojone już jak najbardziej prawidłowo nie przepuszczając do wnętrza ani grama zimna.
Niestety zamek potrafi się niekiedy wcinać, lecz myślę że, nie jest to tak straszna wada z którą nie dałoby się żyć. Osobiście podkładam przy zapinaniu kciuk od spodu zamka co całkowicie likwiduje ten problem. To samo dotyczy się wychodzących drobnych piórek. Nie ma co dramatyzować, jest to rzecz normalna do której trzeba się, przy tak małej ilości przyzwyczaić, tym bardziej że, nie wychodzą one przez szwy i rano nie wygląda się jak kurczak.
Jakość szycia jest jak najbardziej bardzo dobra, nic się nie pruje i nie rozpada choć jak wspomniałem na wstępie minął jeszcze zbyt krótki czas aby można było to ocenić prawidłowo.
Na końcu śpiworek wyposażono w dwie pętelki do rozwieszenia go w domu lub przesuszenia na biwaku.
W ten sposób doszliśmy do problemu wilgoci. Muszę powiedzieć że, wbrew moim wcześniejszym obawom w normalnej turystyce 3 - 4 sezonowej, śpiwór (czyt. puch) ani razu mi nie zawilgotniał. Nawet trzydniowy kibel w namiocie, w deszczu, nie spowodował zawilgocenia obniżającego termikę. Owszem, rano po mroźnej nocy lub na granicy 0st. pojawiła się wilgotna plamka w rej. tułowia ale i ona w niczym nie przeszkodziła. Należy na pewno pamiętać aby śpiwór w miarę możliwości gdy nadarzy się okazja przesuszyć na słonku co zagwarantuje jego długą trwałość.

PODSUMOWANIE
Dziś nie żałuję wyboru Cumulusa, spełnił on moje oczekiwania jako bardzo ciepły śpiwór trzy sezonowy z komfortem nawet do -10st. choć tu trzeba pamiętać o dociepleniu boków np. odzieżą lub przesunięciu puchu na boki oraz użyciu dobrej karimaty. Ujawnione przeze mnie drobne niedociągnięcia konstrukcyjne na pewno w znaczącym stopniu nie obniżają jego oceny końcowej a w dodatku wszystko połączone z miłą obsługą telefoniczną z Gdynią (możliwość szycia na miarę, dobór koloru oraz przeprosiny za zły nadruk mod. 500 co było spowodowane tym że, koniecznie chciałem kol. niebieski) zmusza mnie do wystawienia oceny jak najbardziej pozytywnej choć nie maksymalnej.

Wady
zbyt zimne plecy śpiwora
linka w kapturze zamiast gumki
wcinający się zamek

Zalety
użyte materiały i puch
obsługa, możliwość szycia na miarę

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 23, 2010 11:03 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
1. Małachowski MINI TOURIST
2. Rozmiar S M L XL
Wzrost 153-164 165-176 177-188 189-200
Ja mam nieco przydużą na mnie Lkę "bo jeszcze urośniesz" :lol:
3. Zakres temperatu (komfort) - wg. producenta +8st C. Mi przy około 10st jest tak średnio. W połowie sierpnia tego roku śpiąc w namiocie na bazie namiotowej (czyli podest w namiocie a nie karimat na glebie) nad ranem zdażyło mi się marznąć po nogach. Problem rozwiązało wrzucenie polara do środka.
4. Tkanina wewnętrzna i zewnętrzna to micro RIP-STOP. Wypełnienie BIOFIBER ułożone kanapkowo.
5. Zamki YKK. Jedna, dość duża kieszeń wewnątrz, zamykana zamkiem - mieści portfel, paszport, czołówkę, telefon. Kaptur ściągany sznurkogumką ze stoperem.
6. Intensywnie od maja 2008.
7. Wyjściową cenę miał ok.180zł, lecz trafiłam na 20% wyprzedaż w 8a 8) Ciężar dla rozmiaru L wynosi ok. 0,7kg.
8. Bieszczady, Beskidy, Gorce, Jura, Mazury - wszędzie gdzie mnie poniosło w tak zwanym międzyczasie.
9. Uzupełnię.
10. Zamek mimo listwy ochronnej lubi się zacinać. Poza tym nic więcej mnie w nim nie wkurza :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 30, 2011 10:09 am 
Nowy

Dołączył(a): Pt lip 01, 2011 8:56 pm
Posty: 8
Lokalizacja: Wrocław
1. Cumulus, Alaska 1300
2. maks. wzrost użytkownika: 190 cm (dla użytkowników o mniejszych gabarytach jest możliwość skrócenia śpiwora - ja mam skrócony).
3. minimalna temperatura komfortowa: -32°C
4. tkanina wewn. i zewn.: Pertex Microlight, wypełnienie puch gęsi 90%, min. 680 cuin
5. zamek YKK dł. 175 cm z dwoma samoblokującymi się suwakami (lewy lub prawy), mała wewnętrzna kieszeń (-), 2 niezależne tunele puchowe izolujące zamek, wewnętrzny kołnierz, dodatkowy duży worek do przechowywania śpiwora w domu (+)
6. Jeden sezon zimowy
7. 1,095.00 - PLN, masa całkowita: 1970 g, masa puchu: 1300 g
8. Ural Subpolarny - ok 2 tygodnie spania w namiocie przy temperaturach schodzących na zewnątrz do -30 (koniec skali w termometrze), w namiocie najniższa zarejestrowana temperatura -20
9. Foty tu: http://www.dziaba.com/category/fotorelacja/
10. Jedyny minus jaki zarejestrowałam to brak wewnętrznej sporej kieszeni, która jednak ułatwia życie w śpiworze :). Śpiwór sprawdził się w niskich temperaturach bez zarzutu. Nikt z ekipy nie zmarzł, a niektórym było za ciepło. Do mojego śpiwora producent dorzucił 100 g puchu - wiadomo, kobiety mają niższą termikę. Zewnętrzna tkanina Pertex Microlight nie pozwalała wilgoci przedostać się do puchu (Podczas noclegów zimowych w Sudetach testowałam śpiwór Barents GoExtreme i niestety chłonął wilgoć - szczególnie w nogach gdzie stykał się ze ścianą namiotu). Małe zawilgocenia bardzo szybko schły po rozwieszeniu śpiworów na zewnątrz. Śpiwór bardzo dobrze się kompresuje. Zamki się nie zacinają. Jak dla mnie ocena na 5.

_________________
www.tramposfera.pl
www.dziaba.com


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 25, 2012 10:07 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Kolega ostatnio testował coś takiego:

1. All Black -15, HIGHLIGHT
2. Rozmiar: M
3. Zakres temperatu (komfort): -10/-15
4. Materiał zewnętrzny: DryLight – materiał membranowy wodoodporny, wiatroszczelny i oddychający.
5. Wypełnienie: puch gęsi, 90/10, 850+ cuin, 800 g.
6. Rodzaj zamków, kieszenie: zamek YKK (możliwość zapięcia od środka) - kieszonka w środku
7. Ściągacze: dookoła głowy i przy szyi skuteczny w 100% - zimno nie przedostaje się do wnętrza śpiwora)
8. Czas i miejsce użytkowania: dwa dni na WinterCamp 2012 Turbacz w namiotach. Pierwszego dnia w namiocie Hannaha model Expedition, temperatura na zewnątrz około -25 C, w namiocie około -19 C, karimata Fiorda Nansena model: Alu Lite. Drugi dzień namiot letni Marabut Arco brak fartuchów śnieżnych … temperatura około – 19 C, w namiocie około – 15 C. Obie noce spałem w bieliźnie (koszulka z długim rękawem, kalesony) zakupione w sklepie Tchibo oraz skarpety Fjor Nansen model: TREK PROLEN. Termika śpiwora w którym przyszło mi spać była bardzo dobra. Temperatura -15 C podawana przez producenta jako komfort, w przypadku mężczyzny jest temperaturą realną.
9. Cena i ciezar: 1476 zł, Ciężar całkowity rozmiaru M to 1650 g.
10. Zdjecie:
11. Sposób konserwacji: prac w mydle typu perła, suszyć w suszarkach bębnowych w niskich temperaturach.
12. Producent: Ilona Urbaniak, Tel. 509340634, e-mail: ilonez@op.pl

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 23, 2012 10:32 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt wrz 04, 2012 2:47 pm
Posty: 1
Hmmm pozostaje mi zaprosić Was na stronę yeti ... dużo się zmieniło, myślę że każdy coś znajdzie dla siebie.
A gt winter ... no coż spałem w nim zeszłej zimy na biwaku w tatrach. Oczywiście że zmarzłem ale spałem! ... a nie dygotałem przez całą noc;)

_________________
Nasza misja: Zapewnić ciepło dzięki połączeniu światowej klasy polskiego puchu, tkanin najwyższej jakości oraz wiedzy wybitnych himalaistów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt sty 15, 2016 12:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7573
yeti.com.pl napisał(a):
Hmmm pozostaje mi zaprosić Was na stronę yeti ... dużo się zmieniło

Dzięki! Czy możecie podawać na stronie www dokładną wagę wszystkich swoich wyrobów?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr sty 27, 2016 6:29 pm 
Nowy

Dołączył(a): So sty 23, 2016 12:58 pm
Posty: 9
tomek.l napisał(a):
Śpiwór KILÓWKA

Producent: Małachowski



śpiwór syntetyczny

wypełnienie: Biofiber - 100 g,

tkanina zewnętrzna: micro RIP-STOP,

tkanina wewnętrzna: micro RIP-STOP,

waga: 1,0 kg,

objętość po spakowaniu: 1,9 l,

konstrukcja: System SS,

zamki oczywiście YKK

komfort: +5 st.

cena ok. 200 zł



Obrazek



Typowy spiwór letni. Po skompresowaniu jest dosyć mały.

Na schroniska w zupełności wystarczy. W środku zapinana kieszeń i wskaźnik temperatury.

W schronisku się sprawdził, materiał miły w dotyku. Mój spiwór jest granatowo-czerwony



edit:

Zrobię mały update do opinii o śpiworze KILÓWKA Małachowskiego

Jest podobno komfort: +5 st. Jak dla mnie sporo obniżona ta temperatura.

Powinna być w granicach +10 lub wyżej.

Spałem w nim ostatnio w na kwaterze. Gdy wróciliśmy spać termometr w śpiworze wskazywał +15 więc przyjmijmy, że tyle było. W pokoju temperatura przez noc o wiele raczej nie mogła spaść no ale przyjmijmy, że do +10

I było mi w nim zimno. A ja zmarźluchem nie jestem. Spałem z resztą w spodniach polarowych i koszulce.



Czyli śpiwór jak dla mnie na temperaturę powyżej +10 a najlepiej koło 15.

Czyli schroniska, kwatery latem OK. Pod namiotem w chłodniejsze noce już raczej nie. W nieogrzewanych pomieszczeniach gdy jest około tych +10 też raczej nie.

I często materiał jest przycinany zamkiem.


Ja również mam kilówkę. Już kilka ładnych lat i jestem z niego bardzo zadowolony.
Szybko schnie, łatwo go skopresować/schować.
Ma fajną kieszeń we wnątrz, mozna do niej schować na noc telefon, zegarek portfel itd., aby nie było groźby, że się zgubią.
W kieszeni jest też poszewka na poduszkę - więc można fajnie np. z polaru zrobić całkiem wporzo poduchę.
Kolejny plus - ale to pewnie każdy typu mumia ma - jest to, że można się tak nakryć, że zostawia się tylkjo otwór na usta, aby oddychać. Nie ma wtedy ataków komarów, co jest dla mnie super ważne.
Ostatnia, ale nie mniej ważna cecha - rozmiary. Nie wszystkie firmy mają rozmiary, a ja przy niskim wzroście nie chcę nosić zbędnego materiału na uniwersalny śpiwór dla kogoś 180-190 cm :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lis 23, 2018 9:37 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt mar 27, 2018 8:35 pm
Posty: 5
Pinguin Savana

Na wzrost 185cm - długość 215, szerokość 85/55, 1,4kg
Ciepłota +6/+1/-14
Z zewnątrz nylon DWR, wewnątrz syntetyczna bawełna, wypełnienie Hollowfiber 6 (moje marzenie z lat 90..)
Zamki do wyboru lewy/prawy.

Z użytkowania:
Spanie do temp +7, w skarpetkach i slipach, w grubej bieliźnie termoaktywnej do -1. Zewnętrzna powłoka jest hydrofobowa, kropelki się po niej turlają. Jedyny śpiwór, który przy stosunkowo niedużej długości ma 85 w ramionach i się w nim mieszcze ;
Używam ponad rok, w różnych warunkach i polecam.

Mogliby zrobić wersję z wypełnieniem BHB, byłaby ze 350gram lżejsza (a producent ma tę ocieplinę w ofercie).

Kompletny opis i testy : https://swobodneplywanie.blogspot.com/2018/03/spiwor-na-spywy-kajakowe.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL