Forum portalu turystyka-gorska.pl

Czołem Co myslicie o tym plecaku ?

http://www.polarsport.pl/product/366871/Plecak%20MAMMUT%20HERON%20PRO%2070

Potrzebuje jakiegos blisko 70 litrowego .Cena naszczescie mnie nie przeraża.Moge go kupic za okolo 580-620zł dzięki mojej kochanej siostrze mieszkajacej w Szwajcarii Miał ktośz was wogole do czynienia z plecakami mammuta?

Ja mam Mamutt Silvretta (poj 60 l.) o czym już kilka razy pisałam.
Jestem zadowolona.

B.

Dzięki za odpowiedz No wlasnie przy okazji musze dziewczynie kupic jakiś 60 L .... Powiedz tylko zastanawiam sie jak ona sobie poradzi z takim wielgachnym plecakiem. Ma tylko 162 cm wzrostu

Nie wiem, ja sobie jakoś radzę i znam mnóstwo dziewczyn, które sobie radzą.

Trudno mi znaleźć jakieś lepsze zdjęcie, ale mój wygląda tak:



Ten czerwony - leżący pierwszy od prawej, mnie na fotce nie ma bo robiłam zdjęcie.

B.

60 L to jeszcze nie taki duży plecak,zaprawieni górali chodzą z plecakami 120 L i dają rade

Górale to motyla noga, co najwyżej z owcą w środku na bazar pod Gubałówkę.

Z owcą w 120 L plecaku na bazar?! Raczej z pociętą żoną i teściową na raty.

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!
Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl

Takie numery to raczej mi się z Ukrainą kojarzą.
Góral może w plecaku owcę jeszcze do lasu wynieść, żeby go żona nie przyłapała w stodole.

hej!

przymierzam się do zakupu plecaka na tygodniowe wyprawy od schroniska do schroniska w Beskidach. całkiem świadomie decyduję się na wielkość 35-45 litrów (szczena mi opada gdy czytam, że niektórzy pakują 70l na 5 dni!).

mam na oku kilka plecaków berghaus (ufam tej firmie). przymierzałam każdy z nich i szczerze mówiąc... nie wiem. każdy wydawał mi się wygodny, ale nie wiem czy równie dobrze sprawdzą się w praktyce. w jednych jest system freeflow, natomiast model arete jest bez stelaża. z kolei zupełnie nie wiem czym różnią się wersje męskie tych plecaków od damskich (ja jestem kobietą).

podaję linki do tych plecaków, jeśli ktoś miał z nimi do czynienia to chętnie wysłucham uwag. przede wszystkim zastanawia mnie jak sprawdzają się systemy nośne, czy freeflow nie odstaje za bardzo od pleców, a tym samym czy nie ogranicza to jego pakowności? (ciężko było mi to stwierdzić w sklepie w czasie przymierzania, bo pusty plecak ma się nijak do wypchanego).

1. http://8a.pl/page,produkt,id,5808,freeflow-35-8-ne.html
2. http://8a.pl/page,produkt,id,4860,freef ... -35-8.html
3. http://wedrowanie.com/W_Freeflow_Pro_40-397.html
4. http://www.polarsport.pl/product/365161 ... 20PRO%2040
5. http://8a.pl/page,produkt,id,4045,arete ... dy-40.html

jeśli macie jakieś inne propozycje dobrych plecaków o podobnym litrarzu i cenie do 300zł to bardzo proszę o propozycje.

pzdr!

co do pojemności to wszystko zależy od tego gdzie planujesz spać, co jeść i kiedy i gdzie jeździć. Oczywiście, że spokojnie da się zapakować na tydzień w 35l plecak, ale wrzuć tam jedzenie na kilka dni, sprzęt do gotowania, śpiwór, namiot jak ktoś tak śpi, ewentualnie trochę zimowych ciuchów (tutaj też sporo zależy od wzrostu osoby pakującej) i spokojnie 70l może wyjść. Inna sprawa, że to ze bierze się 70l plecak nie musi oznaczać, że bierze się 70l rzeczy. Ja czasami potrafię zapakować się w 60l plecak na jednodniówkę:D z tym, ze oczywiście maksymalnie go wtedy kompresuje i wcale nie biorę więcej rzeczy niż bym pakował to 20l.

Też słyszałem pozytywne opinie o plecakach Berghausa, jednak sam nie używałem. Skoro chcesz nosić tam cały swój ekwipunek ja bym radził coś z jakimś systemem stelażopodobnym (samo uszytwnienie pianką może nie wystarczyć). Co co nazwy nie pomogę, bo tak jak mówiłem, nie znam osobiście Berghausów.

Plecak damski od męskiego różni się konstrukcją systemu nośnego - inaczej umiejscowione a raczej wyprofilowane ramiona, pas biodrowy i piersiowy. Wynika to z oczywistych różnic anatomicznych między kobietami a mężczyznami. Prawdopodobnie będzie też różnił się kolorami

Bardzo pozytywne opinie ma Deuter Futura, z tym, że jest to dość drogi plecak (ok 400zł), ale jak byś znalazła go kiedyś na jakiejś promocji/wyprzedaży to możesz się zainteresować.

_________________
- Trzeba cisnąć!
- Nie wystarczy cisnąć, trzeba napier***lać!!!

DTH, deuter futura, tak słyszałam o nim, ale to już niestety nie mój przedział cenowy. berghausy też byłyby dla mnie za drogie, ale jest teraz parę sensownych promocji.

zastanawiałam się nad tym całym rozróżnieniem na damskie i męskie plecaki, ale niech będzie, że zaufam i wybiorę damski.. generalnie uważam, że damskie mają dużo obleśniejsze kolory ;p podczas gdy moim zdaniem czerń rządzi.

ostatecznie zdecyduje się pewnie na jeden z tych:
http://8a.pl/page,produkt,id,4860,freef ... -35-8.html
http://8a.pl/page,produkt,id,4045,arete ... dy-40.html
http://8a.pl/page,produkt,id,4019,verden-lady-45-8.html

albo może jest coś innego o czym nie wiem?

wszystkie trzy mają inny system nośny, dlatego moje pytanie brzmi: który wydaje wam się najlepszy?
dodam, że podróżuję zawsze z domkiem na plecach (karimata, śpiwór, czasem namiot, prowiant), zależy mi więc na dobrym systemie troczków.

Moj kolega ma plecak z serii arete i jest zadowolony. To najbardziej wspinaczkowy z calej trojki. Verden z kolei najbardziej turystyczny. Freeflowa w mniejszej wersji uzywa czasem Vespa i nieraz jej zazdroszcze tej przestrzeni za plecami. Ale w zimie plecak nie grzeje. Ogolnie polaczylbym wszystkie trzy w jeden. Albo przynajmniej Freeflowa z Arrete.

Osobiscie wybralbym Arrete - wydaje mi sie najbardziej pancerny. Ma niezly system mocowania czekanow i nawet gdy nie jest pelny jest na tyle lekki, ze mozna z nim chodzic na jednodniowe wycieczki. Szczegolnie zima.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

no bo czerń rządzi Mnie się jakoś ten Verden podoba - ostatnio go nawet oglądałem, bo jestem na etapie pomocy mojemu bratu przy wyborze plecaka, i wygląda całkiem sensownie. Chociaż teraz wszystkie plecaki wydają się jakieś takie delikatne - ale chyba już o tym kiedyś pisałem, że w dużej części na szczęście to tylko pozory:)
Najlepiej dorwij gdzieś te plecaki w sklepie, zapakuj je i sprawdź, który Ci najlepiej pasuje.

_________________
- Trzeba cisnąć!
- Nie wystarczy cisnąć, trzeba napier***lać!!!

dzięki wam za odpowiedzi.
też wydaje mi się, ze każdy model ma coś w sobie, czasem marzy mi się, żeby firmy produkowały jeden model sprzętu i koniec! człowiek nie miałby dylematów. ja powiem tak:
- freeflow - perspektywa suchych pleców jest naprawdę kusząca, zwłaszcza, że jak na razie nie podróżuję zima, więc przewianie nery mi nie grozi. zastanawia mnie jesdak czy to wygięcie pleców to nie przeginka i czy plecak faktycznie mieści te 35+8l. niestety też freeflow w wersji damskiej wygląda moim zdaniem "tak se", a męska nie wiem czy się nada.
- arete wygląda nieźle, z tym, że ja się nie wspinam.
- verden - wszystko spoko, tylko cena najwyższa (ale też i litraż największy). no i ta waga - 2kg!

ja te berghausy wszystkie widziałam na żywo, ale w sklepie nie pozwolili mi nic do nich naładować..

a teraz coś w ramach ciekawostki - http://sklep.alpinsport.pl/p/67/plecaki ... el_38.html
cena do przełknięcia (obniżka z 470!), wygląda porządnie, kolor.. no cóż, ogólnie nie wiem co myśleć, bo nie znam tej marki

taki sklep ja bym od razu skreślił i ostrzegał innych! Co to ma być? A przy zakupie butów może nie pozwalają ich wcześniej przymierzyć? Albo dają tylko jeden? Chyba im się czasy pomyliły - jak w znanym skeczu: "jesteś klientem!"

Osprey to bardzo dobra, amerykańska marka specjalizująca się właśnie w produkcji plecaków. U nas faktycznie mało popularna bo szerzej dostępna na naszym rynku jest dopiero od kilku lat a i z promocją nie jest najlepiej - w sklepie stacjonarnym widziałem je tylko w Zakopcu. Na moje oko plecaki prezentują się bardzo porządnie i jak najbardzeij bym brał je pod uwagę.

_________________
- Trzeba cisnąć!
- Nie wystarczy cisnąć, trzeba napier***lać!!!

Ja osobiście używam od pewnego czasu tego:
http://www.alpenski.pl/product/plecak-b ... -35l-3319/
tylko, że w wersji 45 l. Ogólnie mam bardzo pozytywne wrażenia z użytkowania tego cuda. Na co powinnaś jednak zwrócić uwagę decydując się na jakikolwiek plecak z systemem fusion 2. Otóż ma on tylko nieznacznie usztywnione plecy co wymaga umiejętnego pakowania. Niewłaściwe wrzucenie do wora jakiegoś kanciatego twardego przyrządu od strony pleców może skutkować tym, że ów rzecz będzie dotkliwie wbijała się w plecy i na to należy bezwzględnie zwrócić uwagę. Poza tym posiada "cienkie" tj. płaskie w przekroju szelki co przy większym obciążeniu może być nieprzyjemne, jednak jest to kwestia indywidualna (mi osobiście to nie przeszkadza). Z drugiej strony plecak jest bardzo lekki w porównaniu z konkurencją (oczywiście pomijam sprzęt L&F) właśnie dzięki takiemu, a nie innemu systemowi nośnemu. Ponadto jest smukły co sprawi, że trocząc po bokach "swój domek" Twój garb nie będzie od Ciebie dwa razy szerszy. No i do tego bardzo wygodny system do troczenia czekanów i kijków trekingowych. A dodatkowo... czarny rządzi...
Podsumowując... jeżeli jesteś w stanie zaakceptować to o czym powiedziałem powyżej to zastanów się nad tą właśnie opcją.

Pozdrawiam

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Uzywam tego od dwoch lat na dwutygodniowe wypady w Tatry: http://www.cotswoldoutdoor.com/index.cf ... _-61110008 i to najlepszy plecak jaki mialem w zyciu. Jesli masz wybor bralbym Ospreya, ktory jest wsrod firm robiacych plecaki takim mercedesem.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

wielkie dzięki za odpowiedzi, bardzo mi pomogliście.
Mazio, myślałam o tym ospreyu http://sklep.alpinsport.pl/p/67/plecaki ... el_38.html , promocja robi swoje, ale doszłam do wniosku, że 36l to jednak trochę mało, a większe niestety nie są objęte promocją :/
PrT, myślę, ze zdecyduję się na arete, ale tą wersję dla kobiet 40l http://8a.pl/page,produkt,id,4045,arete ... dy-40.html , bo te 35 i 45, o których piszesz, zdaje się nie mają bocznych kieszeni na wodę, co jest dla mnie absolutną koniecznością!
porozważam jeszcze verden http://8a.pl/page,produkt,id,4019,verden-lady-45-8.html ,
ale generalnie to muszę wybrać się do porządnego sklepu, gdzie pozwolą mi przymierzyć oba e plecaki z obciążeniem i decyzja chyba sama przyjdzie :]

Witajcie. Zostało mi jeszcze "całe " 5 dni na podjęcie decyzji na to co mi siostra u siebie kupi ;/

mam dwa plecaki w sumie do wyboru
TNF waga 2,27
http://8a.pl/page,produkt,id,4552,primero-70.html
Lub własnie mammut waga 2,42 kg
http://www.polarsport.pl/product/366871/Plecak%20MAMMUT%20HERON%20PRO%2070

I w sumie sam juz zgłupiałem Niby TNF jest troche lzejszy co uwazam za plus ale nie wiem ja sie sprawdza ich "rewolucyjny system nosny" Z drugiej strony moze bedzie lepiej sie go nosilo niz mammuta? Plecak bedzie potrzebny na wyjazd zimowy tatry i austra na "Grossa" Który wy byście wybrali ? Niestety przed przesylka od siostry nie bede mial jak ich przymierzyc .....

A który z tych plecaków wg Was jest lepszy:
Deuter Futura 32 : http://8a.pl/page,produkt,id,3598,futura-32.html
Berghaus Arete 35(ten najnowszy model: http://8a.pl/page,produkt,id,6712,arete-35.html
Berghaus Tour 35: http://8a.pl/page,produkt,id,7408,tour-35.html
berghaus roam 35: http://8a.pl/page,produkt,id,4943,roam-35.html
Plecaka będę używał do 1-dniowych wypadów w Tatry(wędrówki szlakami+krótkie graniówki), lub na łatwych ferratach w Austrii. Do plecaka musi się zmieścić najważniejszy szpej czyli uprząż, lonża, trochę sprzętu do asekuracji, jedzenie, napoje, kurtka. Każdy z tych plecaków jest fajny, ale Deuter jako jedyny ma ochraniacz przeciwdeszczowy(wbudowany). Bardzo proszę o opinię, a tak poza tym to witam na forum

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka

majkel*, Deuter Futura 32 używam od lat i jestem b. zadowolony. Nie mam w zasadzie żadnych zarzutów. W Berghausach irytowałby mnie brak bocznych kieszeni (na wodę np.). Ich system nośny też nie wzbudza mojego podziwu.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

stan-61Wielkie dzięki za odp. Wiele razy słyszałem właśnie o świetnych systemach nośnych deutera. Teraz przyszedł czas, żebym się sam o tym przekonał

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka

Witam.

Noszę się z zamiarem kupna 2 plecaków wyprawowych.
Damski - ok. 60-65l
Męski - ok. 70-75l
Budżet: 400-500zł / szt

Jak wygląda sprawa jeśli chodzi o wyroby Fjord'a Nansen'a lub Wolfgang'a? Warto się zainteresować czy raczej omijać szerokim łukiem? Chodzi mi głównie o te modele:
http://www.e-horyzont.pl/plecak-kashmir ... 2595t.html
http://www.e-horyzont.pl/plecak-himalay ... 4470t.html
http://www.e-horyzont.pl/plecak-baltoro ... 4955t.html
http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=491
http://www.skalnik.pl/?p=produkt&id=490

Jeżeli nie te, to może Jack Wolfskin Tanger byłby dobrym wyborem?:
http://www.e-horyzont.pl/plecak-tanger- ... 0133t.html
http://www.e-horyzont.pl/plecak-tanger- ... 0134t.html

Będę wdzięczny za opinie i jakieś inne sugestie.

_________________
"Więc mówisz, że nienawidzisz swojej pracy? Jest od tego grupa wsparcia. Nazywa się "wszyscy" i spotyka się w piątki przy barze."

WolfGang robi bardzo solidne, pancerne plecaki. Jak dla mnie mają także świetny system nośny, bardzo dobrze pasujący do moich pleców. Ja mam Travellera70. Rzadko używam, bo niezbyt często potrzebuję tak dużego plecaka, ale jestem bardzo zadowolony. Ma dwie wady, jest dość ciężki i ma niezbyt wielkie możliwości troczenia. Wędrowiec pod względem troczenia jest zdaje się, że dużo lepszy. Generalnie czytałem o nim dobre opinie.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

zbych, dzięki za opinie. Teraz tylko muszę przejechać się po okolicznych sklepach i spróbować obejrzeć te plecaki na żywo.

Mam jeszcze jedno pytanie, bo wpadły mi w oko jeszcze takie 2 modele:
http://alpin.pl/product_info.php?products_id=1104
http://alpin.pl/product_info.php?cPath= ... ts_id=1103
Tylko najprawdopodobniej nie będę miał możliwości nigdzie ich obejrzeć ani przymierzyć przed kupnem... niestety nie trafiłem w sklepach u siebie w mieście na Produkty Karrimora. Czy ktoś użytkuje bądź użytkował powyższe modele i mógłby mi coś w dwóch słowach o nich napisać?

Mierzyłam ten lady. Jest naprawdę fajny i fajnie leżał na plecach. Jak szukałam dla siebie wyprawowego plecaka to on był w czołówce. Bartek ma Karrimora ale kupił go kilka lat temu jak były one jeszcze szyte w Anglii. Chwali sobie jego wygode no i jest nie do zdarcia. Nie wiem jak teraz wygląda trwałość tych plecaków, na pewno są wygodne.

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)

No ja czytałem, że w stosunku do poprzednich modeli usprawniono pare rzeczy, m.in dodanie możliwości użycia systemu camelbaka, zmniejszenie wagi i poprawa rozkładu sił w miejscu wszycia troków - by nie rozłaziły się wszy .

Poza tym tego męskiego Cougara wyczaiłem za 379zł i chyba się skuszę. A nad damskim jeszcze cały czas myślimy. Nie wiem czy Panther czy może mniejszy Lynx... jaki litraż dla kobiety na ok tygodniowe wyprawy byście polecili? Zakładając, że cały majdan włącznie z namiotem, kuchenką, garnkami, latarkami i żywnością itp będzie nosił facet ?

_________________
"Więc mówisz, że nienawidzisz swojej pracy? Jest od tego grupa wsparcia. Nazywa się "wszyscy" i spotyka się w piątki przy barze."

Maks. 30L

Ja mam 60. Więcej i tak nie uniosę, jak mniej to go kompresuje.
Co do Karrimora... Sama nie wiem. Masz poczytaj sobie tutaj http://forum.turystyka-gorska.pl/viewto ... ht=#418014

Kasa, kasą a z plecakiem jak butami. Musi leżeć. Poza tym "stary" Karrimor a "nowy" to inna jakość. Nie chodzi o unowocześnianie plecaka a o trwałość. Podobno jest inna.

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)

ja obecnie mam 30L ale miałam 45L i też dawałam rade, zależy też od postury i kondycji owej Pani