Krabul napisał(a):
Daruj sobie pranie. Prawdziwi twardziele walą spod pachy.
Wole bez
zjerzony napisał(a):
Nie znam tej kurtki, ale jeśli opis jest właściwy, to jest jakaś dzianina fleecowa, więc gdzie niby ta wodoodporność? Albo Ty coś popipcyłeś. Jeśli to polar, to pierz normalnie, najlepiej ręcznie, bo podobno nie powinno się wirować polartecu.
Ja swoje polary piorę niezwykle rzadko, po tym, jak mój jeden ulubiony pocieniał znacznie. Lepiej, żeby śmierdział, niż ma go przewiewać.
Może nie jest to jakaś super wodoodporność,ale słabszy deszcz wytrzymuje i przede wszystkim nie nasiąka jak polar- wilgość pozostaje na zewnętrznej powierzchni.
Fajnie by tez było gdyby nadal pozostała nie przewiewna.
Spróbuje delikatny program, moze nie bedzie źle.
_________________
To, jak daleko przesuniesz granice swoich możliwości zależy tylko od tego, jak daleko będziesz chciał je przesunąć......
http://jakubkarnicki.blogspot.com