Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 3:21 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 5:39 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
Orginalny jest nawet Campus :lol:
rudnickir napisał(a):
Wcześniej ktoś zamieścił test termosów czy to nie daje do myślenia?

Daje -> Kupić jeden a porządny. Zgłupieć można mając w domu zachomikowane 5 termosów, a nagle, gdy robimy herbatę rano przed wyjazdem okazuje się, że PYK! nie działa (...przecież tydzień temu był dobry...). Z termosów firmowych miałam Lakena - dobrze trzymał dopóki się nie zepsuł :wink:

rudnickir Gotowanie na szlaku to fajna sprawa, ale nie zawsze jest jak. Powiem więcej -> zazwyczaj nie ma jak.

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 8:10 pm 
Nowy

Dołączył(a): N mar 01, 2009 1:27 pm
Posty: 28
co rozumiesz przez "nie zawsze się da"? Ja nie miałem jeszcze takiej sytuacji żeby się nie dało:) no chyba że ktoś gdzieś wisi na 5000m na skalnej półce, ale w takim wypadku raczej termos nie pomaga :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 8:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Jestem zupełnie nieprofesjonalny w kwestii termosow. :) Trzyma jednak wystarczająco gorącej herbaty dla dwojga przez 12 godzin...
https://www.the-emporium.co.uk/productd ... tid=121320

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 8:40 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 31, 2008 12:06 am
Posty: 339
Lokalizacja: Rezydent Krakonosz
rudnickir napisał(a):
Nosze ze sobą grzałkę spirytusową

no na dobrą sprawę to jak sama nazwa wskazuje sama grzałka wystarczy do tego coby sie ciepło zrobiło :wink:

_________________
jak się popieprzy to się polepszy :)

http://picasaweb.google.pl/mischa.mg


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 10:02 pm 
Nowy

Dołączył(a): N mar 01, 2009 1:27 pm
Posty: 28
a w czym problem -15 czy 20 to wtedy zasuwasz cały dzień bez żadnej przerwy na jedzenie i picie? dla mnie rozsądniej zatrzymać się w jakimś załamaniu terenu za wiatrem i spokojnie zjeść zupkę czy herbaty się napić niż lecieć na złamanie karku:) nie zauważyłem problemu z odpalaniem -a nie jest to kuchenka tylko zwykły palniczek
[/img]Obrazek
Obrazek [url][/url]

Tego typu ale bez nóżek-zamiast tego używam takiego garnka harcerskiego z regulacją wlotu powietrza:)Działa niezawodnie a paliwo w każdym sklepie jest nawet w schroniskach można dostać-jak dla mnie znacznie lepsze od gazowych i benzynowych(które są duże i ciężkie).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 10:02 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
rudnickir napisał(a):
a co to znaczy po dobiciu? co wysiadło ?


Pierwszy termos to nie pamiętam co sie z nim stało :scratch: ale się zepsuł (szklany)

Jeden potłukłam (też szklany był) tzn podejrzewam, że poszła rysa jak rano wlewałam gorącą wodę do niego, a potem w tym autokarze ja otwieram termos a tu cała kawa na spodnie O.o w sumie to dobrze, że na spodnie a nie do plecaka :lol: :lol: bo bym miała wszystko mokre.

Trzeci termos - posuł się korek po kilku użyciach.
Czwarty termos - trzymał ciepło max 4 godz w warunkach pokojowych i sie cholernie lał (wystarczyło potrząsnąć plecakiem / nim) - no tego w sumie nie zdążylam 'dobić' ale postanowiłam wymienic na lepszy :)


No a teraz trochę testów:

Mój FN pełen gorącej wody w temp. ok 0 stopni trzyma ciepło ok 24 godz (tzn woda jest na tyle gorąca, że trzeba dmchac na nią :) )

Termos napełniony, zabrany na wycieczkę (tzn herbaty ubywa) temp ok -5 / -8 stopni, trzymany w plecaku (niczym nie owinięty, oprócz termosa tam był tylko statyw) po ok 6 godz - herbata bardzo gorąca (trzeba było czekac aż wystygnie :) resztki płynu w tym momencie zostały wypite, więc nie wiem ile jeszce by trzymał na takiej temp :)

Potrząsanie plecakiem, skakanie z termosem w plecaku (tak, to w moim stylu...) czy bieganie na tramwaj w termosem w plecaku / torebce :lol: nie powoduja wylewania się płynów :)

wszaystko powyższe = Kasiek very happy :mrgreen: :mrgreen:
w ten weekend zabieram termos na uczelnię, będzie więcej potrząsania i może coś dopiszę :)

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 10:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4325
Lokalizacja: Kraków
rudnickir napisał(a):
znacznie lepsze od gazowych i benzynowych(które są duże i ciężkie).

Gdzieś czytałem porównanie sprawności takich kuchenek. Energetycznie spirytus wypada zajebiasto. Niemal tyle samo potrzeba spirytusu ile wody się podgrzewa.
I nie wiele przesadziłem.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 10:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
To dobre proporcje 8)

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 11:16 pm 
Nowy

Dołączył(a): N mar 01, 2009 1:27 pm
Posty: 28
no to nie wiem ale ja na tym przy dwóch osobach śniadanie obiad i kolacja 0,5l denaturatu spokojnie starcza na trzy dni, więc nie wiem skąd te dane? Pewnie sponsorowany artykuł przez producenta gazówek:)Spirytusowe owszem palą dużo ale takie z pompką która podaje paliwo pod ciśnieniem. Pojemnik który mam mieści coś koło 150-200ml denaturatu czyli wg waszego myślenia powinienem zagotować na tym szklankę wody :lol: :lol: :lol: Bez urazy ale nie skomentuje....
Mogę jedynie skomentować koszty -zakup palnika 25zł Tatonka
-0,5l denaturatu około 3,5zł.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt mar 03, 2009 11:43 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Może pod względem kosztów wychodzi to lepiej ja jednak w górach zimą nie zmieniłbym gazu ani na spirytus ani na benzynę. W lecie na krótkie wycieczki podobno najlepiej wychodzi esebit i właśnie spirytus lub methanol jednak czas gotowania wody jest znacznie dłuższy. W zime niby benzyna jest bardziej efektywna jednak praktyka wskazuje że gaz sprawdza się lepiej, szczególnie na dużych wysokościach.

Podsumowując, efektywność: waga kuchenki, pojemników i paliwa / ilość wrzątku:
Lato:
Krótkie wycieczki do 7 dni: esebit, methanol, ethanol (w tej kolejności)
Dłuższe wycieczki 7-20 dni: gaz
Zima:
Do 7-14 dni: gaz
pow. 14 dni: Benzyna

Dane orientacyjne, gdzieś w necie jest taki kalkulator paliwa i można dokładnie wyliczyć co się bardziej opłaca zabrać. Nie należy jednak zapominać o łatwości obsługi i czasie oczekiwania co jest szczególnie ważne w górach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 04, 2009 9:45 am 
Nowy

Dołączył(a): N mar 01, 2009 1:27 pm
Posty: 28
no to jak już zeszliśmy na temat kuchenek:) to powiedzcie mi ile waży taki komplecik do gotowania? czy można jakoś sprawdzić ile gazu zostało?Czy to jest w pełni bezpieczne?Na ile Wam starcza jak najmniejszy nabój? Wiem jakie są zalety gazu, ale spirytusowy palniczek ma w sobie to coś:) No i naboje pewnie nie wszędzie można kupić-ile trzeba powiedzmy na tydzień łażenia dla dwóch osób? licząc co najmniej trzy posiłki w tym jeden dłuższy z większą ilością wody? NO to tyle pytań -może się przekonam i na próbę zainwestuje w jakiś palnik gazowy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 04, 2009 4:26 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
Cytuj:
co rozumiesz przez "nie zawsze się da"? Ja nie miałem jeszcze takiej sytuacji żeby się nie dało


Zapieprzając przez krzaki w/bez deszczu z/bez błota gotowanie na maszynce do przyjemnych nie należy :lol:

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 04, 2009 5:33 pm 
Nowy

Dołączył(a): N mar 01, 2009 1:27 pm
Posty: 28
no pewnie że nie należy do najprzyjemniejszych ale przyjemniej niż wsuwać zimne kanapki:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 04, 2009 6:45 pm 
Nowy

Dołączył(a): N mar 01, 2009 1:27 pm
Posty: 28
nie wpadłeś również na to że jeśli ktoś śpi w namiocie to gdzie sobie tą herbatkę nalejesz? z rzeki?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 04, 2009 7:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 25, 2007 9:48 am
Posty: 7564
Ali7 napisał(a):
Kurde, że ja na to nie wpadłem - od dzisiaj zamiast piersiówki będę nosił w góry aparaturę do bimbru i balon z zacierem. Nie ma to, jak sobie na szlaku upędzić coś świeżego do picia.

:rofl_an: :brawo: :thumleft:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 04, 2009 7:32 pm 
Nowy

Dołączył(a): N mar 01, 2009 1:27 pm
Posty: 28
jak do bimbru to weź jeszcze druty -sweterek sobie zrobisz :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr mar 04, 2009 11:41 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 31, 2008 12:06 am
Posty: 339
Lokalizacja: Rezydent Krakonosz
powiem tak..dawno sie tak nie uśmiałem

_________________
jak się popieprzy to się polepszy :)

http://picasaweb.google.pl/mischa.mg


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 05, 2009 7:21 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Panowie - takie postacie są czasami "przydatne społecznie". Był Misiu Klisiu pouczający wszystkich, że "bez kondycji w Tatry iść nie można", były teoretyczne typki pisujące np o ferratach na Orlej ( a na Orlej w życiu nie byli ). To teraz jest wyluzowany sprzętowiec.

Daję mu plus / minus tydzień życia na Forum. Potem ewentualnie będzie pisał sam ze sobą.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 05, 2009 9:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4325
Lokalizacja: Kraków
Łukasz T napisał(a):
Daję mu plus / minus tydzień życia na Forum.

Dobrze, że się nie założyłeś.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 04, 2009 7:03 pm 
ban
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 7:11 pm
Posty: 5248
Mam prośbę. Poszukuję pomysłu na prezent nagrodę dla Powsimordki Bieszczadzkiej lat około 5-7 lat, która jest bardzo dzielna i zdobyła w warunkach zimowych, nową drogą, nowatorską techniką czyli co 10 kroków plack na pupę Chryszczate 997 m. Wydumałam, że może to być kubek termiczny lub termos. Tylko czy to jest dobry pomysł, a jeżeli tak to jaki mam gadżet kupić aby podobał sie dziecku i był mu przydatny?

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 04, 2009 7:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4325
Lokalizacja: Kraków
lucyna napisał(a):
kubek termiczny

Żmijko, ja mojej córce kupiłem taki jak sam używam w pracy na co dzień, Termite. Od trzech lat ani razu nie użyła. Może prędzej termos, 0,5 lub 0,7. Laken np. były w dobrej cenie na e-pamir.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 04, 2009 8:52 pm 
ban
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 7:11 pm
Posty: 5248
Wybrałam się po termos, a kupiłam czołówkę petzl micro. Mam nadzieję, że jej spodoba się taka zabaweczka. Sobie przy okazji zamówiłam czołówkę kamuflaż. :lol:

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt maja 05, 2009 12:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
lucyna napisał(a):
jaki mam gadżet kupić aby podobał sie dziecku i był mu przydatny?

Quad'a ... :roll:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 7:00 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 3:56 am
Posty: 2343
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
Zima idzie, termos mi się wysypał, szukam nowego.

Taki byłby dobry? http://allegro.pl/item785509283_termos_ ... ratis.html

Nigdy nie miałam z automatycznym zamknięciem /cokolwiek to znaczy/
wytrzymałe to to jest?

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! :) :arrow: http://pomagamoli.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 7:05 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
Sofia napisał(a):
Zima idzie, termos mi się wysypał, szukam nowego.

Taki byłby dobry? http://allegro.pl/item785509283_termos_ ... ratis.html

Nigdy nie miałam z automatycznym zamknięciem /cokolwiek to znaczy/
wytrzymałe to to jest?


Nie wiem czy przez ten automat ogórki przejdą :roll:

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 23, 2009 7:09 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 20, 2006 3:56 am
Posty: 2343
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków
O tym nie pomyślałam,
ale ogórki wolę na zimno z folii :lol:

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! :) :arrow: http://pomagamoli.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 25, 2009 6:34 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 1:44 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Jaworzno
Witam.

Ja od siebie powiem tak w temacie jeszcze tej sprawności palników spirytusowych. Skoro one palą tyle spirytusu ile mają płynu do zagotowania, to nie lepiej golnąć tego spirytusu? Też ciepło się zrobi. :lol: :lol: :lol:

Nie mówię, że to jest złe, bo nigdy tego nie używałem, a mam takie po PRLu z zestawu, o którym pisałem w innym wątku. Ja używam gazowej maszynki i nie narzekam ani na jej wagę ani na gabaryty. Maszynka jest mała, składana do pudełeczka. Gaz w najmniejszym pojemniku zajmuje miejsca tyle, co puszka coca-coli tylko mniej od niej waży.

A w kwestii termosu - mam Campusa, co go dostałem od mojej Pani kiedyś na mikołajki i mija mu trzeci rok używania i jeszcze mu nic nie dolega, a używam go często, bo i w góry i na rower do plecaka i na dłuższą podróż samochodem latem i zimą i wszędzie, gdzie zechce mi się gorącej herbaty. Nawet te supermarketowe termosiki dają radę podobno. Trzeba chyba po prostu trafić...


Pozdrawiam.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 25, 2009 8:59 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt lut 24, 2009 5:11 pm
Posty: 159
Lokalizacja: Wrocław
MateuszEQ napisał(a):
Witam.

Ja od siebie powiem tak w temacie jeszcze tej sprawności palników spirytusowych. Skoro one palą tyle spirytusu ile mają płynu do zagotowania, to nie lepiej golnąć tego spirytusu? Też ciepło się zrobi. :lol: :lol: :lol:
Nie mówię, że to jest złe...


Faktycznie, jeżeli to jara litr/litr to takie marnotrastwo jest karygodne.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 25, 2009 9:13 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt lis 21, 2008 1:44 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Jaworzno
Otóż to. ;) To był oczywiście taki komentarz dla śmiechu, gdyż tak jak mówię nie sprawdzałem nigdy tych palników. Jak będę miał ku temu okazję, to pewnie zainteresuję się działaniem tego, bo może faktycznie nie raz lepiej mieć to w plecaku niż maszynkę i puszkę z gazem.

Ale dość offtopu, bo to temat o termosach miał być. ;)

Pozdrawiam.

_________________
http://www.savethevinyl.ugu.pl/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 26, 2009 8:51 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 11, 2007 1:46 pm
Posty: 1563
Lokalizacja:
MateuszEQ napisał(a):
Ja od siebie powiem tak w temacie jeszcze tej sprawności palników spirytusowych. Skoro one palą tyle spirytusu ile mają płynu do zagotowania, to nie lepiej golnąć tego spirytusu? Też ciepło się zrobi. :lol: :lol: :lol:
Nie mówię, że to jest złe...


menel napisał(a):

Faktycznie, jeżeli to jara litr/litr to takie marnotrastwo jest karygodne.. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Aż tak źle nie było. Przez lata używałem kochera spirytusowego, używałem oczywiście dynksu, a nie spirytusu spożywczego, tego bym nie marnował. Parę litrów jednak się gotowało n 1/2 litra dynksu. Nie pamiętam dokładnie ile.
Przy niskobudżetowych wyjazdach kocher był świetny, bo denaturat był bardzo tani.

Panowie (i Panie) - Termos - to takie coś w czym staramy się by produkt tam włożony/wlany NIE ZMIENIŁ swojej temperatury -czyli dokładna ODWROTNOŚĆ zastosowania palnika(!). Wdzięczny byłbym zatem o powrót do tematu (gdyby jakieś pojedyncze posty uległy samozniszczeniu to proszę zrozumieć- taka rola. senior

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 254 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL