Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Liny, Linki i Halinki
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=13882
Strona 7 z 8

Autor:  Zombi (gavagai) [ Pn cze 29, 2015 5:39 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Major napisał(a):
Czy ktoś z Was korzysta z Tendon Master 8.9mm lub Beal Joker 9,1mm?
Korzystałem kilkakrotnie z Jokera. Tylko przypuszczam, że o coś wiecej chciałeś spytać :D

Autor:  comb [ Pn cze 29, 2015 8:55 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Major napisał(a):
Czy ktoś z Was korzysta z Tendon Master 8.9mm lub Beal Joker 9,1mm? (oby dwie liny "przewodnickie" z certyfikatem dodatkowo na pojedyncze)
Ewentualnie jak się ma korzystanie z Tendon Master 7.8mm do grubszych lin :P


Też korzystałem z Tendon Master 7.8 (należącej do kolegi Lukasz_'a). Plusem jest mały ciężar (co ma znaczenie przy prowadzeniu i oczywiście przy podejściach). Atest ma, więc powinna wytrzymać lot tak jak i grubsza lina połówkowa, ale tak jak już ktoś wspominał, grubość demotywuje prowadzącego do odpadania :mrgreen:.

Autor:  Tomto [ Wt sty 26, 2016 2:53 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Stoję przed zakupem połówek. Wchodzą w grę tylko średnice >8mm. Postanowiłem, że 60m będzie dla mnie odpowiednie. Fajnie by było gdyby cena też była dość niska. Znalazłem takie linki:

Tendon Master 8.5mm - 381zł/425zł (Standard/Complete Shield)
Tendon Ambition 8.5mm - 357zł/415zł(standard/Complete Shield)
no i wiadomo
Mammut Genesis 8.5mm - 499zł w Dry z certyfikatem UIAA Water Repellent.

Ktoś z was używa/używał tych lin Tendona? Wiadomo cena dość korzystna w stosunku do Genesisa. Druga rzecz, impregnacja Standard Tendona to brak impregnacji czy impregnacja tylko oplotu? Słyszałem, że po roku, impregnacja liny znacznie się pogarsza, więc jeśli to prawda to warto brać impregnowaną ?

Edit. Doczytałem nieco, Tendon ma trzy rodzaje impregnowania: Complete Shield - pełna, Protect Shield - sam rdzeń, Standard - brak czy tylko oplot?

Autor:  velka [ Wt sty 26, 2016 3:59 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Już chyba opisywałem moją przygodę z Tendonem i jedną żyłą krótszą o 3,5m. :D Oraz stanowisko Tendona, że nie widzą problemu. Mimo wszystko Tendon Ambition 7,9mm jakiego mam (jedna żyła Complete Shield, druga Standard) jest o wiele lepsza dla mnie niż Mammut Genesis 8,5mm. Prosta przyczyna, 8,5mm jest za grubą liną. Gdy na Staszlu poprowadziłem 2 pierwsze wyciągi razem na cała długość Genesis przez przegięcia na linie asekuracja z góry była katorgą. Podobną sytuacje miałem z moim tendonem i było lżej asekurować. Dodatkowo lina cieńsza jest lżejsza, mniej miejsca na stanowisku zajmuje.

Czemu chcesz koniecznie taką średnice dużą? W górach i tak nie lata się :)

Autor:  Tomto [ Wt sty 26, 2016 4:22 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Czytałem Twoją historię - niezłe jaja, mimo wszystko wydaje mi się, że to przypadek jednorazowy. Stosunek firmy do problemu - zaiste profesjonalny..
Mam taką linę z Decathlonu 20m 8.2mm - dla mnie to jest sznurówka ;-) Przy prowadzeniu trudnego wyciągu na własnej dość mam rozterek, żeby dokładać kolejną w postaci "czy sznurówka wytrzyma lot". Tak, wiem, na pewno wytrzyma ale po prostu nie budzi mojego zaufania taka średnica.
Wspinałem się na Genesisie i ogólnie byłem zadowolony, lecz pierwszy i ostatni wyciąg Lobby nie był jakiś mocno kluczący.
Różnica wagi rzędu kilkaset gram na linie - dla mnie niewyczuwalna.

Autor:  velka [ Wt sty 26, 2016 4:46 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Zauważ, że te pare gramów, bo na metrze tylko 9g, to przy 120m to już ponad kilogram. :) Pewnie będziesz ją nosić w Tatry, gdzie kilogram będzie miał znaczenie :) Na siłe przekonywać Cię nie będę, ja używałem obu i nie chciałbym nic grubszego niż 8mm. :)

Do średnicy da się przyzwyczaić, trzymasz się mocniej skały. :D

Autor:  Tomto [ Wt sty 26, 2016 5:09 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Kilogram na 120m to jakieś pół kilo na czaszke czyli to zniesienia. ;-) Słyszałem, że przy ściągania po zjeździe łatwiej zaklinować cieńszą linę. Mimo wszystko rozważę, zapytam partnera co on na 7,9mm :-)

PS. Trzymasz mocniej - szybciej się bułujesz :D

Autor:  leppy [ Śr sty 27, 2016 10:24 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Gdybym w tej chwili kupował linę połówkową, zwróciłbym uwagę również na Tendon Lowe 8.4:
http://www.mytendon.com/rope-tendon-lowe-84
a zwłaszcza na jej wagę przy średnicy 8.4 mm.
Jednak nic nie wiem o tej linie, po prostu wpadła mi w oko przy przeglądaniu katalogu Tendona. Czekam na opinie o niej, ponieważ na papierze / ekranie monitora wygląda obiecująco. No i kolorystycznie trafia w moje gusta. :mrgreen:

Autor:  Tomto [ Cz lut 04, 2016 4:56 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Po dłuższych przemyśleniach i konsultacjach w otoczeniu wybór padł jednak na Genesisa w dość dobrej cenie kafla za dwie żyły. :-)

Autor:  leppy [ Śr lut 10, 2016 3:12 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Potrzebuję pilnie linę (dynamiczną, pojedynczą, z pełną impregnacją) o długości 30 metrów - fabryczna wiązka albo cięta z bębna na metry - w możliwie dobrej cenie. Czy ktoś wie, w których sklepach internetowych dostanę taką linę w takiej długości?

Autor:  WILCZYCA [ So cze 04, 2016 6:53 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

https://www.youtube.com/watch?v=DpWKrghSLao

Autor:  MeHow [ Wt lip 05, 2016 9:02 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Rozglądam się za liną pojedynczą, 60m, raczej 9,8mm.
Wykorzystanie uniwersalne - panel, graniówki w Tatrach, może czasem skały. Dodatkowo lodowiec, jeśli zespół będzie większy, niż 3 osobowy.

Rzuciła mi się w oczy DMM Zone. Miał już może ktoś styczność? Ewentualnie coś innego do polecenia w możliwie przyzwoitej cenie?

Autor:  tomek.l [ Wt lip 05, 2016 9:34 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Piszą, że to lina do wspinaczki sportowej czy tradowej. Kosztuje 700 zł. Nic nie napisane żeby była z impregnacją, a na lodowiec to tak chyba dobrze żeby miała.

Autor:  Major [ Wt lip 05, 2016 10:33 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Może Tendon Master 8.9mm? Lekka, cena dobra, z potrójnym certyfikatem.

Autor:  Tomto [ Śr lip 06, 2016 4:36 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Niedawno udalo mi sie dostac Roce Kalimnos 9.8 60m, w cenie 380 zl. Sklep Carpathia. Jak narazie poza tym ze brudzi sie od impregnacji to calkiem spoko.

Autor:  leppy [ Śr lip 06, 2016 12:12 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

MeHow napisał(a):
Ewentualnie coś innego do polecenia w możliwie przyzwoitej cenie?

Może popularna i niedroga Tendon Ambition 10.0 ? Obecnie użytkuję w skałach i na ściance, nie narzekam (w góry wolę coś cieńszego/lżejszego, w sensie podwójną). Są fajniejsze liny (ocena organoleptyczna), ale nie ma tańszej fajniejszej liny.

Autor:  MeHow [ Śr lip 06, 2016 8:58 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

tomek.l napisał(a):
Nic nie napisane żeby była z impregnacją, a na lodowiec to tak chyba dobrze żeby miała.

Faktycznie, dzisiaj nic na ten temat nie ma. Wygląda na to, że przyjąłem za pewnik, że sznurek w tej cenie impregnację powinien mieć. Dzięki!

Tomto napisał(a):
Niedawno udalo mi sie dostac Roce Kalimnos 9.8 60m, w cenie 380 zl. Sklep Carpathia. Jak narazie poza tym ze brudzi sie od impregnacji to calkiem spoko.

Miałem styczność z Kalimnosem kilka razy. Skręcał się niesamowicie. U Ciebie to nie występuje?

Major napisał(a):
Może Tendon Master 8.9mm? Lekka, cena dobra, z potrójnym certyfikatem.

leppy napisał(a):
Może popularna i niedroga Tendon Ambition 10.0 ? Obecnie użytkuję w skałach i na ściance, nie narzekam (w góry wolę coś cieńszego/lżejszego, w sensie podwójną). Są fajniejsze liny (ocena organoleptyczna), ale nie ma tańszej fajniejszej liny.

Niestety przy dzisiejszych umiejętnościach przy większym odpadnięciu 8.9mm mogłaby się okazać za szybka.
Spotykam się ze skrajnie różnymi opiniami na temat Tendonów (również archiwalne posty na tym forum). Z jednej strony Master to niby ich najwyższa półka. Z drugiej część osób pisała, że Ambition sprawdzał się u nich lepiej. Z doświadczenia różnice są faktycznie duże?

Autor:  leppy [ Cz lip 07, 2016 7:26 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Faktycznie, głosy o Tendonach zdarzają się różne (ale "ogólna" opinia jest pozytywna). Skoro mówi się na mieście, że seria Ambition wypada lepiej od niby-najwyższej serii Master, moim zdaniem nie ma co główkować, tylko brać tańszego i niby-lepszego Ambitiona (osobiście tak właśnie zrobiłem).

Autor:  Major [ Cz lip 07, 2016 9:26 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

MeHow, ale to chyba nie działa "w tę stronę", że sprzętem podrasowujemy brak umiejętności ;). Dawaj na zrzutnie, albo ćwicz z partnerem najpierw małe loty. Niestety ja mam taniego Beala 10.2mm (i Simonda 8mm), ale z Tendonem mam do czynienia u 2-3 znajomych, z tego jeden ma połówkową Ambition 7.9mm i właśnie pojedynczą 8.9mm i szczerze lepiej mi się wspina na jego 8.9mm :) mniejsze tarcie na przełamaniach, loty jakieś takie lżejsze/miększe i przy wycofie można się przez ringa przewiązać metodą francuską :D więc nie trzeba się rozwiązywać :P. Ogólnie to teraz na pojedynczą linę brałbym <10mm. Jedyne co to strasznie się kudlą, rozkładasz je osobno, odwracasz głowę w bok, a za chwile one już zkudlone leżą z węzłem schowanym pod liną :P :). Ale ostatnio Mammut 8.5mm robił to samo :P

Pozdr
Tomek

Autor:  Tomto [ Pt lip 08, 2016 8:45 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

MeHow napisał(a):

Tomto napisał(a):
Niedawno udalo mi sie dostac Roce Kalimnos 9.8 60m, w cenie 380 zl. Sklep Carpathia. Jak narazie poza tym ze brudzi sie od impregnacji to calkiem spoko.

Miałem styczność z Kalimnosem kilka razy. Skręcał się niesamowicie. U Ciebie to nie występuje?



Hmm, może raz się poskręcała ale przewinięcie przez stan pomogło. W porównaniu do Mammut Unisport/Jura to jest o niebo lepiej. Jak narazie, czas pokażę. Używałem może z 10 razy.

Autor:  MeHow [ Pt lip 08, 2016 10:29 pm ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Major napisał(a):
MeHow, ale to chyba nie działa "w tę stronę", że sprzętem podrasowujemy brak umiejętności ;). Dawaj na zrzutnie, albo ćwicz z partnerem najpierw małe loty.

Oczywiście, sprzętem nie podrasuję umiejętności, psychikę w pewnym stopniu już tak. Najczęściej jestem asekurowany przez osobę ~20kg lżejszą ode mnie. Kwestia komfortu obu stron :)

Wielkie dzięki Wam wszystkim za pomoc. Finalnie, głównie na bazie naszej rozmowy, skończyło się na Tendonie Master 9,4mm, jako że udało się dorwać w dobrej cenie(399zł) z impregnacją Protect Shield. Grubość wyśrodkowana z Waszych propozycji :)

Autor:  Major [ Cz sie 18, 2016 10:38 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Hej

I jak sprawuje Ci się Tendon Master 9,4mm? :)

Pozdrawiam
Tomek

*edit: sprawdzę sam osobiście :)

Autor:  leppy [ Śr wrz 07, 2016 11:49 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Czy ma ktoś, bądź zna ktoś, jakieś opinie na temat liny połówkowej/bliźniaczej Tendon Lowe 8.4 ?
http://www.mytendon.com/rope-tendon-lowe-84

Autor:  semow [ Cz wrz 08, 2016 10:10 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Opinii to nie mam, ale patrząc na dane katalogowe: ma mniejszą liczbę odpadnięć niż lżejszy Master 7.8. Na prowdzenie bliźniacze nie ma chyba atestu.

Autor:  leppy [ Cz wrz 08, 2016 10:24 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

No właśnie z tym atestem nieco dziwnie, ale chyba jednak ma:
http://www.mytendon.com/rope-tendon-low ... etyid=8159
Kusi średnicą w stosunku do wagi. No i oczywiście kolorami. :D
Ale chyba skończy się u mnie na Mammut Phoenix.

Autor:  semow [ Cz wrz 08, 2016 11:50 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Obstawiam że to są dwa modele, jeden połówkowy, drugi bliźniaczy,
w katalogu też to tak wygląda: http://www.mytendon.com/file/4490/katal ... -small.pdf

Autor:  leppy [ Cz wrz 08, 2016 11:53 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

W takim razie ten Tendon dla mnie odpada, dzięki.

Autor:  velka [ Pn lut 27, 2017 7:05 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Potrzebuje kupić sznurek 'na westa', długość 80cm, średnica 9,2-9,5mm.

Na oku mam:
- http://sport.popina.pl/beal-stinger-94- ... -1520.html faworyt dotychczasowy, ale dostępność w Polsce słaba
- https://www.skalnik.pl/liny-dynamiczne, ... 30-30561-p nie brałem Sterlinga pod uwagę, ale teraz zastanawiam się
- https://www.skalnik.pl/liny-dynamiczne, ... 19-34701-p nie znam tej firmy dobrze, kumpel ma ich line i nie zachwyciła mnie. W internecie opinie też coś kiepskie.

W skalniku mam rabat 30%, więc cenowo podobnie wszystkie. Jakieś sugestie co wybrać?

Autor:  tomek.l [ Pn lut 27, 2017 9:57 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

Beal to dobre liny. Miłe w użytkowaniu. Może trochę delikatne.
Sterling to dobra firma ze Stanów. Ale droga. Dlatego nikt nie kupował i nie miałem tego w ręce.
Porównaj sobie też parametry. Roca będzie najbardziej dynamiczna. Beal najwytrzymalszy jeśli chodzi o ilość odpadnięć. Ale nie wiadomo czy przez to najtrwalszy. Sterling ma natomiast opinie trwałych lin. Ale on ma najmniejszą liczbę odpadnięć. No i czy potrzeba aż 80 m

Autor:  Madness [ Pn lut 27, 2017 10:55 am ]
Tytuł:  Re: Liny, Linki i Halinki

velka napisał(a):
Jakieś sugestie co wybrać?


Ja bym Roce brał - zajebisty ten zielony kolor ;)

Strona 7 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/