Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

[KIJKI TREKKINGOWE] pytania, opinie
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=822
Strona 19 z 36

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lip 14, 2009 8:09 am ]
Tytuł: 

Gretta napisał(a):
...Kupiłam Milo Carbon /-/ jeden z nich zsunął się na ścieżkę. Ścieżką szedł facet i nadepnął kij. Kij zgiął się /-/ Facet go naprostował, potem doprostował go mój mąż, więc ostatecznie nawet się składa, jednak na pewno go to osłabiło.

Reasumując:
- kije są CARBONOWE,
- ktoś nadepnął leżący kijek carbonowy i on ZGIĄŁ SIĘ TRWALE !
- trwałe zgięcie carbonowej rurki udało się TRWALE WYPROSTOWAĆ!
Wybacz, ale coś tu nie pasuje.
Albo te kije nie są carbonowe, a jedynie się tak nazywają - kit Ci wcisnęli, albo próbujesz teraz zrobić kogoś w... gigantycznego balona.
Rzeczywiście, kogoś gdzieś tam... osłabiło!

Autor:  Gretta [ Wt lip 14, 2009 8:45 am ]
Tytuł: 

Zygmunt Skibicki napisał(a):
Gretta napisał(a):
...Kupiłam Milo Carbon /-/ jeden z nich zsunął się na ścieżkę. Ścieżką szedł facet i nadepnął kij. Kij zgiął się /-/ Facet go naprostował, potem doprostował go mój mąż, więc ostatecznie nawet się składa, jednak na pewno go to osłabiło.

Reasumując:
- kije są CARBONOWE,
- ktoś nadepnął leżący kijek carbonowy i on ZGIĄŁ SIĘ TRWALE !
- trwałe zgięcie carbonowej rurki udało się TRWALE WYPROSTOWAĆ!
Wybacz, ale coś tu nie pasuje.
Albo te kije nie są carbonowe, a jedynie się tak nazywają - kit Ci wcisnęli, albo próbujesz teraz zrobić kogoś w... gigantycznego balona.
Rzeczywiście, kogoś gdzieś tam... osłabiło!

Już wyjaśniam. Kije faktycznie nie są carbonowe, a mój błąd wziął się stąd, że kupując nie pytałam o nazwę i materiał, bo nie miało to dla mnie znaczenia. Później sprawdziłam to na stronie Milo i jedyny model, który wygląda tak, jak mój jest właśnie carbonowy. Gdy podzieliłam się z mężem moim "genialnym" odkryciem (już po napisaniu posta), prawie umarł ze śmiechu. Wtedy jeszcze raz sprawdziłam na stronie Milo i okazało się, że to faktycznie nie te same kije, bo mają inny kolor napisów. Oczywiste, że carbon za tą cenę nie jest realny. Buuu... :(

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Wt lip 14, 2009 10:08 am ]
Tytuł: 

Gretta napisał(a):
...carbon za tą cenę nie jest realny.

Ale na temat ceny to Ty nic nie napisałaś...
Czy napis na kijkach jest rzeczywiście "Milo Carbon"?

Autor:  on the rocks [ Wt lip 14, 2009 4:18 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Kup najtańsze Fizany za niecałe 100zł. Talerzyki zimowe do nich to dodatkowy wydatek ok. 15zł.


Do każdego modelu dopasuje talerzyki?

Autor:  Rohu [ Wt lip 14, 2009 4:48 pm ]
Tytuł: 

Nie wiem, podejrzewam, że tak. Jak kupowałem w polarsporcie o talerzyki do Fizanów, to nie pytali się o model, tylko dali mi jakieś. Pasowały.

Jak będą złe, to zrób sobie talerzyki z kawałka dętki, albo czegoś podobnego ;)

Autor:  tatromaniak24 [ Wt lip 14, 2009 10:34 pm ]
Tytuł: 

haaaa!!! a ja w swojej cenie 79 zł!?!? dostałem talerzyki zimowe i nawet dwa rodzaje gumowych na asfalt

Autor:  Eliasz123 [ Pt sie 07, 2009 6:18 pm ]
Tytuł: 

Obawiam się, że trzeba zamknąć temat, bo kijki wychodzą z użycia :twisted: :twisted: :twisted:

Obrazek
Szlak na Goryczkowych w stronę Kasprowego :roll:

Autor:  kat! [ Śr sie 12, 2009 9:03 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Bez zbędnych komentarzy poproszę, czy dla osoby uprawiającej trekking w Tatrach Zachodnich, nie wymagającej od sprzętu cudów te kijki wystarczą : http://www.allegro.pl/item657255789_kij ... ompas.html



Cytuj:
Bez zbędnych komentarzy- raczej się powyginają


raczej się nie powyginały.

Cytuj:
Do trekkingu kup kije trekkingowe a nie do nordic walking. Bez zbędnych komentarzy.


nieprawda. do trekkingu takiego o jakim pisałem - nie ma różnicy.


Cytuj:
Dobrze zrobiłeś ... tanie, łatwo wyginajace się i lekkie ...


tanie - zgadza się.
łatwo wyginające się - nieprawda.
lekkie - osoba użytkująca nie narzekała.

Cytuj:
Rzecz nie w tym czy gó.no czy nie tylko ze kijki do nordic-walking mają całkiem inne zastosowanie i do tego swojego pierwotnego zastosowania się nadają. Więc jeżeli zamawiasz je do czego innego - to Twój błąd, a nie ich wada.


Błędem byłoby ich nie zamówienie i wydanie 100 zł na jeden kijek.


Cytuj:
Nie ma to jak wysłuchanie dobrych rad

Very Happy Very Happy Very Happy



Uff. Dobrze, że Was nie słuchałem.

Reasumując : kijki przeszły Czerwone, Grzesia, Wołowca, Rohacza, Rakonia, Kościelca, Chłopka, Krzyżne. Żadnego śladu zniszczenia, przy przetarciu szmatką - użytkowania.

Autor:  Kaytek [ Śr sie 12, 2009 9:19 am ]
Tytuł: 

kat! napisał(a):
Cytuj:
Bez zbędnych komentarzy poproszę, czy dla osoby uprawiającej trekking w Tatrach Zachodnich, nie wymagającej od sprzętu cudów te kijki wystarczą : http://www.allegro.pl/item657255789_kij ... ompas.html



Cytuj:
Bez zbędnych komentarzy- raczej się powyginają


raczej się nie powyginały.

Cytuj:
Do trekkingu kup kije trekkingowe a nie do nordic walking. Bez zbędnych komentarzy.


nieprawda. do trekkingu takiego o jakim pisałem - nie ma różnicy.


Cytuj:
Dobrze zrobiłeś ... tanie, łatwo wyginajace się i lekkie ...


tanie - zgadza się.
łatwo wyginające się - nieprawda.
lekkie - osoba użytkująca nie narzekała.

Cytuj:
Rzecz nie w tym czy gó.no czy nie tylko ze kijki do nordic-walking mają całkiem inne zastosowanie i do tego swojego pierwotnego zastosowania się nadają. Więc jeżeli zamawiasz je do czego innego - to Twój błąd, a nie ich wada.


Błędem byłoby ich nie zamówienie i wydanie 100 zł na jeden kijek.


Cytuj:
Nie ma to jak wysłuchanie dobrych rad

Very Happy Very Happy Very Happy



Uff. Dobrze, że Was nie słuchałem.

Reasumując : kijki przeszły Czerwone, Grzesia, Wołowca, Rohacza, Rakonia, Kościelca, Chłopka, Krzyżne. Żadnego śladu zniszczenia, przy przetarciu szmatką - użytkowania.


Lo żesz qrna - sprzedaj mi choć jeden...

A, i proponuję wystąpić do Konrada o zrobienie Kata modem od sprzętu - będzie mógł od razu wypierdzielać nasze brednie i co ważniejsze - zastępować je swoimi...

Autor:  kat! [ Śr sie 12, 2009 9:30 am ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
Lo żesz qrna - sprzedaj mi choć jeden...



OK ... za 100 zł jedna sztuka :wink:
Bo tu tylko gada się o takim sprzęcie więc poziom musi być.

Autor:  Kasia86 [ Śr sie 12, 2009 10:44 am ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Nie wiem, podejrzewam, że tak. Jak kupowałem w polarsporcie o talerzyki do Fizanów, to nie pytali się o model, tylko dali mi jakieś. Pasowały.

Jak będą złe, to zrób sobie talerzyki z kawałka dętki, albo czegoś podobnego ;)


A talerzyki to nie są wszystkie jakieś takie uniwersalne?
Ja jakoś w zimę kupiłam za ok 2 zł w HiM w Krakowie na Galerii, średnica ok 10 cm, producent nieznany, pasują (kijki mam takie najtańsze HiM, kupione ze 4 lata temu)

Autor:  Zygmunt Skibicki [ Śr sie 12, 2009 11:06 am ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
A talerzyki to nie są wszystkie jakieś takie uniwersalne?

Nie są!

Autor:  Kaś [ Pt sie 14, 2009 7:13 pm ]
Tytuł: 

To może ja? (zagląda nieśmiało przez okienko).
Przymierzam się do zakupu kijków (a to zaskoczenie, prawda?). Ogólnie rzecz biorąc nie chodzę z jakimś wybitnie ciężkim plecakiem, niezbyt często ale kolana już nie te co kiedyś i potrafią boleć w najmniej odpowiednich momentach.
Na chwilę obecną mogę zapomnieć o Lekii czy innych szpanerskich (:P) i na chwilę obecną wyguglałam sobie takie za dość niewielkie pieniądze i mam problem z wyborem. Które z tych gorszych (a może nie?) są lepsze?:

kijek nr 1
kijek nr 2

To będą moje pierwsze kijki, więc nawet nie przymierzam się na coś lepsiejszego - jak się spodoba, zmienię na pewno.

pzdr.

Autor:  Gnidek [ Pt sie 14, 2009 11:43 pm ]
Tytuł: 

Ja bym wybrał bramkę numer 1. :) Po opisie wygląda na to, że są praktycznie takie jak moje Mastersy za które zapłaciłem około 140 zł... Tylko talerzyki zimowe będziesz musiała sobie dokupić.
Poza tym miałem już przyjemność zaopatrywać się w tym sklepie i nie narzekam na obsługę.

Autor:  Kaś [ Pn sie 17, 2009 9:49 pm ]
Tytuł: 

Też się skłaniam bardziej ku opcji nr 1. Może zonka nie będzie ;)
Dzięki za podpowiedź. :)

Autor:  świnia na świnicy [ Pn sie 17, 2009 10:04 pm ]
Tytuł: 

a ten tego
przymierzam się z wolna do porzucenia moich jakże wyczesanych kijków marki polsport za pięć tysięcy dolarów :mrgreen: nieskładanych, aluminiowych choć kultowych, na rzecz takich bardziej wygodnych.
w związku z tym ma pytanie do szanownych użyszkodników, bo korcą mnie takie z rączkami nie jak w narciarskich, ale jak w kosturze. takiej poziomej. zdają mi się wygodniejsze.
używał ktoś? jak tak to bardzo proszę o opinię czy faktycznie oko me ocenia prawidłowo :)

Autor:  Sofia [ Pn sie 17, 2009 10:10 pm ]
Tytuł: 

świnia na świnicy napisał(a):
takiej poziomej.

Z kosturem teraz będzie po górach chodzić :mrgreen:

Poziomej czy pochylonej?? Bo pochylona jest wygodna.

Autor:  Stan [ Wt sie 18, 2009 6:21 am ]
Tytuł: 

Posiadam kostury z wygiętą rękojeścią, może nie poziomą, ale zawsze coś. Biega się z tym całkiem dobrze. Jak to się ma do rączków prostych?
nie wiem, chodziłem tylko z tymi krzywymi.
http://www.kupujemy.pl/alpentop-cena-sklep.html
Znajoma nabyła cuś takiego. Poziomych rączków nie ma, ale też są fajne 8) będzie pani zadowolona.
http://www.weld.pl/GRIVEL-TECH-3.18,Akc ... ,2095.html

Autor:  politechnick20 [ Wt sie 18, 2009 6:54 am ]
Tytuł: 

Kaś napisał(a):
To może ja? (zagląda nieśmiało przez okienko).
Przymierzam się do zakupu kijków (a to zaskoczenie, prawda?). Ogólnie rzecz biorąc nie chodzę z jakimś wybitnie ciężkim plecakiem, niezbyt często ale kolana już nie te co kiedyś i potrafią boleć w najmniej odpowiednich momentach.
Na chwilę obecną mogę zapomnieć o Lekii czy innych szpanerskich (:P) i na chwilę obecną wyguglałam sobie takie za dość niewielkie pieniądze i mam problem z wyborem. Które z tych gorszych (a może nie?) są lepsze?:

kijek nr 1
kijek nr 2

To będą moje pierwsze kijki, więc nawet nie przymierzam się na coś lepsiejszego - jak się spodoba, zmienię na pewno.

pzdr.


Witam;)
To moj pierwszy post na forum, ale juz o butach i kijkach raczej przeczytalem wzdluz i wszerz, jezdze w Gory raz w roku w lecie no i po tym zaczynam kolekcjonowac sprzet, oczywiscie nie najwyzszych marek (pieniazki), ale mam pytanko co do tych kijkow wyzej nr 1, no i tych kijek, nawet bym na nie nie zwrocil uwagi, ale nie dosc ze maja 2 letnia gwarancje to jeszcze pisza ze koncowka jest widiowa utwardzona, czy to widiowe utwardzenie moze oznaczac stal utwardzona;> Poza tym sa z tego samego stopu Alu co te powyzej;P

Autor:  Kaś [ Wt sie 18, 2009 7:10 am ]
Tytuł: 

Ale tamte nie mają korkowej rączki :P

Autor:  politechnick20 [ Wt sie 18, 2009 8:02 am ]
Tytuł: 

Kaś napisał(a):
Ale tamte nie mają korkowej rączki :P


Wlasnie zapomnialem dopisac ale rowniez to zauwazylem;P, Mierzylem takie z gumowa jakies Made in China i byly dla mnie ok a jesli jeszcze zalozy sie rekawiczke to w obole nie powinno byc roznicy;P, oto co mi odpisali ze sklepu na pytanie o stwierdzenie co oznacza "wzmacniany grot widiowy", cyt. "Opisy są tworzone rzez producentów także myślę, że jest tak jak w opisie. Możliwe, że jest to stal utwardzana." Czyli sami nie sa pewni co sprzedaja, a szkoda;P Znalazlem Leki w Selgrosie za 120zl, ale niestety nikt z moich znajomych nie ma karty:/

Autor:  Saint [ Pt sie 21, 2009 9:49 pm ]
Tytuł: 

Z ciekawości..
Odnośnie materiału z którego zrobiona jest rączka..
Co preferujecie?
Korek, guma, pianka?

Autor:  regedarek [ Pt sie 21, 2009 10:09 pm ]
Tytuł: 

Mam piankę ale wolałbym korek, łatwiej go umyć a co za tym idzie mniej się lepi, mam black diamondy

Autor:  leppy [ Pt sie 21, 2009 10:17 pm ]
Tytuł: 

politechnick20 napisał(a):
Znalazlem Leki w Selgrosie za 120zl, ale niestety nikt z moich znajomych nie ma karty:/

To - na nasz sposób studencki - po prostu idź pod Selgros i "podczep" się do pierwszego lepszego wchodzącego, i tak samo przy kasie. Będzie nawet zadowolony, bo dodatkowo nabijesz mu rachunek. Trochę inwencji! ;)

A preferuję korek. :)

Autor:  gizmo [ So sie 22, 2009 5:09 pm ]
Tytuł: 

Ja w swoich kijkach mam raczki gumowe. Byc moze te korkowe sa lepsze, ale na te gumowe specjalne narzekac nie moge.

Autor:  Stan [ So sie 22, 2009 6:15 pm ]
Tytuł: 

Saint napisał(a):
Co preferujecie?
Korek, guma, pianka?


Wiem, że to ryzykowne w dzisiejszych czasach, ale, że się tak wyrażę - preferuję bez zabezpieczenia. :roll:

Autor:  politechnick20 [ Pn sie 24, 2009 6:23 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
politechnick20 napisał(a):
Znalazlem Leki w Selgrosie za 120zl, ale niestety nikt z moich znajomych nie ma karty:/

To - na nasz sposób studencki - po prostu idź pod Selgros i "podczep" się do pierwszego lepszego wchodzącego, i tak samo przy kasie. Będzie nawet zadowolony, bo dodatkowo nabijesz mu rachunek. Trochę inwencji! ;)

A preferuję korek. :)


Heh inwencja by sie znalazla gdybym nie musial jechac z Lbl do Wawy lub Krk;P

Autor:  Stan [ Pn sie 24, 2009 9:33 pm ]
Tytuł: 

Selgros Cash&Carry
Hala Radomska
26-617 Radom
ul. Czarnieckiego 112

Autor:  gafcio [ Pn sie 24, 2009 10:37 pm ]
Tytuł: 

A mnie ta pianka w BD pasuje .Jest przyjemna w dotyku,nie pocą się łapy,pewnie się to trzyma i odcisków nie robi.Gumowe ma moja kobitka-bez porónania.Z korkowymi jeszcze nie ganiałem i nie znam się.

Autor:  Kaś [ Wt sie 25, 2009 7:24 pm ]
Tytuł: 

A ja jednak zostałam posiadaczką tych kijków z korkowymi rączkami. Czy szczęśliwą? Się okaże.
Nie mam porównania, to moje pierwsze, więc mam nadzieję, że nikomu oka nie wydłubię.

Strona 19 z 36 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/