Zmieniłam Sawyera mini ze dwa-trzy lata temu na ten:
https://www.katadyngroup.com/de/en/8019946~p6732i na razie nie zamierzam wracać do Sawyera.
Tak się złożyło, że Katadyna używałam sporadycznie, więc poniżej tylko dwie uwagi w ważnych dla mnie kwestiach.
Podoba mi się w nim, że filtr nie jest zamknięty w obudowie, widzę go, kontroluję.
Wydaje się, że łatwiej w nim radzić sobie z zatykaniem po okresie przechowywania. Ściskając butelkę, pomagam wodzie sprawniej przepływać przez filtr. Z tym ściskaniem trzeba uważać, bo słyszałam, że butelka podatna jest na uszkodzenia, no i absolutnie nie wolno naciskać na sam filtr. Czarna wersja butelki ponoć jest mocniejsza.
Tu pan mówi, o ile zrozumiałam, że po dłuższej przerwie taki wyschnięty filtr należy zwilżać przez kilka godzin, co znacznie przyspieszy w efekcie przepływ wody.
https://youtu.be/o5DclRjywq0?t=220edycja: właśnie sprawdziłam metodę z podlinkowanego filmu i potwierdzam - działa