zaproponuje inne-Meindl Alta Via, minimalnie drozsze niz 800zl
1.zalety
-pancerna budowa (gumowy otok wokol buta)
-podeszwa o znakomitej przyczepnosci w kazdych warunkach (z wyjatkiem sliskich korzeni pozbawionych kory, ale na tym chyba zaden but nie trzyma)
-trwale-przez kilka dni w zimie (Tatry Slowackie, wycieczki na szczyty pow.2500m) zakladalem do nich polautomatyczne raki (sa przystosowane tylko do paskowych) i nic sie nie zniszczylo-podeszwa nie odpadla
-po uprzednim rozchodzeniu (sporo czasu zajmuje) sa bardzo wygodne
2.wady
-bardzo, bardzo twarda podeszwa (chociaz jest to o tyle zaleta, ze nie czuje sie kamieni pod nogami), najlepiej od razu wyciagnac fabryczne wkladki i zastapic je jakimis miekkimi, sprezystymi-fabryczne sa za twarde (dla mnie)
-sporo czasu zajmuje rozchodzenie butow, potem sa juz bardzo wygodne
-za taka cene powinny miec rant z tylu do polautomatycznych rakow
-sa dosc chlodne (pozna jesienia, zima, wczesna wiosna w Tatrach)
jezeli szukasz trekkingow na wypady w Beskidy, NIE sa to odpowiednie buty
maja za twarda podeszwe i sa zbyt ciezkie, no moze moglyby byc na Babia Gore w zimie
to sa buty do turystyki wysokogorskiej (wiosna, lato, jesien)
nie wiem, co innego moge polecic, nie mam rozeznania w polskim rynku
moze jakies Chiruca z wyzszej polki (kiedys mialem, bardzo dobre, mieksza podeszwa)
no, coz, czeka Cie mierzenie i wybieranie-baw sie dobrze