Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

[BUTY] - opinie, pytania o butach
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=120
Strona 95 z 149

Autor:  Gustaw [ Śr cze 22, 2011 8:16 pm ]
Tytuł: 

Zawsze lubię poczytać opisy u tych gości :
http://www.needlesports.com
Mają w ofercie takie cudo (lans prawie totalny) :
http://www.needlesports.com/Catalogue/F ... SPO-BATURA
ale :
Cytuj:
NB This is a lightweight boot - don't expect it to last as long as a solid old fashioned construction like Nepal Extremes. Do expect your feet to thank you for wearing it!

:lol: :lol: :lol:

PS
Zostały im dwa rozmiary : 44.5 i 47.0

Autor:  Chariot [ Śr cze 22, 2011 8:28 pm ]
Tytuł: 

cheers, mate :D

Autor:  dagmara [ Śr lip 06, 2011 10:37 am ]
Tytuł: 

Kupiłam w końcu te La Sportivy FC 1.1. Fajne są 8) Ładne i wygodne. Przetestuję w terenie za 3,5 tygodnia ;)

Autor:  Vision [ Pt lip 08, 2011 6:11 pm ]
Tytuł: 

Polecicie jakieś przystępne cenowo i dość solidne buty na kurs taternicki i dalsze wspinaczki w tatrach? Szukam, szukam - znalazłem kilka fajnych modeli, no ale cenowo powalały. W skałach używam Rock Pillars Pearl, jednak nie ma mowy abym wytrzymał w nich zbyt długo - są strasznie ciasne.

Autor:  Lita [ Wt lip 12, 2011 8:27 am ]
Tytuł: 

Witajcie :)
Mam wielki problem z butami. Chcę kupić, ale przez net i nie każdy taki miły aby mi wymierzył, a ja bym miała pewność. Problem w tym, że niby noszę EURO 39, ale co do takich butów mogą być za małe i może trzeba 40.
Może ktoś z was macie Hippo buty
http://www.google.lt/search?hl=lt&q=hip ... a=N&tab=wi
i macie 39/40 rozmiar i moglibyście wy mnie wymierzyć podeszwę swoich butów :?: Wtedy ja bym wiedziała jakie mam kupić od tego przeklętego niepomocnego anglika :twisted:

Autor:  Gustaw [ Wt lip 12, 2011 10:56 am ]
Tytuł: 

Lita napisał(a):
ja bym wiedziała jakie mam kupić od tego przeklętego niepomocnego anglika

To skąd Ty je kupujesz ?

Tak to jest jak się kupuje przez internet.
Akurat tak przed godzinką doszła do mnie przesyłka.
Też buty i też z internetu ale ...
... w zeszły weekend mierzyłem ten sam model w sklepie więc wiedzialem jaki rozmiar zamówić ... tak w ciemno jak Ty to ja bym się bał kupować ...
:roll:

Autor:  Lita [ Wt lip 12, 2011 11:16 am ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
To skąd Ty je kupujesz ?

Tak to jest jak się kupuje przez internet.
Akurat tak przed godzinką doszła do mnie przesyłka.
Też buty i też z internetu ale ...
... w zeszły weekend mierzyłem ten sam model w sklepie więc wiedzialem jaki rozmiar zamówić ... tak w ciemno jak Ty to ja bym się bał kupować ...
:roll:

Z ebay kupupę, bo z indziej mi nie stać. No może stać, ale bardzo szkoda, bo duża przepłata będzie. Takie buty jak ja po raz pierwszy kupowałam dla siebie w ebay - 80 litów, a u nas w sklepach 160 litów :lol: Ja rozumiem biznes, ale jak ja potrafię sama kupić, to...
Wtedy i mnie, i chłopakowi sprzedawca wymierzył podeszwę i wszystko było dobrze. Pasowało dla nas obojga. Tylko, mimo, że u nas ta sama firma butów, moje okazały się z gorszym materiałem i ja już potrzebuję nowych. Chłopak jeszcze jeden wyjazd w górach na pewno odnosi.
Teraz jakoś marnie mi idzie znaleźć coś lepszego niż miałam, no i zobaczyłam te Hippo, jak dla mnie, która nie jeżdża często w góry byłoby dobre, tylko sprzedawca durny. Ma różne rozmiary, według jego tabelki i euro 39, i 40 i nawet może 39,5. Na pewno coś tam pasowałyby, ale on nie mierzy dla mnie podeszwy i mówy, że nie ma dła mnie według podanych cm. Sam cholera poprosił żeby ja podałam cm, i wtedy pisze, że nie ma takich. Bzdura. Po prostu leni się wymierzyć :twisted:

Autor:  Vision [ Wt lip 12, 2011 11:21 am ]
Tytuł: 

Ja zawsze w ciemno kupowałem buty przez internet i nigdy się nie zawiodłem, zawsze jak człowiek popatrzył na długość wkładki to mniej więcej wiedział.

A ja dalej powtórzę moje pytanie o dobre buty na kurs taternicki w rozsądnej cenie. Szukam, szukam - ale to nie takie łatwe, mam w sumie jeszcze miesiąc, dużo czasu.

Autor:  Gustaw [ Wt lip 12, 2011 11:38 am ]
Tytuł: 

Lita napisał(a):
Z ebay kupupę

No to jak sprzedawca niepomocny to ... po ptokach ...
W UK (Google) te Hippo tylko przez internet, głównie przez ebay więc nie ma szansy wymierzyć w sklepie w realu ...
:(
Pozostaje Ci wypytywać się na forach ale tylko to jedno tutaj to może byc za mało. Puść to samo pytanie na innych forach i może wreszcie trafisz na kogoś kto ma podobne ...
:roll:

Autor:  Lita [ Wt lip 12, 2011 12:34 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
:(
Pozostaje Ci wypytywać się na forach ale tylko to jedno tutaj to może byc za mało. Puść to samo pytanie na innych forach i może wreszcie trafisz na kogoś kto ma podobne ...
:roll:

No szkoda, bo i ładne one... Nie mam niestety tyle czasu, że wszędzie rejestrować się, bardzo pracowite lato u mnie. No może jeszcze coś znajdę, chociaż czas tak szybko leci, że już strach... Pojadę w adidasach :x Dobrze, że chociaż nie blondynką jestem, a to spotkacie i wyśmiecie, zdjęć narobicie i na forum włożycie :lol:

Autor:  Harny [ Śr lip 13, 2011 3:39 am ]
Tytuł: 

co do butów, to ja noszę Chiruca :wink: ale... należy chodzić, uważam w tym, co Ci pasuje <o key!> byle nie w sandałkach :lol: i konecznie należy mieć z pięć par skarpet... niekoniecznie rajstopy, miłe Panie :D

Autor:  gafcio [ Cz lip 14, 2011 9:39 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ja zawsze w ciemno kupowałem buty przez internet i nigdy się nie zawiodłem, zawsze jak człowiek popatrzył na długość wkładki to mniej więcej wiedział.


Masz wiele szczęścia-reszta to baju baju.Bez dopasowania do stopy łazi się w nie wygodnych buciorach.Dla lansu w Krynicy ,po parku zdrojowym ,to przebolejesz nawet toporne glany.Na szlaku ,dla ciekawych wszystkiego (adhd) będziesz tylko kolejną zawalidrogą ze zmęczoną miną.Buty do śmigania -śmigają i guzik Cię obchodzą(ostatnio łaziłem po metalowym dachu)Sprzęt kolejny w zestawie również ma działać jak MA.Nie wikłajmy się w badziew,który uprzykrzy nam spacer.Neguję kupowanie bez miary na stopie!O dupę rozczaść czekające z namolną wizją koszmaru ,sprzęty kosza warte.A kasa poszła się ..

Autor:  Spiochu [ Cz lip 14, 2011 10:34 pm ]
Tytuł: 

Ja już kupiłem z 10 par butów bez mierzenia i też żadnych problemów nie było. Z tym że dotyczy to butów miękkich typu adidas.

Autor:  gafcio [ Cz lip 14, 2011 11:22 pm ]
Tytuł: 

W tym przypadku się zgodzę .Buty typu adaidas są na tyle plastyczne,że niewielkie odchyłki nie sprawiają jakichkolwiek problemów.Gama możliwości użycia ich również jest dość rozpięta-kwestia umiejętności.
Buty z targu okazały się rewelacyjne a gdy padły kończyłem wycieczkę drutując je spinaczami biurowymi.Sezon letni przeszły niemal cały.Adasie mam do celów roboczych (po wycieczkowe) od dziesięciu lat.Wyglądają jak można sobie to tylko wyobrazić ale można w nich dymać choćby cały dzień.Nie jest źle.Nie wyobrażam sobie kupna sztywniejszego buta bez przymiarki.Nie pojmuję kupna buta wspinaczkowego bez mierzenia i prób wytrzymania w nim.Po co Spiochu wtrynia wkręty o laciach,gdy zakup obejmuje wszechstronne ,wielosezonowe zastosowanie jedynej pary bytów do wszystkiego i jeszcze mają być ładne?

Autor:  Spiochu [ Pt lip 15, 2011 12:47 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Po co Spiochu wtrynia wkręty o laciach,gdy zakup obejmuje wszechstronne ,wielosezonowe zastosowanie jedynej pary bytów do wszystkiego i jeszcze mają być ładne?


Jak to po co? Te miękkie adidasy lub podejściowki to najbardziej wszechstronny model obuwia. Używam ich w sezonie letnim do chodzenia po szlakach i łatwego wspinania a do biegania i na miasto zarówno latem jak i zimą. Estetyka jest również wystarczająca by ubrać je na imprezę.

Z miękkiego obuwia są też modele nadające się do zimowej turystyki. Np:

http://www.icebug.pl/buty-icebug-running.htm

Jedynie do wspinu w lodzie i na narty potrzebny jest sztywny but wymagający przymierzenia. (baletek skałkowych nie liczę)
A "wielosezonowych" butów nie ma. Albo marzniesz w zimie albo kisisz się w lecie.

Autor:  kilerus [ Pt lip 15, 2011 7:33 am ]
Tytuł: 

Ostatnio moja dziewczyna mierzyła bardzo fajne i tanie (bo ostatnia sztuka) Merrellki. Niestety jeden but uwierał, a że była to ostatnia para, to nic nie dało się zrobić. Prawie z płaczem stamtąd wyszła, bo buty były na prawdę ładne i sądzę, że dość uniwersalne. Do tego ja bardzo lubię tą firmę, bo robią porządne i wytrzymałe buty, no ale cóż zrobić, jak niewygodne?

Lepiej zawsze przymierzyć.

Poza tym faktycznie nie ma butów uniwersalnych. Gdy jest śnieg, to są jedne buty, a gdy go nie ma to drugie.

Autor:  Lita [ Pt lip 15, 2011 1:07 pm ]
Tytuł: 

Widuję takie i podobne w Ebay
http://www.blackdossier.net/users/getou ... g-boot.jpg
Tylko jakoś im nie ufam :? Nie będą za ciężkie, za grube i powiedzmy w ten sposób - niemiłe dla nogi :?:

A, i jeszcze, dla mojej nogi ni było rozmiaru. Wydaję się noszę normalny 39 numer. A ich rozmiar 39 za mały, a 40 już za duży :x

Autor:  kilerus [ Pt lip 15, 2011 2:21 pm ]
Tytuł: 

Ja łaziłem w takich:

http://www.merrell.pl/produkt.php?b=20&k=2

Są super.

Autor:  Lita [ Pt lip 15, 2011 3:45 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Ja łaziłem w takich:

http://www.merrell.pl/produkt.php?b=20&k=2

Są super.

:scratch: Poważnie :?:
Wtedy mi moje adidasy jak najbardziej muszą być odpowiednie :) Też mają dziurki na wietrzenie, podeszwa dobra... Czemu wtedy śmiejecie się z adidasów. Już pogubiłam się... U was na forum i Bóg umysł by stracił :D

Autor:  kilerus [ Pt lip 15, 2011 3:46 pm ]
Tytuł: 

Ja się śmieję?

Zauważ, że te buty mają Vibram. Podeszwa jest genialna na granit!

Autor:  Lita [ Pt lip 15, 2011 3:48 pm ]
Tytuł: 

W Ebay są takie, tylko jak mówiłam mnie za duże...
http://cgi.ebay.co.uk/MERRELL-REFLEX-LA ... 3496651280
To to Merrell i w ogóle by chciałam takich :roll:

Autor:  kilerus [ Pt lip 15, 2011 3:51 pm ]
Tytuł: 

Wysokich tej firmy bym nie kupował. Niskie to co innego. Widać, że mają doświadczenie w robieniu tego. Co do wysokich już bym był sceptyczny. Wziąłbym coś wypróbowanego.

Autor:  Kit [ Pt lip 15, 2011 5:54 pm ]
Tytuł: 

Witam.

Mam takie małe pytanko.

Aktualnie mam buty La Sportiva Nevada, w sumie dość fajne, nie przemakają i dość dobrze się spisuja ale:
- raz ze podeszwa twarda i cierpia moje stopy
- dwa kupiłem idealnie spasowane i pod góre oraz na płaskim jest ok, ale schodzenie to droga przez mękę...

Dlatego zastanawiam sie na nowymi butami.
Teren: głownie tatry lato, jesien, wiosna (często, średnio raz na dwa tygodnie , raczek jedno dniowe (czasem dwu), plus kilka wypadów zimą.

I zastanawiam sie nad butami Salomon Quest 4D (ew. Cosmic 4D - w sumie nie wiem jaka jest różnica?) Questy mierzyłem w sklepie i podeszwa jest genialna, dobrze amortyzuje. I ciekawy jestem jak jest z nieprzemakalnością, wytrzymałością i ogólnie z jakością?
Co do wyglądu to wiadomo kwestia gustu.
I mam pytanie, czy te buty są warte swojej ceny (wcale nie niskiej :P )
Czy może jakieś inne lepiej kupić?



Pozdrawiam.

Autor:  Vision [ Wt lip 19, 2011 3:25 pm ]
Tytuł: 

Użytkował ktoś jedną z par następujących modeli butów wspinaczkowych:

La Sportiva Rock Jock
http://www.sportzakupy.pl/Sklep/Obuwie/ ... 23,310.htm

La Sportiva TC PRO
http://www.weld.pl/LA-SPORTIVA-TC-PRO,B ... ,2695.html

Te drugie wyglądają fajnie i już jak byłem w Dolomitach to je mierzyłem, pluję sobie w brodę, że nie wziąłem - 69 euro kosztują we Włoszech... Cenowo zdecydowanie te pierwsze, a może ktoś zna jeszcze coś równie dobrego, a tańszego. Potrzebuję czegoś na kurs taternicki i dalsze łojenie w Tatrach.

Autor:  PrT [ Wt lip 19, 2011 4:19 pm ]
Tytuł: 

Vision napisał(a):
Rock Jock

To nie są typowo wspinaczkowe buty... jest na forum kilku użytkowników i nawet już się wypowiadali na ich temat... Przeszukaj ten wątek, a zapewne coś znajdziesz... W każdym razie są to buty podejściowo-wspinaczkowe zdatne raczej na łatwiejsze trasy (około III)...

Autor:  kilerus [ Wt lip 19, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

Vision, na taternicki to bym baletki brał (lub te drugie, które pokazałeś) i zwykłe buty, a nie Rock Jocki.

A na około III to można więcej butów znaleźć. Nawet nie muszą mieć takiego "czubka", więc nie wiem czy jest sens kupować Rock Jocki, bo jakoś nie wierzę, ze na podejściach spiszą się dobrze.

Autor:  zjerzony [ Wt lip 19, 2011 8:02 pm ]
Tytuł: 

PrT napisał(a):
są to buty podejściowo-wspinaczkowe zdatne raczej na łatwiejsze trasy (około III)...

Do VI używają.

Autor:  PrT [ Wt lip 19, 2011 8:15 pm ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
Do VI używają.

:shock: No tego to nie słyszałem, ale być może że prawda, chociaż wydaje mi się to abstrakcją...:)

Autor:  zjerzony [ Wt lip 19, 2011 8:21 pm ]
Tytuł: 

W Słonecznych Skałach wspinała się w nich emerytowana szycha PZA, i tak się go wypytywałem. Ma niższy numer buta, bo bym przymierzył.

Autor:  Lukasz_ [ Wt lip 19, 2011 8:37 pm ]
Tytuł: 

Na IVBV w wymaganiach mają co najmniej V+ w górskich butach więc w rock jockach VI nie powinno stanowić problemu :D

Strona 95 z 149 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/