Forum portalu turystyka-gorska.pl

Buty nowe kupione w zeszłym roku już trochę w nich przechodziłem
1wszy raz mi się coś takiego zdarza w nowych butach jest to tak . że po przejściu zaledwie 800m sznurówki się rozwiązują,próbowałem już wszelkich metod niektóre tylko spowalniają odwiązywanie,zmienić sznurówki czy co ?

_________________
Fly Or Die

Ja zawsze po normalnym zawiązaniu sznurówek, te końce, które są w formie pętelek zawiązuję na guzek. Pomaga. Bez tego moje sznurówki rozwiązują się po 500 metrach

http://wspinanie.pl/forum/read.php?7,53 ... msg-540133

Ja zacząłem po tym poście wiązać tego z drugiego linku czyli:

http://www.fieggen.com/shoelace/secureknot.htm

Podana tam nazwa:

Ian's Secure Shoelace Knot
Also known as the "Double Slip Knot"

Węzeł jest po prostu genialny.
Pod spodem wiąże jednak płaskiego*, gdyż nieco trudno tego Double Slip Knota zawiązać nie tracąc naciągu sznurówek i takie rozwiązanie (płaskli + "double slip") sprawdza mi się idealnie.

EDIT
* - tzn niejako powtarzam jeszcze raz STEP1 z rysunku.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

zajebiste dzięki za link

w sobotę przetestuje

_________________
Fly Or Die

Tak jak napisał wladekv - "będziesz zdziwiony" .

Trzeba nabrać nieco wprawy przy zawiązywaniu, ale nie ma z tym więcej problemu niż mają dzieci by się nauczyć wiązać pętelkę, jak już się nabierze wprawy - głównie ile tej "podwójnej" sznurówki nalezy chwycić przed przewlekaniem (STEP2) - to wiąże się może o sekundę dłużej niz pętelkę.
Rozwiązuje się identycznie jak pętelkę bez żadnego problemu, ciągnąć za końcówki a samo z siebie nawet się nie poluzowuje.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

przed chwilą sprawdzałem ten Double Slip Knot i Ian's Fast Shoelace Knot
coś pięknego z początku nie mogłem skumać ale jak załapałem to wiąże się bardzo szybko

_________________
Fly Or Die

Rewelacja ten Double Slip Knot. Nigdy nie miałem problemów z rozwiązującymi się sznurowadłami, ale wiadomo - czasem się zdarzy. Taki niezawodny węzeł dobry zwłaszcza zimą, gdy sznurowanie rozwiązanego buta zakrytego ochraniaczami jest co najmniej uciążliwe.

Dzięki za link.

_________________

Dokładnie, dzięki grubyilysy

_________________

dobre... wypróbuję na następnej wyprawie, bo jak na razie wiązałam drugi supeł z "kokardek" a później siłowałam się by to rozwiązać

_________________
...w górach ŚWIAT wygląda inaczej...

...w górach a nie tylko w Tatrach!

idąc do roboty założyłem sobie buty w celu sprawdzenia Fast Shoelace Knot
@grubyilysy jeśli kiedykolwiek będę miał okazję cię spotkać stawiam Browara

nic się nie odwiązuje trzyma bardzo pewnie dzięki raz jeszcze za linka

_________________
Fly Or Die

Hi, hi, dzięki wszystkim, browara chętnie wypiję, ale prawda taka,
że zasadniczo zasłużył na niego wladekv z Brytana.
Na marginesie, jak się nie mylę pokolenie Korczaka uczyło się u niego (oprócz zawiązywania butów) topografii Zakrzówka.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

ale numer... czterdziecha na karku i okazało się, że butów wiązać nie umiałem...

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

Ja pierdziele...ale mnie tu zaskoczyliście Nigdy nie miałam takiej jazdy...Za to za czasów ZHP podczas marszu krokiem defiladowym rozwiązywały się na akord dosłownie.Ósemki bym sobie powiązała,ale wtedy jeszcze nie umiałam

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Ja tak samo było skuteczne,ale kłopotliwe,i przy rozwiązywaniu jak na złość oporne..a to ciekawe,tylko zapamiętać

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Ostatnio co 500m mi się buty rozwiązywały, więc też tak wiązałem, a później wQr.. się podczas rozwiązywania.

grubyilysy ode mnie też masz brovara

No ale jak to? Musiałeś jakoś ujowo zawiązać... generalnie węzełek ten rozwiązuje się jak normalną kokardkę...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Nie doczytałeś Chodzi mu o normalną kokardkę z dodatkowym węzłem z tych kokardek co zostają po normalnej kokardce; nadążasz z tymi kokardkami bo coś dużo tych kokardek się zrobiło

_________________

Faktycznie... ale jak zobaczyłem, że G&L ma bro to tak jakoś bez czytania cytatu sobie powiedziałem... a co...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

z tymi kokardkami jest dokładnie tak jak Madness napisał

fajna sprawa muszę przetestować następnym razem

_________________
Galeria zdjęć

Płaski bez kokardek też trzyma idealnie ale go nie rozwiążesz pociągając za końcówki.
Serio dajesz supeł pod spód? Nie wkruwia Cię później odwiązywanie?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Nie wiem czy piszemy o tym samym - ja miałem na myśli powtórzony "STEP1" ze schematu. Na moich sznurówkach w moich Borealach (te sznurówki to jest w zasadzie dość twardy i nieco gruby repik i pewnie dlatego tak się zachowuje) taki płaski rozwiązuje się po około 1/2 godziny i to mimo zawiązania całej kombinacji supłów - tak dotąd robiłem, przynajmniej jakiś czas wytrzymywało, ale wyglądało to naprawdę ciekawie i zajmowało dużo czasu by zawiązać i w razie potrzeby rozwiązać.

Co do pojedynczego płaskiego - rozwiązanie rękami nawet przy zalodzeniu u mnie nie jest żadnym problem. Pod ochraniaczami rozwiązywać potrzebuję bardzo rzadko, bo przecież zależy mi by po nałożeniu ochraniaczy pod nie nie zaglądać do czasu ich planowanego zdjęcia.

Oczywiście - aby mi się sznurówki nie rozwiązywały wystaczyłby sam "Double Slip Knot" ale mam problem - ja muszę dość mocno naciągnąć sznurówki przed zawiązaniem węzła. Gdy się wiąże pojedynczą kokardkę albo płaskiego to bez problemu można sobie przytrzymać połówkę płaskiego jednym palcem, ale przy "Double Slip Knot" tego nie umiem, dlatego najpierw dociskam do pełnego płaskiego i mam do użytku dwie ręce by "na wierzch" zawiązać "duble slip knot".

Jak pisałem tak właśnie sprawdza mi się idealnie.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

No, wychodzi węzeł płaski znany z żeglarstwa.
O taki: http://www.fieggen.com/shoelace/reefknot.htm

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Dawniej moczyło się™ śliskie sznurówki w kalafonii rozpuszczonej w sprytusie (denaturacie). Po wyschnięciu już się™ nie rozwiązywały.

takie tam w temacie