Forum portalu turystyka-gorska.pl

Podobny temat był a propos zimy ale teraz jak wiadomo bliżej lata, więc warto poświęcić temu tematowi co nieco. Jeśli chcecie podzielić się swoimi opiniami na temat tego typu skarpet zapraszam

_________________
Filmy Górskie

Polecam wisportu, są tanie i naprawdę dobre. Czasami słyszę od sprzedawców w sklepach internetowych, że ich nie polecają, nie sprzedają z powodu nie najlepszej jakości. Kosztują około 25 zł. Ostatnio kupiłam sobie za 65 zł skarpety smartwool hiking, do butów z membranami. Różnicy nie widzę, powiedziałabym więcej, następne będą z wisportu. W tej cenie miałabym dwie pary lub trzy gorszej troszeczkę jakości. Skarpetach smartwool są za luźne, przesuwają mi się na stopie, a tego nie cierpię (kupiłam w dobrej numeracji).
Plusy skarpet wisportu (mam kilka par, chodzę w nich od lata ub. roku, non stop piorę): wygoda, bardzo dobry stosunek jakości do ceny, każda ze skarpet jest produkowana na określoną stopę, są lewe i prawe co sprawdza się, nie rozciągają się, nie zniekształcają się w praniu, są trwałe, nie niszczą się szybko ( w skarpetach feel freedziura zrobiła mi się na pięcie, gdy po raz drugi włożyłam je do butów), odciągają wilgoć od stopy.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Ja mam skarpety smartwoola hikingi. Jestem z nich bardzo zadowolona. Nie są za duże, nie przesuwają się, dobrze leżą na nodze. Zastrzeżeń nie mam. Porównać z wisportami nie mogę bo nigdy nie miałam, ale smartwoole są wg mnie rewelacyjne.

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... =skarpetki


Faktycznie są niezłe.
Używam latem też jakieś niedrogie z HiM oraz Fjorda Nansena i też nieźle się sprawdzają.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Mam także na lato skarpety nordholmu (chyba tak nazywa się ta firma) i boreala letnie z coolmaxu z jonami srebra i strefą odprowadzenia ciepła ale one są na upały. Skarpety wisportu są całoroczne.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Generalnie, żeby coolmax miały, właściwie im więcej tym lepiej. Z tańszych polecam Wisport (ja używam model Trekking z 45% coolmaxu, są też Summer Trekking z 75% coolmaxu, ale tych nie miałem na nogach) i Nordhorn NH7, z droższych Lorpen. O dziwo nie podchodzą mi Rohnery. Za to różne skarpety Smartwool i Brigdedale używam zimą.

Szczerze, łażę i w skarach outdoroowych i w normalnych (jak zapomnę prania zrobić ) i nie widzę różnicy. Znaczy outdoroowe się mniej drą, ale podczas użycia mi na jedno wychodzi
Aha - wąchać post factum w ramach testu porównawczego nie zamierzam, od razu sobie zastrzegam

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]

Ja mogę wszystkim polecić skarpety Mund Pireneos (czy jakoś tak) bardzo wygodne i dobrze oddychające

_________________
Filmy Górskie

Ja mam 4 pary HiMountainów (takich za 30zł) które są ok i jedną parę Nodrhornów, które dostałam w prezencie zamiast zniżki, a które wg mnie są mniej oddychające
Pierwsza para HiMountainów, którą posiadam już ze 4 lata do tej pory mi dzielnie służy i nigdzie się jeszce nie przeciera (trochę zmechacona jest) mimo, że ostanio je męczę w pralce bo mi się nie chce prać w rękach (w sumie to wszystkie trochę zmechacone są)
Za to bardzo lubię jak skarpetki (nawet na lato) są grube i miziate bo mnie wtedy buty nie obcierają nawet jak dużo chodzę

_________________
Keep calm and carry on.

Polecam Nordhorny. Są wytrzymałe i raczej z tych tańszych. Dobrze trzymają się na nodze. Stopień smrodliwości względny Jedyna wada, jaką zauważam to długi czas schnięcia tzn. wyprane wieczorem rano są lekko wilgotne.

No mięciutkie takie i puszyste

_________________
Keep calm and carry on.

Witam. Czy skarpety trekkingowe dużo dadzą w moim przypadku opisanym poniżej?

Mam buty Chiruca Hunter http://www.dlst.co.uk/Writings/boots2.jpg całe z nubuku (wstawki też skórzane) z membraną - zimą w mieście się sprawdziły. Dzisiaj pochodziłem 3 godziny po obrzeżach miasta w nich ze zwykłymi skarpetami. Buty trochę grzeją po - po 1,5 godziny marszu zrobiłem przerwę i dałem stopom pooddychać.

Jak myślicie czy z tych butów da jeszcze się coś wyciągnąć i wybrać w lato w Bieszczady? Zaznaczam że nie jestem weteranem i może jeszcze nie przywykłem do butów trekkingowych.

Nie rozumiem, sama czasami chodzę w licówkach z otokiem latem po Bieszczadach. Narzekam tylko na ciężar butów. Poza tym nie liczę na odrobinę słońca, wczoraj w dolinach było +8, na połoninach jeszcze mniej, gdyż wiał porywisty wiatr dochodzący do 60 km/godz i lało. W Górach Sanocko-Turczańskich było +13 stopni. Dziś nie pada ale temperatura niezbyt wysoka, około 16 stopni.
Moim zdaniem powinieineś kupić sobie dobre skarpety z coolmaxu i spróbować czy będzie Ci wygodnie w nich chodzić przy upalnej pogodzie. Bywało, że w bardziej podartych butach łaziłam, dopóki nie rozpadną się będzie ok

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Na zimę najlepsze będą rzeczywiście Smartwool albo Direct Alpine, natomiast na lato świetne są Mundy w różnych odmianach. Wszystkich używam i polecam.

_________________
Pozdrowienia
Sebastian
PRZEWODNIK GÓRSKI|MIĘDZYNARODOWY PRZEWODNIK GÓRSKI UIMLA|KURS LAWINOWY

im grubsze tym lepsze do tego zwracam uwagę na oddychalność ale nie ma to jak po 2 tyg w górach w cieplejszym klimacie zobaczyć stopione skarpetki(a tak się dzieje z tymi z coolmaxu cienkimi)

_________________
Pozdrawiam
https://picasaweb.google.com/dariusz.finster

i jak wyłączą ogrzewanie w hotelu orlik to grubsze bedą jak znalazł

Letnie mam chyba grubsze od zimowych, w pełnym bucie praktycznie cała wentylacja idzie grubością skarpetki.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Ktoś posiada Mund Aconcagua ?

Te - http://www.alpamayo.eu/Skarpety%20Aconcagua_id-476.html

Nadają się na lato czy za ciepło będzie w tych merynosach ?

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

Powyżej 4 tys. m n.p.m. jak znalazł.

A tak serio to właściwie nie znam tego Outlastu, nie wiem czy to działa - poczytaj na NGT co o nim piszą. Rohnery na Outlast miałem i sprzedałem, skutkiem czego nie przetestowałem. Ale gdyby był rewelacyjny, to wszyscy producenci by go stosowali..

Właśnie już zauważyłem opis na innej stronie

Ten outlast też różnie opiniowany.

Czyli szukamy dalej skarpet w normalnej cenie Bo moje HiM już sie przepaliły.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

W "normalnej" cenie są - sprawdzone przez wielu oraz często wspominane i polecane - Wisport Trekking i Nordhorn NH7.

A ja ostatnio kupiłam jakieś w Decathlonie.. takie tanie... i też są spoko ;p

_________________
Keep calm and carry on.

Ja w tym roku nabyłam cienkie letnie z coolmaxem i jonami srebra w Lidlu i sprawdziły się rewelacyjnie. Mój małżonek też zadowolony. Jak znowu rzucą mamy zamiar dokupić jeszcze. Cena około 15 zł/para. Nie wiem tylko jak z trwałością, na razie trochę się zmechaciły.

Też ja miałam. Nie są takie złe, szczególnie biorąc pod uwagę cenę. Jest jeden mały szkopuł , nie zą zbyt trwałe, bardzo szybko się mechacą i niszczą. Wychodzi więc na to,ze wcale nie są takie tanie, bo szybko trzeba kupić nowe

Skarpetki z Lidla? I na prawde takie dobre? heh, musze się chyba tez za takimi tanszymi rozejrzec:) Bo pod koniec wrzesnia --->Giewont:)

Osobiście nie widzę powodu, dla którego miałbym nosić skarpety za >25zł (ale może to kwestia tego, że mi zawsze jest gorąco, i coolmaxy i inne takie oddychania wiele nie poprawiają...) "miziate" (xD) są jednak zdecydowanie mile widziane.

Słyszałem też o patencie, że ubiera się 2 pary skarpet: najpierw cienką, bawełnianą, a dopiero na to coolmax/żywe srebro/bambus/cuda na kiju. Spróbowałem raz, ale chyba jeszcze będę to testował

_________________
Idę by dotrzeć, wręcz idę by iść;
Czynność jest skutkiem, przyczyną jest myśl.

Tylko nie wiem co ma dać coolmax założony już na jakąś warstwę i to w dodatku z bawełny

Nosisz rtęciowe skarpety

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Ponoć lepiej mają wchłaniać i chronić przed obtarciami/odparzeniami.

"żywe", przyznaję, jest określeniem autorskim; ale różne słyszałem określenia, np prawie równie bzdurnie brzmiące "aktywne srebro"

_________________
Idę by dotrzeć, wręcz idę by iść;
Czynność jest skutkiem, przyczyną jest myśl.

Nie tak do końca bzdurne. Jeżeli ma aktywność chemiczną, to jest aktywne