Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Awaryjna ładowarka telefonu http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=11099 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Dlugi [ Śr lut 02, 2011 10:43 am ] |
Tytuł: | Awaryjna ładowarka telefonu |
Witam Zawsze na wędrówki zabierałem zapasową baterię do telefonu. Teraz mam Samsunga B2710 i nigdzie nie mogę znaleźć zapasowej baterii, potrzebuję więc mieć awaryjne zasilanie bo nie chce mi się bawić w dbanie o to by przed wędrówką mieć w pełni naładowana baterię. Nie mam zamiaru wywalić dużo kasy na coś takiego (choć wiem że bezpieczeństwo kosztuje ) więc nie interesują wynalazki typu Energizer XP 1000. Przypatruję się temu - czy ktoś może się wypowiedzieć czy jest to użyteczne w terenie by awaryjnie podładować telefon? Drugie pytanie - jak nazywa się to gniazdo ładowania w tym Samsungu - chodzi mi o konkretny typ bym mógł spytać sprzedawcę czy ma taką wtyczkę. Wiem że to MicroUSB ale tego jest parę rodzajów. |
Autor: | zjerzony [ Śr lut 02, 2011 11:39 am ] |
Tytuł: | |
Przerabiałem ten temat:http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=10670 Cóż, mogę dodać jedynie, że jednak zrezygnowałem z tego. Przy okazji, bez napinki, wypytywałem w salonach firmowych, tylko jeden sprzedawca słyszał o czymś takim, i to z allegro właśnie. Nawet bym wypróbował na starym telefonie-żeby swojego nie spieprzyć- ale zirytowały mnie koszty przesyłki, 19 zł, zamiast najwyżej 5. Niech szukają głupszych od siebie gdzie indziej. |
Autor: | Dlugi [ Śr lut 02, 2011 12:50 pm ] |
Tytuł: | |
To "moje" by mnie kosztowało ok. 40zł z przesyłką. Urządzenie firmowe, opisy jego są też na stronach Philipsa. Pasowało by mi bo zasilane jest z R6 a tego mam zawsze dużo pod ręką (zasilanie foto, GPS, latarka + zapasowe). Twój przypadek (koszty przesyłki) jest spotykany na All... - swoją drogą niepatrzyłbym na markowe (przynajmniej sygnowane marką) urządzenie w takiej cenie - nie zaufałbym jemu. Wiem że Chińczyki itp. tanio produkują ale widać na przykładzie pierdół dla dzieci, że jak tylko mają logo Dysneya to cena 2-3x większa- to tak OT Spalić fona chyba nie powinno - napięcie jest podbijane więc jak układ padnie to da na telefon 1.2V (o ile wogóle coś da). Chodzi mi o to jak skuteczne jest to w praktyce - czy da się tym naładować fona w rozsądnym czasie (powiedzmy 0.5h) tak by przeprowadzić krótką rozmowę? |
Autor: | zjerzony [ Śr lut 02, 2011 1:57 pm ] |
Tytuł: | |
Dlugi napisał(a): Chodzi mi o to jak skuteczne jest to w praktyce O to chodzi, ze uj wie. Dlugi napisał(a): czy da się tym naładować fona w rozsądnym czasie
W Decathlonie były latarki na korbkę z końcówkami do ładowania różnych typów telefonów. Podobno 3 min. kręcenia to ileś tam minut świecenia lub rozmów. Im bym bardziej ufał, ale nie kupię tego, bo za ciężkie, do tego czołówkę zawsze noszę, razem z pół kilo. |
Autor: | Dlugi [ Śr lut 02, 2011 2:32 pm ] |
Tytuł: | |
zjerzony napisał(a): W Decathlonie były latarki na korbkę z końcówkami do ładowania różnych typów telefonów. Podobno 3 min. kręcenia to ileś tam minut świecenia lub rozmów. Im bym bardziej ufał, ale nie kupię tego, bo za ciężkie, do tego czołówkę zawsze noszę, razem z pół kilo.
A ja temu bym nie wierzył Chciałbym by ładowanie było ciągłe jak już podepnę a z tą latarką to pewnie niewykonalne, trzeba by co chwilę kręcić. Poza tym latarkę mam dobrą - Ultrafire C3 Q5 na 2 AA - mała ale "daje" bardzo dobrze. |
Autor: | Basia Z. [ Śr lut 02, 2011 2:51 pm ] |
Tytuł: | |
Polecam wątek na pl.rec.gory: http://groups.google.com/group/pl.rec.g ... 5ecabeccec (pomijając trolle) Mam taki gadżet (ładowarka na korbkę), który wybrałam sobie kiedyś jako "nagrodę" w 5 plus. Niestety po pierwsze to nie było akurat końcówki do nowej Nokii, przez co dodatkowo musiałam dokupywać przejściówkę, a po drugie - ta ładowarka "na kurbkę" jest stosunkowo ciężka. Ze 3 razy taka jak telefon. Ostatnio staram się pamiętać o ładowaniu baterii przed wycieczką, a naładowana wystarcza mi na jakieś 3-4 dni czuwania i kilka rozmów, nawet zimą (nosząc telefon w wewnętrznej kieszeni kurtki). Dokupując sobie zapasową baterię i używając telefon oszczędnie przypuszczam, że wystarczyłoby mi to na 2 tygodnie użytkowania bez przerwy. Więcej nie potrzebuję. Pozdrowienia Basia |
Autor: | Dlugi [ Śr lut 02, 2011 8:09 pm ] |
Tytuł: | |
Przeczytałem, w sumie potwierdza moje odczucia odnośnie takich wynalazków, które nie są w stanie dawać stałego prądu ładowania - m.in. z tego względu nie biorę pod uwagę ładowarek solarnych. Ta ładowarka którą mam na oku z napięcia 0.9-1.5V robi 5.6V o natężeniu 180mA. Bateria mojego telefonu ma poj. 1300mAh czyli jakby nie było strat na podbiciu napięcia to jeden akku np. Eneloop byłby w stanie naładować mi całą baterię. Straty jednak są i to pewnie duże więc nie liczę że naładuje. Lepiej było by zasilać bateriami o napięciu 1.5V ale ja noszę kilo akumulatorków a nie baterie . Mimo wszystko z tych danych wynika że w przeciągu pół godziny było by w stanie dać tyle prądu by móc awaryjnie gdzieś zadzwonić - jak nie to jeszcze poczekać, o brak akku do zasilania się nie martwię. Przy okazji - nie wiem czy prawdę tam piszą że tel co parę sekund szuka sygnału - z tego co ja czytałe i rzeczywiście sprawdzałem w zamierzchłych czasach NetMonitorem to co 3h tel. zgłasza pozycję do najbliższego BTS-a (można to zaobserwować kładąc tel koło radia - co 3h będą zakłócenia, chyba że ktoś międzyczasie zadzwoni) - tak więc zużycie baterii przy włączonym fonie nie powinno być duże, tyle co na stan czuwania i co 3h logowanie do sieci - oczywiście przy wyłączonych innych usługach (3G, WiFi, BT - bo kto z turystów to włącza ) Proponowane w tamtym wątku Power Packi Energizera sa dla mnie niestety za drogie - o poj. 2000mAh (czyli takiej że naładował by na raz moją baterię) na All... chodzą po 140zł. Trochę za dużo się rozpisuję - wybaczcie - ale może komuś się to przyda, jak się wreszcie zdecyduję i przetestuję to dam info. Zastanawiałaś się Basia nad tym telefonem, co i mnie skłoniło wreszcie do zmiany z kompletnie nie nadającej się do niczego Motki Z7 i teraz jestem zadowolony tylko niestety brak jest baterii do B2710. Szału już dostaję próbując rozładować go by móc go naładować na sobotę |
Autor: | Dlugi [ Śr lut 02, 2011 10:12 pm ] |
Tytuł: | |
Ali7 napisał(a): Za czasów, kiedy telefonia GSM się zaczynała, miałem Alcatel-a, do którego zamiast oryginalnej baterii można było włożyć dwa "paluszki". Że też nikt już nie zastosuje tego genialnie prostego pomysłu. No - ja bawiłem się taką Motką D520 - taki sam patent Ali7 napisał(a): Długi, zmień telefon na np. Nokię E52 i zapomnisz o konieczności noszenia dodatkowego zasilania. Ja czasem w góry przekładam kartę do 6310i.
Nokia wcale nie jest lepsza od tego Samsunga - problem nie leży w możliwym czasie czuwania danego telefonu ale w awaryjnym jego zasileniu w terenie. Rozwiązywałem to zawsze drugą baterią lecz teraz mam chyba zbyt nowy model i baterii jeszcze nie znalazłem |
Autor: | piomic [ N lut 06, 2011 10:03 pm ] |
Tytuł: | |
Dlugi napisał(a): co 3h tel. zgłasza pozycję do najbliższego BTS-a - tak więc zużycie baterii przy włączonym fonie nie powinno być duże, tyle co na stan czuwania i co 3h logowanie do sieci - oczywiście przy wyłączonych innych usługach Zapominasz o jednym: w dolinach zasięgu zwykle nie ma więc szuka sieci, jeśli nie zmienisz w ustawieniach (w stareńkim Alcatelu dało się to ustawić, nie wiem czy w dzisiejszych też) to naprawdę często.
|
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |