Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Naturalny puch w kurtce puchowej
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=18123
Strona 1 z 1

Autor:  Salewa [ N gru 06, 2015 5:46 pm ]
Tytuł:  Naturalny puch w kurtce puchowej

Witajcie. Chciałbym spytać się posiadaczy kurtek puchowy (puch naturalny). Dzisiaj używałem po raz pierwszy swojej nowej kurtki TNF Elysium.
Po krótkiej wycieczce zauważyłem, że na swetrze, który miałem pod kurtką widać troszkę piórek (a bardziej takich pojedynczych włókien). Widać też kilka włókien na szwach pomiędzy komorami.
Czy u Was również to normalne zjawisko, czy tylko ja tak mam?
Dodam, że materiał to Pertex.

Autor:  Wolf_II [ N gru 06, 2015 10:08 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Salewa napisał(a):
Czy u Was również to normalne zjawisko, czy tylko ja tak mam?
Dodam, że materiał to Pertex.


Pojedyncze czasami wychodzę. W gramie puchu masz setki (bliżej tysiąca) piórek :-).
Polecam tekst o puchoszczelności na stronie Cumulusa:

http://cumulus.pl/pl/dane-produktowe/dbanie-o-produkty

Cumulus napisał(a):
Puchoszczelność

Fakt, że tkanina jest puchoszczelna, nie oznacza, że żadne piórko puchowe nigdy nie znajdzie drogi pomiędzy jej włóknami. Zdarza się, że piórka wychodzą i mała część użytkowników ma tendencję do emocjonalnej i gwałtownej reakcji na to zjawisko, którą kierują przeciwko nam :) Po pierwsze, uciekanie piórek jest normalne: tkaniny używane przez nas są ultra lekkie i zjawisko to jest bardzo niską ceną, jaką płacimy za posiadanie sprzętu ważącego prawie nic. Po drugie, w każdym gramie puchu jest dużo piórek. Naprawdę dużo. W zależności od tego, czy liczymy wszystkie, nawet najmniejsze składniki puchu, czy tylko pełnowartościowe piórka, w każdym gramie mamy ich od 400 do 800. Przyjmując bezpieczne założenie 500 piórek, w takim dajmy na to modelu Lite Line 200 znajduje się ich 100 000. Pamiętać należy też, że wychodzą wyłącznie piórka niższej jakości, z wyraźnie zarysowanym sztywnym rdzeniem, których w puchu jest mniej niż 8%. Zjawisko to zatem nie ma prawa w najmniej choćby znaczący sposób osłabić termiki śpiwora.

W przypadku, gdy zauważymy w śpiworze piórko w połowie drogi między komorą puchową, a wielkim światem, nie należy go wyciągać na zewnątrz. Może ono pociągnąć za sobą więcej piórek oraz powiększyć otwór pomiędzy włóknami tkaniny. Piórko należy przez tkaninę złapać z drugiej strony i wciągnąć z powrotem do wnętrza komory. Miejsce, gdzie naruszyło ono strukturę włókien można delikatnie pogładzić palcem, aby pomóc w procesie naturalnego układania się włókien w jednolitą strukturę.

Należy też pamiętać, że wychodzące piórka nie tworzą dziur w tkaninie. Wychodzą pomiędzy włóknami, które w większości potem wracają do swojej pierwotnej struktury.

Autor:  Salewa [ Pn gru 07, 2015 7:27 am ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Dzięki. To było pierwsze użycie kurtki i troszkę tego miałem. Tzn. piórek rzeczywiście było <5, ale tych takich włosków puchowych było troszkę. Mam nadzieję, że w późniejszym użytkowaniu już tego nie będzie.

Autor:  Jackal [ Pt gru 11, 2015 7:02 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Normalna rzecz, jak w babcinych puchowych poduszkach i kołdrach. Na używany naturalny puch powinien być producentowi wydany certyfikat.

Autor:  Salewa [ Pn gru 14, 2015 9:25 am ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Sprawdzę przy następnej okazji jak to będzie wyglądało :-) Mam nadzieję, że się to ustabilizuje.
Piórek wyszło może 3. Gorzej z pojedynczym włóknem czegoś takiego:

Obrazek

Autor:  zjerzony [ Pn gru 14, 2015 6:57 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Coś takiego to właśnie jest puch. Piórka są, żeby puch się nie zbił. Jak wyłazi, to nie wyciągaj, bo przez dziury będą wychodziły następne. Postaraj się wciągnąć to co wyłazi do środka.

Autor:  Wolf_II [ Cz gru 31, 2015 2:26 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

zjerzony napisał(a):
Postaraj się wciągnąć to co wyłazi do środka.


Ja w sprawie formalnej. Nie da się czegoś wciągnąć do środka będąc na zewnąrz. Kolega Salewa przed takim wciąganiem, by mu lepiej to szlo, musiałby najpierw sam wejść do wnętrza swojej kurtki, co mogło by być w implementacji kłopotliwe.

Dlatego, zgadzając się z ogólną intencją Zjerzonego przedpiscy, zamiast wciągania proponuję wpychanie. Łatwiej pójdzie ;-). Wszystkeigo dobrego w Nowym Roku.

Autor:  zjerzony [ Cz gru 31, 2015 3:56 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Chciałbyś wepchać piórko? To tak, jakbyś wpychał miękkiego. Co do wciągania od wewnątrz to się nie wypowiem, bo nie wiem, ale da się wciągnąć wysuwający się (puch) z zewnątrz, trzeba tylko zmarszczyć niefreda a materiał.

Autor:  Wolf_II [ Cz gru 31, 2015 7:48 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Skoro masz takie duże doświadczenie we wciąganiu miękkiego (piórka rzecz jasna) to ja nie mam czelności polemizować z takim autorytetem ;-).

Autor:  zjerzony [ Pt sty 01, 2016 1:41 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej


Zastanawiać się może ᛋᛋ-Obersturmbannführer Kleist, ja nie mam wątpliwości.
Utożsamiasz swoje doświadczenie w podnoszeniu mydła pod prysznicem z praktyką rozwiązywania problemów w Sicherheitsdienst.

Autor:  Salewa [ N sty 03, 2016 10:12 am ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

Najlepsze jest to, że ten puch wypada w 99% tylko na szwach. Czyli między komorami. Więc ciężko go wciągnąć do środka :-)

Autor:  Jackal [ N sty 03, 2016 8:36 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

gobo_ napisał(a):
Kleić czy co?
Przykleić łatkę i po sprawie.

Autor:  Wolf_II [ Pn sty 04, 2016 12:31 pm ]
Tytuł:  Re: Naturalny puch w kurtce puchowej

gobo_ napisał(a):
Podepnę się. Problem jest. Niefortunna trajektoria odpalanych fajerwerków sylwestrowych. Wypaliło mi w perteksie niewielką (coś ok. 1 mm2) dziurkę. Puch się do mnie z niej (a raczej ze mnie) uśmiecha. Kleić czy co?


Ja zrobiłem mikrskopijne nacięcie (1 - 2 mm długości, bardzo cienkie, prawdopodobnie od kosówki). Na wszelki wypadek zakleiłem. Są łatki serwisowe do pertexu. Ja kupiłem kiedyś swoje w zPacks z myślą o śpiworze, ale z tego co pamiętam, to jest to jakiś standardowy produkt 3M.
Łatki niestety genialnei nei trzymaja, bo kórtka w tym miejscu się marszczy, ale zawsze jakoś to zabezpiecza.

Są firmy które naprawiają gore-tex, warto się w takiej zapytać czy fachowo nei naprawia tez pertexu.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/